Staraczki i ciężarne. Dzielimy się objawami

Hmm wydaje mi się że skoro pęcherzyk jest w macicy to nie ma co się martwić na zapas. Niekiedy w tak wczesnej ciąży może nie być widać zarodka. Pójdziesz do lekarza to zobaczysz że wszystko będzie dobrze :-) głowa do góry. Trzymam za ciebie i maleństwo kciuki :)

Staram się myśleć pozytywnie. Z pierwszą ciąża było OK więc dlaczego teraz miałoby nie być? Pozdrawiam serdecznie :)

dokładnie :) jak tylko się coś dowiesz u lekarza to dawaj odrazu znać co tam z maleństwem :)

W czwartek bede miala wyniki bety, a w piatek lekarza. Oczywiscie dam znac co i jak :)

Babeczka, witaj na forum, strasznie dlugo musisz czekac na wyniki bety..ja zawsze mialam tego samego dnia..

Cześć Dziewczyny ;) Babeczka miło, że się przyłączasz ;) Im nas więcej, tym lepiej. Czekam z niecierpliwością na wyniki Twojej bety :) Ja jestem w 29 dc - u mnie średnio są cykle 30-33 dniowe więc na razie żyję jak gdyby nigdy nic. Wzrósł mi apetyt (jak przed każdą @) więc spodziewam się, że niedługo ją dostanę. Ale jakoś odpuściłam sobie ten cykl i raczej nie myślę intensywnie o ciąży. Także przygotuję się do następnego cyklu ;) A co u reszty?

karoletta to teraz tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość a może jednak cykl okaże się trafiony :) ją dzisiaj 12 Dzień cyklu. A maz jak zwykle musiał wyjechać No cóż taka ta jego praca. Ale liczę że weekendowe przytulanka wystarczą żeby się udało :P owu niby mam właśnie dziś. W nocy troche mnie pobolewało podbrzusze. Tak bym chciała żeby nam się udało.

Dziewczyny, z własnego doświadczenia wiem, ze psychika naprawde odgrywa wazna role. O pierwsza Dzidzie staralismy sie prawie 3 lata. Do naszego slubu zostalo kilka miesiecy, nie bylo czasu aby ciagle zastanawiac sie nad dniami plodnymi, owulacja itp. Nawet nie zauwazylam, ze spoznial mi sie okres. I zobaczylam dwie piekne kreseczki :) Teraz w sumie specjalnie sie nie staralismy. Dni plodnych ani dni cyklu wogole nie liczylam. A tu taka niespodzianka. Dlatego mysle, ze nie mozna tak bardzo sie nakrecac na dziecko. Chociaz wiem, ze to MEGA trudne.

Staraczki, błagam nazwijcie się jakoś inaczej.

dlaczego inaczej się nazwać? Nie rozumiem

straszna nazwa, brzmi jak sraczki, praczki czy cus

dziewczyny zauważylam u siebie dzisiaj dużo śluzu białego nieprzezroczystego taki kremowy ale z glutem też nieprzezroczystym taki biały śluz może być na owulacje? Dodam że zreguły mam po owu troche inny śluz i było zawsze mniej.

Odebrałam dzisiaj wyniki bety z poniedziałku - 8873. Dzisiaj po południu bede miala internetowy wglad na wynik bety dzisiejszej. Mam nadzieje, ze przyrost bedzie prawidlowy i nie jest to ciaza pozamaciczna.Pozdrawiam :) Mania ja taki sluz mleczny i wodnisty mam w ciazy. w czasie cyklu nie zwracalam na niego uwagi wiec Ci nie pomoge niestety :(

Hmm taki wynik to chyba 3 lub 4 tydzień. Ale każde laboratorium ma inne normy chyba. Najważniejsze żeby beta przyrastala :)

Beta z dzisiaj - 13090. Czy to prawidłowy przyrost i ciaza jest prawidlowa? Wizyte mam w piatek.

