LIPCÓWKI 2015

magdalenka 85 masz bardzo różnorodną dietę –u mnie przeważają kanapki z serem i szynką (dla urozmaicenia ketchup lub musztarda) ;) +obiad i 5-6jabłek w ciągu dnia -taki standard Aga dobry pomysł z tym chlebkiem, dawno nie robiłam :) tylko powiedz skąd bierzesz zakwas, bo u mnie stoi w lodówce, prawdopodobnie popsuty. Musisz mieć stresa z tym przedszkolem, ale pomyśl, że to dla dobra małej, zobaczysz, że sobie poradzi :)

Ale Wam zazdroszczę ruchów dziecka... u mnie 20 tydzień już się zaczął,a Ktosiu nie daje żadnych oznak. Lekarz mnie uspokoił, ze wszystko jest dobrze, ale chyba znów się nakrecam.

No ja też zauważyłam że brzucho tak podskakuje :) u mnie 23t0d 579g :) Ktosiowa co do ruchów to spoko, dzisiaj dzidzie mi oglądał lekarz którego pierwszy raz na oczy widziałam i się pytał czy juz czuje ruchy czy jeszcze nie wiec masz jeszcze spokojnie czas na kopniaki :) Kurde tez bym coś upichciła tylko gdzie? Na szpitalnym parapecie? :D

KtosiowaMama nie martw się na zapas, też się niepokoiłam, ale dosłownie z dnia na dzień się zaczęło. W dodatku nie jakieś motylki czy bąbelki, tylko konkretne kopniaki, aż podskoczyłam ze zdziwienia. Teraz już są regularne, zwłaszcza wieczorem, gdy leżę na płasko no i brzuch tak podskakuje jakby siedział tam jakiś ufok ;)

Balancee ja robie na drożdżach, na zakwasie się jeszcze nie odważylam. Jeszcze nie czuje się masterchefem :-) Składniki suche: 500g mąki pszennej Szklanka otrab pszennych, zytnich albo jakim tam sobie chcecie 1,5 łyżeczki soli Nasiona słonecznika, dyni i siemię lniane po 3 czubate łyżki- ja lubię dużo to daje więcej. Wymieszać to łyżka. Mokre: 0,5 l letniej wody Paczka suszonych drożdży-moim zdaniem mniej śmierdzą. 1,5 łyżeczki cukru, rozmieszczenie to i wlać do miski z suchymi. Wymieszać, wrzucić do foremki- długiej wąskiej. Postawić na grzejnik aż urośnie. Piec ok godziny w 170 °. Przedszkolem juz się nie martwie, bo nie chciała wracać do domu, więc dobrze jej tam :-)

Dzien dobry,spicie? Ja to z zasypianiem mam problem,a potem takie bzdury mi sie snia i to jeszcze megarealnie. Teraz sobie leze a moje pieski mnie grzeja jeden z przodu drugi z tylu;) Ale najwazniejsze co Wam chce napisac,odbralam wyniki,mocz i biochemia ok, lipidy wygladaja tak -cholestelor zly ktorego nie mozna bylo okreslic i byla silna surowica lipidemiczna norma do 130 mam 88!czyli w normie -Cholestelor dobry mialam z malo mam w normie(48) -cholestelor calkowity mialam 462(norma200)teraz336 -nooo i trojglicerydy norma jest do150 a ja mialam 2066 teraz mam 998,no moze nadal mam parno ale ile spadlo. Ufff troche odetchnelam. Jutro juz wizyta u gina!

