Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaSlowik

Porodówka w Gamecie Rzgów

Polecane posty

Gość gość
Począteklipcaa, ja piłam medargin raz dziennie od 34 tygodnia z racji małej wagi dziecka, aczkolwiek chyba niewiele to dało, bo jak pisałam urodził się 2800 a w momencie kiedy przepisali mi Medargin było chyba 2600. Urodził się 2 tygodnie przed terminem z om i tydzień przed tym z usg. Miałam cc z własnego wyboru (i całe szczęście bo mały miał węzeł prawdziwy na pępowinie), więc pozostało mi Salve, tutaj zaglądałam w czasach sprzed tej decyzji i tak od czasu do czasu sprawdzam, co w gamecie słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Gość, dzięki za odpowiedź. Teraz juz wszystko rozumem, mi lekarz powiedział ze dla spokoju mogę brać medargin ale dziecię jakie na być takie bedzue, takze może po prostu taka jego natura ze troszkę mniejsze, a i błąd pomiaru usg dochodzi przecież... także zobaczymy jak to będzie, jeszcze ma szansę trochę podrosnac, chociaż ja juz bym chciała go mieć niedługo przy sobie:) rozumiem wybór szpitala w takim razie, ja liczę ze wszystko będzie dobrze tutaj w gamecie:) i ze jakos SN się uda.. Tylko zastanawiam się czy będę wiedziała że to te skurcze juz, bo mi id połowy ciąży macica się napina i twardnieje.. Ale podobno nie da się tego przegapić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno wszystko pójdzie dobrze! Trzymam kciuki! A mniejsze dziecko naprawdę ma dużo plusów - łatwiej je urodzić, lżej potem nosić :) w niczym nie jest gorsze, mój maluch jest wręcz silniejszy od rówieśników (tak twierdziła położna środowiskowa). Jedynie ze szczepieniem tym po 6. tygodniu musieliśmy się wstrzymać, bo pediatra uznał, że lepiej żeby mały osiągnął wagę 5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Super, dzięki wielkie! Od razu mi lżej:-) jestem dobrej myśli, tylko ze te ostatnie tygodnie to się dluuuza troszke:) dam znać co i jak:-) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola86
Poczateklipcaaaa, Zgadzam sie z dziewczynami, to ze dzidzia jest mniejsza wcale nie oznacza ze musisz sie jakos specjalnie martwic...nadgoni pozniej, a moze woglle bedzie drobniejszej budowy. Moja pannaa na koniec 38 tygodnia wazyla 3190g. Ciekawe ile bedzie wazyla przy porodzie? Dzis jestem po kolejnhmKTG. Nie wyszedl ani jeden porzadny skurcz:( pani doktor kazala monitorowac mala w tym tygodniu i sie nie stresowac, jak sie nic nie zadzieje w piatek na 8.00 na wywolanie....oj naucza nas te brzdace nasze cierpliwosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Ola86, masz racje:) przyjmuje w takim razie opcje: pozytywne myślenie i może uda mi się trochę powypijać tego medarginu na podtuczy nie, ale nic na sile:) co do ktg to ja idę na pierwsze w środę i zobaczę czy tam się coś maluje bo tak w ciągu dnia to brzuszek mi strasznie twardnieje i czesto i jestem ciekawa czy to się odzwierciedla na ktg. Co do naszych maluszkow to rzeczywiście nauczą nas cierpliwości..:) już by się chciało je mieć a tu jeszcze nie ich pora:) Ola 86 a Ty tez będziesz rodzic w gamecie? SN czy cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola86
Planuje rodzic SN...a co wyjdzie?zobaczymy....mam nadzieje ze sytuacja w tym tygodniu sama sie rozwinie i nie bede musiala miec indukcji. Do Gamety mam ok 100 km tak wiec to tez mnie dodatkowo stresuje, bo nie chcialabym zeby mnie odeslali w piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Ola86, spokojnie w takim razie, cierpliwie czekaj:) ja trzymam kciuki żeby akcja sama się rozpoczęła i żeby wszystko poszło po Twojej myśli! I koniecznie pod koniec tygodnia daj znać co i jak:) ale na piątek jesteś umówiony na wizytę w gamecie? Juz na ewentualne wywołanie? Jeśli tak to nie mogą odesłać przecież.. Ja tam w ogóle myślę, że zachowają się w porządku wobec nas bo i czemu miało by być inaczej:) tego nam życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola86
Tak. W piatek mam sie pojawic na wywolanie:)tak mi powiedziala p. Doktor na ostatniej wizycie. Dam znac na koniec tygodnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola86
W piatek mam sie pojawic juz na wywolanie...oby szybko minal ten tydzien:) odezwe sie napewno i dam znac co i jak. Grunt to pozytywne nastawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaLodz
dziewczyny, a podczytujecie jeszcze inne fora na temat gamety? są jakieś warte uwagi? każda opinia się liczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Ola86, oczywiscie ze tak! Zobaczysz, do piątku czas szybko zleci! Trzymam kciuki i czekam na wiadomości:-) Werka Łódź, ja szczerze powiem ze od początku śledzę tylko to forum na temat gamety:-) a gdzieś indziej są jeszcze interesujące informacje? :) A Ty? Będziesz rodzic w gamecie? Na kiedy termin? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola86
