Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KasiaSlowik

Porodówka w Gamecie Rzgów

Polecane posty

Gość elleves
Mojemu mężowi doktor Dziatosz proponował udział przy cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1245
Dziewczyny powiedzcie proszę, czy są to porody w ramach NFZ ? Jak rozumiem to w ten sposób, że mają kontrakty z nfz i zapraszają kobiety do siebie. Więc my za poród nie płacimy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Tak, to są porodu BEZPŁATNE w ramach NFZ. Mam pytanie do dziewczyn, które tam rodziły - bo w informacjach co zabrać ze sobą do porodu w Gamecie nie było takiej informacji: 1. Czy brałyście ze sobą "podpaski" poporodowe (jeśli tak to ile)? 2. -----"------ podkłady na łóżko (jeśli tak to ile)? 3. Miałyście laktator? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze dziecko obowiązkowe szczepienia tez otrzymuje w ramach nfz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elleves
Kasia, podkłady poporodowe dostałam w Gamecie. Miałam ze sobą podpaski poporodowe (1paczke). Laktator też miałam, wcześniej juz wypozyczylam elektryczny. Miałam też swoje urocze majty poporodowe. Na początku nie mieliśmy ubranek dla synka i dostaliśmy z Gamety, pampersy też. Szczepienia w ramach NFZ są. Engerix jest poza NFZ dlatego jeśli ktoś wybiera te opcję, to należy zaopatrzyć się wcześniej w szczepionkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam, cieszę się, że są pozytywne opinie na temat szpitala. ja mam poród dopiero w maju. Ale już teraz orjentuję się wśród opinii. Mam pytanie czy nie tkwi w tym wszystkim "haczyk" ? W publicznym szpitalu są gorsze warunki, często nie dają znieczulenia, nie ma pomocy od strony pielęgniarek co do karmienia. itd. A w Gameta kobiety są rozpieszczane. W obu placówkach rodzimy przecież na kasę chorych. nie doszukuję się złego, ale mój mąż gada czy jest w tym haczyk ? hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Wszystko to, co jest tyle co otwarte, stara się jak może o klientów i dobrą renomę. Wydaje mi się, że w przypadku Gamety jest tak samo. Porodówka istnieje od niespełna 1,5 msc-a. Na pewno zależy personelowi szpitala na dobrej opinii rodzących kobiet - bo nie ukrywajmy dla niech każda pacjentka to kasa z NFZ-tu:) Jeśli na "Dzień Dobry" zrażą kobiety to zgodnie z powszechną informacją "złe informację roznoszą się bardzo szybko"... Na plus na pewno też jest, iż szpital ten nie jest "hurtownią" tak jak np. potocznie mówi się o Matce Polce (nie ujmując szpitalowi - bo jeśli jest zagrożenie dla matki czy dziecka to wszystkie szpitale odsyłają do CZMP) dlatego też mniejsze Szpitale mają mniej pacjentek i chyba bardziej indywidualnie podchodzą do kobiet. Jeśli chodzi o znieczulenie to jest to NASZE PRAWO! Szpital, w którym na położnictwo przyjmowane są pacjentki w ramach umowy z NFZ nie ma prawa pobierać opłat za znieczulenie przy porodzie. Tymczasem są takie palcówki, które wbrew potrzebom kobiet i decyzjom fachowców albo za znieczulenie przy porodzie biorą pieniądze, albo nie stosują go w ogóle. Zdarza się też, że opłatę ukrywają np. jako wymuszoną darowiznę. Ponieważ jest to łamanie praw pacjenta! Ja na początku stycznia będę umawiała się na wizytę kwalifikacyjną. Jak będę po to dokładnie napiszę na forum. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super, napisz jak u Ciebie było po porodzie. dziekuję za informację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mulan1981
Cześć dziewczyny, ja również zastanawiam się nad porodem bądź cesarką w Gamecie, termin koniec marca. Oposujcie swoje wrażenia, przeżycia...będę bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alzoo
