Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Ferdzi ,dobre sobie :D:D.Nie domyslalam sie o jakiej cytrynce byla mowa . My z Zonkilem pijemy poobiednia kawe i jemy babke (on juz dzis drugi raz,nie wiem co to oznacza ,bo nigdy tak nie wchlanial ciasta :-) )Zostalo juz jej niewiele ,dobrze ,jutro moge piec nastepna :-) Ferdzi ,gdy bedziesz kupowala maselko ,zwroc uwage na ilosc procentowa orzechow .Ja mam akurat firmy Sante .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi ,tez cos wyslalam i teraz moge duzo stracic w Twoich oczach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Alez dzisiaj ******* topiku. Dzien juz prawie minal. Jutro znowu do pracy. Czy ktos upiekl wirtualne ciasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa, ale się uśmiałam z tej Zdzisiowej piosenki, niestety, moje uszy zbuntowały się na pierwszej zwrotce :D :P Może jutro wysłucham całość. Calinessa, fajnie że zobaczyłaś, bo w pracy jesteś, to sądziłam że będą trudności. Zuzanno, upiekłam realnie , jedną blaszkę -placek z wiśniami i kruszonką i dwie blaszki rogalików w sumie jakieś 30 sztuk, bo robiłam malutkie :D $$$$$$$$$$ można się częstować. Ciekawe czy Saam odebrał pocztę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie bym się nie zmobilizowała, ale jutro z rana mam gości, więc coś świeżego powinno być w domu :D A tak naprawdę to zasługa Saama :P Daa, nic Ci nie zaszkodzi w moich oczach:D dla mnie zawsze będziesz słoneczkiem i kochaną dziewczyną👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak :D Dlugo jej nie sluchalam ,ale kiedys ,gdy na nia trafilam to smialam sie z tego ,ze akurat tak dopasowaly sie imiona naszych Zonkili ,tzn mojego i Cal :-) Po wpisie sadze ,ze Cal juz jest w domu . Tak mnie glowa rozbolala ,ze bez tabletki sie nie obylo ,a i tak mi nie ulzylo .Probowalam czytac ksiazke i jakos dzis nie mam veny na czytanie . Tez mam drozdze suszone i jakos ich nie uzywam do ciasta drozdzowego ,jedynie na pizze .Dobrze ciasto na nich wyrasta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi kochana ,tyle komplementow ,az sie czerwienie :-) Nie wypada sie samemu oceniac ,ale chyba jestem dobrym stworzeniem :-o :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa ma rację, jestem już w domu od półtorej godziny ale też mnie coś ćmi w głowie i nie mam weny do pisania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa, dobrze że się dobrze oceniasz, w końcu dlaczego miałoby byc inaczej? Calinessa, o to nie wiedziałam że już w domku, mam nadzieję że atmosfera się rozrzedziła i jest luz. Też nie lubię jak mnie boli głowa, ostatnio męczyło mnie kilka dni:( Daa, to ciasto nad wyraz wyszło puszyste i nawet długo nie wyrastało. Rogaliki są puszyste i bardzo smaczne. Nie muszę chyba dodawać że choć nie powinnam to jednak dwa już zjadłam i w dodatku jeszcze kawałek ciasta wiśniowego...eh, łakomczuch jestem :P Na dziś zamykam komputer, idę pod prysznic i do łóżka , z radością powitam jutrzejszy poniedziałek:D Nareszcie będzie się można zająć czymś konkretnym. Dobrej nocy Wam życzę, bez bólu głowy i nie tylko. Trzymajcie się cieplutko, miłych snów 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrej ,spokojnej nocy Ferdzi .Moze jutro za bardzo nie przeciazaj kregoslupa ,wszystko trzeba robic z umiarem ,tego Ci zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Zuziu 🌻 ja nic nie piekłem ale za to smażyłem. A były to placki ziemniaczane na które wczoraj brakło mi zapału l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi :) dzięki za ciekawą fotkę. Nie ukrywam że podobienstwo do damskiego wyposażenia bardziej by mnie rozradowalo :D Mój adres jest oczywiście prawidłowy bo jaki mógłby być w stopce. Co prawda rzadko zaglądam ale przecież dostałem na topiku cynk. Nie mogłem jednak odpowiedzieć gdyż "odpisz" u mnie nie działa i list przepadł. Adres Twój mi się nie wyświetla więc napisać nowego listu bez adresu też sie nie da. