Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Julciaaa

KLINIKA NOVUM kontynuacja topiku

Polecane posty

Gość joahnaaa1
Orchidea przeczytałam ze będziesz po 10 jak juz wyszlam z kliniki a też byłam od 9 do 11 prawie ;-) pewnie się gdzieś minelysmy ;-) kto ci robił transfer? Jak się czujesz z dzidzia w brzuszku ;-) teraz proszę się nie denerwować ;-) Ja na wizycie dowiedziałam się że dzidzi ma 7 milimetrow ;-) serduszko bije jest wszytsko ok ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podali mi 1 ładny zarodek 8 komórkowy , 3 doba, dwa pozostale narazie są ok, obserwują dalej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johana transfer robił dr Wojewódzki, pod Jego gabinetem siedziałam...a Ty gdzie bylas? U jakiego dr? Gratuluje !!! Teraz niech rośnie maleństwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Czarne włosy masz i jakaś narzutke czarna miałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam biala buźkę i na to granatowy sweter z krótkim rekawem:D widzialam ta z czarna narzutka, a Ty moze w bordowym swetrze? Czy bluzie sportowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Tak ;-) bordowy sweter to ładnie siedzialysmy kolo siebie ;-) ale stres widziałam ci towarzyszył ;-) życzę powodzenia co by się zarodeczek zaklimatyzowal w brzusiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, tak obstawialam ze to Ty! Kiedyś chyba pisałaś ze wysoka bondyka! stres był z powodu pęcherza, nie transferu...mam bakterie w moczu i ciągle parcie na pęcherz, 2 razy do toalety chodziłam...nie wiedziałam ile odsikac...dr W leki mi na to dołączył... przed samym transferem chciałam znow do toalety, ale dr nie pozwolil;-) i ledwo dałam rade wytrzymać... To fajnie ze wiem Która to Ty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny. Proszę o radę. Jestem po dwóch nieudanych transferach. Przed trzecim chciałabym zrobić scratching endometrium. Czy polecacie? W którym dniu cyklu to się robi. Mój lekarz zalecił mi z pierwszej fazie cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orchidea teraz dużo odpoczywaj :) i nie szalej w Sylwestra :). Trzymam mocno kciuki za te pozostałe. Współczuje z tym pęcherzem, mi tez się bardzo chciało. Joahnaaa super dzidzia rośnie :) Dziewczyny ja dzisiaj miałam konsultacje tel z naszym doktorem. Zmartwił się, że się nie udało. Powiedział że jest problem z komórkami, pęcherzykami nie wiadomo dlaczego mimo dobrej stymulacji tylko, ze udało się 3 pobrać . Koniec lutego, początek marca będziemy próbować znowu. Tym razem inny protokół i powiedział, ze będziemy myśleć jak najlepiej zrobić. Kolejna wizyta startowa i wykorzystujemy 2 podejście ciekawe jak to się potoczy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lillalu jak się czujesz ? Bolą jeszcze jajniki? Kiedy wizyta ? Mam nadzieję że niedługo, żeby sprawdzić na usg czy to nie torbiel. Mam nadzieję że nie :) Sylvia jak się czujesz? Jak po świętach? Pewnie radośnie u was :) Skarb_ik jak po wizycie? Zrobiłaś wymaz? Aby bakteria już uciekła od Ciebie. Dandm kiedy będziesz podchodzić? Bo jak nie pomyliłam nic chyba pisałas coś że jeszcze w grudniu pod koniec? b_ubu co u Ciebie ? Juz niestey nie pamiętam na jakim etapie jesteś? Czy będziesz teraz podchodzić jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zabawne dziewczyny, że siedziałyście blisko siebie :-))) Orchidea - odpoczywaj i czekaj spokojnie na czas testowania :-) Trzymam mocno kciuki!!! Johanna - czyli