Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotność jest straszna...

Polecane posty

Jak ktoś chce to szybciutko zapraszam na kawusię, ale małą, bo ja też zaraz do pracy. Niby dziś wolne, ale szkoła ma być otwarta i ktoś musi pełnić dyżur, padło na mnie, może być, potem niech inni się męczą. Męczą w sensie nudy, bo pogoda deszczowa, sądzę, ze nikt nie przyjdzie. Wezmę na wszelki wypadek książkę. A nastrój- jak na taką pogodę- może być. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haralda1
heloł u mnie śmietanka do tego doszło bezgłosie :D nie mogę pyskować więc wszyscy się 'cieszą' Maxxio zarośniętej klaty brak w moim otoczeniu ! jak czujesz się na siłach ogarnąć mnie no to dawaj ;) Dudziu ja też uwielbiam takie spotkania po latach , miłe to jak można powspominać , pośmiać się i zacieśnić więzi Efka posyłam pozytywne fluidy dla Cię 👄 ❤️ Magdus Chodakowską miałaś na żywo ? zielonej chetnie się napiję ebasiu co to SDM ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haralda1
pedzę na kawusię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haralda1 dzięki, od razu mi lepiej, prawie słońce się przebiło przez te zwały chmur a to dla Ciebie (♥◡♥)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haralda1
tankiuł słoneczko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) Dziękuję:-) Haralda tak byłam na warsztatach Ewy Chodakowskiej i jej team było super:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Magdus - szacun Efka - chociaż Ty jedna będziesz dziś dzielić moją niedolę :-P siły dziewczyny na ten ponury dzień przesyłam Wam uśmiechy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że nie jest taka straszna. No chyba, że nie możesz zaakceptować samej siebie to wtedy może być problem. Gdy uda Ci się zaakceptować swoją osobę to wtedy samotność może być nawet interesująca i inspirująca. Oczywiście nie można też przesadzać. Mówię o samotności dawkowanej w odpowiedni sposób :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Tak mam wolne dziś. haralda1 kusicielka ciekawe czy jak byłbym blisko nadal by była odważna . Witaj AlexWilk samotność tylko do czasu może być interesująca i inspirująca powiem wiecej nawet jest potrzebna w pewnym etapie życia po przejściach ale to tylko etap który przemija u innych szybciej u innych wolniej ale nieuchronnie przemija i coraz bardziej bedzie nam brak kogoś u boku ,są namiastki czy ucieczka w zastępcze środki jak rodzina ,dzieci czy przyjaciele ale to tylko półśrodki i na długo nie wystarcza a raczej sa niebezpieczne na dłuższą metę , kazdy kto twierdzi ze wystarcza robi sobie i innym krzywdę , nie będąc samym szczęśliwym kropla po kropli przelejemy czarę na innych i oni będą to czuć i mimochodem chcą nam pomóc sami zaniedbując swoje szczęście , to stara prawda tylko szczęśliwy człowiek da szczęscie innym w około i tak nawet najlepsza matka czy tato nie pokaże zycia jak nie jest sam szczęśliwy bo zamiast szczęścia kropla po kropli przelewa ukrytą gorycz zamiast uśmiechu i radosci ,dzieci i bliskich nie da się oszukać oni to wyczuwają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DUDZIA już robię i podaję i nawet mam ciasto kupne bo kupne ale pyszne sernik z makiem dużo kruszonki i placek ze śliwkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ebasia1 tym razem trafiłaś bardziej w mój gust, SDM jak najbardziej mogę posłuchać, ale nigdy fanką nie byłam, nie ten Temperament(?), Lady Pank to już całkiem inna bajka. A mój świat bez ciebie- i temat ten co trzeba i klimaty właściwe. Jak widać już wróciłam, popracowałam (he he) sobie spokojnie, no i jestem. Co do samotnośc****isałam już komuś, ni9e buntuję się, jest jak jest, ale potem przychodzi impreza na przykład i odechciewa mi się na takową iść samej, bo po co? I chcę zaznaczyć, że lubię swoje