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tup,tup ,tup idzie nocka I zamyka Wasze oczka Mocno trzyma za paluszki Tuli glowke do poduszki Opatula w cieply kocyk Czule szepczac - dobrej nocy. Do jutra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danusiu :) podziękowania dla Ciebie za wierszowaną dobranockę. W jej rytm ja rownież udam się w stronę poduszek choć droga ta nie będzie najkrótszą z dróg. Równieź z tegoż powodu że muszę wdepnąć do Celinki by życzyć jej ustania ćmienia. A wszystkim dobrej nocy i kolorowych prawdziwych ... l do jutra l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewna para świeżo po ślubie. Mąż w żonie zakochany nabrał ochoty na spotkanie z kumplami w ich ulubionym barze. - Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo. - A dokąd idziesz misiaczku? - Idę do baru ślicznotko, mam ochotę na małe piwko. - Chcesz piwko ukochany? - żona otwiera lodówkę i prezentuje mu 10 różnych gatunków piw. Mąż zaskoczony - tak tak cukiereczku, ale w barze, no wiesz, te kufle.. - Chcesz schłodzony kufel? Nie ma problemu. Proszę. Mąż blady z wrażenia nie daje za wygraną; - No tak skarbie, ale wiesz w barach mają takie świetne przystawki, nie będę długo obiecuję. - Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - żona wyciąga słone paluszki, chipsy, orzeszki. - Ale kochanie... w barze .. wiesz.. te męskie gadki, przekleństwa, niewyszukany język.. - Chcesz przekleństw moje ciasteczko? - zatem pij to k**ewskie piwo, z****a*ego kufla, żryj pier**lone przystawki Jesteś teraz do h.. ciężkiego żonaty i nigdzie k**wa nie wyjdziesz! Pojąłeś skur**synu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana wszystkich Filtrowników Zapowiada się ładny dzień, słońce zagląda już do okna, będzie dobrze :D O świętach zapewne napisze Saam. Ja tylko zostawiam kawusię , herbatkę zieloną z imbirem i soczek jabłkowo marchewkowy. Zostawiam też ciasto wiśniowe i rogaliki z powidłami śliwkowymi. Byłyby z czym innym ale przed świętami zakupiłam tych powideł za dużo i teraz je wykorzystuję. Wybaczcie, spieszę się. Muszę jeszcze ogarnąć chatę, za chwilę przyjadą goście. Nie będą długo bo jadą do Zakopanego, więc tylko krótka wizyta na odpoczynek i kawusię. Saam, nie przejmuj się, nie oczekiwałam zwrotki, wystarczy że potwierdziłeś odbiór poczty. Miłego dnia Wam życzę, udanego startu w nowy tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! nocny kawał, dość realistyczny :D o Dzięki Ferdzi :)mój start w nowy tydzień jest udany, chociażby dlatego, że od wczesnego świtu jestem sama w domu. A nawet w nocy miałam piękny sen, że mieszkam sama w innym mieście w mieszkaniu z kolorowymi papużkami :D i taka cisza w nim była, jakieś bukiety róż w nim stały :) a na ulicy jeździły piętrowe tramwaje. Nawet takim przez chwilę jechałam z duszą na ramieniu. Wydawało mi się, że na zakręcie się wywróci a byłam na górnym pokładzie ;) o Może wyprzedzę Saama ze świętami, otóż dzisiaj takie nietypowe święta: Międzynarodowy Dzień Wolnej Prasy Dzień Pracownika Przemysłu Włókienniczego, Odzieżowego i Skórzanego częściowo z każdej z tych dziedzin mam odrobinkę coś wspólnego sprzedając produkty takich pracowników lub jakąś wolną prasę. Nie orientuję się czy nasza codzienna, tygodniowa i miesięczna prasa jest wolna czy zniewolona😭, przyznaję, że mało co jej czytam bo korzystam z internetu i tv oraz wiadomości od klientów :D. Na więcej nie mam czasu😭 o Miłego poniedziałku mimo poniedziałku wszystkim życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha....Saam :) dziękuję :) ćmienie już ustało ale pozostał odcisk bo mnie trochę depnąłeś twardym butem :D :D masz skórzane podeszwy ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poniedziałek zabiegany w pracy od samego rana. Mam nadzieję że już się uspokoi l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi 🌻 ja na Twoim miejscu bym się starał zabrać z gośćmi, oczywiście zabierając z sobą dudki co by górale patrzyli przychylniejszym okiem. l hej Celinko 🌻 ja wdepnąć zamierzałem do Ciebie a nie na Ciebie. Ale skoro tak wyszło to o tej godzinie musiałem być na bosaka. Mnie wychodzi na to że jednak byłaś za blisko ściany. l Dzisiaj oprócz wymienionych przez Celinkę również Dzień Nagich Gołabków. Bynajmniej można skierować myśli na obrazek zakochanej pary bez ubrania na sobie ale bardziej chodzi o gołąbki które nie są zawijane w kapustę. Ktoś ma doświadczenie w tym temacie? Proszę się