Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak słów po prostu

Bratowa już narzeka, ze przyjedziemy na święta

Polecane posty

Gość gość
oj ciesz sie autorko, ze twoja bratowa i tak nie jest jakas straszna. Moja nie ma nic do powiedzenia w domu rodzicow, ja mieszkam 60km od nich, mam wlasne mieszkanie i jest wielka pretensja, bo ja mam, a ona nie:D Oczywiscie na nic sie zdaly tlumaczenia, ze mi do mieszkania rodzice zlotowki nie dali nawet, wedlug niej i tak powinni kupic im to byloby sprawiedliwie. Ja przyjezdzam do rodzicow srednio raz na dwa miesiace i ona doskonale wie, ze ma siedziec jak mysz pod miotla. Raz wyskoczyla, ze chcialaby gore dla siebie, a maja obecnie dwa pokoje ich i dziecka to powiedzialam ze mowy nie ma. Tam jest moj pokoj i bedzie, ona nie bedzie miala nic do gadania poki ja zyje:P Ja jak przyjezdzam to widze jak ja wkurza, ze na przyklad pale w kuchni ale uwagi nie ma prawa mi zwrocic, jeszcze na poczatku powiedziala, ze mam psa swojego nie zabierac to sie jej w twarz zasmialam:D Bratu tez powiedzialam, ze dla mnie jego "narzeczona" jest nikim i totalnym zerem, ale to jego sprawa z kim sypia i kogo zywi. Bratu pomoge, jego dziecku tez, ale jej nigdy za to jaka ma roszczeniowa postawe, za to, ze mojej matce powiedziala jak sie wprowadzila, ze tylko czeka az mama umrze, bo wtedy bedzie pania. Zapomniala jednak o mnie:) Na kazdym kroku jej daje do zrozumienia, ze nie jest u siebie i nie bedzie. Ona sie juz nawet bratu nie zali. Swieta? Spedzamy razem ale jej obowiazkiem jest zapieprzac, ma jedzenie, dach nad glowa, wiec cos robic musi. Nikt nieroba trzymal za darmo nie bedzie. Juz jej powiedzialam co ma zrobic do piatku, przyjade i sprawdze jak posprzatala:) oczywiscie moze spedzic swieta gdzie indziej, nikt jej sila nie trzyma, ale ona jak widac lubi byc naszym parobkiem. Co innego jakby do pracy poszla, ale gdzie tam. Widocznie sluzba u nas jej milsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorko jestes zaklamana. Niby kubeczki na szczoteczki kupowalas szwagierce zeby przyjezdzac tam raz w roku:) Nikt, naprawde nikt nie wyklada takich pieniedzy zeby sobie dwa tygodnie w roku tam zamieszkac. Tym bardziej ze i tak z gory nie korzystasz tylko z dolu rodzicow. chcialas pomoc rodzicom? Moglas malowanie im zrobic a nie gore cala szwagierce szykowac i to niby ona meble wybierala:- hehe ale mnie rozbawilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa rozne bratowe. Ja zostalam w domu rodzinnym. Bratu rodzice kupili mieszkanie w Lodzi, sfinansowali wesele (rodzice bratowej sie nie dolozyli, tyle co do kreacji panny mlodej). Co roku wigilia jest u nas. Braz z zona i synem przyjezdzaja na gotowe, w sumie to trzeba na nich czekac. Ale juz dzien wczesniej dostajemy wytyczne od bratowej, ze chce pierozki z takim a takim farszem i to domowe a nie kupione, i ze maja byc krokiety, a jakie sledziki mam zrobic itp. To ze mi ze soba swojego kota przywozi, ktory sika mi po dywanach i kanapach, to juz ledwo znosze. Cale swieta meble poprzykrywane sa pokrowcami, bo potem zapachu sie wywabic nie da. Zaznaczam ze kota ma gdzie zostawic, bo jej starsza sasiadka zadeklarowala ze go przygarnie z chcecia. Ale nie, bo kot to czlonek rodziny i tez mam byc obecny na wigilii. Ale jak mi w tamtym roku w dzien wigili zadzwonila, ze przyjedzie z rodzicami, ciotka oraz synem ciotki, jego konkubina i nastoletnim synem, to mnie szlag trafil. Na wigili jest miejsce dla strudzonego wedrowca, ale nie dla strudzonej pielgrzymki. Tyle, ze ja taka dupa jestem, ze slowa nie powiedzialam i z usmiechem przyjelam te ferajne, wygladajac jak kopciuch, bo zamaist sabo zajmowalam sie zwiekszaniem ilosci jedzenia, by wszystkim starczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczyło odmówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dziś jestes niezlo su.......kla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.02. Teraz się pisze bajki o mikolaju i gwiazdce na niebie i choince.