Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zniknal temat o Anwen...

Polecane posty

Gość gość
Ta jasna spódniczka wyglada źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bhc pisała o tej szczotce już z 2 miesiace temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam_naiwna_ale_przestałam
Kiedyś z blogów można było się naprawdę czegoś dowiedzieć, poznać prawdziwe opinie a teraz wszystko sponsorowane recenzje fałszywe i obłudne. Przez te firmy kosmetyczne i blogerki łase na pieniądze większość blogosfery to przekupione lalunie. Tylko współprace i nic poza tym. Już nawet nie wspominając o "opiniach" vlogerek na kanałach YT gdzie zdarza się, że wszystkie dziewczyny w jednym czasie wrzucają filmik o zestawie kosmetyków jakiejś firmy. Jakby się tak cofnąć w czasie :( Mam 20 lat a moje przyszłe wnuki mi nie uwierzą, że kiedyś opinie w Internecie były prawdziwe i miało się zaufanie do ludzi tam piszących :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam_naiwna_ale_przestałam
Dodam jeszcze, że ładne opłacone panie zachwycające się nad jakimś produktem widzę za każdym razem jak włączę TV i nie tego szukam jak wchodzę na jakiś blog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kominek to kawał buca i chama. Tak samo jak Konrad z MDCB. Jadą równo po kobietach a głupie panny jeszcze się nimi jarają.Jest różnica między 'męskim pisaniem' a byciem chamem i prostakiem. Nie wiem taka niewyparzona pudernica na pierwszy rzut oka wydaje się wulgarna ale jednak pisze z głową a nie lujem. Jak dla mnie obaj panowie prezentują ten sam (niestety niski) poziom. Podobnie jak ci kolesie co się wypowiadali "jak zrobić facetowi dobrze", wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blog kominka to stek bzdur ubranych w mądrze brzmiące słowa. Dziwię się, że tyle osób to czyta i mu przyznaje rację. Nawet nie opublikował merytorycznego komentarza, w którym obaliłam wszystkie jego "tezy". A ludzie łykają jak pelikany. Co do blogów włosowych - już dawno przestałam je przeglądać, jedynie rzucę okiem od czasu do czasu. Z tych popularnych w miarę podchodzi mi BHC, co do Anwen to jestem na nie. Rozumiem, że jej włosy i jej sprawa, ale tak naprawdę obecny stan włosów ma na własne życzenie. Tyle ludzi ostrzegało, jak to się skończy, to nie słuchała - pisała, że to jej sprawa, że to ona ma się czuć dobrze z kolorem swoich włosów. No i wszystko prawda, ale jednak czasem warto posłuchać ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anwen powinna zajac sie rodzina ma32lata i nie pracuje moze kolejne dziecko albo cos bo ona jest co raz bardziej oderwana od rzeczywistosci.bo o wlosowych poradach to juz nie ma mowy anim ndw anie wlosowe historie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kominek to idiota, w dodatku nieatrakcyjny fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 dziecko nie no pewnie bo w naszym kraju jak masz po 30 to juz musisz miec dzieci i to co najmniej 2 ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam Kominka czasem, zanim się "ujawnił". Np. ten kultowy tekst o tym, jak chciał sobie zrobić budyń błyskawiczny ;P Czasem było śmiesznie, głównie wulgarnie, niestety jeżdżenie po ludziach (np. artykuł o higienie osobistej). A Konrad to porażka - uważa się za alfę i omegę, że niby jest bardzo zabawny i mądry. Tak - tekst o kozieradce może był fajny, ale potem z Konrada wyszedł kawał chama i prostaka. No a jak już pokazał facjatę = stał się popularny, to moim zdaniem spadł jeszcze niżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak, zwłaszcza to jak Konrad zwraca się do ludzi którzy komentują jego posty - bezczelnie i chamsko, nawet nie zareagował jak pod jakimś tekście o samobójstwie jakiś anonim odpisał do komentującej dziewczyny "ty kurfo" (no wiadomo zamiast f było w)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właśnie co sądzicie o niewyparzonej pudernicy? Ja jej bloga kiedyś lubiłam bo była taka normalna, swojska, cięty