Pięcioro dzieci zakłóca spokój w bloku mieszkalnym

autorko tez bym poinformowala opieke spoleczna, nie rob z siebie ofiary, niech sie ucza kultury, ty masz prawo do spokoju!!!!!

Jakby mi się przy tupaniu tynk z sufitu obrywał, to poważnie przemyślałabym sobie to, w jak starym budownictwie mieszkam :o

bardzo uciążliwy hałas moze być zgłoszony do administraci bez patrzenia na to, czy jest cisza nocna czy nie. sa na to przepisy, jak znajdę do wrzucę. sama ise do nich kiedyś odwolywałam

Bo to nie jest zwykła zabawa. Ja wspominam o waleniu w rury, gdzie też obsypuje mi się tynk wokół rurek grzewczych, a sufit mam popękany od tupania.

Stopery do uszu sobie kup i skończ jojczyc.

Stopery to sobie w d**e możesz wsadzić :-)

Niektóte z Was są po prostu prostaczkami. Wasze dzieciory nie mają prawa demolować mieszkania. To jest karygodne aby tynk w mieszkaniu się sypał.

Wezwij kogoś z administracji i pokaż obsypany tynk wokół rur.

Morda wariatko :-D dzieci mają prawo się bawić, a tobie jak nie pasuje to wypad.

A co ta baba robi z 5tką dzieci na mieszkaniu ? Niech się wyprowadzi do domu .

Dzieci to nie święte krowy! Trochę szacunku dla sąsiadów. Jeżeli dzieciak teraz tak się zachowują, a matka nie potrafi nauczyć ich kultury, to niech się potem nie skarży. Z małych brykających dzieciaczków, które przecież muszą się wyszaleć, wyrosną, "mili" nastolatkowie, którzy też będą musieli się wyszaleć np. malując ściany na świeżo odnowionym bloku, tłukący szyby na przystanku, słuchający głośno muzyki w tramwaju ... no co przecież to młodzież musi się wyszaleć ...

Jak Ty nazywasz to zabawą to jesteś ograniczona :-D . Z resztą tu większośc ma ze sobą problemy :-D . Ja bym dla " zabawy" puszczała na full całymi dniami muzę :-)

Znacie bajkę o Pawle i Gawle? polecam jej lekturę!

Tutaj niektórym obsrane pieluchy zakłóciły normalne myślenie :-D

Kulturalna matka nie pozwoliłaby aby dziecko stukało w kaloryfer itd. Wy też pozwalacie na to w domu ?

Z jednej strony rozumiem autprkę, jeśli hałas jest aż tak duży. Z drugiej... sama mam podobną sąsiadkę. Przeszkadza jej jak nasze 3-letie dziecko biega po mieszkaniu, kuedy bawi się z psem (pies waży 3 kg). O skakaniu z kanapy na podłogę, waleniu w parkiet czy rury mowy nie ma. Kobieta siedzi cały dzień w domu i przeżywa. Nade mną mieszka 3 dzieci i nie narzekam, choć nie chodzą na palcach.

Autorko! Zrób jak pisałem na początku, gdy zawita do niej komisja z mopsu, lub policji, to zmieni zdanie ,a taka reklama nie doda jej skrzydeł w oczach chociażby szkoły w której uczy. Wykorzystałaś pokojowe sposoby rozwiązania sprawy, nie ma pozytywnych skutków ,czas sprowadzić ją na ziemie ,a wypowiedzi typu że dzieciom wszystko wolno wsadźcie sobie w wiadome miejsce. Za zniszczenia spowodowane przez dzieci odpowiadają materialnie opiekunowie, piszę tak bo każdy rodzic mający odrobinę kultury nie pozwoli swemu dziecku na takie zachowanie. Znam przypadki że dzieci są wręcz namawiane do wrzasków, niszczenia ,śmiecenia, ale jaka to dobra matka w oczach innych--oczywiście tego samego pokroju i kultury.

Ale co te dzieci zniszczyły? Bo to, że wariatka twoerdzi, że jej tynk leci przez dzieci, to żaden dowód. Autorko, jeśli zawiadomisz mops itp., to dla ciebie również nie jest to bez konsekwencji. Kobieta może wytoczyć ci proces o nękanie. Oczywiście jeśli mops nic nie stwoerdzi.