Aga, mam nadzieję, że mój starszak też tak szybko pokocha przedszkole jak Twoja córcia!! Ale dzieciaki są nieprzewidywilne, więc kto go tam wie ;) ale fajnie, że nie musisz się martwić i walczyć z porannym laczem/żalem przed rozstaniem. Trzymam kciuki za dalszy entuzjazm małej :) Magdalenka, no to gratuluję wyników!!! no i tak myślałam, że niedużo przytyłaś, bo w sumiejesz niewiele no i duzo się ruszasz,a to ma chyba jeszcze większe znaczenie. Hehe, ja też jem najczęściej kanapki z wędliną i serem żółtym + obiad + jakiś owoc + jakiś słodycz ( bez tego dzień stracony;)) no i 6 kg na plusie, ale jakoś się tym narazie nie przejmuję. Tak chyba miało być;) Ktosiowa- nic się nie martw. może Ktosiu jest bliżej kręgosłupa, dlatego nie czujesz jeszcze ruchów. Moja rada, połóż się na wznak i wycisz, może coś uda się wyczaić ;) Aha i zjedz coś wcześniej, najlepiej słodkiego, aby malucha pobudzić cukrem ;)Powodzenia!

Aha, ja mojego szkraba też widziałam z 4d i co najlepsze też podobny do tatusia ;) No, broda to cała po ojcu ;););) Jakie to niesamowite, że te nasze dzieciaki tak wradzają się w ojców, przynajmniej wyglądem..

A wiecie że gdzieś czytałam ze wszystkie noworodki są podobne do ojców żeby nie porzucali matki i dziecka tylko dbali o nich. Tzn polowali i zapewniali opał do jaskini :-) taka pułapka ewolucyjna :-) Franiowa nie chce zapeszac ale z przedszkolem jest dobrze. Podobno kryzys często pojawia się w drugim tygodniu. Oby nie :-) ja uważam że dziecko musi samo dorosnąć do pewnych rzeczy. Gwarantuje Ci ze jeszcze miesiąc temu moja mała nie dałaby rady. Pięknie magdalenko dałaś rade z wynikami. Twoja trocinowa dieta dala efekty :-) Ja jutro jadę na krew i mocz a wizyta i usg we wtorek. Nie muszę chyba mówić że nie mogę się juz doczekać :-)

Aga z tą pułapką to dobre :D u mnie na zdjęciu małej może nie widać ale jak widziałam "in live" to identyko jak ten buc :D pokazałam mu zdjęcie ale to olał. Także więcej o niczym go informować nie będę ;) Wiecie co tak mi się marzy sprzątanie łazienki w domu :D kafelki bym pomyła i takie tam :) Dziewczyny a jak z imionami? Skoro większość juz zna płeć, macie jakieś wybrane? :) Albo nawet nie znając płci, myślicie jakie dać? :) Ja się zastanawiam nad Alicją, Aurelią a Zosią :)

Mo też podoba się ta teoria, ale chyba jeszcze bardziej przemawia do mnie teoria mojej may, która mówi, ze dzieci podobne są do ojców, bo tak ujawnia się miłość matek do ojców i w dzieciach znajduje ona takie "widoczne" odzwierciedlenie. A przynajmniej dotyczy to pierwszych dzieciaczków. Hehe, u nas się sprawdziło i z drugim ;) U nas dla drugorodnego na tapecie są: Mateusz, Bartuś, Kacper i Mikołaj. Jeszcze myslimy..

Ja płci nie znam, ale chłopiec to Kacper, a dziewczynka to Iga, Michalina, Lena albo Maja :-) Mi marzy się Gabrysia ale mąż kategorycznie odmówił.

U mnie nadal dwi opcje: syn Leon(byl jeszcze do wyboru Cezary i Karol), corka Hania(byla jeszcze do wyboru Jagoda,Liliana)

my sie zastanawiamy nad Ksawerym, ale czy nie za rzadkie to imie?