ja również śledzę tylko to forum. momentu kiedy podjęłam decyzję, że będę rodziła w Gamecie. zresztą utwierdziłam się w przekonaniu, że jest to odpowiednie miejsce, po tym jak rodziła tam moja znajoma. jest bardzo zadowolona nie tylko z warunków, ale przede wszystkim z opieki podczas i po porodzie. sama byłam "zwiedzić" porodówkę jakiś czas temu. warunki odbiegają od "standardów" w państwowych szpitalach, a pani położna poświeciła mi tyle czasu ile potrzebowałam, odpowiedziała na każde pytanie, wszystko wyjasnila, mimo iż chwilę wcześniej odbierała poród:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Mamusie i Ciężaróweczki :) Ja również postanowiłam rodzić w Gamecie. Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, przeglądałam Wasze wiadomości, ale nie znalazłam odpowiedzi...być może coś przeoczyłam. Czy w Gamecie jest możliwość dogadania się z lekarzem i "załatwienia" CC? Wiem że nie ma opcji cesarka na życzenie, ale mam straszne doświadczenia po pierwszym porodzie i okropnie się boję rodzić naturalnie...brrr aż mnie dreszcz przeszedł jak sobie przypomniałam co przeszłam...poród był dłuuugi, ciężki i na dodatek zero wsparcia, pomocy od personelu...miałam wrażenie, że tak gdzie rodziłam uwielbiają patrzeć jak kobeta się męczy i tym samym zniechęca do następnej ciąży...Jeżeli któraś z Was Kochane Kobietki wie coś na ten temat, bardzo proszę o odpowiedz. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaLodz
red_lips z tego co tu dziewczyny pisały, to zależy od lekarza, ale jak nie ma wskazań to raczej będzie Cię kierował na SN. chyba, że załatwisz sobie zaświadczenie od psychiatry skoro pierwszy poród wywołał w Tobie aż taką traumę. ja też się trochę boję, ale chyba jednak wolałabym SN, nie chciałabym mieć blizny no i ponoć po SN szybciej się do siebie dochodzi. Poczateklipcaaa - no wlasnie rozważam Gametę i tak podczytuję co tu piszecie. czytałam jeszcze jedno forum chyba na parentingu, ale tam jest dużo mniej wypowiedzi niż tu. tutaj się wlaściwie trafia w pierwszej kolejnosci. i podobnie jak Ola86 sugeruję się głównie opinią mojej znajomej. Rodziła w Gamecie jakoś na samym początku jak otworzyli oddział i wróciła zachwycona, od tej pory wszystkim zachwala. chodziłam też kiedyś na wizyty do dr Strużyckiego, który teraz jest ordynatorem w Gamecie i zawsze go lubiłam, mam cichą nadzieję, że w razie czego trafię na jego dyżur. termin mam dopiero na końcówkę sierpnia, więc jeszcze mnie czekają upały z brzuszkiem, a już mi stopy puchną okropnie. ale wydaje mi się, że mały postanowi wyjść wcześniej, przeczucie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość red_lips90
werkaLodz dziękuje za odpowiedz:) Mam nadzieję że uda mi się załatwić bez "papierka". Zdania są podzielone na temat porodów...jedne są za CC a drugie za SN w sumie to i tutaj i tutaj znajdzie się plusy i minusy...a ja mam bardzo złe doświadczenia...byłam młodziutka, szczuplutka, rodziłam 16 godzin...trauma została niestety...dlatego nastawiłam się na CC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taś81
Hej dziewczyny, mam pytanie odnośnie koszuli, rodzi się w swojej czy dają szpitalną?Tak się zastanawiam czy te dwie na liście wystarczą. Z góry dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Werka lodz, ja właśnie byłam na wizycie kwalifikacyjnej u dr Struzyckiego i wspominam ja bardzo miło, bardzo sympatyczny człowiek; rzeczowy, bardzo dobre wrażenie wywiera, a i to ze przez całe życie pracował w szpitalu Madurowicza potwierdza tylko jakim jest specjalistą:) Co do koszul.. ja tez się właśnie zastanawiam, bo zapomniałam spytać. Ja smakowałam na czas po porodxie 3, a na sam porod mam 1 koszulkę męża, tylko ze nie jest do kolan bo już mam duuzy brzuszek i niewiem czy nie zorganizować jeszcze czy na czas porodu dadza;-) a na kiedy masz termin? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam termin na koniec lipca, więc po Tobie :) Teraz tylko muszę wytrzymać w 2-paku do 37tc.Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Taś81, to w takim razie ja przetrę szlaki w gamecie; ) w takim razie trzymam kciuki, żebyś do trwała do 37, jeszcze do niedawna ja sobie tak mówiłam, a tu jutro właśnie 37 tydzień:-) miałaś wcześniej problemy w trakcie ciąży problemy? Bo ja z napinaniem się macicy, teraz po odstawieniu luteiny bardzo często nadal się napina, ale taka jej uroda, bo szyjka się przy tonie skraca, a teraz niedługo to już możemy rodzic, zobacze co mi jutro na ktg wyjdzie:-) ale ogólnie juz 3 tygodnie to jakoś trzeba wytrzymać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościu123