dziś miałaś 30 dpt? Dobrze liczę? I już było widać serduszko - to świetnie!!! Gratuluję już oficjalnie bardzo serdecznie! :-) Fajnie, że mogłaś już upewnić się że jest wszystko ok i odetchnąć z ulgą. Tego Ci zazdroszczę - tej pewności! :-) Ja może wybiorę się na betę w pt. to będzie 11 dpt... Andziu - cieszę się, że z Tobą już lepiej. Czas szybko leci, zobaczysz jak miną nie wiadomo kiedy te 3 cykle, a Ty odpoczniesz i nabierzesz sił i tych fizycznych i psychicznych. Z wiosną wystartujesz to nic Cię nie zatrzyma, na pewno się uda. To świetni specjaliści, już wiedzą co na Ciebie średnio działa więc będą próbować innych sposobów. Doświadczenie mają niesamowite więc jestem spokojna o sukces u Ciebie! :-) Kto wie, może się jeszcze spotkamy w Novum. Wiemy już jak wyglądamy więc będzie łatwiej ;-) Gościu - poruszyłaś jak dla mnie nieznany problem, ale coś znalazłam nt., może będzie Ci pomocne: http://www.novum.com.pl/pl/dla-pacjentow/forum-embriologiczne/lista-pytan/pytanie/332/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johanaa - zapomniałam Cię zapytać - jakiej klasy miałaś podany zarodek i które to Twoje podejście, bo mi się już osoby pokręciły i się trochę zagubiłam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Dorth dzisiaj jest 28 dpt dołożyła mi pani dr duphaston żeby progesteron podrosl jeszcze ;-) no serduszko bijące dało mi satysfakcji na następnym usg może i usłyszę je ;-) To jest mój pierwszy transfer ;-) oby był szczęśliwy! ;-) zarodek miałam podany w 5 dobie a nie wiem jakiej był klasy nigdy o to się nie zapytałam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lillalu
Andzia Dziękuję! U mnie ok... ☺ nie czuję jajników ale mam straszne bóle głowy, oko mi pulsuje i jestem osowiala nie wiem czy to efekty stymulacji czy cos może mi dolega.. od tygodnia mam wolne a nie czuję się wypoczeta. Wizyta 5 zobaczymy... ☺ pozdrawiam wszystkich i gratuluje trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga241
Joahnaa a krecilas sie dzisiaj tez moze po dole w okolicy drzewa? ;-) Bo też byłam na posiewach i widziałam wysoką blondynkę :-) Gratuluje jeszcze raz maleństwa :-) Orchidea kciuki zaciśnięte ! Narazie wszystko super idzie :-) Dort, justyna jestem z wami kochane myślami. Mam ogromną nadzieję, że zaczniecie cudownie nowy rok Skarbik pomału na nas nadchodzi kolej :-) Już niedługo startowe Tylko boje sie o te posiewy i zapalenie pęcherza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Witam dziewczyny, dziękuję,że jeszcze o mnie pamiętacie - forumowe psiapsiółki:)Nie pisałam ostatnio,bo nie robiłam nic po swojej ostatniej porażce i czułam się zrezygnowana.Dziś miałam konsultacje u dr L. - jak to nas określił - przypadek beznadziejny,bo ciężko zdiagnozować gdzie leży przyczyna naszej niepłodności.Wróciłam podłamana dziewczyny.Dr powiedział,że te 3 c.b. na 7 transferów to już dużo i zlecił histeroskopię. Może dzięki temu coś więcej się dowiemy o naszej niepłodności,bo jak dotąd wszystkie badania są ok a ósmy rok nie ma dziecka.Sama się zastanawiam czy nie czas najwyższy powiedzieć sobie dosyć,przecież nie każdy może zostać mamą...Mam mętlik w głowie.Pomóżcie mi proszę-jak mam załatwić to badanie na nfz,do kogo się udać.W klinice podobno robią,ale to kosztuje ok.2 tys.,a my od tylu lat nie robimy nic więcej jak tylko odkładamy na badania,ivf,leki itp.Tym razem chciałabym skorzystać z nfz.Może któraś z Was załatwiała to u dr D. na Szoserów.Mogę podać maila to