Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koncernom farmaceutycznym zależy na tym byśmy wszyscy mieli RAKA! I robią wszyst

Polecane posty

gościu daj se luzu. Nie ma się co kłócić. przecież jasne jest, że koncernom farmaceutycznym zależy wyłacznie na wyeliminowaniu wszelkich chorób raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyeliminować chemii z jedzenia się nie da, ale jeszcze da się ją ograniczyć nie kupując gotowców, tylko możliwie najwięcej robiąc samodzielnie, spokojnie można zrezygnować z wędlin i samemu piec mięso w domu, dawać dzieciom domowe ciasto/ciastka i uczyć że to właśnie są słodycze, a nie batoniki w kolorowym papierku, mleko kupować w butelkach, nie w kartonach, krótki termin ważności oznacza że są tam jeszcze bakterie pozytywne dla naszego organizmu, nie kupować chleba o konsystencji waty bo to jest najgorsze paskudztwo, chleb powinien być odpowiednio twardy żeby w skórkę można było popukać, większość serów to już nie są sery tylko twory o smaku sera, technologia spożywcza jest w stanie wyprodukować sztucznie każdy smak, dla dzieciom kupować zwykły biały twaróg w pergaminie/na wagę/ i miksować w domu ze śmietaną i owocami, im mniej gotowego badziewia kupisz, tym zdrowiej pożyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, niech będzie nie mam racji. Słusznie gameover. Spasuję, przecież to oczywiste, że wszyscy chcą dla nas dobrze, a na pieniądzach nie zależy nikomu...liczy się tylko dobro nieznajomej, obcej osoby i wcale nie jest tak, że pieniądze są najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przekonuj wiekszości bo to bez sensu. wykorzystaj tę wiedzę dla siebie. jak im pokażesz dowody to uznaja, że mają jakiś problem z oczami i muszą iść do okulisty. Krocz sobie wśród tych chwastów i zbieraj dmuchawce:classic_cool: wszystkich nie wyrwiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wyeliminować chemii z jedzenia się nie da, ale jeszcze da się ją ograniczyć nie kupując gotowców, tylko możliwie najwięcej robiąc samodzielnie, spokojnie można zrezygnować z wędlin i samemu piec mięso w domu, dawać dzieciom domowe ciasto/ciastka i uczyć że to właśnie są słodycze, a nie batoniki w kolorowym papierku, mleko kupować w butelkach, nie w kartonach, krótki termin ważności oznacza że są tam jeszcze bakterie pozytywne dla naszego organizmu, nie kupować chleba o konsystencji waty bo to jest najgorsze paskudztwo, chleb powinien być odpowiednio twardy żeby w skórkę można było popukać, większość serów to już nie są sery tylko twory o smaku sera, technologia spożywcza jest w stanie wyprodukować sztucznie każdy smak, dla dzieciom kupować zwykły biały twaróg w pergaminie/na wagę/ i miksować w domu ze śmietaną i owocami, im mniej gotowego badziewia kupisz, tym zdrowiej pożyjesz" x Masz 100% rację. Co kwartał kupuję pół świniaka i przyrządzamy wędliny oraz mięso. Nie kupuję różnego rodzaju serków - tylko twaróg. Później dodaję owoce lub warzywa. Warzywa i owoce - część mam na działce. Więc udaje mi się na zimę zamrozić. I przetworów trochę mam. Nie kupuję sklepowych dżemów czy soków. Sama robię. W wieku 37 lat nauczyłam się piec chleb i robić ciasta drożdżowe. Nie kupuję sklepowej garmażerki. Pierogi sama lepię. Nie podaję dziecku czipsów i c..a c..li czy też p..i c...i. Staram się zachować piramidę żywieniową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobraź sobie gościu, że wynalazłeś lek na wszystkie choroby. Myślisz sobie: pójdę do pośrdniaka to mi dadzą dotacje na firmę, żebym mógł go produkować. Więc piszesz biznesplan i tu zaczynają się problemy. Twoja działalność jest skazana na bankructwo:( Tak to w metaforycznym skrócie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co kwartał kupuję pół świniaka i przyrządzamy wędliny oraz mięso. Nie kupuję różnego rodzaju serków - tylko twaróg. Później dodaję owoce lub warzywa. Warzywa i owoce - część mam na działce. Więc udaje mi się na zimę zamrozić. I przetworów trochę mam. Nie kupuję sklepowych dżemów czy soków. Sama robię. W wieku 37 lat nauczyłam się piec chleb i robić ciasta drożdżowe. Nie kupuję sklepowej garmażerki. Pierogi sama lepię. Nie podaję dziecku czipsów i c..a c..li czy też p..i c...i. Staram się zachować piramidę żywieniową. " Po co to robisz? Przecież żywność sklepowa jest taka zdrowa. Dopiero co tak jej broniłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Po co to robisz? Przecież żywność sklepowa jest taka zdrowa. Dopiero