Ze 111 do70... 40lat i 40kg do zrzucenia, ktos jeszcze?

Sisja - a mi sie chciało śmiać jak sobie przypomniałam, że myślałam, że Ty serio ważysz 50kg przy tym wzroście ;-P chyba myślenie miałam wyłączone, ale się uśmiałam :-) Garnek z dziś: 1. owsianka, z migdałami, orzechami, cynamonem posypana gorzką tartą czekoladą, 2. pomarańcza, duża, soczysta 3. indyk z warzywami, polany doprawioną oliwą 4. 2 jajka na miękko z majonezem, łyżka sałatki - tradycyjna, już świąteczna, z ziemniaczkami itp. Jeszcze raz najlepszości w Święta

.

hej laseczki jak po świętach?

Hej MonikK, u mnie cieniutko, a raczej grubiutko - 2kg w górę - alko i słodycze zrobiły swoje, bo poza tym jadłam całkiem ok:( Także dzieci sprzedane na chwilę, wsiadam na rower i odrabiam straty:) Czyli tracę zyski;)

Maxi ja się nie zważyłam ;) nie planowałam diety, aczkolwiek ciasta mogłoby być mniej.

witajcie dziewczynki no to ja +2.7w gore i dzis na trening poki co polowa z tego to zalegajace jedzenie a dzis jestem aniolem deietetycznym wszytkie pozostalosci ze swiat zje maz :)

Alez sobie posta skasowałam, a niech to... Dzisiaj za mną juz rowerek, wieczorm zamierzam jeszcze raz wsiąść i zrobić trening interwałowy (chyba tak to się nazywa) - 2 min. intensywnych ćwiczeń i 1min. odpoczynku - 7 powtórzeń, podobno pozwala palić tłuszcz długo po zakończeniu ćwiczeń. Nic nie szkodzi spróbować, zwłaszcza, że nadal atakuję dwie cyferki do maja:) Dzieci zapisałam na zajęcia sportowe, więc będe miała te 2h rano przez dwa tyg. dla siebie i zamierzam je wykorzystać na mocny trening:) Ze świąt został mi Baylejs i sernik... chyba zamrożę;)

Cześć wszystkim , święta na wyjeżdzie nie były dietetyczne , waga dziś pokazała 2,5 na plusie . Zabieram się ostro za diete musze stracić to przybyło .

ja świętowałam jeszcze sporo przed świętami wczoraj rano na wadze 103,6 kg dzisiaj 101,8 kg ale jestem chora, mam jeża w gardle i nie wiele mogę jeść :) może dzisiaj też nie będę miała apetytu :) walczymy kochane bo wiosna już za progiem !!!!

Cześć dziewczyny :) wczoraj skończyłam świętowanie, na wadze +0,8. Blubber dokładnie, wiosna i wakacje ;)

ja Tez trochę przyszalałam, w sobotę 4 piwka z cheesburgerem z frytkami, niedziela małe śniadanie i kupa ciasta, a w poniedziałek kotlet z piersi w panierce i ogromna porcja różnych ciast... Ale waga na szczęście podskoczyła tylko 0.4kg czyli bez większych zmian z czego się bardzo cieszę. a teraz wracam na stare dukanowskie tory ;) dobrej nocki dziewczyny :)

Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2013 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Ania super masz, że tak niewiele ci wzrosło, ja na dukanie po piwie z frytkami miałam na drugi dzień 2,5 kg na plusie

Po tym co ty zjadłaś, miałabym nie + 0, 4 a +4,0, jak nie więcej

Przed świętami miałam 73.3-4kg. Sama jestem zdziwiona, że tak gładko mi poszło. może to kwestia nastawienia? Podeszłam do świąt pierwszy raz tak na luzie. Co prawda w sobotę wieczorem zobaczyłam na wadze 75 z groszami ale w poniedziałek wieczorem było 74. We wtorek przy okazji zjadłam w kinie pełny kubek żelków bo jakoś nie mogłam się powstrzymać :) ale dziś na wadze juz jest 73.5, także teraz pozostaje mi zacząć odbudowywać mięśnie, bo gdzieś tam są ale jednak ich nie ma;)

Hej dziewczynki, Pogoda u nas cudna - wiosna pełną gębą, chociaz wiatr zimny tez zawiewa i tak od wtorku, aż przypływa pozytywna energia. Niestety nie udało mi się dotrzeć na basen ani wczoraj ani dziś - rozwalilam sobie kluczyk do auta i zła jestem jak nie wiem, plus dodatkowe stresy, nie mam siły myslec o diecie i liczeniu, staram się tylko trzymac ogólnego zarysu i nie jeść głupot. Dzisiaj w ramach ćwiczeń 10km marsz do przedszkola i sprzątanie - padnę. Pozdrowienia:)

laski U mnie przedświąteczna waga wróciła i ostro wracam na dietowe tory, wiosna się robi pełną gębą, do wakacji chcę zrzucić 10 kg. Odchudzacie się jeszcze? Carmen, Sisja co u Was?

Maxi_ja tylko Cię proszę chociaż Ty nie wymiękaj :)

NIe wymiękam! Po prostu z okazji ferii i pełni lata nie ma mnie w domu, jak wracam to muszę obrobic pracę, a potem padam, w międzyczasie ćwiczę, dziś nawet udało mi się uruchomic auto i wreszcie dojechac na basen, ale prawie nie chodzę po wczorajszych 10km;) Dieta - jak pisałam, nie mam czasu się skupić, jem w biegu, ale staram trzymac się złożeń, kolejny kwasek buraczany mi wyszedł wreszcie, teraz się biorę za kiszenie kapusty:) Tak sobie na zmiane bedę kisić, aż doczekam ogórków;) Dietujcie i piszcie! Nie poddajemy się:)

hej dziewczyny, ja w tym tygodniu mam urolp i jem zdrowo ale na wagenie wchodze (nie chce mi sie denerwowac) i malo bylo cwiczen trener mnie zostawil i szukalam nowego , znalazlam w pn da mi swoj plan treningowy ...zobaczymy

Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2013 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie.

Cześć dziewczyny jeszcze został mi kilogram do odrobienia i będzie waga z przed świąt .Mało mam czasu na regularne pisanie ale dietuje i będe się odzywać wieczorami . Pzdrawiam i życze sukcesów w diecie.77

Hej ledwo dychającym;) Załozyłam watek dla wyjątkowych milczków, albo pracusiów - sama nie wiem;) Bo mam nadzieję, że reszta trwa przy swoich postanowieniach? Siedzę i piję wino, dzisiaj dzien bez ćwiczeń, dieta mniej więcej ok - nie miałam czasu na obiad:( i jakoś tak padłam wieczorem, że przysnęłam przy komputerze! Piscie co u Was... chociaz pust koperty....;)

hej dziewczyny ja mam pauze djetetyczna do dzis bo mi sie wlasnie urlpo konczy :) i od pn odnowa trener mi da wszytko po niedzieli. Zaczelam tez sie udzieac na innym forum boTu nie specjalnie ktos wie jak mi poradzic ale nie znaczy ze zostawie pisanie tu :)

Pięknie Was zmiotło. Święta Was tak pożarły, że zapomniałyście o lepszym "ja"? Carmen - co z Tobą? Jak to przerwa? Bo Cie trener zostawił? 2 tygodniowy urlop świąteczny? No proszę bez takich... irytująco beznadziejna wymówka... a miesiąc temu adhd na punkcie swojej diety.... Ja się pytam gdzie jest cała reszta, która tu od stycznia twardo wchodziła w nowy, zdrowy styl życia!?! 4 miesiące!!!! Co jest? Wiecie jak to szybko leci? 4 miesiace temu miałam 17kg więcej niż teraz! Nawet nie wiem kiedy to zleciało i nigdy w życiu bym sobie nie wybaczyła przerwać bo coś tam coś tam... trele morele.... Ściskać w tej chwili pośladki i meldować się jak postępy? Gdzie jesteście w Waszą mobilizacją!!!!

ani_a87 trener mnie zostawil dobrze przed swietami jem zdrowo ale nie mam treningu silowego i wstaje pozniej jem4 a nie 6 posilkow i nie licze bo musialam odpoczac od wszytkiego i jutro od nowa po staremu. W lodwjnu oce mam juz na jutro posliki przygotowane i tyle :)

Ale z czym masz problem Carmen? Ja nie mówię, że będziemy tu mogly Ci pomóc, bo pewnie nie, ale o co chodzi?

Carmen tymasz taki problem, ze zaduzo cwiczylas.Organizm przestawil sie na tryb oszczedzania. Takie katowanie sie nic ci nie da,a zrobisz sobie krzywde.Po przestaniu będziesz tyc patrzac na jedzenie. Cwicz umiarkownie co drugie dzien a zobaczysz roznice. To co robilasto nie sposob na schudniecie. Kolejny trener tez będzie tego swiadkiem.

Maxi_ja- mi chodzi o profesjonalne podejscie do treningu i do zywnosci w sensie zeby ten pulap jaki mam cwiczen wykorzystac odpowiednio a nie przeciw mnie a do tego trzebamiec wiedze. Poza tym nikt tu z Was silowo nie cwiczy a mnie to interesuje i radzic sie tez nie ma kogo o rozne aspekty takiej kombinacji jak dieta i trening silowy. Do goscia - ja wiem ze moj organizm jest na magazynowaniu ale ja nie mam zamiaru odejsc z pracy bo mi nikt kasy nie da jamusze miec kogos kto znajdzie sposob na mnie w zyciu jakie prowadze. Poza tym 2h ruchu dziennie po siedzeniu 9h w biurze dla mnie to nie jest duzo. Ludzie pracuja w sklepie i wiecej ruchu maja przez caly dzien niz ja. Ps: ps trenera juz znalazalm i wie jak ze mna jest i jakim sposobem jestem na etapie jakim jestem i na jakim etapie kondyzyjnym wiec licze na pomocosoby ktora mnie widzi i moze sprawdzic.

Ps: przez ostanie 1.5 roku jadlam grzecznie z mniejsza iloscia cwiczen czyli2h dwa razy w tygodniu (nie mialam wiecejklas ) przytylam11kg wiec ja nie jestem przypadkiem ze sie micwiczenia obznizy i bedzie super bo ja sie zmagamz roznymi rzeczami od lat i w moim przypadku zeby organizm wyprowadzic z etapu na jakim jestem trzeba sledzic moj organizm i wiedziec co i jak kiedy zmienic zeby z jednego przyzwyczajenia nie wszedlw kolejne. Poza tym ja nie chce tylko schudnac ja chce zmienic cala swoja sylwetke a do tego smao odchudzanie nie wystarczy.