towarzystwo, nie nudzę się z reguły i zasady, ale przychodzi taki listopad i chce mi się drugiej połówki. Nie ma na to rady. aaaaa i pewnie stąd moje ostatnie humorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo Efka :-) no pięknie - dopiero co wyszła już wróciła, a ja nadal siedzę w jednym miejscu :-( chciałam dziś pojechać na wieczorny spacer po Warszawie z duchami - z okazji Halloween, ale właśnie się dowiedziałam, że znajomi już mam zaplanowali dzisiejszy wieczór maski nie potrzebuję :-D , ale nie mam się w co ubrać kompletnie nie mam takiego zmysłu żeby coś wydziwić, a nawet gdybym miała to i tak nie mam w domu nic takiego co dałoby się wykorzystać :-( jeszcze jakieś zakupy wypada zrobić :-( a z moją samotnością to jest trochę tak jak u Efki - mnie jest bardzo komfortowo samej, przyzwyczaiłam się, lubię spokój i ciszę (oczywiście nie non stop), pokochałam swoją niezależność, jestem dumna ze swej samodzielności, ale chyba jak każdy przychodzą momenty, że człowiek zapragnie się przytulić, porozmawiać, poradzić się, wyżalić lub choćby posiedzieć obok drugiego człowieka Chadzam od dawna na imprezy sama, zresztą nawet za czasów męża różnie bywało, nawet ostatnie lata w wakacje jechałam sama z dziećmi bo on coś tam. Sylwester był dla niego obowiązkowo pracujący więc żeby mi nie było przykro to szłam spać jak w normalny dzień. Przywykłam do tego i teraz kiedy co roku mnie ludzie gdzieś wyciągają to mnie się absolutnie nie chce - ale zwykle idę bo głupio się wiecznie migać. No i oczywiście choć nie mam większego problemu z tym, że jestem w towarzystwie jedyną singielką to jednak wiadomo, że lepiej bym się czuła mając jakiegoś mężczyznę obok siebie. Trudny czas dla nas - samotników - bo ponurość listopadowa nikogo nie nastraja pozytywie, ale spoczko - już październik za nami, listopad myknie nie wiadomo kiedy, a potem już się zaczniemy kręcić myślami wokół świąt a potem Sylwester i czas zacząć wypatrywać wiosny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to same wymówki Dudzia ,przyznam ze ja tez 10-tki podobnych wymyślałem , tylko to tez bardzo źle ani sie człowiek obejrzy jak stana sie one blokada dla spotkania 2 połówki i to nie bedzie kogoś wina tylko nasza , może juz nieraz ktos właściwy i ten jedyny-na był na naszej drodze i przez wymówki drogi się rozeszły , pisze to po swoich spostrzeżeniach , przez wymówki maleje nam kontakt z innymi ludzmi z czasem tracimy niektóre kontakty na zawsze lub zamiast przyjaźni pozostaje tylko znajomość . W końcu kto bedzie zapraszał jak ciagle odmawiamy proste jesteśmy samotni na własne żadanie a nie przez kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasto upieczone, paznokcie w malowaniu, teraz chyba napiłabym się herbaty. Zielonej ¯\_(ツ)_/¯

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamma mia - ale cisza zapadła wczoraj był dobry dzień chociaż towarzyszyła nam obrzydliwa aura przez kilka dni będę się delektować obwarzankami, których zawsze kupuję ze sporym zapasem bo uwielbiam wszystkie rodzaje :-) cóż .... czas wrócić do rzeczywistości jesiennej szarugi najgorszego dla mnie miesiąca w roku a może tym razem listopad okaże się magiczny? kto wie ........ Co u Was kochani? ebasiu - myślałam wczoraj dużo o Tobie - wiem, że sobie poradziłaś bo ..... wiem i tyle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłam się tylko przywitać, brakuje mi słów dzisiaj na rozmowy wiec króciutko: trzymajcie się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie pytają: - Dlaczego jesteś taka? - Jaka? - Wredna, oziębła, egoistyczna... - Nie jestem wredna, tylko szczera, nie jestem oziębła, tylko boję się, że znowu ktoś mnie skrzywdzi, nie jestem egoistyczna, tylko znudziło mi się dbanie o tych którzy mają mnie głęboko w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×