Mulan ja też rodze pod koniec marca więc może sie spotkamy;) zastanawiam sie pomiędzy Gameta a Medeorem. W tym drugim za znieczulenie trzeba zapłacić a jak jest w Gamecie bo wydaje mi się ze nie znalazlam tej informacji. Czy placilyscie za znieczulenie? Dzięki za wszystkie komentarze to strasznie pomocne zwłaszcza dla pierworodek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Kajusia 80 chyba teraz na dniach (albo już jesteś po) będziesz miała cc w Gamecie. Podziel się później z nami informacjami o porodzie w tym szpitalu. Pozdrawiam wszystkie mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znieczulenie jest bezpłatne, na życzenie. Ja dostałam bez problemu. Sami proponują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Cześć dziewczyny jestem w 34tc i też byłam zdecydowana na Gametę nawet byłam już oglądać sale porodowe i rozmawiałam z przemiłą położną (blondynka w krótkich włosach wiem że do listopada 17 lat pracowała w Matce Polsce) wrażenie- położna idealna, ale wracając do rzeczy niestety ostatnio na szkole rodzenia gdzie chodzę w Pabianicach usłyszałam że 2 dziewczyny w Pabianic, które tam rodziły nie miały dobrych doświadczeń a mianowicie podobno poród pierwszej zakończył się kleszczami i później została niedobrze pozszywana i miała jakieś komplikacje i musiała wracać po wyjściu. Drugiej nie sprawdzono dokładnie czy całe łożysko wyszło (pozostały zraziki) gdzie w domu odkryła że wystaje jej coś z pochwy i musiała szybko wracać do szpitala bo podobno może to doprowadzić do sepsy (relacje te znam od kobiety która prowadzi szkołę rodzenia nie bezpośrednio od dziewczyn rodzących ale zmartwiło mnie to bardzo). Na początku stycznia powinnam się zgłosić na wizytę kwalifikacyjną ale teraz mam wątpliwości a w dodatku mój lekarz prowadzący jest przeciwnikiem rodzenia tam i twierdzi że tylko i wyłącznie Matka Polka :( Czekam na więcej waszych opinii, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Witam, Wszystkie opinie dla nas są bardzo ważne, Jednakże nie przeczę, że ja nie słucham "plotek" tylko opinii osób które tam rzeczywiście były i rodziły. Ostatnio przy kupowaniu łóżeczka rozmawiałam z ekspedientką w sklepie o Gamecie, okazało się, że jej koleżanka jest już po porodzie właśnie tam. Nie pytałam się szczegółów tylko czy jest zadowolona, na to ona że ta koleżanka sobie chwali opiekę w tym szpitalu. Mój lekarz też nie jest za porodem w innym szpitalu niż tam gdzie on pracuje (ewentualnie CZMP) ale przecież nie ukrywajmy o co chodzi... o pieniądze:) Każda kobieta rodząca to kasa z NFZ-tu:) Ja będę miała cc. Z tego co wiem (a dla mnie to ogromny plus) to w Gamecie ustala się termin na cc, przyjeżdża tego dnia na czczo i w tym samym dniu jest cc. Natomiast w innych szpitalach to dopóki nie zaczną się mocne skurcze to nie chcą zrobić cesarki - i można tak wegetować z 1-2 tygodnie w szpitalu. Dla mnie to MASAKRA. Jestem teraz w 34 tc, dzwoniłam już i umówiłam się na początku Nowego Roku do dr Podciechowskiego. Może też uda mi się zobaczyć sale porodowe itp... Na pewno zadam różnego rodzaju pytania dr-owi. Jednakże dziewczyny nie myślcie, że lekarze czy położne z innych szpitali będą zachwalali "nową konkurencję" Gametę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia2014
Mam za sobą doświadczenie rodzenia w gamecie . To nie jest szpital tylko dom do którego się chce ciągle wracać z radością jak do czegoś najlepszego w życiu . Personel zaangażowany we wszystko , kompetentne panie położne , lekarze . rodziłam z panią Izabela . Każdej rodzącej życzę kogoś takiego przy porodzie . ta kobieta wie co robi i robi to z taka profesjonalnością przy tym jest tak dobrym człowiekiem . Wprowadza taka rodzinna atmosferę, ze człowiek jest jej gotowy oddać się w jej ręce bezgranicznie . Mam nadzieje ze Pani,pani Izo kiedyś to przeczyta i nigdy się nie zmieni. DZIĘKUJĘ JA MARYSIA I ZACHWYCONY PANIĄ MÓJ MĄŻ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeglądając internet trafiłam na wasze forum i postanowiłam też coś napisać. Rodziłam w Gamecie miesiąc temu , jestem zachwycona. Porodu bałam się strasznie , bardzo chciałam cesarkę z tego powodu. Ale przychodząc do porodu do gamety powitała nas pani Iza i to ona był przy porodzie. Z taką osobą jak ona