Gość sisjanielgowana Napisano Wrzesień 28, 2015 Pora na spowiedź: -rano: 2bułki /ser żółty,owczy; druga z dżemem/,parę pierniczków/Katarzynki/+ kakao -3 paczuszki sezamków -pasta /z jasnego makaronu,orkiszowego/ z warzywami:szpinak,cebulka,papryka i parmezan -pół opakowania Ptasiego Mleczka(częściowo obierane z czekolady-bo mi za dużo tej czekolady na piance) -kolacja: 2duże bułki z serami różnymi,sałatka z pomidorów,papryki,oliwek,mozzareli -przed chwilą kakao z czapą z bitej śmietany .....jeny jak mi wstyd........i nawet nie jestem pewna czy wszystko zapamiętałam:-O Pytacie skąd tyle tego miałam; no jakoś tak często mamy w domu słodycze i to najchętniej mam takie ,których specjalnie nie lubię/Ferrero;Raffaelo/ ,Ptasie jakoś tak do nas trafiło(ktoś przyniósł? nie wiem) -a to lubię.Czekolady/te wczorajsze,sama świadomie kupiłam/ Ciasto dała mi Mama-oficjalnie wzięłam dla mojego szczupłego Mężyny:) Ale już chyba wszystko wymiotłam:P Teraz tylko nie kupić!! Tylko albo AZ!! Jedno jest pewne,zaczynam czuć się gorzej,pod każdym względem, więc mam tylko nadzieję, że rozum,który mnie znów opuścił,łaskawie wróci ;) Jedyny pozytyw-nie jest mi już ciągle zimno;) Pozdrawiam,lecę na piętro popatrzeć co tam z księżycem! Do jutra,znaczy dzisiaj:) =sisja= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Wrzesień 28, 2015 Sisjo zbieraj się! jeszcze trochę czasu jest, tym bardziej, że jak się trzymasz tak dobrze Ci idzie! Ja niestety spałam , zamiast podziwiać, ale liczę, że dozyję nastepnego... tylko czy będzie mi się chciało?;) Bluber: WW: 98 kg Carmen: WW: 78,6 kg : 76,7 kg chmurka: WW: 82,4 kg : 81,9 kg Hagatha:WW:? Kuharka: WW: 99 KG Maxi_ja: WW: 93 kg Rybitwa: WW: 76 kg : 74,5 kg Sisja: WW: 79,8 kg : 82,k kg Dopisuję nową, chętną koleżankę do wyzwania - mam nadzieję, że się pochwali wagą:) Miłego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana Napisano Wrzesień 28, 2015 Ledwo wstałam, ale było pięknie. Całe szczęście dzisiaj sobie zostawiłam wolne,trochę z powodu księżyca,trochę diety :-O Ważenie dzisiejsze nie było dla mnie łaskawe(co właściwie wcale nie dziwi,przy ilościach tego co jadłam) Dlatego kopiuję tabelkę z moim dzisiejszym uaktualnieniem :-O Bluber: WW: 98 kg Carmen: WW: 78,6 kg : 76,7 kg chmurka: WW: 82,4 kg : 81,9 kg Hagatha:WW:? Kuharka: WW: 99 KG Maxi_ja: WW: 93 kg Rybitwa: WW: 76 kg : 74,5 kg Sisja: WW: 79,8 kg : 82,k kg :83,9kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777 Napisano Wrzesień 28, 2015 Sisja kiedyś gdzieś słyszałam ze każdy nałogowiec musi osiągnąć swoje dno wtedy sie zatrzyma , widze że już troche mniej słodyczy , ogranicz węglowodany ( te bułki nie są portrzebne ) a jakoś wyhamujesz .Carmen mam pytanie , co sądziśz o twarogach i serach kozich , czy te by mogły być . Odstawiłam tradycyjny nabiał z mleka krowiego i zastanawiam sie nad kozim bądż owczym . Czy Ty używasz jakieś masło jeśli tak to jakie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chmurka777 0 Napisano Wrzesień 28, 2015 Witam Hagatha , miło Cie poznać . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Icytrynka 0 Napisano Wrzesień 29, 2015 Cześć 43 lata i 40 kg nadwagi i brak wytrwałości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777 Napisano Wrzesień 29, 2015 Co tu tak cicho .Witaj Icytrynka dołącz do nas w grupie zawsze jest łatwiej . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 29, 2015 Ja siedzę cicho, bo sięgam dna(nie pierwszy raz) Trudno gadać-woda się wlewa do paszczy:P Jak przestanę żreć te cholerne słodycze,zacznę pisać;teraz muszę się sprężać,kombinować, jak wytrzymać te trzy dni,pierwsze trzy dni bez słodyczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana Napisano Wrzesień 29, 2015 powyżej to ja sisja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 29, 2015 Dziewczyny dziękuję za miłe przyjęcie. Ciężką wagę podam 1szego. Wyhamowałam trochę z żarciem, mam nadzieję że chociaż trochę zleci. Nie ważę się jak tyję, ale czuję po ciasnych spodniach. Koleżanka przyniosła dzisiaj tort, niegrzecznie było nie spróbować. Naprawdę nieduży kawałek. W domu już wszystko wymiecione, nawet rodzynki. Została czekolada 90%, a to tak nie wchodzi. Sisjo trzymam kciuki żebyś wytrzymała!!Podziwiałam Cię jak sprawnie Ci szło. Hagath Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777 Napisano Wrzesień 29, 2015 Ja sie nie ważyłam jak tyłam tak jak Ty i to był błąd . Kupowałam większe ciuchy i udawałam że tak ma być . Jak sie wreszcie opamiętałam to okazało się że musze zrzucić z siebie 1/3 wagi . to był szok . Teraz jak mam gorsze okresy to waga jest codziennie tak mam kontrole i nie pozwalam sobie na więcej niż 3 kg na plus a wtedy ostro do diety . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hagath Napisano Wrzesień 29, 2015 Chmurka ciuchów nie kupuję, co to to nie. Mam nadzieję, że nie będzie więcej niż Ty miałaś na starcie. Ostatnie wskazanie to 5 kg miej. Nie wiem skąd się to u mnie wzięło, chyba wstydzę się sama przed sobą to zobaczyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana Napisano Wrzesień 29, 2015 Ja też mam nawyk ważenia,nawet jak się obżeram,ważę się codziennie.Niestety nic z tego nie wynika-ostatnio jak tyle kg utyłam,też obserwowoałam codzienny wzrost :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Wrzesień 29, 2015 Hej dziewczyny! Sisja, wracaj już z tej wycieczki, kierunek jest zupełnie nie ten!;) Lcytrynka - ja tez nie mam za bardzo wytrwałosci, dlatego małymi kroczkami zbijam ta wagę i nawet jak polegne to ciagnę dalej...jakies efekty juz są, więc zapraszamy - trzeba próbować! Hagath, wrzuć wagę do tabelki i dietujemy do końca października, może jak zobaczysz to coś pomoże? A u mnie jak na złość więcej imprez w październiku wpadło niż sądziłam , że będzie:( Ale będę musiała dać radę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sisjanielgowana Napisano Wrzesień 29, 2015 Maxi :))) Masz rację,żeby mnie tak jeszcze ktoś za szmaty chwycił i na właściwej drodze postawił ....i popchnął we właściwym kierunku ... Już nawet Wam nie piszę,co jem, bo ciągle tak samo to wygląda:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Wrzesień 30, 2015 Koniec świata, opaliłam się dzisiaj! I do tego na czerwono! Tak więc fajnie przywitam pierwszy dzień października;) No i ciekawe co na wadze... Sisjo...dajesz radę? Dziewczyny - jutro ważenie, będzie wiadomo ile zostało do zrobienia w te 30 dni... chociaz się czasem zastanawiam jak, bo wydaje mi się, że stanęłam znowu:( Miłego wieczoru! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chmurka777 Napisano Wrzesień 30, 2015 U mnie było zimno i pochmurnie , słoneczko gdzieś sie schowało . Jutro sie wpisze rewelacji nie będzie ale wychodze z założenia że każde 100g jest ważne i wiecie super będzie jak sie uda tą piątke zrobić ale każdy wynik byle minusowy to też będzie sukces . Będe walczyć o te 5 kg bo na prawde mi zależy ale nic na siłe to ma byc trwały spadek . Sisja co u Ciebie trzymam kciuki . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta776 0 Napisano Wrzesień 30, 2015 Cierpiałam na nadwagę z powodu nadmiernego apetytu. Uwielbiam fast-food i słodycze i moje odchudzanie zawsze kończyło się po 2 tygodniach ponieważ pojawiał się wilczy głód. African mango poleciła mi instruktorka fitness i dziękuję jej do dziś. Pierwszym efektem stosowania było uczucie sytości, które utrzymuje się na 3 h po posiłku, więc spokojnie potrafię wytrwać do kolejnego posiłku głównego. Schudłam 12 kg w 2 miesiące, może to nie żadna rewelacja, ale czuję się teraz świetnie i mam większą pewność siebie. Uważaj na podróbki i zamienniki african mango, których na ryku coraz więcej. Oryginalny suplement możesz zakupić bezpośrednio od producenta lub poczytać więcej na: http://nplink.net/cAFbO7nx Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hagath Napisano Październik 1, 2015 Cześć dziewczyny, tak jak obiecałam, uaktualniam Bluber: WW: 98 kg Carmen: WW: 78,6 kg : 76,7 kg chmurka: WW: 82,4 kg : 81,9 kg Hagatha:WW:91,2kg Kuharka: WW: 99 KG Maxi_ja: WW: 93 kg Rybitwa: WW: 76 kg : 74,5 kg Sisja: WW: 79,8 kg : 82,k kg :83,9kg Sisja czekamy na Ciebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maxi_ja 0 Napisano Październik 1, 2015 Moje uaktualnienie, tylko 1,5kg w tym mies - lipa, bo w przyszym muszę zrobić 4,5! Bluber: WW: 98 kg Carmen: WW: 78,6 kg : 76,7 kg chmurka: WW: 82,4 kg : 81,9 kg Hagatha:WW: 91,2kg Kuharka: WW: 99 KG Maxi_ja: WW: 93 kg, 92,5kg Rybitwa: WW: 76 kg : 74,5 kg Sisja: WW: 79,8 kg : 82,k kg :83,9kg Lekko nie będzie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hagath 0 Napisano Październik 1, 2015 Maxi_ja mamy podobną wagę. Ostatnio bardzo przegięłam, więc narzuciłam sobie rygor i planuję co najmniej 6. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kuharka 0 Napisano Październik 1, 2015 Witam wszystkie nowe i bardziej zaprzyjaźnione dziewczyny:) Jakoś tam mi idzie,ale sukces to w moim przypadku slowo bardzo na wyrost. na razie udaje mi się codziennie poruszać.Na zmianę joga i rower. rower dziś 22km,bylo bosko,pogoda bajeczna, morze niebieskie jak na rysunkach przedszkolaków. NIe miałabym nic przeciwko temu, żeby taki był cały październik:) Maxi -1,5 kg to wcale nie jest tak źle, najważniejsze,że w dół. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 1, 2015 Maxi też bym chciała jak mówi kuharka cały czas w dół :D wczoraj w nocy przyjechałam, zaczynam od jutra jak się "logistycznie przygotuję" ale na chwilę obecną nic mi się nie chce :( waga się waha od 97,5 do 98 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blubber 0 Napisano Październik 1, 2015 ten gość wyżej to ja :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000 Napisano Październik 1, 2015 Bluber: WW: 98 kg Carmen: WW: 78,6 kg : ---76,00 chmurka: WW: 82,4 kg : 81,9 kg Hagatha:WW: 91,2kg