Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Favorita

A właśnie, że schudnę :)

Polecane posty

Witaj Kajtek :) Ja się ne trzymam jadlospisu, gotuję dla rodziny i jem to samo. Mniejsze porcje, odstawiła slodycze, cukier. Było ciężko, bo wieczorem napadała mnie ochota na słodkie i wcinałam cukierki lub czekoladę. Teraz jabłka, śliwki, kalarepkę. Dzisiaj na obiad miałam makaron z pesto z fetą. Zjadłam dwie łyżki. W zupełności mi wystarcza, bo żołądek już mi się skurczył. Liczę kalorie. Dzisiaj przekroczyłam o 200. Wyszło mi 1400. Nie jest źle. Jutro się przypilnuję, by nie przekroczyć 1200 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam dziewczyny u Was? Walczycie? Czy może obowiązki Was przytłoczyły i nie macie głowy do diety? Ja się jakoś trzymam, raz lepiej raz gorzej. Dzisiaj gorzej było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheloba
Jest tu ktos jeszcze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sheloba
Wszystko sie wali...wlasnie przechodze grype zoladkowa wiec mysle ze to dobry czas zeby zaczac znowu odchudzanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo dobry czas :) U mnie 2 kg mniej w ciągu ostatnich 3 dni, bo zmienilam pracę i jak zjem kromeczkę rano, tak dopiero o 21.Spodnie ubieram bez rozpinania :) U mnie wię jak widać też dobry okres na dietkę nadszedł. Jak sie sama nie zmobilizuję, to i tak nie zjem, bo nie mam kiedy. Kuruj się z tego grypska szybko. To straszne paskudztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×