Hmm wydaje mi się że jest ok. Wyczytałam gdzieś na jakieś stronie że powinna w ciągu 48 godz przyrastać o 60% bądź dobrej myśli a napewno wszystko będzie dobrze :)

"Uważa się, że we wczesnej ciąży stężenie beta hCG powinno wzrastać nie mniej niż o 66% w ciągu 48 godzin, o 114% w ciągu 72 godzin i o 175% w ciągu 96 godzin. Po szóstym tygodniu ciąży prawidłowa szybkość narastania poziomu beta hCG ulega zwolnieniu. "

Dziewczyny obliczyłam sobie procentowy przyrost bety. Pon- 8873 , dzisiaj - 13090. Przyrost procentowy - 47,5%. Wynik poniżej normy smutas.gif Mam sie martwić?

babeczka a który masz tydzień ciąży? Podobno po 6tyg beta nie przyrasta już tak gwałtownie. Nie ma co się martwić na zapas. Pojedziesz już niedługo do lekarza to wszystko się wyjaśni. Będzie dobrze :)

Wg OM to 6 tydz. wlasnie. Jutro sie wszystko wyjasni

babeczka napewno wszystko jest dobrze :) karoletta jak tam. Masz @ czy jednak jest fasolka :D

Babeczka spokojnie, pamietam ze mi na poczatku czyli w jakos tak 4tygodniu beta przyrosla o 98% a pozniej jak robilam bete to przyrost byl jakies 40% jak nie mniej a dzis jyz 37tc..takze glowa do gory, beta od pewnego momentu rosnie wolno ale wazne, zeby rosla :) jutro wszystkiego sie dowiesz i na pewno uspokoisz :) ja mam dzis wizyte przed 18, denerwuje sie czy z mala wszystko dobrze, mam nadzieje, ze tak trzymajcie kciuki :)

przy nadzieji to niedługo dzidzia będzie z tobą :) trzymam kciuki :)

U mnie wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że dostanę @ lada dzień. Brzuch mnie boli w ten sam sposób jak zawsze przed @. Dziś mam 31 dc - nawet miałam nitkę krwi w śluzie. Więc pewnie jutro albo jeszcze dzisiaj mnie nawiedzi ;(

Przy nadziei na pewno wszystko jest ok. Dzięki za pocieszenie :) Może niepotrzebnie sie nakręcam. Jutro się okaże.

oj karoletta przykro mi bardzo a myślałam że chociaż tobie się uda.

Hej dziewczyny :-) przygarnijcie mnie do swojego forum :-)? też rozpoczęłam starania o maluszka i od razu mam pod górkę... robiłam dwa testy ciążowe w 8 i 11 dniu po owulacji. Oba wyszly negatywnie... wiem, że bardzo wcześnie, ale zapalenie górnych dróg odechowych troszkę nie dało mi wyjścia... teraz jestem na antybiotyku (podobno jest on bezpieczny nawet dla kobiet w ciąży). Do @ zostało jeszcze 4 dni i wszystko wskazuje na to ze się zjawi... a ja naiwnie chciała bym zeby @ się nie zjawiła ;-)

Mania no mam nadzieje, ze juz niedlugo dzidzia bedzie cala i zdrowa z nami, lekarz nawet zezwolil na male co.nieco czyli to co tygryski lubia najbardziej hehe i to moze przyspieszyc porod..ale nastraszyl mnie i to rowno, bo powiedzial, ze w ciagu trzech tygodni przybralana wadze tylko 100g i przerazil mnie tym bardzo, ale pozniej jeszcze raz mierzyl i wyszlo, ze wazy 2400z haczykiem wiec jest ok, ale i tak jakos jestem niespokojna, nie wiem czemu...mam zrobic ktg i za kilka dni mu przyniesc, to takie troche podejrzane skoro niby wszystko jest dobrze..ehh nie wiem co myslec

przy nadziei wem że łatwo powiedzieć żeby się nie przejmować ale zobaczysz że będzie ok:) i ktg to tylko będzie takim rutynowym badaniem :) trzymaj się

Hej dziewczyny. Ja również proszę o przygarnięcie :).Obserwuje Was już od jakiegoś czasu ale dopiero teraz postanowiłam przyłączyć się do rozmowy. Staramy się z mężem o drugie dziecko, jak na razie bez skutku:(. Moje cykle są bardzo krótkie tz 24 dni. Cykle raczej regularne +/- 2 dni. Teraz jestem już 7 dni po terminie @ , dzisiaj rano robiłam test / negatywny. Od wczoraj bolą mnie piersi . Nie wiem co mam myśleć. Na Betę raczej nie mam szans, bo do laboratorium mam 20 km i niestety pracuje do 15 a później już nie robią wyników. Co myślicie o moim przypadku? :)