porozmawiamy na privie. Dziewczyny,widzę,ze grono użytkowników naszego forum jest coraz liczniejsze:)Myślę,ze to wspaniale się wspierać,mi osobiście bardzo pomogły Wasze dobre słowa mimo porazek.Gratuluję serdecznie ciężaróweczkom,niech bobaski zdrowo rosną!Trzymam też kciuki za te,kóre nie miały na tyle szczęścia by zajśc w ciążę i zostać mamą,nasz dzień jeszcze nadejdzie - taką mam nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj bubu fajnie ze się odezwałaś ,a wykorzystałaś już ministerialne ivf, dobrze ze Lewandowski cie wzioł pod swoje skrzydła ,bo mnie to już nie chcał na kolejna konsultacje telefonicznie oznajmił zebym podeszła do refundowanej ostatniej próby a potem skorzystała z komórki dawczyni innego pomysłu już nie ma,odnosnie doktora donca to przyjmuje prywatnie w mojej miejscowości,niewiem skad jesteś jeżeli z warszawy to mogłabyś podjechać ,pozdrawiam kotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joahnaaa1
Kinga tam to chyba nie ja ;-) tam się nie ruszalam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia83
Witaj bubu Ja robilam u dr.D ale w Pułtusku i to w 2012r wtedy terminy byly szybkie ok2 tyg. ale juz chyba tam nie dojeżdża bo jak chcialam w tym roku w maju robic to dr.D mowil mi, ze blok maja tam zamknięty czy cos. Natomiast w Wawie na Nfz czas oczekiwania bylo ok 3 mce a mi zależało na czasie i zrobilam w Novum.Tez robil dr.D i placilam 2060zl. mam nr tel do dr jakbys chciala osobiście z Nim pogadac.super mily facet.polecam :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia U nas tak wesoło , wszyscy się ciesza do okola ;) Ja natomiast trochę się denerwuje przed wizyta piątkowa, mam nadzieję, że wszystko oki będzie. Moze juz cos się uda podejrzeć ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Kotek - właśnie w tym problem,że dr nie chce mnie wziąć pod swoje skrzydla!Zlecił histero i pozniej mam się zgłosić do swojego lekarza prowadzącego.Przeciez ja widze,ze oni bladza po omacku, a nikt nie chce zajmowac sie takim przypadkiem,gdzie szanse sa marne na sukces. Sylwia - dziekuje za info,w takim razie muszę robić to w N.Daj mi proszę nr do dr D.Napisz na forum,chyba ze wolisz na mojego maila. Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i życzę brzuchatego Nowego 2015 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julciaaa
bubu - ja robiłam ze skierowaniem z Novum histeroskopie na Karowej i mogę szczerze polecić! terminy szybciutkie, jak najszybciej zadzwon i się umów. Powinno się udac już w następnym cyklu tylko wcześniej wymagają kilka badan np. posiew czy badania z krwi i moczu ale sami na to kierują... no i oczywiście wszystko za darmo, na NFZ. Trzymam nieustannie kciuki za Was 👄 🌼 Dziewczyny korzystając z okazji Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2015 Roku Wam życzę - zdrowia, uśmiechu, szczęścia, miłości i powitania na świecie ślicznych dzieciaczków lub przynajmniej ujrzenia upragnionych dwóch kreseczek na teście :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bubu jak masz blisko do grodziska maz to przyjmuje w piątki bez zapisu wszystkiepacjentki tylko trzeba od siedzieć wizyta 200 zl i bierze na oddzial dość szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarb_ik
Dziewczyny nie mam za dużo czasu ostatnio na podczytywanie, wyjechaliśmy ze znajomymi sporą paczką do Wisły na Sylwestra odstresowac sie. Zniecierpliwiona czekam na 7 stycznia, wszystkie badania poza moczem, EKG i zgodna internisty mam zrobione. Odebram tez cytologie i mam I grupe co bardzo mnie cieszy bo nigdy takiej nie mialam :-). Wczoraj powtorzylam posiewy po kuracji antybiotykowej mam nadzieje ze to wstretne e coli juz sobie poszlo :-) w novum bede 5.01 bo ide z mężem na badanie nasienia, a potem 7.01 na 8:45 man ekg, na 9:20 interniste a na 10:20 kwalifikacyjna. Oby Nowy Rok zaczal sie dla nas dobrze. Zaraz po powrocw nadgonie wszystkie posty bo szczerze to pogubilam sie ktora z Was jak daleko zaszla. A teraz w przerwie pomiedzy fikolandia dla dzieci a basenem chciałabym Wam życzyć spełnienia wszystkich marzeń, żebyście dnalazły szczęście w sobie, aby otulały Was zawsze ramiona najdroższych Wam ludzi, aby Nowy Rok pełen był samych radosnych chwil a gdy przyjdą te złe pamiętajcie że każdą kłode rzuconą pod nogi zawsze można przeskoczyć. Sciskam Was mocno!!! <3 <3 :-* :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Wam dziewczyny samych słonecznych dni w 2015! I szybkiej drogi do " upragnionego szczescia!" Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny życzę wam w nadchodzącym roku wytrwałości w tej ciężkiej drodze leczenia i tego najważniejszego: upragnionego dzieciątka. A tym, którym już się udało zdrowia i szczęśliwego rozwiązania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato76
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ! lato

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku, życzę wam starającym spełnienia tego największego marzenia :), a przyszłym mamusiom i obecnym dużo zdrówka, radości i odpoczynku :) DORT dziękuje za twój optymizm :). Mam nadzieję, że będzie tak jak piszesz :) Wiem, że lekarze w Novum to specjaliści, nawet po tym jak słyszałam od mojego lekarza, ze jest mu przykro i słychać było, ze naprawdę. Ja to mam ogromną nadzieję, że kiedyś to się wszystkie spotkamy :) Czekam z niecierpliwością na piątkową twoją bete i ma być wysoka, nie ma innej opcji :) Lillalu kurczę dziwne te twoje objawy. Mam nadzieję, ze będzie wszystko ok. Trzymam mocno kciuki za wizytę :) Kinga ja trzymam kciuki, żeby zapalenie pęcherza szybko mineło, bo wiem co to jest :(. I za posiewy też, żeby dobre wyszły :) Skarb_ik udanej zabawy :) Cieszę się, że masz wszystkie badania dobre. Trzymam kciuki za posiewy. B_ubu ja mam nadzieję, ze ta histeroskopia coś wyjaśni. Bardzo Ci współczuje tej niepewności, a tak długo się staracie. Niestety nie wiem nic w temacie nfz. Ja życze Ci wytrwałości, i nie tracenie wiary :). Na pewno w końcu się uda :)Jeszcze chciałam Cię z góry przeprosić, bo jak rano sprawdzałam nowe wiadomości z forum naszego to niechcący przy przewijaniu bo na telefonie nacisneło mi się to zgłoś co jest pod naszymi postami :( i teraz nie wiem co będzie co kafeteria z tym zrobi :(. Jak coś to ja będe pisać do nich że to niechcący. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KOtek, b-ubu a czy probowalysie aktywacji komorki jajowej i z nia sie nie udalo? Ja tez bylam beznadziejnym przypadkiem, tez mialam proponowana komorke dawczyni i za ostatnim razem zrobiono aktywacje i jestem od 1,5 roku szczesliwa mama. Probujcie tej aktywacji. Polecalam ja wielu osobom i u kazdej po aktywacji sie udalo. Wierzcie i probujcie, uda sie kazdemu. Dla tego kto wierzy wszystko jest mozliwe - ja sobie to ciagle powtarzalam i po 12 latach staran sie udalo. Wiec glowa do gory choc znam wasz bol, depresje itp. przeszlam przez to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×