jezyk itd. ale potem się sprzedała, to samo białe tło, własna domena i recenzje pozbawione jakiejkolwiek wiarygodności (chociażby ta z hair jazz)... Więc przestałam do niej zaglądać... Anwen pozwala na gnój w komentarzach, jej nie można nic powiedzieć ale innych blogerów można u niej obrażać ile wlezie, no kurde co ona ma jakiś immunitet? Do blogerki co miała nick Blondynka też się u niej tak czepiali (o to, że doradzała innym w komentarzach helloł) że dziewczyna przestała się wgl udzielać i usunęła bloga ;( a miła tam tyle fajnych postów o przyspieszaniu porostu, szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzucili się u Anwen na ten konkurs z Biovaxem jak bydło, wstyd xD o reckę szczotki aż tak się nie czepiam bo o TT kiedyś ludzie pisali to samo że jak szczotka za 50zł i wgl. Szkoda tylko że Anwen tak sprzedajnie ja wychwala ze nikt nie wierzy ze jej nie dostala ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BHC spadła w moich oczach. To podniecanie się książką, pisanie, jak to pracowała na wydanie jej 3 lata, jaki to jej wielki sukces... no normalnie to nie jest normalne. Szczycić to się można rewolucyjnym odkryciem w dziedzinie medycyny, a nie przekopiowaniem treści o włosach z Internetu na książkę. Włosy ma bardzo ładne, to prawda. Ale aż taką specjalistką, żeby radzić tysiącom, to nie jest. Anwen budzi u mnie tylko politowanie. Ale prawdą jest, że te 2 lata temu jej książka była niszowa. Mogła się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimo iż wolę blog BHC od Anwen, to zgadzam się z uwagą odnośnie książki. No ale cóż, jakoś trzeba zrobić pieniądze na święta i na nowy dom. Smutne, że wszystko teraz zeszło na psy. Jeśli znacie bardziej niszowe blogi niż te wielce "glamour", to piszcie. Np. nie przepadam za blogiem Hedonistki czy Idalii, bo wszystko tam jest wyidealizowane, ogólnie kojarzą mi się z puściutkimi pannami zafascynowanymi tylko leżeniem i pachnieniem. Nie mówię, że one rzeczywiście takie są, ale takie wrażenie sprawiają na mnie ich blogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię Wiedźma Bloguje, tylko rzadko dodaje wpisy. Albo bloga Kascysko, Kasia na fali, Martusiowy kuferek, Blog Eve. W sumie nie wiem co tam w spisie włosomaniaczek robi Aniamaluje, ale teraz część blogów się przekształciła w lifestyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ostatni post Anwen o książeczkach dla dzieci ;))) Ogólnie spoko, tylko po co zdjęcia dziecka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodaje dużo zdjęć dziecka, bo może ma w tym swój interes reklamowy ;) nie wystarczy że zarabia na sobie, może jakiś post z reklamą produktów dla dziecka się trafi, to i znowu kaska wpadnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam BHC komentarz, że ukradła informacje z wizażu i od Anwen, która też ukradła je z Wizażu :) zacytowałam też wypowiedź gościa wyżej o osiąnięciach w medycynyie. Prawda ją boli bo nie zatwierdziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez jest zatwierdzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bawi was to że jeszcze pare lat temu cala blogosfera myła łeb płynem do mycia pipki facelle za całe 4 zł :D I nakładała jakies odżywki z isany czy inna tanioche a teraz to tylko magiczne eliksiry z kerastese za 120zł i profesjonalne maski? Kiedyś jakby np taka blodhaircare dodała posta z jakims garnierem albo lorealem i napisała ze ma po nich ultragładkie włosy to by ją chyba zjadły w komentarzach za uzywanie silikonów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że nas to bawi. Ze dwie strony temu dodałam link do posta sprzed 4 lat gdzie BHC wymieniała tanie produkty których używa, m.in. Isanę,Kallosa,Babydream czy Facelle, i pisała że są super i nie potrzebue drogich bo te je świetnie zastępują. A potem współprace prezenciki i maski z primerem, a olejowanie to można o kant kibla rozbić. Wytknęłam jej to w komentarzu to odpisała mi bardzo pokrętnie i zdawkowo, co w sumie jest dla niej