Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zniknal temat o Anwen...

Polecane posty

Gość gość
Co do zdjec to tez mnie to wkurza. Dlatego kascysko lubie, bo ona pokazywala jak jej wlosy wygladaja bez ukladania. Ale wszedzie teraz tak jest. Co jest smieszne bo przy recenzji kosmetykow do twarzy to wlsnie chodzi by pokazac realny efekt, a nie profesjonalne oswietlenie, podrasowanie photoshopem itd Te stylizowane blogi az kapia tym wszystkim. A teraz zajrzalam ma ostatni wpis bhc. Nie wiem po co to gadanie o bad hair day i tuszowanie tego. Albo nie tuszowac i miec jaja by pokazac szczera prawde albo nie gadac jak to wlosy sie pogniotly bo to smieszne jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nic o tych lampach Anwen? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jojczenie na "Bad hair day" też mnie rozwala, to są posty do zbierania komplementów i pochwał nad włosami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to foto w swietle naturalnym? Ze na stole takie dwie biale cusie sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No te białe stojące. Strasznie odbija się od tego światło - jak na światło naturalne, to chyba zbyt mocny efekt. Coś w ten deseń? (usuńta spacje) htt p://w ww.elektryka-atat. pl /lampy-pod%C5%82ogowe/1100-lampa-stojaca-paul-neuhaus-foil-433-55-sciemniacz-4012248272541.ht ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, dla mnie to wyglada jakby cos tam bylo wycięte? Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z fleszem czy bez sa beznadziejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie to łombre to by tragedii nie było. Te rude końce potęgują wrażenie sianowatosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że temat tyczy się głównie anwen ale skoro siedzą tu inne włosomaniaczki to może mogłabym zapytać was o włosy. Po każdym mycih jak to włosomaniaczka nakładałam różne odżywki, maski i inne cuda a włosy miałam w nieciekawej kondycji, suche. Zrobiłam eksperyment i zrobiłam włosom przerwe od odżywek, myłam je samym szamponem i wiecie co? nagle kondycja włosów o wiele mi się poprawiła więc może te wszystkie mazidła nie są takie korzystne na włosy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem wszystko zalezy od wlosow i dopasowania produktów. Ja tez,mialam fazy bombardowania wlosow, potem zarzucenia wiekszosci az doszlam do tego czego mi potrzeba. Odzywke musze miec inaczej po prostu bede miec jeden, wielki koltun. mam geste, bardzo cieniutkie, delikatne i miekkie wlosy wiec im prostsza odzywka tym lepiej, zadne cuda wianki naladowane uj wie czym. Maski z kolei nie wiem czy mają sens. Osobiscie nie widze różnicy wielkiej, tyle ze obciazaja. Olejowanie z kolei to z******ta sprawa - 2-3tyg po odstawieniu zdecydowanie widac bylo roznice. Tyle, ze ja to robie własną mieszanka wedlug przepisu "co mam pod reka" :P. Wiec do tego wrocilam. Olejek na konce dostalam, starczy mi chyba na 10lat. Innych mazidel nie stosuje. Nad peelingiem skory glowy sie zastanawiam bo zdarzylo mi sie miedzy wlosami zaskorniki miec. Ale za leniwa jestem poki co. X Kazdy chyba widzi po czym wlosy sa zdrowe i tym trzeba sie kierowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoria jest taka, że nadmiar kosmetyków obciąża włosy. Mogą być przeproteinowane (suche), przenawilżone (cokolwiek to oznacza? oklapłe?), szybciej się przetłuszczają. Po przejściu na detoks i użyciu tylko szamponu włosy nie są obciążone i zaczynają wyglądać lepiej. W moim przypadku wszystko zależy od szamponu - owszem, włosy będą lekkie i bardziej kręcone, ale istnieje duże ryzyko suchej szopy. Do tego dłuższa przerwa od olejowania skutkuje pogorszeniem kondycji. Moim zdaniem używanie tylko szamponu daje efekty, ale będą one krótkotrwałe. Wcześniej przez lata używałam tylko szamponu i czasem jakiejś odżywki - włosy były przeważnie spuszone, mega przesuszone, końcówki się rozdwajały, więc to nie jest tak, że minimalizm będzie zawsze służył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do masek, to chyba Blond Bunny pisała o tym, że maski nie mają poprawiać włosów wizualnie już po pierwszym użyciu (czego oczekują włosomaniaczki), ale dogłębnie odżywić włosy, czego efekty mogą być widoczne dopiero po kilku użyciach. Najlepiej efekt widać po silikonowych bombach (omg włosy jak z reklamy) albo proteinowych na włosach, które ich nie lubią, gdzie owszem, efekt wizualny jest, ale raczej w drugą stronę (sucha miotła). Należy wiedzieć czego naprawdę się oczekuje i jakiego efektu można się spodziewać. Jeśli nie przeszkadza mi, że maska ma np. silikon na 3 