Niechęć żony do zbliżenia

Dzieje się cos złego twojej żonie ma fajnego Meza i fochy strzela nieudacznica jedna ....:P

I jak po wczoraj autorze ? Udało się ? Jak żona ?

Myslales moze o kochance ?

autorze ? jak wczoraj poszło ???

ehhh chyba nie poszło , bo autor nic nie pisze :(

Jeśli tak bardzo cierpiała to ma traumę i boi się panicznie kolejnej ciąży i w ogóle naruszania tych miejsc, bo jej się z bólem i cierpieniem kojarzą, a nie z przyjemnością!

niby tak ale facet (autor) tez ma potrzeby co nie a kobitka go zaniedbuje i ja zdradzi za niedługo bo fizycznie potrzebuje seksu a jak się nie kochali ponad rok no to wiesz

Nie odpisywałem , bo byłem w pracy :-) Wczorajszy wieczór przebiegł dość pomyślnie . Co prawda do zbliżenia jako takiego nie doszło , ale , gdy zasypialismy żona sama się do mnie wtulila . A przede wszystkim się uśmiechnela , a jej szczęście jest dla mnie najważniejsze . Seks też jest bardzo ważny , ale on musi poczekać . Nie ma mowy o żadnej kochance ,

Daj jej więcej czasu. Długo znosiła trudności ciązy, potem połogu.

Powiedz jej ze ja zdradzisz jak ci nie da :p

kocha :P

Sprobuj dziś wieczorem znowu :)

Jezu kobieta jest zmęczona , a ty ja na seks naciagasz d**ek z ciebie ...daj kobiecie odpocząć po porodzie !

Dziwna ta twoja zona koja tez miała ciężki poród imszybko wróciła do formy