Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie dziwie sie ze ludzie pija zycie jest ciezkie do zniesienia

Polecane posty

Gość gość
Musisz uwierzyć ze jesteś piekna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy sposób żeby przestać chlac to usg wątroby alat i aspat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Cię świetnie rozumiem, mam dokładnie to samo...29 lat na karku, rozwód, problemy w pracy którą mogę stracić, problemy ze sobą...te kilka piw wieczorem pozwala mi na chwilę o tym zapomnieć...bez tego jest lęk, strach, żale i gorycz...a tak przez chwilę o tym nie myślę...wiem że to kiepska sprawa, ale na razie nie potrafię się z tego wyciągnąć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem że ta praca cię dołuje ale wstyd to kraść lub się prostytuować a ty uczciwie pracujesz potraktuj tą pracę przejściowo, przed chwilą radziłam dziewczynie na kafe by poszukała kursów, warsztatów zawodowych, z rozwoju osobistego finansowanych z ue (inwestujwkadry.pl ) może znajdziesz coś ciekawego warto nawet dopłacić małą kwotę, może pracy od tego nie znajdziesz ale wyrwiesz się z domu, poznasz ludzi, dowiesz czegoś ciekawego, poszerzysz horyzonty, może po kilku warsztatach znajdziesz swoją ścieżkę w życiu i bedziesz sie rozwijać w tym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie utrzymujesz za pensje sprzataczki? Masz swoje mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się dziwię , bo napić się od czasu do czasu kieliszek wina, czy piwo, to ok, ale żłopanie piwska codziennie to już dla mnie uzależnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno masz dużo atutów. Jesteś mila, romantyczna, bez pretensji, bez chamstwa, wrażliwa, delikatna. To słychać. Ale musisz nauczyć się być silna i stanowcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam z matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robie usg i piję zioła bo wiem jakie skutki tego syfu ale co mam zrobić ? wkurw bierze na to życie na tą codzienność i znowu się zaczyna ...dziewczyno z tematu napisz do mnie ,może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawda że nie masz jakiś zdolności, talentów, każdy ma tylko trzeba je odkryć, twoja samoocena i wartość leży i kwiczy, poszukaj psychologa na nfz i pochodź do niego trochę może ci pomoże podnieść swoją samoocenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Afera o 2 cz 3 piwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co zrobisz? Przynajmniej spróbuj zanim się poddasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przestancie narzekac tak na swoj los. Jestescie zdrowi, mlodzi, niektorzy z was maja pokonczone studia. A ze sprzatacie to wasza wina, bo jestescie leniwi i nic ze soba nie robicie! Nie mowcie, ze nie mozna znalezc sobie pracy. To sie pisze 1000 podan, dzwoni sie samemu do firm, bez inicjatywy wasze zycie sie nie zmieni! A picie alkoholu niczego nie zmieni. Do autorki postu: wez sie kobieto w garsc, bo inaczej za 10 lat bedziesz tkwila w tym samym punkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za 10 lat będzie mieszkać na dworcu, dawać d**y za butelkę denaturatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha dzisiaj bez znajomości nawet z doświadczeniem i super wykształceniem ludzie nie mogą znaleźć pracy, ba nawet jej zmienić więc przestań pierdolić farmazony o lenistwie, życie nie jest takie proste, zwłaszcza jak jest się samemu bez wsparcia rodziny, znajomych więc ja ją rozumiem sama jestem po traumatycznych przeżyciach 5 lat wyciągałam się z gówna za pomocą leków, terapeuty i psychiatry, nie znasz życia to się siedź cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta praca lepsza lezy na ulicy jak sie nie ma znajomosci i tatusiow ustawionych to sie nic nie osiagnie ja nie jestem wybitna i nie jestem super inteligetna wiec sprzatam bo co innego mi pozostaje, na nic widocznie innego nie zasluguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko idź do psychologa bo twierdzeniem że do niczego się nie nadajesz nie zmienisz swojego życia na lepsze, blokują cię złe emocje dlatego nic się nie zmienia na lepsze, pozytywne nastawienie przyciąga dobre rzeczy, negatywne złe, poczytaj sekret