Magdalenka a wiesz ze imieniny Hani są raz w roku 26.07?

oo gratuluje wyników, duża poprawa :) Zakwas na chleb możne zrobić albo takie w jeden dzien ( trochę mąki zalać wodą i odstawić na 2 h , potem do tego dosypać znowu trochę mąki i wody i zostawić na 2h - dodać do reszty składników) albo to samo robić tylko że przez 4 dni i raz dziennie dodawać mąkę i wodę . Heh ja też tak mam że brzuch mi skacze :) z pierwszej ciązy mam nawet filmik:) Ja wizyte mam 11 marca ,ciekawe co lekarz powie o tej plamce na serduszku..potem 19 mam echo serca , boje się bardzo ale wierze że bęzie dobrze.Tak bardzo chciałabym kupić coś ślicznego ale boje się jak głupia .. U mnie będzie chyba Ninka a jakby wyskoczył chłopak to Robert albo Olaf . Mi podobają się mało spotykane imiona , dla dziewczynki to w sumie żadne mi się jakoś specjalnie nie podoba, te co się podoba już posiada moja córcia Oktawia. Dziewczyny a Wy byłyście albo będziecie na tych połówkowych na prenatalnych czy takich zwykłych u swoich lekarzy ?

dzieci są podobne do ojców? noworodki do ojców? dziewczyny w jakie zabobony jeszcze wierzycie?? słabo się robi naprawdę, ręce opadają. dużo zdrowia i rozumku życzę

Wrr dzwonila babka z tej kliniki i przeniosla mi polowkowe na10ego:/

Ja mam polowkowe 11 marca. Prenetalne robilam i ten test z krwi na choroby genetyczne w 12 tc. Dopadla mnie jakas infekcja :-( w aptece kupilam probiotyk. Wczoraj wzielam pierwszy raz. Zobaczymy. Jak nie pomoze to wizyta dodatkowa mnie czeka. Lekkie pieczenie/swedzenie wiec poki co nie panikuje. Jestem przeziebiona. Moze to z powodu.

Ja tam na 4D moich dwoch coreczek n ie widzialam podobienstwa do mnie czy taty moich ale po urodzeniu od razu widac bylo czyja to miniaturka :-) Jedna coreczka podobna jest do taty, druga to mini-ja, ciekawe w kogo wda sie synek :-) ps. Jestem w pracy i juz tu nie wyrabiam :-/ plecy mnie bola, nogi puchna.... nie wspominajac o tym ze jestem zakrecona i glupoty robie :-/ help!

Kasia minge - ja też w pracy, jeszcze 2 tyg, bo też mi już strasznie niewygodnie. ale ja mam taką pracę, że w każdym momencie mogę wstać i sie przejść..no ale głupoty i zaniki pamięci też się zdarzają ;) Wczoraj junior tak mi obijał pęcherz, że czułam non stop jakby mi ktoś igły wbijał w środku. Ech, mam nadzieję, że dziś nie będzie mi tak dokuczał, choć czuję, że fika koziołki już od samego rana:) Aha, na infekcję jedz na potęgę czosnek, mi w pierwszej ciązy bardzo pomógł. No tylko może lepiej nie rano przed pracą, hihihi A dlaczego to niby dzieciaki nie mogą być podobne do ojców albo matek? nie rozumiem.. No, czas na herbatkę:) miłego dzionka :)

Hehehe magdalenko, bardzo się ciesze, bo ja też mam 10 połowokowe to nie będzie mi przykro ze ja jedna sierota zostałam niewiedzaca kto u mnie mieszka :-)

Dzieki Franiowa -skorzystam z rady z czosnkiem bo lubie ;-)

A ja wracam dzisiaj do swojego ukochanego kurzu ! :)

Lipcoweczko tylko nie szalej z porzadkami ;-)

karolcia ja mam 9.03 połówkowe (20tydz 2 dzień) u mojego gina- standardowa wizyta ze standardowym usg, a 24.03 mam samo usg połówkowe u specjalisty usg w tej samej klinice- mają u nas takie standardy opieki.

Nic nie będę sprzątać :) wejdę odpale tv i tyle :) chociaż nie powiem juz miałam głupi pomysł przesunięcia komody, ale wiem że nie mogę więc nie ruszam :)

Super Lipcówka!! :) Tzn. że z ciążą i maluszkiem już wszytko dobrze?

http://allegro.pl/spodnie-polspiochy-dziewczynka-56-62-68-i5135030486.html

lipcoweczko jak nie chcesz wracac do szpitala to nie sprzataj i lez :)