Kuharka: WW: 99 KG Maxi_ja: WW: 93 kg, 92,5kg Rybitwa: WW: 76 kg : 74,5 kg Sisja: WW: 79,8 kg : 82,k kg :83,9kg EFEKT BEDZIE OSIAGNIETY ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000 Napisano Październik 1, 2015 Przyjechalam z dlugiego wekendu bylo super : ) Na wyjazd jedzonko zabralam 100% diety wiec po przyjezdzie i moim rygorze bialkowym jestem wrecz zaskoczona efektem poniewaz spadlo dodatkow600g natomiast waga spadkowa z tych 3dni utrzymala sie. Ten miesiac w takim razie zamykam z wynikiem -3.6kg --Rybitwa gonie Cie z waga ; )i bardzo sie ciesze ze waga Ci ladnie ruszyla tylko nie obcinaj kcal drasztycznie wazne zeby jesc a nie glowdowac ja jem 5razy dziennie .Zobacz czy schemat wegle w dol i w gore jak dzialaja dalej ja przy odjeciu nabialu widze bardzo duza roznice mam zero wzdec a lata mnie to meczylo i ciagle plaski brzuch -a teraz czytam i ocza nie wierze !!!!!!!!SISJA no co Ty wyprawiasz !!! Marwimy sie ojojoj jak w stosunku do mnie tyle sporu tak malo kcal a co teraz jak Ty wcinasz AZ TYLE kcal i pracujesz na MASE tyle ze nie miesniowa tylko tlusczowa! SISIJA PROSZE SIE NATYCHMIAST OPANOWAC ! Slodyczy tez mam w domu bo maz lubi ale ich nie doatykam ale rozumiem ze czip z haslem dieta musi Ci sie zalaczyc ale dzis mamy1.10 i zaczynasz wyzwanie -5kg! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000 Napisano Październik 1, 2015 -Hagath –zapraszamy do wyzwania. Odchudzanie SISIA STYLE powoduje 100% obnizanie skutecznie metabolizmu i 2razy szybsze gromaszedzenie sie tlusczu. Czas to zmienic -Chmurka- obecnie wsyztkie sery mam zakazane bo bialko z serwo jest przyswajalne jedynie 50% a np bialko jajka 100% wiec ja sie skupiam glownie na rzeczach pelnowartosciowych biochemicznie mozna tak powiedziec majac nawzgledzie jedrnosc na ktorej mi bardzo zalezy. Z pewnoscia wroce z czasem do jakis twaogow czy kozich produktow ale na bank w ilosciach umiarkowanych bo poprostu nie widze senu. Poprostu odstaw na miesiac wszytko biale czy ktrowy owcy czegokolowiek i poszukaj dobrego tofu ja mam z nim pare patentow i przyznam ze majac tofu twarogu mi nie brakuje.Co do masla nie uzywam zadnego.nauczylam sie w hiszpanii jak juz jem cheb to nie smaruje maslem tylko leje oliwa z oliwek i tak sie w tym rozmsakowalam ze juz tak zostalo. Poza pieczywem cale zycie masla nie uzywam do niczego innego wiec mi nie brakuje, nawet nie kupuje. -Icytrynka –wytrwalosc to nic innego jak motywacja. Nie wiem czy jestes w zwiazku czy masz partnera czy masz szcesliwe zycie ale musisz zeby Ci wyszlo miec motywacje 100% inaczej zawsze sie ebdzie konczyc to co robisz po 2tygodniach -Blubber – ja Ci dam ¡ czekasz az dobijesz 100!!! Prosze sie wziac za wyzwanie : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hagath 0 Napisano Październik 1, 2015 Carmen fajną zrobiłaś grupę wparcia. Dzięki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Carmen000000000 Napisano Październik 1, 2015 Hagath - wspierac sie staram ale watek otworzyla Maxi : ) tak czy siak grupa wsparcia to my wszytkie : ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kuharka 0 Napisano Październik 1, 2015 Blubber witaj, najwyraźniej czekałam na Ciebie z dietą:)Ale teraz już żadnych wymówek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach