Gość SaraWrc Napisano Grudzień 19, 2014 Hej, Nasz wspólny znajomy postanowił zorganizować domówkę w Sylwestra w swoim mieszkaniu w centrum Warszawy. Oczywiście wszyscy nasi znajomi sie tam wybierają łącznie z dziewczyna ( dziewczyna jednego z kolegi) , która niegdyś chciała sie dobrać do mojego chłopaka ( wtedy nie był ze mna , ale znaliśmy sie) co ciekawe dziewczyna wtedy była juz w związku z naszym wspólnym kolega. Dodam jeszcze , ze organizatora Sylwestra nie lubię , a i on i jego dziewczna za mna nie przepadają. Niestety moj chłopak studiuje zaocznie i 2 stycznia Nowego Roku ma juz zajęcia wiec nie możemy tak jak planowaliśmy jechać do mojej siostry nad morze. Moj wspaniały chłopak zaproponował imprezę u tegoż kolegi.. Tylko ze wie o tym dobrze , ze bede tam siedzieć jak na szpilkach wcale sie nie bawiąc. Wiem , ze chce tam iść , a ja nie chce na niego naciskać zeby został ze mna bo wiem , ze będziemy siedzieć w domu oglądając Sylwestra z Dwójką... A z drugiej strony nie wyobrażam sobie go puścić na te imprezę jeśli wiem , ze będzie na niej ta dziewczyna . Taki moj problem i nie mam kompletnie pojęcia jak to rozwiązać ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach