Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mucha21212

Staraczki i ciężarne. Dzielimy się objawami

Polecane posty

Gość Justinka2014
Ja np w pierwszej ciazy z synkiem mialam nadcisnienie,anemie od 5mc i od 6mc na podtrzymaniu bo trafialam ze skurczami ale dotrwalam do konca i mialam cc. A pozniej poronilam dwa razy i kazda ciaze w 7 tyg. :-/ po obu poronieniach mialam obczyszczanie . I chyba jak bym zaszla w ciaze to popadlabym w paranoje bo potwornie balabym sie ze stanie sie znow to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Przy nadziei on przestał rosnąć ale jeszcze żył przez ok 3-4 tyg jednak jak go rodziłam to już nie żył od ok 72h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy nadziei ja tych bóli nie czuję od dawna. Sama nie pamiętam od kiedy. Teraz co innego mnie męczy a mianowicie jak długo stoję albo chodzę to potem tak mnie stawy biodrowe bolą że się nawet na łóżku nie mogę przekręcić. Ból jak cholera normalnie jakby mnie ktoś pobił. Stawy i plecy na samym dole... Ale takiego rozciągania jak wcześniej już od dawna nie mam. Czasem tylko coś lekko zakuje jak mała gdzieś wsadzi nogę :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdaAdelajda
Witajcie dziewczyny usmiech.gif ! Powiedzcie mi co sądzicie, bo sama już nie wiem co myśleć. 25.10.2014 dostałam @, który trwał do 28.10.2014. Stosunek bez zabezpieczenia 31.10.2014. Od wczoraj dziwnie się czuję. Okres powinnam dostać dopiero w czwartek (20.11).Wczoraj wieczorem przyszła niby @- mówię niby, bo jest bardzo skąpa. W środku nocy obudziłam się, bo źle się czułam...wymiotowałam. Ogólnie jakoś dziwnie się czuję. Dziś też obserwuję moje krwawienie i nadal jest bardzo skąpe. To może być implantacja? Jak myślicie? Test zamierzam zrobić po krwawieniu. Cykle mam 26 -dniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejablanki
Ale cisza dziewczyny co tam u was wszystko ok.mam nadzieje ze u was lepiej jak u mnie bo ja po terminie ulokowana w szpitalu z nadcisnieniem,a maly jak sie nie rodzil tak dalej sobie siedzi w brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
NadziejaBlanki a kiedy ewentualne wywołanie?widać dobrze mu w brzuszku to siedzi jeszcze troszkę ale to wysokie ciśnienie to chyba nic dobrego co? Ja mam jutro usg dodatkowe i nie pamiętam na którą dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadziejablanki trzymam kciuki:) za szybki poród:) zaraz mama będziesz miala:) ja dzis mam 12dc i mega duzi sluziku płodnego:) bardzo sie ciesze i jestem pełna nadzieji znowu.... Choć boje sie ja mieć.... Ale sluzik to pewnie zasługa wiesiolka i robitusinu:) od dzis mamy maraton w przytulankach ;) bo poki co tylko w 10dc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy nadziei
Mamo Zuzy ale zazdroszcze usg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Przy nadziei,wymeczone to usg chociaż w sumie same zaproponowały. Muamua mały leniuch dalej jest leniuchem choć trochę mniejszym.Poprawił się ale i tak jakoś dziwnie się rusza czy kopie,nie wiem,mam wrażenie ze tylko się obija o mnie.No a wydawało mi się ze jak wazy ok 800 g np to już lepiej powinnam czuć.Zobaczymy co jutro powiedzą.A i powiem Wam ze chyba zaczynają mi się te skurcze braxtona hicksa czy jakoś tak ale to różnie,czasem są 2-3 dziennie a czasem nic. O właśnie jak pisze to mały się odbija ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy nadziei
Tak czy tak zazdroszcze bo ja czekam na swoje jeszcze ponad 3 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy nadziei
Poplakalam sie dzis ze wzruszenia, poczulismy ruchy naszego malenstwa...takie jakby delikatne kopniaczki albo szturchniecia reka... trzymalam sobie reke na brzuchu i poczulam cos dziwnego, nowego, szybko polozylam na swoim brzuchu reke meza i tez czul wiec czyba sobie nie wymyslilam tego :) a potem sie pewnie nasz okruszek odwrocil inaczej w brzuszku i juz nie czulismy, ale super sprawa...tzn ze teraz kazdego dnia bede cos czuc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy nadziei który to już tydzień u Ciebie? Ja jak raz poczułam to potem już codziennie :) Gratuluję! Mucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy nadziei