mogę rodzić jeszcze kilka razy, odpowiedni człowiek, na odpowiednim miejscu . To co przeżyłam było wbrew temu co sobie wyobrażałam i nasłuchałam się o porodzie drogami natury, czymś niezwykłym ,niesamowicie cudownym przeżyciem. Pani Izunia to Anioł w ludzkim ciele. Ale rozmawiając z innymi rodzącymi tam kobietami to mają takie same odczucia jak ja , wszystkie panie położne są cudowne. Nie wierze więc w plotki które opowiada się w sklepie czy u fryzjera ,że żle pozszywano , że zostawiono resztki .zawsze znajdzie się ktoś złośliwy kto nie wiem jakby miał dobrze to szuka współczucia i robi z siebie ofiarę . Tylko szkoda ,że kosztem naprawdę cudownych ludzi ,pracujących w Gamecie .A moja kochana pani Izunia sprawiła ,że moje maleństwo przyszło na świat w atmosferze miłości ,dobroci i niesamowitej empatii za strony pani Izy . Nie ma słów którymi mogłabym podziękować za te cudowne chwile. Moja córeczka miała mieć na imię Amelia , ale tak bardzo zakochałam się w tym blond Aniołku ,że naszej córeczce razem z mężem daliśmy na imię Izabela . DZIĘKUJĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajusia 80
Witajcie dziewczyny, Jestem już po cięciu cesarskim. Warunki w Gamecie oraz opieka były znakomite. Zacznę od samego początku. Przyszłam rano na oddział, od razu przydzielono mi salę, zebrano wywiad, pobrano krew, ktg i podali leki przed zabiegiem operacyjnym. Poinformowali o której będzie zabieg. Podczas cesarki obecny był mój mąż. Wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Fajnie, że cewnik miałam założony dopiero po podaniu znieczulenia. Kiedy to przewieźli mnie na salę pooperacyjną mąż kangurkował dzieciątko. Następnie przynieśli mi dzidziusia do karmienia. Podawali leki p/bólowe jak tylko zaczęłam cokolwiek czuć. Jak wróciłam z sali pooperacyjnej na oddział dostałam dzidziusia. Na noc zabrali go, żebym odpoczęła. Personel medyczny był bardzo uczynny w dzień jak i w nocy. Na pewno został wyselekcjonowany, bo nie spotkałam się z pielęgniarką, która by miała "muchy w nosie", jak potrzebowałam częstej pomocy. Dzięki wspaniałym pielęgniarkom szybko wstałam i doszłam do siebie, praktycznie około 8 godzin po zabiegu. Bałam się tego momentu najbardziej. Jednak szybkie ur********ie oraz nowoczesne łóżka pomogły mi bardzo.Jedzenie jest pyszne. Jedyne co mogliby mieć to-większe sale dwuosobowe, bo podczas odwiedzin może zrobić się za tłoczno. Na szczęście byłam sama na sali. Po pobycie w Gamecie mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że warunki są świetne i będę ją polecać. Uważam tak jak KasiaSlowik, nie ma co słuchać plotek. Ważne są opinie osób, które tam rodziły. Jeżeli macie dziewczyny jakieś pytania to piszcie:) Pozdrawiam wszystkie mamusie z brzuszkami i dzieciątkami oraz życzę wszystkiego najlepszego w 2015 roku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kusicie dziewczyny tą Gametą :) niewykluczone że się zdecyduję. mam termin na maj na drugą cesarkę. Piszcie jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Kajusia 80 Gratuluję Ci szczęśliwego rozwiązania:) Czekałam na Twoje informacje dotyczące porodu. Tak z ciekawości to z jakiego powodu miałaś cc? Jak długo (po ilu godzinach) po przyjeździe do szpitala miałeś zabieg? Czy "ładnie" Cię zszyli? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak mogą tu pisac rozzalone, sfrustrowane kobiety, mogą tez się zdarzyc podszywy wychwalajace gamete i rzeczona "panią Izunie" pod niebiosa. Dajmy wypowiedzieć się wszystkim, nawet tym, ktore podsłuchaly cos u fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie przyszłe i obecne Mamy :) stoję właśnie przed wyborem szpitala... Proszę o informację, czy w Gamecie jest w ogóle szansa na cc na życzenie, czy tylko ze wskazań? Czy któraś z Was korzystała z takiej opcji? A jeśli tak, to jak wyglądała cała procedura kwalifikacyjna. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie informacje. Czas nieubłagalnie leci, a mi zostało już tylko 5 tygodni!! A.. czy do tego szpitala może trafić przyszła mama z dowolnego województwa, czy tylko łódzkiego? Dzięki wielkie. Pozdrawiam KasiaM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajusia 80
Witaj Kasiu:) W Gamecie byłam na godz.9:00, natomiast z sali zabrali mnie o godz. 11:30 i praktycznie po niespełna 20 minutach całowałam mojego szkraba:)Szycie mam ładne, bez żadnych powikłań podczas gojenia. Ja miałam wcześniej już c-c z przyczyn zdrowotnych, tak więc był to planowany zabieg operacyjny. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania1308
Cześć Dziewczyny :) jestem w 35 tg ciąży i byłam dziś na wizycie kwalifikacyjnej u dr Podciechowskiego. Doktor bardzo sympatyczny - przejrzał wyniki ostatniego usg, kartę ciąży, a potem było krótkie badanie szyjki macicy i posłuchaliśmy serduszka Dzidziusia. To moja pierwsza ciąża, termin mam wyznaczony na 13 lutego i w zasadzie bez żadnych dodatkowych pytań i problemów dr mnie zakwalifikował do porodu naturalnego. Od 36 tyg. mam robić ktg raz w tyg. (niekoniecznie u nich), a w 38 tyg. usg u mojego lekarza prowadzącego dotychczas ciążę. Gdyby coś się zaczęło dziać przed wyznaczonym terminem to miejsce jest u nich zagwarantowane (w przeciwieństwie do porodu na NFZ w Salve), a maksymalnie czekają do 41 tyg ciąży - po tym terminie będą ingerować. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Dzięki Kajusia za informacje o cesarce:) Ja też jestem już po wizycie u dr Podciechowskiego. Termin cc mam na 29.01 :) Bardzo miły lekarz, odpowiadał na wszystkie pytania. Teraz tylko odliczam dni do porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oluś1
Cześć dziewczyny, Mam pytanie do dziewczyn, które mają ustalony termin cc w Gamecie. Na który tydzień ciąży ustalił Wam lekarz cc . Mnie lekarz ustalił termin cc na pierwszy dzień 40 tygodnia ciąży (26 styczeń). Termin porodu wg miesiączki mam na 3 lutego. dziękuję za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Mi lekarz ustalił dokładnie w 39 tc. termin cc. Na ogół z tego co wiem to planowana cesarka -o ile wszystko przebiega prawidłowo - wyznaczana jest tydzień przed terminem ostatniej miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSlowik
Kajusia mam jeszcze pytanie (jak i do innych dziewczyn które tam rodziły): Pamiętacie jacy lekarze są przy porodach? Słyszałam, że Krzysztof Dziatosz, pamiętacie innych lekarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola
Jeszcze jest Lech Podciechowski, który jest ordynatorem i prowadzi też wizyty kwalifikacyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elleves
Dziatosz robił mi CC - zabieg szybki i sprawny, blizna faktycznie jest już praktycznie niewidoczna :) Pan Doktor codziennie w trakcie porannego obchodu zaglądał do nas i pytał się o moje samopoczucie, o zdrowie synka. Polecam ;) USG robiliśmy zawsze u Doktora Kozarzewskiego - rewelacja. Dokładne i precyzyjne a sama wizyta to bajka ;) szczególnie jeśli towarzyszy Wam niekumający w ogóle obrazu USG tatuś ;) U doktor Baś Budeckiej robiłam test Pappa (w jej prywatnym gabinecie). Za dużo o niej nie mogę napisać, ale na pewno bardzo konkretna Pani doktor. Położne - Pani Kasia (szefowa), Pani Magda w krótkich kasztanowych włosach, Pani Karolina i pozostałe, których imion już niestety nie pamiętam. Wszystkie bardzo pomocne i przyjazne ;) KTG - na pierwszym KTG byłam w Salve (tam planowałam poród, dopóki nie zakwalifikowałam się do Gamety) - przez 30 min byłam sama a po odłączeniu od urządzenia pielęgniarka powiedziała "wszystko ok" i to było na tyle. Następne KTG już robiłam w Gamecie (byłam po rozmowie kwalifikującej). Przez cały czas towarzyszyła mi położna (Pani Ewa), która kontrolowała odczyt a gdy dziecko spało - kazała mi się troszkę poruszać albo sama pomasowała mi brzuch, by maluch się troszkę uaktywnił. Zaraz po KTG spotkanie z Doktorem Podciechowskim, analiza KTG, rozmowa, badanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×