Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sante87

13 x 2014... "pierwszy dzień nowego życia"forum wsparcia dla osób z dużą nadwagą

Polecane posty

witajcie przy kawce :D przepraszam że się nie dopisałam już drugi tydzień do tej tabelki ale taka trochę niejasna jest dla mnie - ale za to prowadzę bardzo szczegółową stopkę :D dzisiaj planuję długi spacer nad morzem i jakieś krótkie zakupy :D Ten opis monia świetnie pokazuje dlaczego waga tak "skacze" jak spada - co twardsze zawodniczki ważą się np raz w tygodniu i się nie denerwują jak np. ja co ważę się codziennie :O znudził mi się już ten bałwanek na drugiej pozycji - chętnie oddam w dobre ręce jak ktoś potrzebuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćelle5
nie wiem dlaczego ale nic nie mogę napisać 😭 wszystko mi kafe pożera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za zamieszanie :D wszystko się znalazło :D ale bardzo duuuuużo czasu minęło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! U lekarza bylo ok, teraz trza jeszce badania porobic. Jak milo, ze wszystkie mnie pytaly :) :) :(((((( Co do tabelki- odpowiedzi nie ma ale rozumiem, izulek ma trudne chwile, nie mam absolutnie zalu, mysle, ze ja po prostu bede wypelniac po swojemu i dzieki temu bede widziec efekty lub porazki Wybieram sie na dzialke ale, w morde autobusem a nie rowerkiem, bo podobno szklanka, o jeny jaka jestem zla!!!!!!!!! i jak mi strasznie szkoda. Patrzcie jak to sie mozna do dobrego szybko przyzwyczaic. Tyle lat jezdzilam autobusem i wcale nie narzekalam, przeciwnie, uwazalam, ze dojazd dobry, 1 przesiadka a teraz cos mi miauczy w duszy( hm, czy ja ja mam?) i kaze brac rower i isc z nim na piechote.... Nie, bez p*****l. Zaraz wchodze w ztm i drukuje rozklady i sie zbieram. Milej reszty soboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ell, ja tez sie waze codziennie i absolutnie nie zgadzam sie z tym, ze to przeszkadza. Ktoras tutaj zazdroscila ci tych balwankow, moze odkupi, jeszcze zarobisz ciut :). Patrzcie, kurna, gdzie zalozycielka a gdzie Helenka, oj wczoraj zaczelam sie rozgladac juz gdzie by tu sie przytulic, w razie klapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założycielka jest, żyje i prawie dietkuje :P masakra jakas ostatnio z czasem- zero dla siebie tylko ciagle praca, praca, praca.... ja juz chce wolne!!! U mnie na wadze W KOŃCU 89,1 :D 1.11.2014......69,9......+0,2....68,5......60 helena 20.10.2014.....82,9......-1,0.....79,2......72 monika 13.10.2014......94,9....-1,6......90,9......89 gdasonia 29.10.2014......70,7....-0,6.....69,0......66,9 Ela 17.09.2014.......153.....-2,0.....143........130 sante 15.09.2014......102......-1,4.....89,1.......79 justa31 2.11.2014 ........73.........-0,6....69,8.......65 Lilijka79 16.10.2014.......97.........0..........91.........71 Postaram sie zaglądać częściej buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na temat tabelki się nie wypowiadam,bo ona mnie mało pociesza ja tam jestem jak dziecko i szybko się zniechęcam pustką wieje, dziewczyny gdzie jesteście? dzisiaj spacerek o 16, mam nadzieję,że szklanka już się pobije ;-) miłego weekendu i zaglądajcie tu proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hek dziewczynki malo mialam dzis czasu bo musialam isc na zakupy, zniesc paczke. Niedawno wrocilam zrobilam salatke, teraz bede robic bigosik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie od poludnia grzeszki, a to kanapka a to herbatniki, a to cacao z mlekiem teraz, a to slodka chwila kisiel Ale do wieczora to chyba spale, mlody znow pewnie po 22zasnie Oby tylko noc byla lepsza od poprzedniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana w zlym humorze mlody sciagnal mnie z lozka o 4!!!!! Istny szatan z tego dziecka X Zapraszam na kawke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja z takim poznym sniadaniem. Na sniadanie 3 krople wody z pieprzem i szczypiorkiem :) Dziewczynki, chyba bym sie zalamala gdybym tak wszystko nazywala grzeszkami i do setki dobilabym w pol roku. Nie wiem, moze mam inna przemiane materii ale przeciez jestem z was najstarsza.... W kazdym razie ja tam sobie zyje normalnie, prawie normalnie jem i ta waga moze i opornie ale jednak spada. Jedna rzecz- faktycznie sciagnelam sobie zoladek, nie moge zjesc duzo naraz, najbardziej wkurza mnie to przy jakims szamanku z grilla. Ostatnio bylam dumna bo przestalam jesc w lozku, lecz wczoraj ogladalismy final programu i maz mowi- nie masz czegos niekonwencjonalnego? Mysle sobie, a dobra, wyjatkowo ok.... dalam do misek po 25 dkg mrozonych wisni, na to po 150g jogurtu nat. + cynamon z odrobina cukru. Zmarzlismy jak cholera :) a organizm, jak to kiedys czytalam przy takim zimnym jedzeniu ma strasznie duzo roboty bo musi to ogrzac :) Zalozycielka, gratuluje!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że macie miły weekend :D dziewczyny czy łykacie wit D3 ??? w internecie jest pełno informacji o wpływie tej witaminy na odchudzanie np. "Pracownicy naukowi Uniwersytetu w Minnesocie odkryli właśnie, że poziom witaminy D w organizmie człowieka może odgrywać istotną rolę w zdolności do tracenia na wadze! Prowadzący badanie Dr Shalamar Sibley wyjawił, że podczas zaczynania diety istotna jest ilość witaminy D, ponieważ przechodząc na niskokaloryczną dietę z niskim poziomem tej witaminy w organizmie mamy duże szanse na to, że nasza efektywność w gubieniu kilogramów będzie znacznie obniżona, a nawet – blokowana." tylko chyba za małą dawkę kupiłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elle jakby kazdy aspekt odchudzania brac pod uwage to mialabym w domu apteke. Akurat vit D mam bo mlody jeszcze bierze heehe Jak ci idzie gacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izulek :D mam nadzieję że odsapnęłaś :D pamiętam jak mój syn dawał mi do wiwatu :O co do dietki to jestem zadowolona :D - ponieważ solę i nie jest wstrętne żarełko :) i jeszcze nie ważę tego ile jem a waga powoli i tak spada :) tak sobie wymyśliłam że w ten sposób do świąt - żeby z siebie nie robić męczennicy - a od stycznia zacznę ważyć ile zjadam i może zrezygnuję z solenia - czyli taki prawdziwy Gaca a nie "obok Gacy" - jak w tej chwili :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszke odespalam elle bo moj sie malym zajal, teraz juz spi a ja sie biore za prasowanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wogole to nie chcialo mi sie dzis nic gotowac i na obiad mialam uszka z barszczem hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, kurcze, nic nie slyszalam o tej D-3, elle, musze sie doksztalcic. Wczoraj mialam przygode :( Maz sie zbuntowal, mowi, nie jade na dzialke, mysle, pojade sama, przynajmniej cos zrobie. Bardzo sie spiesze bo autobus mi ucieknie. Gdy sie przesiadlam na drugi, chodze sobie po przystanku, chodze i sie dowartosciowuje w duchu... o, plecak mam porzadny, buty tez, spojrzalam na dol a tu 2 rozne buty na nogach!! Matko swieta, jakis glupi smiech mnie ogarnal, zadzwonilam do meza, zeby nie smiac sie na glos i calkiem, w naszym wyrozumialym :) spoleczenstwie nie wyjsc na wariatke. Na dzialce sie narobilam no ale mialam duzo czasu bo do domu wrocilam pozno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do diety to trwam sobie na tej plaskiego brzucha ale bardzo luzno pojetej. Wlasnie koncze, kurcze znowu pozno, pyszne sniadanko z musli, pomarancza, slonecznikiem, miodem i jogurtem. Wydaje sie, ze ona dziala bo wartosci tluszczu na wadze powolenku ale jednak sie zmniejszaja. Przeczytalam niedawno, o czym nie mialam pojecia, ze kto ma wage z tym pomiarem tluszczu, powinien to sprawdzac 2 godz. po kolacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja już po kawce i śniadaniu ( 1 banan) wczoraj przeszłam tylko 5 km, bo była "szklanka" jak pomyśle o świętach to już się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×