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie możesz być taka miękka jak jajecznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alkohol nie rozwiązuje problemów tylko je tworzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzątanie to nic ponizajacego, zwłaszcza po studiach. Pomysł jak byś się czuła bez tego papierka. Słuchawki na uszy, muzyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli skończyłaś te studia to nie możesz poszukać czegoś lepszego? pracy nie ma ale przecież możesz sprzątać a w miedzyczasie szukać czegoś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sekret i inne popierduchy wsadz sobie głeboko ..bez jaj prosze :) to są realia naszego życia obecnego zycia osobno bez społeczeństwa spotykamy się owszem gdzieś razem ale każdy obecnie się obawia rozmawiać szczerze bo niesie to ze sobą konsekwencje świat stał się materialny obłudny i wredny psychologowie mają pełne roboty ale to nic nie daje nie oszukujmy się ! jest coraz trudniej zyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomysl ze ludzie w Bangladeszu dali by wszystko za taka prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co kogo ludzie w Bangladeszu obchodzą. Ludzie mają swoje problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to się sprawdza negatywne emocje przyciągają jeszcze większe kłopoty, autorko życie bywa brutalne ale i przewrotne, poszukaj radości w małych, prozaicznych rzeczach, nawet jeśli się ktoś do ciebie uśmiechnie to jest na plus, życie jest ciężki a szczęście to właśnie te małe rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
które nas spotykają każdego dnia, tylko trzeba chcieć je dostrzec, im więcej ich bedzie tym łatwiej bedziesz sobie radziła z tymi złymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy jak ty są bardziej wartosciowi od tych pustaków materia listów obludnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i cóż z tego jak nie spotykam ludzi którzy byli by podobni do mnie tylko takich co chcą wykorzystać to że jestem dobrym człowiekiem to smutne , nikt teraz nie docenia dobroci każdy chce mieć znajomych wpływowych , kombinatorów, i takich co coś znaczą nie ważne jak są bezwartościowi grunt że liczą się ogólnie gdzieś w danym towarzystwie dziwni są ludzie teraz , to smutne co się dzieje na świecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta ma problemy z alkoholem a tu ktoś z jakimś Bangladeszem wyjeżdża :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nadal pocieszaj sie tym, ze innym wszystko spadlo z nieba. Ze inni maja znajomosci, sa ladniejsi i inteligentniejsi. Maja bogatych rodzicow i wogole. Bo wiem jak gorzka potrafi byc mysl, ze jest sie nieudacznikiem. Najlatwiej jest wziasc mopa i wyczyscic podlogi, anizeli wziasc zycie we wlasne rece i tak zwyczajnie pokierowac nim. Narzekasz, ze nie masz pieniedzy, ale na 2 -3 piwska dziennie to ci nie szkoda. Kupilabys sobie za to dobra ksiazke, albo poszla na jakis dodatkowy kurs. Albo zaoszczedzila np. na przeprowadzke do wiekszego miasta. No ale po co masz wytezac szare komorki, skoro jak sama przyznalas jestes malo inteligentna. No niestety tak w zyciu jest, nie kazdy kto skonczyl studia jest automatycznie zaradny zyciowo. Wybacz kochana, ale prawda jest taka, ze ty wogole nie jestes konkurencyjna na rynku pracy i nic dziwnego, ze z takim nastawieniem nie potrafisz nigdzie znalezc pracy. Studia nie gwarantuja pracy, studia maja jedynie pomagac w zdobyciu pewnych kompetencji i umiejetnosci. A co ty zrobisz z ta zdobyta wiedza zalezy tylko i wylacznie od ciebie. Gdybym to ja byla w twojej sytuacji to zamiast siedziec na kafe bym pisala wieczorami podania. Sprzataj dalej masz racje, za 5 lat to tak w to wsiakniesz, ze tylko tajfun ciebie stamtad wymiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×