Juz jutro 18 :) no wlasnie sie boje ze jak juz raz poczulam to teraz bede sie martwic jak np przez kilka dni nie bede czula...bo to wszystko tez zalezy od ulozenia maluszka...a u mnie to dopiero poczatki tych ruchow, jakby tak.delikatnie maluszek pukal do nas od srodka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Przy nadziei gratuluję,w końcu się doczekalas ;) z tymi ******* może być różnie.Może być tak że codziennie coś poczujesz a może być tak że kilka dni nic bo dzidziuś malutki i się jeszcze będzie chował.Zresztą na moim przykładzie,25 tygodni a są dni ze nie czuje małego.Dziś jest lepiej ale jak wiesz w poniedziałek nie czułam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara25
Przy nadziei super!!! Życzę ci obys już codziennie czuła smyka. Ja pierwsze delikatne ruchy poczułam pod koniec 18 tyg. Teraz to mała tak kopie ze brzuch zmienia kształty he he. Nawet lekarz powiedział ze charakterna ta moja smerfetka. Upodobala sobie mój pęcherz i daje czadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Kociara zapomniałam pogratulować księżniczki. TO póki co tylko ja będę mieć chłopca? Fajnie masz z tymi kopniakami bo ja czuję jak leżę to tylko wtedy brzuch mi się rusza a i to nie za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLIB
kociara25 super wiadomość, że z Malutką wszystko dobrze no i oczywiście gratuluję córeczki! Dziewczyny są super ! ;) nadziejablanki życzę łatwego rozwiązania! z niecierpliwością czekamy na wieści od Ciebie! wspieram myślami! :) muamuanew działajcie Kochana! ja mimo, że mdłości mi przeszły i miałabym ochotę na przytulanka to niestety tak przyzwyczaiłam mojego M. że zasypia przed dziećmi muszę to zmienić ;) MamaZuzy przecież mówiłam, że dzidziuś może mieć i leniwe dni! musisz uwierzyć, że wszystko jest dobrze! wyobraź sobie co ja musiałam przeżywać jak pod koniec 8 miesiąca wylałam na swój wielgachny brzuch wrzącą wodę tak, że aż sweter mi się do skóry przyczepił. Ranę miałam na pół brzucha i moja Zuza nie dawała oznak życia tzn nie kopała.. ale lekarze powiedzieli, że dzidzia nie ucierpiała i im uwierzyłam. Położna ma rację będzie dobrze! przy nadziei gratulacje pierwszych ruchów! teraz to się zacznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy nadziei
Mamo Zuzy moze za trzy tygodnie sie okaze ktotam u mnie w brzuszku sie ukrywa to moze nie tylko Ty bedziesz miala chlopca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Mlib a ja znowu nie czuje małego,zaraz idę go posłuchać a za półtorej godziny będę miała ten scan.Mam nadzieje ze nie pomyliłam godzin bo mam skleroze ciążowa chyba :) Przy nadziei liczę ze mój chłopczyk nie będzie jedyny,pamiętam ze Mlib tez się marzył synek to może obie będziecie miały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Jestem po usg,wszystko niby normalnie Ale martwi mnie to że tak słabo rośnie.Na tych siatkach centylowych waga ciągle spada mimo że w 2 tyg główka i brzuszek urosły o jakieś 20mm a waga wzrosła o 200g to jednak ciągle spada i jest na ok 25 centylu.Przepływy ok wiec może taka moja uroda ze będę rodzic drobne dzieci. Aha i mam nie ignorować zmian w *****ch tylko się do nich zgłaszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przy nadziei
Super Mamo Zuzy ze wszystko jest dobrze z Twoja kruszynka, nie znam sie zupelnie na tych centylach bo na tych etapach ciazy sie kompletnie nie znam, i to raczej Was pytam o opinie... ale skoro lekarz nie widzi niczego zlego to moze postaraj sie nie martwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfetti0