typowe jak tylko powie się jej że sama sobie przeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie to sądzę, że boom na to całe maniactwo przeminął, a teraz wszystko odbywa się na zasadzie "tonący brzytwy się chwyta" - podejmowanie współprac w celu sztucznego przedłużenia żywota bloga. Tylko co w końcu jest prawdą - tanie produkty czy te profesjonalne? Myślę, że i z jednej i z drugiej kategorii można znaleźć coś dla siebie. Ale to nie znaczy, że powinno się mylić ludziom oczy dwoma całkowicie sprzecznymi trendami. A tak to się teraz prezentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już nie olejuje. Nakladam tylko maski, na dłużej, czasami na 2 minuty, te z silikonami lub bez, myje head i shoulders, nawet raz użyłam castingu ciemby brąz. I co? Włosy urosły i sa w lepszym stanie, niż wtedy, co się tak cackałam. Mniej zniszczone, a jakies detoksy, by sprawdzać ich stan rzeczywisty mam w doooopie: p .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiruda
No dokładnie. Mnie Facelle ani Babydream nie podpasował (i serio, zazdroszczę dziewczynom, którym pasuje szampon za 3zł), rosyjskie kosmetyki średnio, ale zwykle się trzymam niższej lub średniej półki. Myślę, że pianie nad drogimi kosmetykami to jest wynik współprac i zaproszeń na eventy, gdzie producent obdarowuje blogerki. Jest bardzo dużo historii dziewczyn, którym pomogła zmiana pielęgnacji na bardziej naturalną/bardziej ubogą/bardziej przemyślaną - z tą równowagą PEH itd., dlatego nie chce mi się wierzyć, że pomoże tylko szampon za 40zł i maska za 100zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiruda
Detoks to takie trochę pierdzielenie. Pewnie, że nie zaszkodzi włosom umycie rypaczem raz na 1-2 tygodnie. Ale SPECJALNIE rypać włosy SLS-em, tak dla zasady? Dziewczyny chyba zapomniały co im robiły detergenty. Nie mówię, że wszystkim, ale ja właśnie po mocnych detergentach mam siano i taki szampon widocznie pogarsza stan moich włosów, a nie "odsłania" jakie są naprawdę. Problem polega na niezrozumieniu pielęgnacji - obciąża się włosy emolientami i silikonami, a potem zmyjesz to kilka razy dokładnie i nagle - alleluja, włosy odżyły, SLS to cud!!! :P Ja to robię całkowicie świadomie - wiem, że włosy są oklapłe od emolientów i jeśli mocniej je zmyję i dołożę protein, to na pewno odżyją. A dziewczyny traktują to jako epokowe odkrycie. Niestety rzadsze olejowanie powoduje u mnie pogorszenie stanu włosów, ale nie mam czasu - nie ma sensu się aż tak przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczęłam bawić się w to całe włosomaniactwo 3-4 lata temu. Włosy nie były niczym zniszczone (prostowanie, farbowanie itp.), więc teoretycznie powinny być piękne po miesiącu właściwej pielęgnacji. Ale nie... Od kilku miesięcy mam to wszystko gdzieś, myję mydełkiem cedrowym lub miodowym, czasem na minutę odżywka z Garnier i finito. I jest tak samo jak wcześniej, może nawet lepiej, bez cackania się. ;) Na to Anwen i BHC jeszcze nic nie wymyśliły, jedynie Henrietta dobrze kombinuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiruda
Myślę, że po prostu są czasem takie włosy, które nie będą miały efektu wow. Zwłaszcza jeśli nawarstwia się kilka problemów (wysokoporowate włosy, powietrze zbyt suche/wilgotne, włosy rzadkie, zbyt sztywne albo zbyt miękkie itd.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babydream niestety nie kosztuje już 3zł tylko 6 :( Ja też nie olejuję i szczerze nie zauważyłam na włosach żadnej różnicy, jak już to jedynie na plus bo nie są obciążone. Szampon (z slesem, mi akurat nie szkodzi w żadnm stopniu ale Tobie Hiruda współczuję :( ), odzywka na minutkę, czasem maska na 2-20 minut, no na punkcie wcierek mam fioła bo chcę by szybko rosły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te zestawy ubraniowe w których sfotografowała ją stylistka są okropne! Ten czarny stanik wygląda ordynarnie, powinna była założyć jakiś podkoszulek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×