miejscu w składzie i włosy mam po niej super ekstra błyszczące, gładkie, itd., ale niekoniecznie to odżywienie, to czemu nie. Po Biovaxie np. się nie oczekuje takich efektów, a raczej odżywienia, wpływu na wypadanie. Dziewczyny chciałyby wszystko na raz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie grunt w umiarze. Co do masek - mysle, ze przy zniszczonych wlosach najlepiej widac dzialanie. Przy zdrowych, z zamknieta luska raczej juz ciezej. Ale no to moje zdanie. grunt to dieta - jak wlosy pochodzą z okresu gdy z tym kiepsko bylo to zawsze beda slabsze. Na dobra sprawe dieta, brak rozjasniania, brak prostowania itp i bez super specyfików ma sie super wlosy. Mam taka kolezanke, nie musi stawac na glowie bo wlosy zwyczajnie nie sa ani problematyczne ani oslabiane. X w wylacznie wizualnych efektach nic zlego nie widze. Jesli sie ma zdrowe wlosy co szkodzi jaranie sie efektem po silikonach? :P wazne by wiedzieć jak sprawdzic realny stan wlosow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bunny napisala tez kiedys o zjawisku depozytu - czyli w duzym skrocie nadmiar kosmetykow odzywczych prowadzi do pogorszenia stanu wlosa,jego przeciazenia i natychmiastowego pogorszenia wygladu, wlosy staja sie wlasnie oklapniete, sianowate (!). A przez to ze ktos zle przetlumaczyl to ludzie mysla, ze odzywka odzywia wlosy. Nie, z angielskiwgo to jest conditioner i to wlasnie ona robi, kondycjonuje wlosy, ulatwia rozczesanie. Dziala od mycia do mycia. Olej uealastycznia, nie regeneruje. Regenerowac moga maski lub zabiegi typu encanto. A anwen chyba nie ma juz o czym pisac, olaboga co zamiast facelle. I w tym wpisie powiela kolejne bzdury!!! Pisze,ze ten plyn ze wgl na kwasne ph nadaje sie do odzywiania przed myciem, bo zamknie luski wlosa i nie trzeba juz nic nakladac po myciu. Ale ciekawe po czym zamknie, skoro jak juz wiemy bo bylo opisane wyzej, maska nalozona przed myciem (nawet podgrzana itd.) nam lusek nie otworzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do diety, to u kazdego tez bedzie miala mniejszy lub wiekszy wplyw. Ja nie odzywiam sie zbyt zdrowo (ciagle z tym walcze :/), a wlosy mam niskoporowate, zdrowe,bardzo miekkie i sliskie, dosc geste ale cienkie, mocne i blyszczace. W sobote wyprostowalam je keratynowo bo konce sie wywijaly na zewnatrz i teraz sa takie jak qyzej, ale jeszcze bardziej :D. Nie olejuje, przed myciem nakladam jedynie wcierki, po prawie kazdym myciu odzywka, raz w tygodniu sklepowa maska,do ktorej moze raz na miesiac dodam polprodukty. Spie i chodze w rozpuszczonych,bo nie wygladam i nie czuje sie ladnie w zadnym upieciu, czesto zapominam o zabezpieczaniu koncowek. Uzywam silikonow i slsow. Nie prostuje, raz na ruski rok wysusze oraz rozjasnie woda utl apteczna o kilka tonow. Czesze na mokro. Myje codziennie maks co 2 dni bo sie mocno przetluszczaja. Konce podcinalam ostatnio w pazdzierniku i nie planuje na ten rok zadnych podciec, bo wciaz sa bardzo zdrowe. Na pewno mialam duzo szczescia w genach, bo inne dziewcz yny przy bardziej troskliwej pielegnacji nie maja takich wlosow, ale polecam kazdmeu pokochac swoje wlosy takie jakie sa! Ja wiem, ze to sie latwo mowi. Ja kocham swoje wlosy, uwazam ze sa piekne i idealne. Czasem marudze,ze moglyby byc grubsze albo gestsze, albo jasniejsze, albo te konce prosciutkie, ale generalnie uwazam ze sa piekne i juz. Jeszcze odniose sie do Herrbaty bo cos nie moge komentowac ostatnio nic na blogspocie - ty to masz naprawde dobre geny bo patrzac na te zdjecia sprzed 12 lat nie powiedzialabym,ze to juz tyle minelo :p, tego genu mlodosci to ci serio zazdroszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze moich wlosow nie da sie przeproteinowac :D kochaja proteiny hydrolizowane, te o wiekszych czasteczkach nie robia na nic doslownie nic. Moge im dostarczac duza ilosc protein co mycie, a one sa zadowolone :). W ogole ciezko mi testowac na nich kosmetyki, bo praktycznie po kazdym wygladaja tak samo, czyli dobrze. Po samym szamponie typu barwa sa paradoksalnie jeszcze bardziej sliskie niz po odzywce, ale bejbiki okrutnie odstaja :/. W najgorszym wypadku dana odzywka/maska nie z robi na nich nic lub je obciazy (ale to rzadko,czesciej to pierwsze). Za nastolatki mialam wlosy do pasa, uzywa lam szamponu z iolowego,cza sem odzywke by to rozczesac (na mokro),duzo plukanek ziolowych a one i tak byly ladne, zdrowe,zadbane,z gestymi koncowkami wiec jak pisalam wyzej z pewnoscia wiekszosc zawdzieczam dobrym genom i po prostu nie dbam o nie przesadnie (bo wlosy sa dla mnie nie na odwrot),ale tez przesadnie nie niszcze. Do