Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwne zaniebdanie

Polecane posty

Gość gość

Moja mama zaczęła się strasznie zaniedbywać odkąd skończyła 33 lata. Zaczęła przerzucać szpilki na płaskie, jeansy an legginsy, ramiączka na rękawki, włosy rozpuszczone na związane, spódniczki na tuniki itp. Zachowanie to jest według mnie co najmniej dziwne, bo to nie jest do niej podobne! Jak sobie przypomnę mamę te 1-2 lata temu to jakoś inaczej się ubierała tak jakoś młodziej wyglądała i się też inaczej zachowywała a teraz to tak "Nie chce mi się" "Cenię sobie wygodę" i takie różne głupoty. Tylko słyszę "Przytyłam, przytyłam" Ale to nie ma nic do znaczenia, bo każdy człowiek jest piękny ale gdyby tak było cały czas to bym się nie dziwił, ale mi to się wydaje dziwne jak próbuję do tego nawiązać to się tłumaczy, że ja też nie robię wszystkiego tak jak by chciała, wolałaby, żebym się więcej uczył i takie tam, tylko żeby mnie zgasić! Ale dla nie to normalne nie jest i mówi, że to ja jestem nienormalny, nie wiem o co chodzi, przestała się liczyć z moim zdaniem, a dla mnie to jest przykre! Chciałbym kilka rad, jak bym mógł to zmienić ale nie rady typu "rozmowa" "spacer" bo to nic nie daje tylko pogarsza stosunki między nami! Jeżeli chodzi o nasze relacje to tez się cholernie dużo zmieniło. Tylko "szkoła jest najważniejsza" i słyszę to codziennie... Jakby to tatuś powiedział to do czego ja chcę nawiązać to by nawet nie patrzyła na nic tylko by było "Ja wiem, no ok" A kiedyś to byliśmy najlepszymi przyjaciółmi a teraz przestała się liczyć z moim zdaniem! Pomóżcie mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie zmadrzala i tyle. Po co, dla kogo sie stroic? I czy warto, jaki to ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×