podzielić :) l Udanego dnia całemu Ministerstwu Filtrowania życzę :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja robiłam gołąbkową zapiekankę: posiekane liście kapusty ułożone na przemian z warstwami farszu mięsno-ryżowego i zalane sosem pomidorowym. Ale że przy nakładaniu na talerz się rozlatywało to przestałam robić na przemian tylko wymieszałam wszystko razem. Jednak zdecydowanie najlepiej smakują mi normalnie ubrane i uduszone gołąbki :) W necie znalazłam jeszcze inny sposób i to pewnie są te nagie gołąbki. Kapustę się mocno rozdrabnia i miesza z farszem dodając jajka, formuje się kotletowe owalne kształty, podsmaża na patelni a potem dusi w bulionie z którego potem robimy sos pomidorowy. Trzeba by spróbować tylko, że te rozdrabnianie kapusty może być kłopotliwe😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka goście byli , pojechali i mam już spokój. Saam bardzo chętnie bym z nimi pojechała, ale jak wiesz, cały ogródek na mnie czeka, inne prace przydomowe też, więc wyjazd niemożliwy do zrealizowania, niestety:( D Dziś i tak na razie nic się na zewnątrz robić nie da, bo wieje zimny wiatr a na termometrze tylko 13 st. Święta jak widzę nam obrodziły. Z przemysłem skórzanym miałam troszkę do czynienia, albowiem pracowałam w zakładzie obuwniczym, znanym zresztą na całym świecie, który niestety już nie istnieje:( A przemysł odzieżowy wspomagam od lat, kupując odzież wyprodukowaną wyłącznie w PL:D Dzień wolnej prasy....hm...tu bym się zastanowiła co to znaczy wolna prasa. Z tego co widzę na rynku wydawniczym, to kiedy jakaś gazeta za bardzo czuje się wolna, to z tego wynikają same kłopoty, dla niej także... Jeśli chodzi o nagie gołąbki, to nie wiem co autor święta miał na myśli. W zasadzie, bardziej kojarzy mi się z pisklętami gołębimi, kiedy jeszcze maleńkie nagie, nieopierzone, ale pewnie się mylę. Calinessa, takie gołąbki inaczej, robiłam i powiem, że dla mnie pyszne. Wcale nie ma z nimi dużo pracy a smakują wybornie, właśnie uduszone w sosie pomidorowym. Rzadko je robię, bo żonkilowi nie smakują, on woli tradycyjny smak. Takiej zapiekanki, przekładanki nie robiłam, ale skoro takie coś lubisz, to ponownie namawiam na wypróbowanie prażonych. Spróbujesz , pokochasz i będziesz robić często , bo to szybko prosto a bardzo smaczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry 🖐️ Pozno zagladam bo mam trudny dzien 😭 W nocy nie spalam ,a rano nie poleze w lozku i wstaje razem z Zonkilem ,czuje sie bezpieczniej :-).To nie jest wcale smieszne . Ferdzi ,ja tez w mlodosci pracowalam w zakladzie obuwniczym co wspominam (wlasciwie wymazalam z pamieci :-) )jako koszmarny epizod ,nazywalismy ten zaklad Majdankiem . Odnosnie kotletow kapusciano-ryzowo-miesnych ,to tez je robie i lubimy (maz sie nie zachwyca ,ale je ),zawsze robie wiecej i zamrazam . Cal ,kapuste mozna zetrzec na tarce jarzynowej ,duze oczka . Wiatr dzis szaleje i tak pomyslalam ,ze Ferdzi dzis nie bedzie sie narazala na przewianie pracujac na dzialce . Dzis na obiad ugotowalam zupe ogorkowa (pierwszy raz trafilam na dobry przecier ogorkowy )i usmazylam nalesniki z twarozkiem . Dobrego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nagie gołąbki analogicznie do nagich ludzi to gołąbki nie okryte ubraniem czyli nie okutane lisciem. Celinka poszła dobrym tropem. Z głowy wiem że w skład ma wchodzić ryż podgotowany, drobno poszatkowana kapusta (dobrze spażona lub wygnieciona z solą i odcisnięta) oraz surowe mięso mielone. Rzecz w tym jeszcze co ? Jajco czy dwa? A może bez? Tylko co zlepi ten farsz? Jeszcze bułka tarta do środka czy kasza manna ? Czym doprawić oprócz soli i pieprzu? I czy na koniec przed pieczeniem obtoczyć w mące ? Pytam o takie szczegóły bo kiedyś mi się rozsypaly przy podpiekaniu. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saam ,ja kapusty nie parze i mozesz dodac jajco 1 .Rozlatywaly Ci sie ,bo moze miales za duzo kapusty w stosunku do pozostalych skladnikow ,szczegolnie miesa .Smaze cebulke (mozna z przyprawa Warzywko ),pieprz ,sol i to co lubisz w kotletach mielonych ,moze byc musztarda ,no i bulka tarta .Obtaczam tez w bulce tartej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×