Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Gość feminka28
Czesc Wam. Nie odzywalam sie bo w sobote bylam na weselu a wczoraj to nie mialam sily na nic i jeszcze bylam na innej imprezie.:-) dzis rano posprzatalam a teraz leze i odpoczywam:-) jak tam u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. U nas do szpitala dla dziecka bierze się tylko pampersy, chusteczki nawilżane i maść do pupy. Jeżeli dziecko nie chce jeść piersi, nie ma pokarmu czy to pierwsze karmienie po cc to dają mleko i butelkę szpitalną. Ja jeszcze zamówiłam przewijak sztywny na łóżeczko, miałam nie kupować, ale widziałam u znajomej, że jest przydatny, bo nie trzeba się schylać kombinować tylko sobie wszystko elegancko na stojąco przy dziecku robiła :) Oprócz tego pokusiłam się na bajer, kupiłam wstążeczkę do wózka z medalikiem i wyhaftowanym imieniem :) 14 zł z przesyłką :) My sezon grillowy zaczęliśmy w sobotę, czekałam na ten dzień, nie mogłam się doczekać kiełbaski tak samo jak nie mogę się doczekać naszych słodkich truskawek :) Mi też podoba się kolor różowy i niebieski i podobnie jak Ty kupiłabym niebieski, jakoś tak od razu wpada w oko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Feminko miałaś rozrywkowy tydzień. Ja się wczoraj naczytałam o oznakach zbliżającego się porodu i miałam ciężką noc. Śniłam o porodzie, budziłam się co chwilę, wydawało mi się nawet, że wody mi odeszły - a to tylko pot... Oj męcząca noc. Ale jak myślę, że to już może być w każdej chwili, to czasem ogarnia mnie panika. W czwartek kolejna wizyta. Już bym chciała, żeby bobas był gotowy do wyjścia na świat i żebym poczekała na cc w szpitalu. Tak się boję, że zacznę rodzić i nie zdążą z cc. Wydaje mi się też, że woda zaczęła mi się magazynować, głównie w łydkach i ramionach. Jestem już 12 kilo na plusie i coraz gorzej się czuje w swoim ciele :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Hej dziewczynki;) U mnie rownież sezon grilowo-ogniskowy rozpoczety;)) dzisiaj była u mnie tak piękna pogoda, ze pol dnia sledzilam na działce;) nawet sie troche opalilam;) Aikido fajnie ze napisałaś bo juz sie pare dni nie odzywalas i sie nawet zastanawiałam czy wszystko ok... Keiro ja juz tez mam rożne sny o porodzie... Ale nie martw sie , ma pewno zdazysz na cc ;) 12 kg tonaprawde mało;) juz podobno w 9 mc sie nie tyje praktycznie nic..;) tylko na poczatku trzeciego trymestru;) Feminko dobrze, ze u Ciebie jest ok;) ktory juz u Ciebie tc? Aikido podaj link do tej wstążki;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keiro a u Ciebie to 36 tydzień tak? Nie stresuj się tak, na pewno zdążą zrobić Ci cc. Daleko masz od siebie od siebie do szpitala? Zmierz czas, żebyś się później nie musiała stresować, że jeszcze tyle a tyle czasu będziesz jechać do szpitala i nie zdążą. Wszystko będzie dobrze :) Imko proszę link do wstążeczki :) http://allegro.pl/show_item.php?item=5297119151

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, 36 tydzień. Do szpitala mam około 25 km. To chyba takie rozterki przedporodowe :-/ Czekam dzisiaj na truskawki, mąż mi obiecał, że kupi po pracy. A propo truskawek. Wiem, że są uczulające, ale czytałam, że niektóre karmiące mamy próbują je jeść. Co o tym myślicie? Może doświadczone mamy coś na ten temat więcej wiedzą. Ja uwielbiam truskawki, a jak urodzę to akurat sezon będzie w pełni... I jeszcze jedno. Byłam dzisiaj po papiery do becikowego. Masakra ile jest do załatwienia: zus, us, zaśw. Od lekarza, od pracodawcy.... A ten tysiąc, to nawet nie pokryje tego co wydałam na wizyty i badania. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym karmieniem to teraz nie wiadomo kogo słuchać, jedni mówią, żeby stosować dietę inni żeby jeść wszystko. Ja myślę, że chyba najlepiej pomału wprowadzać nowe produkty do diety i obserwować dziecko.Wolę tak niż najeść się czegoś uczulającego albo ciężkostrawnego i potem patrzeć jak dziecko cierpi. Ja muszę się w końcu zameldować u siebie w domu, bo póki co to ciągle jestem zameldowana u mamy a z tego co wiem to dziecko z miejsca zameldowują tam gdzie matkę, a nie chcę mojej mamie dodatkowych spraw do załatwienia dokładać. Także też jadę dzisiaj po papiery a później trzeba będzie wszędzie podać zmianę meldunku, mam nadzieję, że nie zapomnę o żadnej instytucji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do szpitala swojego mam jakieś 30 km, droga zajmuje mojemu mężowi jakieś 25 minut, bo jak na złość kilka wiosek po drodze,ale jak znam życie w ten dzień będzie łamał przepisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyłka, to już 37 tydzień :-) jak się nie pracuje, to dni zlewają się strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Imkaa wczoraj zaczal sie 16 tydzien. Za tydzien wizyta u gina i musze powtorzyc badania na toxo. Tydzien oglonie mialam meczacy a teraz odpoczywam:-) lenie sie na calego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Dziewczyny jeszcze u was z tym szpitalem to nie tragedia ja mam 60 km:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gbs robi się między 35 a 37 tygodniem. Gin pobiera wymaz z pochwy i o***tu i do laboratorium. Jak jest jest pozytywny tzn. że jest bakteria. Dla matki jest ona zwykle bez znaczenia, nawet objawów nie daje, ale już u dziecka podczas porodu SN może dojść do zakażenia tą bakterią. Potem może wywołać min. zapalenie płuc. Dlatego podaje się matce antybiotyk, noworodkowi chyba też. W czwartek mam wizytę. Pocieszam się, że mam mieć cesarkę, a to wyklucza przeniesienie bakterii na dziecko, ale mimo wszystko wolałabym tego nie mieć w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to skoro Tobie nie zagraża a dzidziuś nie będzie miał z nią styczności to nie ma co się martwić, pewnie dostaniesz jakiś lek i będzie po sprawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMery
Cześć dziewczyny! Fajnie, że już prawie większość z Was za niedługo utuli swoje bobaski :) Czytam Was sumiennie i widzę, że każda dobrze się czuje, a to najważniejsze! :) U mnie też wszystko zaczyna wychodzić na prostą, wczoraj odebrałam wyniki z tarczycy i są o niebo lepsze, dzisiaj odwiedzę endokrynologa i mam nadzieję, że to będzie miła wizyta :) Byłam kilka dni temu na usg połówkowym i już mogę się na 100% pochwalić, że będzie chłopczyk :) Mały ostatnio częściej się rusza i chyba często ma czkawkę :P Miłego dnia wszystkim mamusiom życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Super, że wszystko u Ciebie i synka ok. To chyba na razie 3 chłopiec na naszym forum. Księżniczko, kupiłaś sobie ten pas poporodowy? Ciekawa jestem jak działa. Napisz co tam u Ciebie, jak maluszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Gratulacje synka Mery ;)) dobrze, ze juz wyniki masz lepsze;) Aikido dziekuje za link, fajny pomysł , tez kupie dla Alicji taka kokardke;) Keiro 3 synek? Sami chłopcy prawie na naszym forum ;)) Ty masz synka, Mery, Księżniczka, Doris, Lawlii, Efa ;) wszystkie oprócz mnie i Aikidy , tylko dwie córeczki jak narazie na naszym forum ;) jeszcze nie wiadomo co u Jagody i Feminki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już coraz bardziej rozkojarzona jestem. :-) myślę tylko o porodzie i o tym co będzie później. Czyli na forum przewaga chłopców :-) a u nas na wsi, w ostatnim czasie przewaga dziewczynek. Może stąd moja pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Mery gratuluje synka:-) z tego co slysze to tylko chlopcy . Ale najwazniejsze zeby dzieciaczki byly zdrowe:-) u mnie jeszcze nie wiadomo za rowny tydzien jade na kontrole:-) i jak zwykle nie moge sie doczekac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMery
Dziękuję dziewczyny! Nieważne czy chłopak czy dziewczyna, ważne żeby zdrowe się urodziło i zdrowo chowało :-) U endokrynologa wszystko super, wyniki się podobały, jestem szczęśliwa :-) Feminko, pochwal się płcią po wizycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akida2014
Mery gratuluje synka, cieszę się, że obydwoje jesteście zdrowi :) Imię już wybrane? Imko, ale nasze dziewczyny będą miały w kim wybierać :P Dziś przyszedł mi przewijak na łóżeczko a na weekend trzeba rozłożyc łóżeczko i sprawdzić czy wszystko gra, bo dostaliśmy używane i muszę obejrzec :) No i czekam jeszcze na kokardkę, mogłam od razu zamówić do łóżeczka no ale jak to ja najpierw zamówiłam a potem pomyślałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMery
Akida, będzie Pawełek :-) a Wy macie już imiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMery
Oliwka, śliczne imię, zawsze mi się kojarzy z egzotyką, nie wiem czemu :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
No dokładnie Aikido , beda miały w czym wybierać nasze córcie;)) Mery piekne imie Paweł takie klasyczne, ponadczasowe zawsze modne, lubię takie ;) ja wybrałam dla córki Alicja , bedzie mała Ala ;) Ja jeszcze lozeczka nie mam, ale trzeba pomału kupować, bo czas nas goni;) jeszcze tylko miesiac z kawałkiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
hej!Widzę, że przygotowania pełną parą u Was. Ja nie wiem ostatnio w co ręce włożyć, ogarniam wszystko, jedynie przestałam gotować, bo zabiera mi to zbyt wiele czasu przy dwójce, jem kanapki i jogurciki albo jakieś zupy. Nie kupiłam Keiro tego pasa, bo jeszcze rana mi się goi (tak już prawie miesiąc) i nadal boli mnie brzuch, mam trudności z podnoszeniem. Położna narazie odradziła, brzuch nadal jest widoczny (4 - 5 mc), więc trochę mi to przeszkadza. Malutki coraz bardziej aktywny w ciągu dnia, od 15 - 19 nie śpi już wcale tylko oczy jak 5 zł (a ma piękne, duże i skośne ) i śmieje się od ok. tygodnia.Za 6 dni skończy miesiąc. Je tylko pierś, nie dociągam pokarmu, bo potem mam go jeszcze więcej i budzę się z twardymi kamieniami w piersiach, na przyszły weekend mam zjazd (a opuściłam cały kwiecień), więc będę musiała odciągnąć a mama moja mu poda z butelki. Obawiam się czy zje, bo jeszcze nigdy nie jadł z butelki, smoczka wypluwa, jak go chce czasem oszukać, bo się przejada, to z obrzydzeniem wyciąga z buzi rączką.Jak się czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musi być super widok, taki uśmiech maluszka :-) Ja już wyczekuje porodu. Mimo, że nie mam jakiś strasznych dolegliwości, to trochę mnie już męczy ciąża. I jeszcze ten GBS dodatni. Od wczoraj biorę antybiotyk. Niby gin mnie uspokaja, że to nic takiego, ale wolałabym tego nie mieć. Od ostatniej wizyty ( tydzień temu) bobas prawie nie przybrał na wadze. Trochę się zdziwiłam, bo wcześniej przybierał regularnie, ale i tu mnie gin uspokoiła, że może po prostu innaczej się ułożył, i że w zasadzie nie powinno się tak często mierzyć, bo często błędy się wkradają, a rodzice za bardzo przejmują. Tęsknie też za " normalnymi" ciuchami. Chociaż pewnie nie tak prędko się w nie zmieszczę. W ogóle zauważyłam, że im bliżej końca, tym bardziej nastrój mi się pogarsza :-/ Księżniczko, może przed zjazdem spróbuj nakarmić synka z butelki, żebyś potem się nie zamartwiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efa24
Ja mam jakas obsesje ze Olus w ogole nie rosnie..... nie wiem skad mi sie to wzielo...... A przedwczoraj bylismy na ktg bo bolal mnie brzuch, ale wszystko ok. Wysypaly mnie pryszcze i w ogole mam zly humor i wszystko mnie wkurza... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×