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc jej bratowa tez nie lepsza, jesli naprawde tak sie zwrocila do tesciowej. Dobraly sie zatem jak w korcu maku. Zreszta ja tez bym moja mama pomiatac nikomu nie pozwolila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chrzcijcie swoje dziecie bezbozne kur............... bo wiare w boga i choinka na swieta to swietosc najswietsze Kto ja jestem? Polak mały Mały, zawistny i podły. Jaki znak mój? Krwawe gały. Oto wznoszę swoje modły Do Boga, Marii i Syna: "Zniszczcie tego s********a Mego brata, sąsiada, Tego wroga, tego gada."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.17. Wierzysz w to? Przecież na kopach by od razu wyleciala w normalnej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby mu okradli garaż, Żeby go zdradzała stara, Żeby mu spalili sklep, Żeby dostał cegłą w łeb, Żeby mu się córka z czarnym I w ogóle żeby miał marnie, Żeby miał AIDS-a i raka." Oto modlitwa Polaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisałam o 21:02 w swoim domu moge byc kim chce:) nic tobie ani bratowej do tego, a jak się nie podoba to drzwi na klucz zamkniete nie sa, jeszcze pomacham na porzegnanie;) Ja zrozumialam to tak, ze autorka zrobila gore zeby rodzice sie z nimi nie cisneli i ona z rodzina jak przyjezdzaja. Wiadomo, ze jak autorka zyla z nimi dobrze to i pozwolila meble wybrac, co w tym zlego. Za 20 a moze 30 lat bedzie sobie przyjezdzac na wypoczynek ze swoimi dziecmi i moze wnukami, wiec zrobila to z mysla tez o nich. Nie widze w tym nic zlego jesli ja stac na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wierze, bo znam kobiety, ktore wiele zlego zniosa od kobiet swoich synow, by tylko Ci byli szczesliwi, zwlaszcza jak w gre wchodza jeszcze wnuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pisalam o 21:02 tak, ten smiec tak powiedzial do mojej mamy, a zdomu nie wyleciala, bo nitk nie mial sumienia jej w 8 miesiacu ciazy wyrzucac. Ale przez to i inne akcje jest teraz nikim, zwyklym zerem i nawet ma zakaz korzystania z niektorych rzeczy. Razjak weszla do mojego pokoju pod moja nieobecnosc to tak ja opieprzylam, ze caly weekend siedziala w pokoju i nawet do kuchni nie zeszla. Szczerze wam napisze,ze w chwili obecnej jest zaszczuta, ale wczesniej fikala i ma teraz za swoje. Jeszcze miesiac temu cos mi odburknela to powiedzialam tam sa drzwi, po tobie nikt plakal nie bedzie. Tylko dziecka jej wziac nie wolno ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby chciala zeby sie nie cisneli to by podniosla gora a wykanczac kazalaby im samemu. Istnieja kredyty. Wykanczanie gory to jakies100tys. Wiec nikt od tak takiej kasy szwagierce nie da zeby ona miala ladny kubeczek na szczotwczki:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie mieli pieniedzy to by podniosla i by gora stala:O jak nie maja zdolnosci kredytowej to jak mieli to wykonczyc. Zrobila dla swietego spokoju i juz, w zamian za to ona, jej dzieci maja pewnie dom na wsi i gdzie spedzac wakacje do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego dziecka zabrać nie może? Kto jej zabroni? Może ty? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szwagierce, ale bratowej i nie jej tylko bratu dale te pieniadze, gore wykonczyla... Bratu da sie kazda kwote, jak na to stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za kilkanascie lat moze jej dziecko bedzie chcialo sobie tam zamieszkac i juz bedzie mialo prawo, jej sie moge noga powinac za granica i juz ma dom. Juz ty sie nie martw jakby autorka wszystko stracila i rodzice wciaz by zyli to od razu by brata z gory pogonila i tam ze swoja rodzina zamieszkala. Nie na darmo sie robi takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 21:02 a dlaczego ma dziecko ojcu zabierac? z jakiej racji? rownie dobrze on moze to zrobic. Poza tym dzieckiem moja mama sie zajmuje nie ona wiec do gadania za wiele nie ma. I ciekawe gdzie ona dziecko zabierze? siebie i swoja d**e moze zabrac na meline do kolezanki, ale dziecka na pewno by nie wziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, nikt by mial sumienia, a szanowny braciszek tez papy nie umie odezwac? I niby ty nia pomiatasz a on nic? Uważaj bo! A dzieckiem to akurat ty nie rozporzadzasz, wiec daruj sobie. Znalazla się:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Srala babka srala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja mamuska ma tyle samo do gadania co i ty :-D Będzie chciała zabrać dziecko to zabierze i nic jej nie zrobicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie fantazje:) jedna w prezencie bratu gore stawia z wyposazeniem druga rzadzi dzieckiem bratowej:) hehe pomarzyc zawsze mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 21:02 brat sie z nia klocil wtedy, zreszta nie tylko wtedy:P ja mu ciagle mowie zeby szedl do sadu i ograniczyl jej prawa, kto wie moze pojdzie po rozum do glowy:) na adwokata mu dam zeby tylko ten smiec zniknal z naszego zycia. Oczywiscie, ze jakby chciala to by wziela dziecko, ale gdzie pojdzie? nie ma pracy, nie ma doswiadczenia, rodzice jej znac nie chca (nie bez powodu, bo to byla niezla zmija i zlodziej w jednym), cala jej rodzina ma ja w glebokim powazaniu. Zostaly jej meliniarskie kolezanki, niech tylko wezmie tam dziecko to od razu opieke brat nasle i szybko ja praw pozbawi. Ja wiem, ze to tak przedstawilam, ze ja strasznie traktuje, ale uwierzcie, ze to zero sobie na to zasluzylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhh778
My tez przyjezdzamy zza granicy na gotowe. Tesciowa ze szwagierkami szykuja, ja nic mam nie robic bo wracam na swoje mieszkanie, musze je odswiezyc, wysprzatac i umyc okna choc tesciowa przed moim powrotem myje mj podlogi i sciera kurze. Nigdy nie uslyszalam zlego slowa. Przywozimy prezenty, duzo alkoholu i wesoly nastroj. Ile tego jedzenia wiecej bez przesady. Czlowiek zje troche i brzuch pelny, barszczu jest zawsze cala waza, rybe sie robi raz dwa, dwa albo trzy ciasta, jakies salatki. Nie ma szalenstw i 12 potraw.jak ym uslyszala od szwagierki ze na krzywy ryj przyjezdzam bylabym niezle wkurzona. Rodzina phi jeden drugiemu noz w plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was rodzina , jestem w szoku. Bratowa dobra ale Ty autorko to przechodzi ludzkie pojecie , jacy ludzie potrafią być beznadziejni. Autorko, przezywasz to wszytsko jak malpa okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:02,widocznie twój braciszek lubi takie meliniarskie baby skoro sobie taką wziął:D jesli masz charakter po mamuśce ,to nie dziwię się,że bratowa czeka aż stara kopnie w kalendarz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 21:02 jesli juz to mam charakter po tatusiu:P bo mamusia jest spokojna i nigdy temu smieciowi zlego slowa nie powiedziala, to moj ojciec predzej mowi kiedy to "barachlo" opusci nasz dom:) a gust brata? coz, jak widac myslal nie glowa poznajac tego przyglupa, a ze pojawil sie brzuch, dziecko to chcial byc odpowiedzialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taki prymityw z niego...z ciebie zresztą też.Co w rodzinie to nie zginie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś , nie mogę , szok! Taka diablice jak ty to nawet diabel w piekle nie będzie chciał. Ale wydaje mi się, ze trochę fantazjujesz bo Twój brat na pewno by nie pozwolil żeby ktokowliek w taki sposób traktowal jego zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×