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Właściwie nie pierwszy raz na kafe, ale na tym dziale tak. Wczoraj dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Lekarz dokładnie jeszcze nie wie, który to tydzień, gdyż miałam nieregularne cykle, ale prawdopodobnie ok 6 bo fasolka ma 5mm. Powiem szczerze, że przez prawie 6 lat brałam tabletki. W czasie ich brania wiadomo miałam wszystko jak w zegarku. Odstawiłam bo źle się po nich już czułam. Po przestaniu ich zażywania cykl mi się rozregulował czasem cały mies nie miałam @. Ostatnio tak samo. Myślałam, że znowu coś mi się rozregulowało. A już miałam objawy na @. Bóle w brzuchu, ból sutków, lekkie mdłości ale myślała, że to zapowiedź okresu albo problemy hormonalne. Zrobiłam test wyszły II krechy, 1 taka bladziutka ale była. Jak to zobaczyłam to nie wierzyłam, myślałam, że może wskazuje wynik fałszywie pozytywny. Umówiłam się po tyg do lekarza, właśnie wczoraj, no i się dowiedziałam, że jestem 2 w 1. Słuchajcie mimo tego iż byłam świadoma, że może się tak KIEDYŚ zdarzyć, jak to usłyszałam byłam w takim szoku, że myślałam, że to jakiś sen. Nie docierało to do mnie kompletnie. Dalej chyba nie za bardzo dociera. Mam mieszane uczucia... kiedyś miałam dużą chęć by mieć dzidzie, ale nic z tego nie wychodziło, więc wmówiłam sobie, że tak ma być widać nie czas i mam się zająć życiem zawodowym. I kiedy teraz życie zawodowe zaczęło mi się rozwijać nastąpił przełom. Boję się, boję się tego co mnie czeka... to co słyszę, czytam o koleżankach, które narzekają na swoje dzieci itd... przeraża mnie to. Nie wiem jak to będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfetti0
A, lekarz wysłał mnie jeszcze raz na USG tylko tym razem już takie profesjonalne aby jeszcze raz wszystko na 100% potwierdzić. Jak zobaczyłam ceny jakie są to się zlękłam. A na NFZ mega kolejki :( Muszę jeszcze zrobić badania beta itd... aż boję się jak to będzie z tymi wizytami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLIB
MamaZuzy siatki centylowe to jest tylko taka średnia, każdy z nas jest inny są wyżsi lub niżsi. A jeśli chodzi o Maleństwo w brzuszku to nie można go zmierzyć co do mm a tym bardziej zważyć dokładnie. Jeżeli coś jest poniżej "normy" wcale nie oznacza, że jest źle. Więcej optymizmu Kochana! Jest dobrze i będzie dobrze :) konfetti0 życia nie da się w 100% zaplanować. To że się boisz to normalny objaw, każdy boi się nieznanego. Mam 2 dzieci, które dają mi wiele szczęścia, są dni, że dają popalić w kość ale starsi też mają swoje nastroje. Nigdy nie narzekałam na swoje dzieci i każdego dnia doceniam i dziękuję że je mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konfetti0
MLIB wiem... i wiem, że też właśnie często dzieci przychodzą w najmniej spodziewanych momentach. Bo naprawdę tak poważnie dziecko planowałam dopiero za rok. Jeszcze nikomu nic nie powiedziałam oprócz narzeczonego. Szczerze, pomimo iż jestem dorosła, pracuję i sama się utrzymuję boję się powiedzieć rodzinie o tym fakcie, boję się jak zareagują gdyż są zdania, że najpierw powinno się ukończyć edukację ( co już mam) mieć dobrą i STAŁĄ pracę ( a do tego zarobki) no tu nie do końca tak jest, a jeszcze teraz zaczynam pracę w nowym dziale do którego niedawno się dostałam i boję się co to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejablanki
Ja juz rozpakowana :D szczesliwa mega mega ale i obolala ne obylo sie cc bo maly mial zle ktg ja nadcisnienie i w 3 min zadecydowali o cc moje szczescie wazy 4500 i moezy 59 cm. Powodzenia dziewczyny zafasolkowane juz niedlugo bedzieci tulic swoje malenstwa. A staraczki starac sie starac bo nagroda jest grzechu warta,myslec pozytywnie na pewno sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Mlib myślisz ze 755 g to ok na początek 26 tc?mi nigdy dzidzi nie ważyli w ciąży wiec nie wiem. NadziejaBlanki gratuluję.duży chłopczyk,może to i lepiej ze cc?Zdrówka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucha21212
Nadzieja Blanki GRATULUJĘ z całych sił. Dbaj o Was :) Buziaki :* MamaZuzy popaczałam po internecie i faktycznie trochę mało. Podają że około 900 gram powinno być ale musisz pamiętać że to statystyki i że już od 20tc zaczynają się różnice we wzroście i wadze pomiędzy dzieciaczkami. Ważne żeby cały czas przybierał. Napewno będzie ok :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZuzy i Aniołka Olivierka
Mucha no niby tak ale z drugiej strony to dopiero początek 26tc,dokładnie wg usg 25+2 a mi się wydaje ze do końca tyg powinno osiągnąć taka wagę.Ewentualnie może jeszcze później nadrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×