staraczki na 2015!!!cz. II

witajcie, wczoraj pisałam do was post ale niestety się nie pojawił :( Jestem tu nowa ale od czasu do czasu śledzę wasze starania. My staramy się z mężem o pierwsze dziecko już 5 cykl. Mam skończone 28 lat, dni płodne wg kalkulatora tak jak u Ciebie Aleksandra1988 czyli około czwartku :)

Ola- bardzo mi przykro z powodu Twojego krwawienia. Ale po lekach na pewno wszystko wróci do normy. Nie denerwuj się. Jak masz leżeć to wypoczywaj :) Może niech narzeczony kupi Ci kilka kolorowych gazet, to poprzeglądasz w wolnej chwili, albo obejrzyj w necie jakiś fajny film. Zorganizuj sobie tak czas żebyś za bardzo sie nie denerwowała :) A za kilka godzin leki zaczną działać i wszystko się unormuje :)

Tym razem Tala zawisła ;/

witajcie, jestem tu nowa ale od czasu do czasu śledzę wasze starania. Staramy się z mężem o pierwsze dziecko już 5 cykl. Mam skończone 28 lat, dni płodne wg kalkulatora tak jak u Ciebie Aleksandra1988 czyli około czwartku :)

gość dziękuję że napisałaś :) to bardzoo podnosi na duchu i daje nadzieję

Dziewczyny to ja się szykuję, bo jeszcze głowę muszę umyć :) jak tylko wyjdę od ginekologa to napiszę co i jak :)

Wiem ze musze odpoczywac, ma nic nie mam sily bo mnie potwornie boli :( krwawie nadal i nie zapowiada sie na to zeby przestalo :'( Narazie jestem w domu i mam jechac do szpitalajek bede krwawic obficiej niz w okres. No ale teraz i tak duzo leci ze mnie. To nie jest zwykle plamienie :( Nie wiem co robic..

Kuzwa zacielo się i nawet nie możemy wesprzeć Oli :/

Ola trzymaj się i dużo wypoczywaj!!!

Hej dziewuszki:) daaawno mnie nie było i trochę muszę tych Info nadrobić widzę:) Ola ja też miałam plemienia tyle że to nie była żywa krew tylko taki brązowy śluz, ale przez luteine się uspokoilo. Mówią ze tak kobitki czasem maja na początku i z dzidzia wszystko jest ok Ale wiem co przezywasz bo sama się przerazilam

Ola to odpoczywaj i się nie denerwuj:) musi być dobrze:) A u mnie teraz piekne słońce świeci:D rano zima a teraz normalnie wiosna w pełni:D Aż żyć się chce:D

Kolejna zawiecha, czy mój telefon coś szwankuje

Tala - w miare dobrze tzn ze mialas pozniej jakies trudne sytuacje czy juz nie mialas problemow? Boje sie bo krwi duzo leci, niby tak jak podczas @ ale boje sie bardzo :'( lekarz powiedzial ze jak bedzie gorzej niz podczas @ to dopiero szpital :(

No a u mnie jest zywa krew, ktora z tego co zauwazylam zgestniala i teraz nie leci szybko tylko takie duze ilosci geste od czasu do czasu..

Olu u mniw też była żywa krew i to sporo. Dostałam wtedy luteinę i nysytatynę. Później było dobrze. Tylko mieliśmy do 27 tc zakaz przytulanek. Pod koniec lekkie problemy z ciśnieniem i córa urodziła się w 36 tc. Ola będzie wszystko dobrze. Jak tak bardzo leci to może nie patrz na nic tylko jedź do szpitala. A kiedy wyniki z bety będziesz miała i jakie usg robił Ci lekarz?

Właśnie wyszłam od mojej ginekolog. Porozmawiała ze mną i obejrzała moje wyniki krwi (morfologia, TSH i inne...) i powiedziała, że są bardzo ładne. Zbadała mnie i powiedziała że wszystko prawidłowe, usg idealne, brak śladu po ciąży i zabiegu, endomedrium równe i grube, jajniki prawidłowe i pokazała mi pecherzyki :) Z każdej strony po 3 :) pecherzyki z obu stron, ale owulacja będzie wyraźnie z prawego jajnika bo tam jest duży pecherzyk :) 11 mm i w niedzielę powinien pęknąć :) Powiedziała, że prawidłowo powinnam poczekać do kwietnia ale jak teraz się uda to z punktu widzenia usg nie ma przeciwskazań. Tylko mam pilnować terminu @ i jak tylko zobaczę 2 kreski na teście od razu mam do niej przyjechać i od początku mam brać duphaston. Mam go jeszcze po poprzedniej ciąży w domu więc jakby się udało to wezmę jak test wyjdzie pozytywny.

Ola jedź do szpitala!!!!! Ubieraj się i jedź szybko!!

Aleksandra to teraz byle do weekendu i działać na całego :P

TalaZ już ja się zajmę nastrojem... Jadę po seksi haleczkę prześwitującą i będę w niej podawała kolację mężowi od piątku :)

Aleksandra tylko żeby nie padł w oczekiwaniu :P Ola jak sytuacja u Ciebie?

Biorę się za obiad w tym dobrym humorze :)

Aleksandra super ze u ciebie dobre wieści:) To teraz działania pełną parą ruszą;)

Jussio, TalaZ Dzięki za dobre słowa :) Teraz los zadecyduje. Kupiłam wczoraj selen. Od łykamy rfunkcjonowaniefunkcjonowanieprawidłowe funkcjonowanie tarczycy i ukladu odpornościowego oraz przyczynia się do prawidłowego przebiegu spermogenezy

Usg dopochwowe mialam. Jakiej wielkosci powinna byc fasolka w 6tygodniu? w sumie to juz polowa 6 tygodnia. Krwawienie zmienilo sie na jasno rozowe.. To chyba dobry znak? Wynik bety wieczorem powinien być, w czwartek kolejna beta :(

Ola - na pewno dobry. Musi taki być. Szczerze mówiąc to nie wiem ile powinien mieć. Przeglądałam córy pierwsze usg, ale tam jest tyle wszystkiego, że ciężko wyłapać :P Jedyne co zrozumiałam to, że z om wychodził wtedy 7 tydzień i 4 dni, a zarodek był wielkości 6 tygodniowej + 5 dni fasolki. Już wtedy mogłam posłuchać serduszka. A u Ciebie jaka wielkość fasolinki? Jak dopochwowo to przecież gin powinien już Ci powiedzieć jak rozwija się bąbelek. Do wieczora już niedługo.

Ola bedzie dobrze, trzymaj się i nie denerwuj się :) :) :)

Tala - na zdjęciu jest na dole napisane 5,8mm czyli to chyba to. Mi powiedział tylko tyle że nie jest w stanie określić jak się rozwija no bo byłam u niego pierwszy raz, dzisiaj beta, w czwartek też to bedzie miał pewnie porównanie jak rośnie i czy czasem nie spada. Ale będę dobrej myśli ;) No i jak mi znowu zrobi USG to będzie to 6 tydzień i 6 dzień więc już 7 prawie ;) Pocieszające jest to że jest tylko rozowe krwawienie juz.. moze przejdzie mi za jakiś czas.

Ja jak byłam w 6t4d to fasalka miała 8,13mm

Kurcze to mała jest u mnie :'( Jestem załamana :( Dobrze że jest dzisiaj drugi odcinek Prawa Agaty w internecie, to sobie poprawię humor na chwilę.. Nałogowo oglądam ten serial, w końcu nowa seria wyszła :)

Ola ja tez jestem maniaczką tego serialu :)