zdrowe odzywianie i madre odchudzanie

Teraz 19 bedzie rok

ale zbieznosc hehhe moja siostra ma na imie monika ma 19 ur. i ma synia mniej wiecej w twoim wieku mlody 2dni temu skonczyl 15m-cy wiec sie nie dziwie ze narzekasz na brak czasu

Hej dziewczynki u mnie po weekendzie spadek -0,2kg :-) dzis mam mase zalatwien na miescie brrr i musze malego brac ze soba bo siostra dzis jedzie. Wczoraj pocwiczylam az 18min bo maly za mna gonil. Komicznie to wygladalo ciocia ucieka z hantami przesd misiem. Tymczasem lece na kawke :-)

hejka z rana, też miałam w planach wejść na wagę ale nie zdążyłam bo młoda wstała i cóż ato to a to tamto aha czarnula pytałaś ile ma więc 7lat, to nic wejdę na wagę jutro z rana ej czy wam też się tak nie chce rano wstawać?

Oj nawet nie pytaj, mnie sie nic nie chce a nie tylko wstawac :-/ X Wlasnie zjadlam sniadabko dzis kasza manna na mleku z migdalami

mnie bardzo nie chce się wstawać, ale dzisiaj wstałam o 5:45; gorzej będzie w czwartek, bo o 4:45 :O :D:D X moje menu: płatki owsiane górskie 35g, rodzynki 10g, orzechy 8g 2 jajka na twardo, 3 pomidorki koktaj., sałata lodowa, odrobina musztardy, 2 wasy 100g ziemniaki, 180g filet z piersi z kurczaka, surówka z białej kapusty i pora sałata lodowa, 150g kurczaka, pomidorki koktajlowe, ogórek zielony, odrobina czosnku i musztardy, 2 wasy To moje menu na dzisiaj ;) Za godzinę jadę na trening ;) X iza, gratki za spadek.

To wyzej to ja, rzecz jasna. zapomnialam jeszcze o bananie ;)

Trening był super ! Nogi, pośladki, triceps plus aeroby - interwaly na orbim 30/30 20min. i w trakcie cwiczenia typu burpees, wskoki na podest. No to moge pojsc spac ze spokojnym sumieniem. Zadnych grzechow kulinarych, trening bez opieprzania :)

hej kobietki :) U mnie dzis swientowania cd. Bylam na zakupach, potem restauracja (losos, z rakiem, fasolka szparagowa - niestety wszystko skropione niezle maslem ), odmowilam oczywiscie deseru. Nie wiem czy uda mi sie pocwiczyc :( na snaidanie tradycyjnie owsianka na wodzie, 1/4 szkl pelnego mleka, 1 lyz nasion chia, 7 migldalow. Lusy, odwalasz kawal dobrej roboty

Cześć dziewczyny, ja zaczęłam dopiero dzisiaj i powiem Wam, że pewnie najgorsze jeszcze przede mną. Nie zapisałam wszystkiego, co dzisiaj zjadłam, ale od jutra obiecuję poprawę. Na śniadanie sałatka z jajkiem (zielona sałata, ogórek, rzodkiewka i grahamka) Na obiad Kociołek Wiejski ze Smartfood (w pracy najszybsza i najmniej kaloryczna opcja, a do tego pyszna i sycąca) Na kolację dorsz pieczony w folii + warzywa. :)

Cześć dziewczyny, ja zaczęłam dopiero dzisiaj i powiem Wam, że pewnie najgorsze jeszcze przede mną. Nie zapisałam wszystkiego, co dzisiaj zjadłam, ale od jutra obiecuję poprawę. Na śniadanie sałatka z jajkiem (zielona sałata, ogórek, rzodkiewka i grahamka) Na obiad Kociołek Wiejski ze Smartfood (w pracy najszybsza i najmniej kaloryczna opcja, a do tego pyszna i sycąca) Na kolację dorsz pieczony w folii + warzywa. :)

Moj 3-ci posilek to jogurt grecki I smoothie owocowy. Lusy, pozazdroscilam Ci aktywnosci fizycznej I odtanczylam 19 min zumby a do tego byl super callanetics. Na kolacje bedzie pomidorek, cebula I bialy serek. Terinka, witamy w klubie ;)

Terinka, bierz do pracy jedzenie w pudełkach ;) Ja tak robię, jest to bardzo uciążliwie, głównie z tego powodu, że ja nie mam jak i kiedy tego zjeść, więc kombinacje w temacie konsumpcyjnym są wręcz alpejskie :D X Czarnulko, dziękuję :* I super, że zmobilizowałaś się do ćwiczeń :) :* Ja z powodow zawodowych nastepny trening mam albo w czwartek albo w piatek. wiec w tym tygodniu z trenerka bede 2 razy. Za mna juz 8 treningow, wiec zostaly tylko 2. Na nastepny miesiac wykupie u niej plan treningowy i bede cwiczyc sama. Nabylam juz umiejetnosci cwiczenia pomimo bolu, wiem, ze to dopiero wtedy ma sens :D a w kwietniu znowu wykupie zajecia z nia. I taka przeplatanke planuje do samego lipca wlacznie. Zobaczymy co z tego wyniknie, a jakie beda efekty. Nie pamietam czy pisalam, ale zakupilam cla z l karnityna i zielona herbata. Zazylam tego dziada dopiero 2 razy - na treningu mam wiecej energii, poce sie znacznie mocniej, a waga spada szybciej! Zdumiewajace jak roznia sie ceny tego CLA miedzy aptekami. Ja kupilam za 24,90, a widzialam w aptece w centrum handlowym za 49 - szok! Jak nas kantują w tym kraju :O X Moje menu na dzisiaj: jajecznica z 2 jajek, 2g masła osełka, 2 wasy sonko lekkie 7 ziaren banan kurczak 180g, sałata lodowa, pomidory koktajlowe, 15g musztardy, bułeczka fit. 100g łosoś wędzony 100g, sałata lodowa, pomidorki kok., 2 wasy Żarcia cała góra, a to raptem 1400kcal :O I tak już zjem tę bułkę, żeby było więcej kcal. Udanego dnia wszystkim ;)

Lusy, ale Ci zazdroszcze cialka, kotre bedziesz miec. Juz teraz masz fajna figure ale potem to juz normalnie marzenie. Ja niestety jestem grubego gnata I pewnych rzeczy nie przeskocze :( Moje sniadanko to tradycyjnie owsianka na wodzie - 2 lyz, 10 migdalow, 1/2 lyz nasion sosny, 1/2 lyz drzemu truskawkowego, niksoslodzonego. Na obiad pieke piers z indyka w warzywami, do tego salata I 1/2 ziemniaczka. Co potem zobaczymy ;) Wczoraj chyba niezle cwiczylam, bo czuje dzis moje szlachetne 4-litery ;)

Czarnulko, ja właśnie przed chwilą zaczęłam czuć zakwasy w brzuchu, tyłku i rękach - fajnie ;) :D Więc łączę się w bólu ;) Nie pamiętam czy pisałam, że widzę szybsze spadki wagi po CLA z l karnityną i zielona herbatą (olimp). Tak więc chyba polecam. No, ale to dopiero początek. Niby te CLA mają też wpłynąć na poprawę jędrności skóry, redukcję cellulitu. Oczywiście przy właściwiej diecie i ruchuu. No zobaczymy czym się skonczy ten projekt :D Jutro Popielec -post. Przestrzegacie? ja tak. Menu na jutro, bo rano nie bede miala czasu pisac, a nie wiem o ktorej wroce z pracy :O MENU NA JUTRO: płatki owsiane górskie 35g, orzechy włoskie 8g, rodzynki 15g banan 110g, maślanka 200g 3 jajka na twardo, papryka czerwona, pomidorki kok., sałata lodowa, musztarda, 4 wasy sonko lekkie warzywa na patelnię 200g, tuńczyk 100g Nieciekawie wygląda ten jadłospis, bleeeeeeee :O XX Dobranocka

hej kobietki :) U mnie dzis bylo slodko, wpadlo kilka ciasteczek do kawy, niestety. Ale od jutra do swiat 0 slodyczy. nascie lat dawalam rade, wiec mam nadzieje, ze I tym razem dam rade. jeszcze dzis nie cwiczylam ale mam @, w nocy synio nie dal spac, nie mam poprostu sily :( Musze sie przeprosic z L-carnityna, mam 2 opakowania I grzecznie sobie stoja ;) Jutro u mnie scisly post, tylko 3 posilki rano owsianka z jakimis dodatkami Obiad bedzie rybka, salata, pomidor, paprika, cebula, 1/2 malego ziemniaczka Jakas leciutka kolacyjka.

Hek dziewczynki witam sie z rana :-) jak wasze samopoczucie dzis?

dziekuje dobrze :) Wlasnie popijam kawusie I mocze rybe w mleku ;) od dzis 0 slodyczy do swiat, taka mala proba silnej woli ;)

Czarnulka, dasz rade, trzymam mocno kciuki :*

Lusy, musze dac rade. bardzo nie lubie lamac danego slowa ;) Wlasnie skonczylam cwiczyc super callanetics, ale super zmeczenie :) Jak by mi sie udalo cwiczyc co drugi dzien to I tak bym byla bardzo zadowolona z siebie :)

Lusy, pytalas kiedys o fascynacje Grejem. Nie odpowiem ci, bo nie wiem. Uwielbiam czytac, czytam na prawde sporo ale kilkoro moich znajomych mialo podobobna opinie do Twojej dlatego nawet nie zaczynalam tej ksiazki ;) Ale o gustach ludzkich sie nie dyskutuje ;)

Czarnulko, ja też uwielbiam czytac, glownie kryminaly, ktore mnie odstresowuja ;) Juz wczoraj kaszlalam, a w nocy obudzilo mnie fatalne sampoczucie: lamanie w kosciach, bole miesni. Mam goraczke 38,2 :O, napady kaszlu, jestem slaba jak dziecko. Mam nadzieje, ze w pracy nie udusze sie :O X Menu na dzisiaj: 35g platkow owsianych gorskich, 15g rodzynek, 10g orzechow wloskich banan 110g, kefir 200g ziemniaki 100g, schab pieczony 80g, kapusta kiszona 300g filet z piersi z kurczaka 150g, salata lodowa, pomidory kok., papryka czerwona, chleb chrupki sonko szt.2

Moje menu 50g granoli orzechowej, 150ml mleka 15g migdalow Bulka z ziarnami 80g makreli 2kostki gorzkiej czekolady 100g piersi z kurczaka 60g papryki 60g pieczarek 60g szpinaku 70g ryzu basmati 5g oliwy Serek wiejski rzodkiewka

jestem podczytuje tylko brak mi czasu na pisanie z wielu powodów zycze wam sumienności w odchudzaniu trzymajcie się dziewuszki

Witajcie kobietki :) Moja wczorajsza kolacja to 1/2 duzego pomidora, 1/3 avocado, 2 plasterki cebuli, 2 lyz dressingu jogurtowego I maly grecki jogurt. dzis na sniadanie - 2 lysz owsianki na wodzie, 8 migdalow, 1 lysz nasion chia, 1/2 lysz nasion sosny, 10 jagod. Obiad - miseczka kruoniku I 1 udko bez podudzia. A co dalej, zboaczymy Lusy, obawiam sie, ze to grypa I czeka Cie lezenie w lozku. Obym sie myslila. Ja90, trzymaj sie kochana, nie daj sie kg I wracaj do nas.

Bylam u lekarza, ale nie dal mi zwolnienia, mowiac, ze zaraz jest weekend, a ja juz prawie w ogole glosu nie mam, a goraczka siega prawie 39st - nice :) Wiec jutro ide do pracy :) A w nastepnym tygodniu zmieniam przychodnie :)

Lusy, bidulku wspolczuje CI. Wracaj do zdrowia jak najszybciej :)

Czarnulko, dzięki :* Po dawce leków czuje sie odrobinke lepiej, a temperatura spadla do 38. Mialam isc jutro na trening, i nie moge :(

Lusy trzymaj się biedactwo i zdrowiej, ta nasza chora służba zdrowia :(

u mnie dziś 81 na wadze wpiszcie mnie do tabelki nawet się cieszę choć w natłoku innych spraw nie bardzo mam jak się z tego cieszyć . miłego weekendu dziewczyny.