zakreconej wyzej: bo blondbunny tez o tym pisala, ze oleje nie regeneruja i nie nawilzaja wlosow (jak sie zdaje wlosomaniaczkom i takie bzdury pisza na blogach :/) tylko dodaja elastycznosci, a wiadomo przestaniesz olejowac to sie ta powloczka szybko wyplucze i wraca suche sianko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze co do masek to bunny w tekscie o pra widlowej pielegnacji wlosow pisze,ze jak wyzej, maski zadzialaja dopiero po kilku uzyciach. Ale za to pod tym postem o ph i wlosomaniaczkach, odpisala komus w komentarzu, ze 'po dobrej masce wlosy powinny byc od razu nie do poznania' wiec wkoncu jak, maska ma dzialac od razu czy po czasie? Sama sobie przeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anwen pisze o plynie do higieny intymnej..hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli masz dobre wlosy i paznokcie tzn. dostarczasz organizmowi wszystkiego co trza. Organizm nie jest glupi i nie olewa narzadow i ciala na rzecz pakowania wszystkiego we wlosy ;) Jedzenie "niezdrowe" niekoniecznie oznacza, ze nie mamy dobrego bilansu, po prostu procz potrzebnych rzeczy dostarczamy syf, jemy o zlych porach co wplywa negatywnie na metabolizm itd. Ale nie na sam fakt przyswajania potrzebnych makro i mikroelementow. A co otwierania i zamykania łusek. Paznokci jakos nie rozwarstwiamy dla lepszego odżywienia bo wiemy, ze sa tkanka martwa i nie wrocimy do stanu poprzedniego. Wiec w ogole stosowanie czegokolwiek (szare mydlo chyba otwiera) po to by je zamykac to krerynizm. A koniecznosc zamkniecia chyba tak mozna wytlumaczyc. Tak samo wedlug mnie nawet pisanie o regeneracji wlosa jest naduzyciem. Wlosy sa martwe i jak maja naruszona strukturę to maja. I tyle. Procz jakiegos czasowego uzupelniania i tworzenia filmow ochronnych to guzik se mozna zrobic. Bo regeneracja to w domyśle jest na stałe, a we wlosie tego nie ma. Az mi sie przypomina reklama gliss kura jak sie rozdwojona koncowka sklejala :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli anwen serio zmywa olej tym zelem do higieny intymnej to naprawde w kiepskim stanie ma wlosy, skoro takie cos jest w stanie dooczyscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wlasnie taka jest moja dieta niestety, jem ogrom syfow typu slodycze, kostka rosolowa, parowki, sklepowe wedliny, sosy z torebki, produkty z bialej maki (ale chleba nie jem wcale,zastapilam 3 lata temu waflami ryzowymi), czasem tez chipsy i napoje. na szczescie juz 3 lata minie odkad przestalam slodzic kawe i herbate. Nie potrafie nad tym zapanowac :/. U mnie stety-niestety takie odzywianie odbija sie chyba tylko na wadze, bo wlosy mam takie jak pisalam wyzej, paznokcie tez odkad pamietam gladkie, dlugie (uwielbiam i zawsze staram sie pobic swoj rekord :p) i mocne. Nie zauwazylam tez wplywu diety na cere, wyglada tak samo niezaleznie czy jem zdrowo czy syfiasto (testowane przez pond 3 miesiace) i tylko isotrexin pomaga mi ja utrztmac w ryzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wlasnie taka jest moja dieta niestety, jem ogrom syfow typu slodycze, kostka rosolowa, parowki, sklepowe wedliny, sosy z torebki, produkty z bialej maki (ale chleba nie jem wcale,zastapilam 3 lata temu waflami ryzowymi), czasem tez chipsy i napoje. na szczescie juz 3 lata minie odkad przestalam slodzic kawe i herbate. Nie potrafie nad tym zapanowac :/. U mnie stety-niestety takie odzywianie odbija sie chyba tylko na wadze, bo wlosy mam takie jak pisalam wyzej, paznokcie tez odkad pamietam gladkie, dlugie (uwielbiam i zawsze staram sie pobic swoj rekord :p) i mocne. Nie zauwazylam tez wplywu diety na cere, wyglada tak samo niezaleznie czy jem zdrowo czy syfiasto (testowane przez pond 3 miesiace) i tylko isotrexin pomaga mi ja utrztmac w ryzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha anwen pisze o wcierce z rzerzuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem prawie pewna, że dzisiejszym wpisem Anwen wbiła szpilę BHC i swojej niegdysiejszej 'przyjaciółce' Alinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Kascysko i Agabil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny zapychacz a z ta wiosna to nawet herrbata wczesniej pisała wiec nic odkrywczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dobrze! niech wbija szpile , przynajmniej robi to inteligentnie a nie prostacko jak niektóre;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic w tym inteligentnego nie widze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alina chyba nie jest blogiem włosomaniaczym :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×