obcisłe Legginsy i wysokie wiazane buty na koturnie na wszystkich swietych

załóż swoje leginsy , pokaż swoją piśdzioche, może cię jakiś zechce wsiuro :D bużka matołku, tylko bąka nie puść bo ci śię poślady rozchylą

Szczek szczek

Jak ja nienawidzę tej polskiej mentalności . Autorko tematu co ciebie obchodzi jak ja się ubieram .To jest tylko i wyłącznie moja sprawa , ty noś się według swojego gustu a ja zakładam to co mi się podoba i w czym się dobrze czuje .Ty kochasz maxi a ja mini , czy ja ci narzucam swój styl ? Kiedy Polacy przestaną oceniać innych ?

O. Pio zatem nie mógł być święty, widział niestosownie ubrane niewiasty w kościele i wyrzucał je za drzwi.

Po pierwsze to nie twoja bratowa , to dziewczyna twojego brata .po drugie jak się ona ubiera to jej sprawa ( i jej partnera ) po trzecie poszłas się modlić czy plotkowac . Jak ja opisalas to , chyba nic innego nierobilas , tylko na jej pupe i ciepke patrzylas . Może ty trochę bi jesteś , bo taki opis dalas ze hoho . A teraz moje pytanie : jak się maja ludzie ubierać i jak ty byłaś ubrana ? Bo z twojego opisu miałeś coś czarnego do kostek ( jak pokutnik ) i ona przeszkadzała ci się wychlostac . Przepraszam za błędy ale , ja już bardzo długo w polse nie mieszkam i bardzo zadko pisze

obchodzi mnie jak się ubierasz, bo wszyscy faceci sie slinią na Ciebie, zamiast myslec o modlitwie uwazasz , ze to oki? Po co chodzimy do koscioła? Dla Boga tak? Po co Bogu obcisłe legginsy? Tak jak do pewnych klubow nie wpuszczaja w dresach i adidasach, tak do koscioła nalezy miec odpowiedni stroj, byłam zniesmaczona i tyle. Pokazywanie swojego obcisniętego tyłka ,bułki i wystajacej cipki ,ktore przeswituja przez cieniutkie legissy w stringach, jest dla mnie oblesne, nie wszyscy maja ochotę ekshibicjonistko ogladac twoich atutow. Zwłaszcza z szacunku dla zmarłych, powinnas rozumiec, ze na cmentarz stosuje sie odpowiedni stroj, ale sa ludzie,ktorzy nie maja zadnych zasad

Ja na codzien ubieram się też nieraz kusząco, sukienki krotkie, spodnice itd, ale do koscioła , na cmentarz i na egzaminy czy do pracy zakrywam swoje atrybuty kobiecosci, na tyle by nie rozpraszac innych. Co innego wyjscie na impreze do klubu, a co innego pojscie do koscioła. Wybacz..dress code, jest dla ogarnietych, wiesniaki, wszedzie chodzą w dresach, bo myśla, ze wszystko im wolno i zero zasad

pewnie tylko ty byłas zniesmaczona pozostał ci moherowy beret , a chłopcy się cieszyli

moherze http://i.ytimg.com/vi/qDdZYUbNACo/hqdefault.jpg

załóz beret i nie zapomnij rózańca https://honestintrospection.files.wordpress.com/2012/09/leggings1.jpg

Ja nie rozumiem, czy musze być moherem, ze wydaje mi sie oblesny widok czyjegos tyłka na wierzchu , na cmentarzu w gronie zmarłych osob, dla mnie ta dziewczyna nie posiada taktu i nie zmienie zdania, a czy na cmentarz sie idzie 1 listopada, KU UCIESZE CHŁOPCÓW?no sorry, jesli po to bym miała chodzic na cmentarzy, to znaczy, ze nie szanuje zmarłych, a Boga mam za nic, bo wazniejsze zakręcic dupcia, przed chłopakami na cmentarzu, to co taka laska musi miec w głowie?

Na cmentarz chodzisz pewnie tak ubrana . http://i.ytimg.com/vi/qDdZYUbNACo/hqdefault.jpg Masz styl

czy tolerancja w Polsce ma mieć oblicze?"szanuje geja fryzjera, babo w moherowym berecie"??? To ma byc tolerancja wg was?Nie bede tolerowac wyzywającej odziezy na mszy w kosciele, gejów tez nie zamierzam tolerowac, a co zmusisz mnie do tego?

Niewazne jak chodzę ubrana, ale nie pokazuje swoich wdzieków na cmentarzu, a jego laska po to poszła na cmentarz, zeby sie "pokazac", niedawno ktos bliski mi zmarł i stalismy nad jego grobem i po prostu było mi przykro, ze ona nie ma szacunku, dla naszej rodziny i ubrała sie jak na wyjscie do dyskoteki!

Autorka , to typowa Polka , wypowiada się za Boga i za zmarłych . Super !!