Dziewczyny piszecie wszystko zakładając że będzie ok ale bieżcie też pod uwagę dobro Wasze i Waszego dziecka czyli odpukać gdyby co powikłania przy porodzie u dziecka i separacja z Wami bo wtedy przewożą go do ICZMP oraz powikłania Wasze np. źle gojące się rany a nawet zakażenia typu gronkowiec lub inny szpitalny syf a no i nie można zapomnieć o tym że mogą Was odesłać bo porodów dużo a sal mało. Coraz więcej opinii jest negatywnych szczególnie z ust lekarzy.Mi moja dr w przychodni mówiła żeby się zastanowić dobrze bo różne chodzą opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancia_87
Taś81- co do koszuli to przy CC dają (ja dostałam), a do SN pacjentki miały swoje. Polecają starą , wyciągniętą koszulę męża :) Bo i tak zaraz pójdzie do kosza. A myślę że jeśli poprosisz to też Gameta da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ancia_87 dzięki za info :) W takim razie coś mężowi zakoszę :) Poczateklipcaaaa na początku 17 tc zaczęłam krwawić i wylądowałam w szpitalu.Od tamtej pory jestem na luteinie podjęzykowej.W tym tygodniu kończymy 34tc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Taś81, w takim razie rozumiem, odpoczywaj jeszcze ile mozesz, już teraz piękny tydzień się u Ciebie zaczął, a trzymam kciuki żeby do 37 spokojnie dotrwac:-) bedzie dobrze:-) ja sama prawie 3 m-c polegiwałam w domu, ale czego się nie robi dla maluszka;-) myślałam nawet ze po odsrawieniu luteiny coś się moze szybko zacznie, ale nie, jest spokojnie takze teraz już pewnie dotrwamy do tetminu:-) tylko potem żebym skurcze właściwe rozpoznał a, bo ta moja macica od 20 tyg ćwiczy... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość123: sugerujesz zatem, byśmy na wszelki wypadek od razu zdecydowały się na poród w Matce Polce? Odpada! Zdecydowana większość porodów odbywa się bez komplikacji, a ciąża i poród to stan naturalny, a nie medycyna estetyczna! o możliwości odesłania z powodu braku miejsc, pisałam już dwukrotnie! Ordynator sam to mocno podkreślał na wizycie, po prostu jest to mały kameralny szpital, ja liczę na łut szczęścia! A jak nie, mam plan B. Dziewczyny, kto jeszcze na początek lipca ma termin, oprócz Pani z wszystko mówiącym nickiem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczateklipcaaaa
Moonafka, no tak ja się meldowac na początek lipca nie musze, choć nie obraziłabym się gdyby niuniek chciał być z nami chwilkę wczesniej:) ale narazie niech mu ciałka przybywa jeszcze:-) co do Matki Polki to się z Tobą zgadzam, zresztą pan ordynator mówił, że naprawdę nie zdarza im się odsyłac, chyba że są łóżka zajęte i po prostu byłoby to nieodpowiedzialne z ich strony, gdyby przyjęli kolejna rodzące, jak dwie na salach i trzecia na izbie. Tez liczę, ze się po prostu uda, największe boom było kwiecien/maj, z zeszłorocznych wakacji:-) a haki nasz plan B jeśli mogę spytać? Ja w razie co kieruje się do Madurowicza, choć tam teraz trwa remont:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahha, padłam z tego boomu wakacyjnego! No, ale jest to jakiś argument;) W razie czego obstawiam Rydygiera- byłam , widziałam, jest w porządku. Oddział po remoncie, położne super, warunki nawet, nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym odsyłaniem, to jest jeszcze inny problem, mianowicie dodatkowych kosztów. U mnie: dwie wizyty - 300, dwa ktg- 80, usg dodatkowe-180, czyli 560zł, a i jeszcze badania wymagane przez Gametę. Także wcale nie dziwię się, że przy odesłaniu dziewczyny mogą się wkurzać! No, ale to już nasze ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werkaLodz
kurcze, odesłać mogą wszędzie, a o gronkowca bałabym się bardziej w Matce Polce niż w Gamecie, serio :P i tak jak moonafka napisała, jak ciąża przebiega prawidłowo to nie widzę powodów do paniki :) gosciu123 może Twój lekarz pracuje dla konkurencji to normalne, że będzie odradzał :P :P w ogóle pisała tu jakaś dziewczyna której dzidziusia odesłali do CZMP? starałam się przeczytać całe forum, ale może mi umknęło. choć nie przypominam sobie, żeby coś takiego było. jeej dziewczyny Wy też tak puchniecie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werkaLodz- ja już się przyzwyczaiłam do tego puchnięcia, przy takiej pogodzie w 9. miesiącu cudów nie ma! Od samego rana, a wieczorem to nie wierzę, że to moje nogi! IVO23- zaglądasz tu jeszcze? napisz co u Ciebie! masz to skierowanie na cc? odpuściłaś Gametę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×