Śmieszne to co piszesz.Zobaczymy jak bedziesz miała swoje dziecko czy zabierzesz mu wszystkie zabawki i posadzisz dziecko na tapczanie bo pod spodem jest zgorzkniała sąsiadka,której dzieci przeszkadzają.Wiesz co?Takie są uroki mieszkania w bloku.Ja też mieszkam w bloku i powiedziałam sobie,że za kilka lat jak będzie mnie stać na w końcu swoje lokum to cokolwiek będzie się działo wybuduje choćby 2 pokojowy domek!!Nigdy w bloku.

Co za dziwni ludzie teraz sa w tej Polsce... 2 latka chca nauczyc zeby nie biegal... Moze juz noworodki uczycie zeby nie plakaly w nocy tylko przestrzegaly ciszy nocnej? Ciekawe jak to zrobicie? A wiem... sliski kocyk albo do beczki po kapuscie...

Nie dosc ze w PL praltycznie antykoncepcja jest zabroniona ( lekarz albo aptekarz ma prawo nie wydac recepty albo tabletki, spirala zabija niewinne dzieciaczki), aborcja zabriniona, pidwiazanie jajnikow zabronione... Ale jak juz dobijasz do 25 lat to juz masz szukac faceta do slub ( wrecz z kazdej strony kobieta jest atakowana o to) co wiaze sie z codziennym dawanirm mu d**y ( o tym fakcie w malzenstwue sie ne mowi) to jeszcze dzieci wam przezkadzaja... Normalnie jakas paranoja...

Dzieci trzeba umieć wychowywać, a nie hodować , jeśli 2-latka nie nauczysz co jest dobre lub złe to 5-latka już nie przekonasz żeby zachował się poprawnie, jakie wychowanie od najmłodszych lat przejmie dziecko od rodziców ,tak będzie funkcjonował w społeczeństwie jako już dorosły człowiek. Tyle w temacie ...........

Ale Wy jesteście tępe, masakra. Autorka jasno napisała, że jest problem z waleniem przez te dzieciaki w rury grzewcze ! Nawet czytać nie potraficie. A Wy jak stado wściekłych krów pieprzycie o jakimś bieganiu. Autorka ciągle wspominała o uporczywym stukaniu w rury, a to już można zabronić dzieciom, prawda ? A i skakanie z foteli na podłogę też można zabronić.

Kiedyś u mnie w bloku mieszkała taka rodzinka. Dzieciaki stukały i szarpały za rurę grzewczą od przedpokoju i faktycznie tynk się sypał na podłogę. Matka dzieciaków musiała zapłacić za naprawę.

Dzieci nie powinny robić wszystkiego co im się podoba no jak tak można myśleć? Przecież powinny być uczone życia w społeczeństwie i szacunku do ludzi, że nie są tutaj same ale co tam hulaj dusza bez kontusza! macie bachorowe zapalenie mózgu czy co? Tak poza tym w większości spółdzielni i wspólnot cisza obowiązuje od 19.00 nie mówię o wszystkich! ale zapoznajcie się z regulaminami waszych skupisk!

do13;27 Musiałabyś spytać czy wiedzą co to regulamin,obawiam się że nie. Myślą że cały świat ma się kręcić wokół nich,a jak ktoś zwraca uwagę to WRÓG nr,1, P R Y M I T Y W Y !!!!!

jeśli sąsiad hałasuje dokuczliwie w dzień to na to jest paragraf - zakłócanie miru domowego.

Narobią sobie piątke dzieciaków i potem utrudniają życie innym. Nie chciałabym mieszkac koło takich wielodzietnych patologii.

Ja mieszkam w bloku i mam dwójkę dzieci. Nigdy bym nie pozwoliła aby moje dzieci tupały w podłogę, a o stukaniu w rury nawet nie wspomnę. Zawsze powtarzam, że ktoś na dole mieszka i niewolno tak robić. Trzeba uczyć kultury, no ale jak Wy jej nieposiadacie.

Nie dziwie się,że są potem takie rozpieszczone bachory same skoro matki pozwalają im na wszystko, tragedia!! niektóre kobiety w ogóle dziecka nie potrafią wychować