co tak jej broniłaś." x Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Druga klasa podstawówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy, nie zależy, ale na pewno im się nie opłaca, żebyśmy byli zdrowi. A kobiety mają tu gorzej - nie wiem, czy wiecie, ale testy leków robi się tylko na facetach, bo szybciej, więc i taniej ;) Poczytajcie sobie tutaj, bardzo ciekawy artykuł http://terapiasokami.pl/diata-kobiet-cz-1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga klasa podstawówki jest bardzo wazna. nabywamy wtedy umiejętności robienia regulaminowych szlaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Druga klasa podstawówki." czytam ze zrozumieniem, kto bronił sklepowego jabłka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie witamina sztuczna nie jest tak grozna jak leki antybiotyki które w połączeniu z cukrem ,żywnością opryskaną i zarażoną pleśnią powodują grzybicę a grzybica powoduje raka,wszystkim polecam tak:czosnek ogorki kiszone kapustę kiszoną sok z cytryny oliwę z oliwek ,jak najmniej cukru i gotowych produktów gdzie dopuszczone sa subtancje chemiczne trujące ale podobno nie w małych ilościach :-) co do teorii spiskowych jeśli tym na szczytach władzy nie podoba się przeludnienie uwazacie że nie mają sposobów? przytrucie jest bardzo dobrą metodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te pestki co tam znalazłaś to ewenement porównaj je sobie z pestkami z jabłek które rosną na dzikiej jabłonce w miejscy zapomnianym przez człowieka! Kiedyś mi znajomy dał takich jabłek-większość robaczywa i małe karły ale pestki miały dupne! Po jedzeniu tych pestek ustąpiły mi bóle jelitowe na całę dwa miesiące! Aż się wkręciłam że zdrowa jestem Ale nie! Na co dzień od lat jadam żywność z biedronek lidlów alm i tesco więc nie jestem zdrowa a moje dni są policzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ile jest cukru w cukrze? Do cukru się dodaje więcej substancji niż cukru! Rozpuszcza się to szybciej w soku niż w wodzie o wysokiej temperaturzea już w tłuszczu o wysokiej temp. to w ogóle nie jest chętne się rozpuścić! Pamiętam że 20lat temu cukier mi się rozpuszczał najszybciej w wysokiej temp. Wszyscy jesteśmy uzależnieni od tego co w tym cukrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie że rak i nowotwór to nie to samo? Jedno i drugie powoduje to samo! Kancerogeny Mój,twój organizm toleruje ich obecność w krwiobiegu w określonej ilości Mój mniej Twój więcej lub odwrotnie Przekraczasz normy i komórki zaczynają się mutować Zaczyna się proces nowotworzenia Zanikają łańcuchy kolagenowe i nowotwór rozrasta się oraz daje przerzuty. Tak to wygąda w skrócie. Tak więc to nie jest stan chorobowy jest to stan zatrucia organizmu który bezpośrednio przyczynia się do choroby! Skąd to zatrucie? Odpowiedzcie sobie sami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Genetyczna modyfikacja sprawia, że przy okazji tak modyfikują, by zaszły zmiany i w naszym DNA. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paucz_wadowska
Fakt jest taki niestety, że chemia jest teraz praktycznie wszędzie, z warzywami włącznie. Ale pomidory podobno zawierają witaminy i składniki które zmniejszają ryzyko zachorowania, czytałam o tym na http://klubseniora.pl/, więc wydaje mi się, że można hodować własne, wtedy będą zdrowe i niechemiczne przede wszystkim. Do tego nie trzeba miec ogródka, wystarczy balkon czy parapet, ważne by znaleźć odmianę która się przyjmie w danych warunkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abstynka
dlaczego produkuje się alkohole typu nalewka wiśniowa za 3 zł, po których ludzie wyglądają jak zombi i się wykańczają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Legeena
Wczoraj rozbolała mnie głowa! Zaraz po przerwie na posiłek w pracy. Potem skojarzyłam, ze to po szynce plasterkowanej a raczej po tych dodatkach widniejących na opakowaniu plasterków. Już nie raz to zaobserwowałam. Wniosek przemysł spożywczy napędza przemysł farmaceutyczny! Lekarze mają ręce pełne roboty a my giniemy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż podtruwania się żywnością nie unikniemy, trucia lekami również bo już chyba nie ma nikogo komu by coś nie dolegało :( dobrym rozwiązaniem może być oczyszczanie organizmu, czy to piciem na czczo ciepłej wody z sokiem wyciśniętym z cytryny czy jednodniowymi głodówkami itd... znacie jeszcze jakieś sposoby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×