Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Celinko :) zabierz ze sobą kalosze bo w lesie może być mokro. Chyba że będziesz chodziła tylko duktami albo chyba że masz słońce. U mnie w nocy padało i ciągle jest pochmuro Miłych chwil w lesie :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Zuziu 🌻 masz niesprawdzone wiadomości. Węgorz ma znakomity węch i padliny nie ruszy. Jest nocnym drapieznikiem i dobrze sobie radzi z polowaniem na małe rybki, skorupiaki, raki i żaby. W mule oczywiście łatwiej mu się zakamuflować. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest teoria że właściwie pielęgnując miłość małżeńską dobrze jest czesem od siebie odpocząć, zatęsknić i przekonać się że trudno nam żyć bez drugiej połówki. Nie tylko w Dniu Wyborów oddaję swój głos na te mądre słowa. A jeżeli oprócz powyższych wartości przynosi to również inne bardziej przyziemne korzyści bo jestem skłonny oddać głosy dwa. I oczywiście znosić niedogodności z tym związane. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Sam - bardzo madre slowa. Nie od dzis wiadomo , ze szara rutyna i codziennosc zabija. Dlatego madre pary nie jezdza razem na urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry :-) Cal ,ubije :D Nie mam teraz czasu niestety ,dziekuje Ferdzi za herbatke i kawke tez podkradlam ,byly az 3 filizanki :-) Wiecie ,nie chce sie chwalic ,czy jak to tam nazwac ,ale ja nie potrzebuje rozstan ,ani nawet nie chce aby tesknic za lubym :-p :D Nie wiem co w tej kwesti powiedzialby moj Zonkil ,wole nie pytac ,bo moge stracic humor :D Do milego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też wróciłam z wyborów, oddalam swój głos żeby nie było że mnie te sprawy nie interesują. Calinessa, uważaj w lesie, tym bardziej jeśli słońce i ciepło, bo jest wysp kleszczy. Nie żebym Cię odstraszała od wyjazdu, ale po prostu bądź ostrożna i po powrocie dokładnie się obejrzyj, czy coś gdzieś się nie przyplątało. Saam, cieszę się że pospałeś dłużej, należało się odpocząć po bardzo pracowitym tygodniu. Piszesz Saam, że WŁAŚCIWIE pielęgnując miłość małżeńską , należy dać sobie od siebie odpocząć :D To cała prawda i tylko prawda :D Jak wiecie, ja przynajmniej kilka dni w miesiącu wybywam z domu a kiedy jadę na wyspę to też mnie nie ma. Żonkil ma czas by za mną zatęsknił, ale czy tak jest ? Nie pytałam, zresztą na pewno nie powiedziałby prawdy :D W każdym razie od 20 lat sama jeżdżę na urlop, no były wyjątki, bo raz pojechałam z dziećmi , już dorosłymi i raz z wnuczką a tak to zawsze sama:D Kiedyś jako korzyść o której pisze Saam , wynikająca z rozstania, przywoziłam zawsze suweniry w postaci płynnej :D:P Za co żonkil był mi bardzo wdzięczny i chyba tylko dlatego nie miał nic przeciwko moim wyjazdom. Teraz nie miałabym co przywieźć :P więc tak nie za bardzo łagodnym okiem patrzy, kiedy mówię, że w tym roku już muszę jechać w góry:D No ale może się tak zdarzy że jednak uda mi się go udobr***ać i dostanę przepustką na jakieś dwa tygodnie :D Saam, domyślam się, że twoja żonkila wyjeżdża do pracy za granicę i to jest jej powód nieobecności. Może się mylę, ale dzisiejsze Twoje słowa o przyziemnych korzyściach płynących z oddalenia, na to wskazują. Myślę, że gdybym dostała propozycję takiej pracy, to też bym skorzystała , niestety gorzej z posługiwaniem się językiem obcym:( Daa, no przecież od zawsze mówię, że Ty szczęściara jesteś wielka, mając tak wspaniałego żonkila👄 Zuzanno, ze śniadaniem, jak dla mnie, dziś naprawdę się spóźniłaś, gdyby to była kawa, to chętnie bym po nią sięgnęła a tak, to sięgam po grejpfruta i to mi wystarczy. Jeśli chodzi o ryby, to dla mnie wsio rawno jaka to ryba, byle była rybą. Uwielbiam wszystkie łącznie z ościstym karpiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagladam na chwile ,poniewaz gaz mi sie wyczerpal i zonkil poszedl do piwnicy po nowa butle . Ferdzi ,tez jestes szczesciara ,wyjezdzasz kiedy chcesz ,gdybym byla zdrowa na ciele i umysle :D ,tez moglabym jechac gdzie chce . Cal ,ciekawe z kim jedziesz do lasu :-p ,bo mysle ,ze nie z Zonkilem . Zapomnialas wczesniej dodac ,ze te nasze dywagacje ,to z troski o Saama :-) Ide dalej pichcic ,bo juz jest gaz podlaczony :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Danusiu 🌻 bardzo mnie cieszy Twoje zatroskanie o skromną mą osobę. Wydaje mi się że zaciągnąć języka zawsze najlepiej jest u źródła. No ale wtedy babskie ploty poszłyby za płoty :p l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi :) skoro są wśród nas bohaterzy decydujący się na kurs prawa jazdy to dlaczego miałoby nie być językowych kursantów. Myślę że to mniej obciążające i tańsze. Tylko oczywiście musi być sens, jakiś ceł aby daremnie nie podejmować wysiłku i nie stracić zapału. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialbym zadeklarować swoją pomoc w "dokladnym oglądaniu się" naszej koleżanki po powrocie z lasu ;) pajęczaki rzeczywiście mogą być bardzo niebezpieczne a lusterko nie zawsze prawdę mówi. Łatwo takiego intryza z piegiem bądź pieprzykiem pomylić. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daa, kochana moja, to nie tak łatwo było sobie wywalczyć :D Taka moja 'wolność " wynikła z tego że ciężko pracowałam, tz miałam bardzo stresującą pracę i potrzebowałam wyciszenia i spokoju. Nie było łatwo, ale powoli małymi kroczkami wywalczyłam sobie to że teraz bez problemu mogę wyjechać i świat przez to się nie wali:D No i dobrze, że byłam na głosowaniu przed południem , bo teraz za oknem wietrzysko straszne i deszcz zacina mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe, Saam oczywiście bardzo pomocny w oglądaniu Calinessy:D Kiedyś chciał oceniać Daa, w ubraniu i bez :D:P dobrze że nie deklarujesz oglądania mojej skromniej osoby Saam:D:P Piszesz, że najlepiej zapytać u źródła i też jestem tego zdania, tylko czy odpowiesz bezpośrednio, tak by nie było to zakamuflowane ? W sumie, mógłbyś potwierdzić lub zaprzeczyć temu co pisałam :D Jeśli chodzi o naukę języka, to jak kiedyś pisałam, niestety nie mam takiej determinacji jak Calinessa. Nie raz zaczynałam się uczyć i przerywałam. Fakt , mogłabym ale.... Kiedyś zaczęłam się uczyć niemieckiego. Najpierw sama, później poszłam na kurs. Byłam na kilku pierwszych lekcjach i sprawiało mi to dużą przyjemność, bo nawet nie miałam większych trudności. Jednak fakt, że byłam najstarsza w grupie, poza tym, osoby te były już w jakimś stopniu zaawansowane, czułam się z tym źle i zrezygnowałam. Wiązało się to też z przyjściem na świat, mojego czka w głowie, mojej ukochanej wnusi i tak zaprzepaściłam swoją szansę. Może jakbym miała w pobliżu kogoś z kim mogłabym pogadać w tym języku, to byłby jakiś bodziec do nauki. A tak na prawdę, to jestem leń i dlatego już mi się nic nie chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi :) wydaje mi się że już kiedyś deklarowałem takie chęci. Widocznie mało nachalnie skoro nie zapamietalaś :p Jakby co to czekam na kolejną sprzyjającą okazję ;) Pisząc o źródle nie miałem na myśli publicznego pola. Jednakże myślę że mogę doradzić Tobie abyś zastanowiła się nad otwarciem biura detektywistycznego bo dobrze Ci idzie. l U mnie pogoda również nie zachęca do spacerów. Zimno, pochmurno, wieje i czasem pokropi. Dlatego wybrałem siedzenie w domu. Z tym ze ja już spełniłem obywatelski obowiązek. Ciekawe czy pogoda nie wpłynie na frekwencję wyborczą. Z drugiej strony ładna pogoda również może odciągać nie dając czasu na dotarcie do urn. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba bede ostatnia osoba z naszego towarzystwa ,ktora wrzuci swoj glos do urny :-)Moze z tej okazji powinnam otrzymac kwiatka :-) Pojde ,gdy moi wroca z wieczornej mszy ok 20:00. U mnie pogoda zniechecajaca do spacerow ale lokal wyborczy jest niedaleko ,moze z 400 metrow ode mnie i zastanawiam sie czy isc ,czy podjechac samochodem :-)Bedzie padalo to pojade ,choc przydalby sie jednak spacer :-) Tak sobie dywaguje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cal gadulo ,wrocilas juz z tego lasu ? Cos mi sie z tym lasem nie zgadza ,w taka pogode ,chyba cyganilas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam sie czy wziac swoj dlugopis i swieczke idac na wybory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Daa :) u mnie pogoda piękna, słonecznie i ciepło, może trochę duży wiatr, nawet nad autostradą wyświetlał się elektroniczny znak , który już znam:classic_cool: o silnych bocznych podmuchach wiatru. Ale w lesie było zacisznie, byłam w lasach okalających górę Ślężę obok Sobótki. Przywiozłam sobie kamień z duktu leśnego, niezbyt piękny ale stamtąd :) Kleszcza raczej nie przywiozłam bo nie czuję żadnego pasażera na gapę na mnie :D ale właściwe oglądanie siebie w tym kierunku będzie wieczorem przy prysznicu i może zaproszę jakieś dodatkowe oczy do pomocy :P :D Na wybory nie trzeba brać długopisu, a świeczkę to po co ? Ja już byłam, wybrałam. No i zapomniałam co miałam jeszcze napisać.... no to może miłego wieczoru Wam pożyczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha...tak, tak Daa:) nasze pogaduchy to z troski o Saama, zwłaszcza po tym gdy napisał wczoraj, że mu jeszcze pralka chodzi i nie ma kto wywiesić prania :-O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze czekam na chlopakow . Cal ,widac ,ze nie ogladasz telewizji :-) Dlugopis swoj ,bo ponoc jesli zakreslisz x tym komisyjnym to on podobno znika po paru minutach :D ,a swieczke po to by nia zakreslic pozostale okienka aby nikt nie postawil x w nich :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy sie pochowali czy przezywaja wybory :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coz ,za dwa tygodnie pojdziemy jeszcze raz wybierac Prezydenta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybory zaskakują Kukiz 20%???? kto na tego oszołoma głosował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałem swój długopis :classic_cool: ale to z powodu by nie stać w kolejce do dlugopisu wyborczego. O swieczcenie wiedzialem. Myślę że można ją zastąpić kiełbasą wyborczą :D l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez zabralam swoj dlugopis ,ale to nie dlatego ,ze uwierzylam w te bzdury o znikajacym tuszu :-) Powiem ,ze jestem troche zdziwiona wynikami ,ale mysle ,ze za dwa tygodnie ludzie sie zmobilizuja i ci ktorzy nie poszli teraz ,pojda za dwa tygodnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zastanawiam jakim sposobem Kukiz zdobył aż tyle głosów. Ale mnie to nie martwi. Może urośnie nam nowa siła i będzie większy wybór na scenie politycznej. Wyniki wyborów chociaż nieco zaskakujące nie wprawiają mnie w zły nastrój. Wręcz przeciwnie. W drugiej rundzie zagłosuję tak saamo. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kukiz moze i oszolom ,ale w innej partii jest ich o wiele wiecej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po wyborach parlamentarnych bedzie ciekawie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrej nocy tym ktorzy sie ciesza z wynikow wyborow i Dobrej nocy tym ktorzy maja jeszcze nadzieje ,ze wynik sie zmieni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×