Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lilunik1984

Dieta1500 kalorii i praca z dietetykiem

Polecane posty

Gość Malena78
Dna? niedobrze, to zdaje sie bardzo bolesne!:( A mnie od jakiegos czasu boli lewa nerka i tez chyba musze isc do lekarza bo przeciez ile to moze bolec:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak boli potwornie to prawdopodobnie przez kwas moczowy ani go nie mogę dotknąć ani chodzić za bardzo skarpetke jak rano ubierałam to mi łzy leciały z bólu to jest związane ze stawami mogą bolec tez kolana i łokcie. Kiedyś mnie bolalo kolano ale ten palec teraz dużo bardziej boli:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eklerka24
Czesc dziewczyny. Dzisiaj bedzie ciezki dzien. Wstalam taka jakas nie swoja i jeszcze do tej pory sie niw moge dobudzić. Ehh... Tak bym chciala byc ju szczupla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ale nas dzisiaj zaskoczyła zima:-) wróciłam ze szpitala popbrałam krew ale szczerze powiem wziełam wczoraj na noc lekarstwa i dużo lepiej się czuje:-) palec mniej boli:-) pora na jakieś sniadanko dzisiaj wszystko będzie opóźnione przez te badania.Życzę miłego i spokojnego dzionka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilunik, ja nawet nie znalam takiej przypadlosci, ale poczytalam i widze, ze przyczyna moze byc zmiana diety. Moze dietetyk dzisiaj Ci ulozy diete, ktora pomoze Ci pozbyc sie tego kwasu moczowego. I szczerze mowiac, nie moge sie doczekac Twojej wizyty!! Jestem ciekawa Twoich efektow :-) Eklerka, ja tez jestem taka niecierpliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena78
Witam serdecznie. Ja bede dopiero wieczorem powtórnie ale tez jestem ciekawa jak bedzie wygladac twoja wizyta ilunik u dietetyczki. napisz wszystko dokladnie. calusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam od dietetyczki:-) powiedziała mi że jest bardzo dobrze spadły 3 kilogramy,trochę tluszczyku,wody i będę miała zmienioną dietę ze względu na tą dnę nie wolno mi jeść nic pieczonego, mięso tylko gotowane mam zapomnieć o rosółku bo jest gotowany na kościach, zupy jedynie na wywarze warzywnym no normalnie masakra:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eklerka24
lilunik to gratulacje :) ja juz sie dobrze czuje. dzisiejszy mój jadłospis: śniadanie 1: dwie kromki razowca z ogórkiem szynka drobiową i serkiem białym-300 kalorii śniadanie 2: banan plus 2 krówki -300 kalorii obiad : kurczak pieczony bez tłuszczu z surówkami -400 zł kolACja - barszcz czerowny z jajkiem -200 kalorii razem 1200 kalorii i własnie wybieram sie biegac . mam nadzieje ze zalicze 6 km :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eklerka- dzięki:-) zazdroszczę wszystkim którzy biegają ja nie mogę niestety moja nadwaga mi w tym przeszkadza szybko łapie zadyche ale może kiedyś będzie inaczej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotecek4112
Hejka dziewczyny ja dzisiaj zgodnie z dietą ;) + trening 1, 5 h także drugi dzień całkowicie na + hehe :) Miłego wieczoru kobietki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotecek gratuluję:-) cieszę się ze tutaj jesteście :-) to też jest motywacja dla mnie gdy łapie dola siadam czytam wasze wpisy i wszystko mija:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotecek4112
Dla mnie to też jest jakaś motywacja żeby właśnie w takich momentach gdy łapie doła nie przerwać diety , bo z własnego doświadczenia wiem że dużo razy już diety przerywalam :P Powodzenia i miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eklerka24
Moi zaliczyłam te 6 km. Ja jestem dosc wysportowana. Bede biegala wiecej ale narazie mnie strasznie prawa lydka boli chyba cos przeciazylam. Mam nadzieje ze jutro lydka pozwoli mi pobiegać :) fajnie dziewczyny ze jesteście . O wiele lżej jest sie wygadać i pochwalić osiągnięciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie cierpie biegać, także jestem pełna podziwu dla tych, którzy to lubią lub potrafią :P. Ćwiczyć też nie lubie, ale dzisiaj pół godz na stepperze było i pół godz ćwiczenia na brzuch, głównie boczki. Wczoraj tak samo było z ćwiczeniami. Jestem z siebie dumna, bo biorąc pod uwagę jaki ze mnie leń to duży wyczyn. Zjadłam około 1500kcal, chociaż nie liczyłam dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BarakudaBis
JA raczej bym nie stosowała diety tak mocno obniżającej liczbe kalorii, po co komu terapia szkokowa i narażenie ne efekt jojo. Nie wiem czy nie lepiej byłoby brać środek z rodziny zielonej kawy np IQGreen i do tego 1800 kcal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malena78
Ja niestety wczoraj nie wytrzymałam w diecie:(( Miałam troche stresujacych załatwien i wieczorem pojadłam kanapek i to sporo:( To jest mój najwiekszy problem : 1 dzień diety, a potem hulaj dusza:(( Powiedz mi Lilunik: nowa diete na 14 dni dostaniesz znów za 2-3 dni a na razie jesz z dotychczasowej czy to od reki dostajesz? Ile kosztuje u Ciebie 2 wizyta? Dietetyczka miła i fajna? Sama bym moze do jakiejs poszła, ale tak sie zastanawiam czy nie szkoda na to kasy, bo ty pieknie na diecie wytrzymujesz a mnie dietetyczka zrobi siete zapłace 100 czy 150 i w moim przypadku beda to pieniadze wyrzucone w błoto:(( bo ja nie utrzymam diety:( .... Jestes Lilunik na L4 z powodu dny, bedziesz na kafe czesciej teraz? Ja bede wieczor. Pozdrowienia dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oponka85
dzień dobry dziewczyny moja waga jest zbliżona do autorki. od teraz zaczynam dietę 1500 kcal czy mogę dołączyć do was? dokładnie to ważę 91 /169wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oponka85
bardzo chciałabym schudnąć i jednocześnie bardzo trudno oprzeć mi się słodyczom, ale nie mogę już na siebie patrzeć więc proszę o wsparcie postaram się utrzymywać dietę na poziomie 1300/1600kcal myślę że to będzie rozsądne tak bardzo chcę być normalna spojrzeć w lustro i czuć się dobrze jest mi żal siebie tego co ze sobą zrobiłam nawet nie wiem kiedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj mam doła, oooo! Waga mi wzrosła od poniedziałku mimo, że jakoś strasznie dużo nie jadłam. W poniedziałek było 76,2 kg a dzisiaj i we wtorek było 76,6! A miało już być tylko mniej. Ehhh... Po za tym jakaś głodna się czuję i cały dzień o jedzeniu myśle...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze a tu andzrejki a ja na diecie / co robicie? popusczacie pasa czy tzrymacie sie diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eklerka24
Trzymamy i żadnego alkoholu :) bo jest kaloryczny . ciekawe czy mnie bedzie dzisiaj noga bolala przy bieganiu. Jestem bardzo ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Agawa
Oponka, to my bysmy mogly tak razem usiasc nad ciasteczkami.. :-S Ja mam problem z Corka - dookola mnie same reszty batonikow, kinder jajka (ona bierze zabawke i nie je), tu jakis cukierek, tu pol jogurtu, kawalek parowki i ja jak taki odkurzacz za nia chodze. A teraz sie ucze wyrzucac, chociaz szkoda mi raz ugryzionego duzego, dobrego wafelka, ktory jej nie zasmakowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielona Agwa to współczuję, bo ja jak mam coś słodkiego w domu to staram się nawet nie patrzeć w tą stronę a zwłaszcza jak ktoś je:P Ja w Andrzejki mam zamiar trochę wypić, ale cały dzień w pracy będę i postaram się dużo nie jeść chociaż to. W Adwencie pić nie będę napewno, może słodycze odstawie, bardzo bym chciała, ale nie wiem czy to się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Agawa
Ja dzisiaj przegralam bitwe z ciastkami. Cholera, czemu one nie moga byc niedobre?! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczyny. U mnie super drugi dzień diety i jakos narazie się trzymam. Oczywiscie słodycze odstawiam stopniowo. Mój jadlospis : Śniadanie 1 2 kromki razowca z białym serem szynka wedzona z indyka i ogórkiem 300 kalorii Śniadanie 2 kromka tego samego chleba 150 kalorii Obiad makaron razowy z tuńczykiem w wodzie ogórkiem i pomidorem 500 kalorii Podwieczorek pomarancza i jogurt 250 kalorii Plus dwie kostki czekolady usmiech.gif razem troche ponad 1200 plus 6 km biegu :) do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dzisiaj się poddałam. Miało być 1500kcal a wyszło 2000kcal. Może jutro lepiej będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane masakra ja chyba cale życie spedze w pracy dzisiaj wrocilam na 20.30 do domu wzielam się za gotowanie na jutro i tak mi zeszło do teraz .Marlenka ja jestem nianią wiec nie mam L4 w nagłych wypadkach mowie koleżance że nie przyjdę do pracy i Ona w tedy daje dzieci do babci. Dietetyczke mam młodziutką ale bardzo sympatyczną :-) wczoraj za wizytę zaplacilam 50 zł ale za to następną mam darmową:-) dzisiaj dostałam jadłospis na 4 dni a w poniedziałek zaczynam dietę z dną moczanową. Znów muszę wszystko zmieniać dużo rzeczy mi nie wolno jeść i znów trzeba się na nowo przyzwyczajać . Jutro tez będę późno bo pracuje do 20. Cieszę się że jest nas tutaj coraz więcej :-) pozdrawiam Was cieplutko i życzę dalszych sukcesów w dietkowaniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielona Agawa
Dzisiaj mi fajnie idzie :-) A jutro rano staje na wadze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eklerka24
u mnie dzisiaj spoko dzisiaj przerwa w treningu jadłospis: ś1 : 2 kromki razowca z białym serem , salcesonem i ogórkiem 300 kalorii ś2 jogurt grecki z wiśniami i 2 mandarynki 200 kalorii obiad: 4 parówki z szynki z bułką i surówka 500 kalorii koalcja zupa warzywna i jogurt 300 kalorii razem około 1300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że też cie nie przesraało po tej kolacji eklerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×