Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

temat dla spóźnialskich... odchudzanie od 7. stycznia

Polecane posty

Gość gość

Zapraszam wszystkich: kobiety, mężczyzn (choć oni rzadko tu zaglądają), 20-to i 50 - cio latków, tych, którzy mają do zrzucenia 5 i 50 kg. Bo przecież motywacja jest najważniejsza, a od starszych można się wiele nauczyć, za to młodzi mogą mieć więcej zapału, który może się udzielić. Dlaczego by więc nie spróbować. 7 stycznia - po wszystkich świętach, a mimo to jeszcze na początku roku. dlatego też zachęcam tych, którzy mają noworoczne postanowienie: schudnę i nie ważne jest to czy robisz to pierwszy czy kolejny raz, ważne jest to, aby robić to z uśmiechem na twarzy, bo uwierzcie: można polubić odchudzanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem spóźnialska i zaczynam od jutra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez chetnie dolacze do Was chcialam pare dni temu dolaczyc do kogo innego ale chce zrzucic tylko 5 kg wiec napisaly zebym ich nie denerwowala nawet i nie przyjely mnie do siebie:p Z ile startujecie i z jakimi dietami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chce rzucić 3 kg,ale ogólnie chodzi mi bardziej o ksztaltowanie sylwetki, poprawienie talii,zgubienie brzucha,boczkow, ujedrnienie nog i pośladków, wysmuklenie pleców. Mam 166 cm i 57-58 kg wagi. Zależy mi na ruchu bo jestem strasznie apatyczna,bez energii, krążenie slabe:-p. Co prawda myśleliśmy o drugiej ciąży okolo marca,ale nawet gdyby to zawsze te 2 miesiące aktywnie doedzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założycielka temaciku
tylko pięć kilo? co to ma być?? oczywiście żartuję. jedni powiedzą tylko 5 inni aż 5 bo takiej wagi też może będzie trudno się pozbyć. ja też w sumie chcę schudnąć 5 kg, potem kolejne 5, a później kto to wie? może z rozpędu jeszcze kilka... fakt jest taki, że ważę całe 75 z gramami, więc 15 kg bardzo by mnie satysfakcjonowało. także chudnijmy 5 kg :) z tym, że ja razy kilka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally85
Chętnie dołączę. Wszystkim życzę wytrwałości. Jak już tu zostało napisane odchudzenie może być przyjemne tzn. satysfakcja która pojawia się gdy zbędne kilogramy znikają. Zadowolenie i energia. Znam to uczucie bo udało mi się zrzucić zbędne kilogramy. Niestety zmarnowałam to i 10 kg do przodu. Startuję i mam nadzieję, że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założycielka temaciku
tak, zgubione kg czy cm napędzają do dalszej walki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
Czy ja też mogę dołączyć? Tak chciałam się gdzieś wbić ale wszędzie już tyle jest postów i się wszyscy znają, że ciężko jest nowym osobom. Ja nie wiem ile ważę bo nie mam wagi ale pewnie już grubo ponad 70 albo nawet już 80:( mam 166 cm. Chcę małymi kroczkami dojść do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a jaka dieta najlepsza zeby cm polecialy???? nie zalezy mi tak na wadze ale na cm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanulaj
Hej ja zaczynam od jutra tak jak planowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanulaj
Ja mam dietke od dietetyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też :D a co! Trzeba po świętach wziąć się za siebie :D chociaż u mnie to już któryś dzień to z dziką przyjemnością się przyłączę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanulaj
Ja mam pelno do zrzucenia rano sie zwaze ale to jest chuba mega zrzucilam 40 kg utrzymalam wage kilka lat a teraz po operacji kg poszly do gory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally85
Jakie macie wstępne plany na odchudzenie? Ja takie: 1. Regularne, zdrowsze jedzenie w mniejszych porcjach. 2. Ostatni posiłek nie później niż 18:30. 3. Rowerek stacjonarny 3x w tyg. 4. 2 litry wody niegazowanej codziennie. To tak na początek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
Hej :-) Ja też chcę,bo poprzednie wątki umierają... 19 lat, 160 cm i 59,5 kg. Za mną juz 9kg, zostało najgorsze 4,5 kg :-( Kupiłam stepper i będę modelować brzuch, uda,pośladki :-) od pon do pt 30 minut dziennie... Będę pisała efekty i.wogole Dieta 1000 kalorii od końca października, bez ćwiczeń.. Teraz jestem na wyższym pułapie kalorii i zaczynam modelowanie ^^ Czasem grzesze,zdąża mi się zjeść ponad normę albo kalorie w podwójnej ilości,nie katuje się po takim wyczynie tylko konsekwentnie wracam do diety :-) wagi na plusie jeszcze nie zobaczyłam, zawsze jest spadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
Moim pierwszym krokiem było odstawienie całkowite białego cukru i słonych przekąsek. Tak więc automatycznie zmniejszyła mi się ilość kalorii spożywanych w ciągu dnia. Było to jakieś 3 tyg. temu, do tej pory trzymam się z tym wspaniale. Od tygodnia zaczęłam ćwiczyć codziennie minimum 30 min. Codziennie coś innego a od dzisiaj zczęłam zapisywać to co jadłam w ciągu dnia i dzisiaj zjadłam prawie 1500 kcal. Chciałabym to obniżyć do 1300 lub 1200 i uregulować do max 5 posiłków o stałych porach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
darija, zazdroszczę Ci, że tyle już za tobą:) też bym chciała tyle mieć. Niestety ja jestem dopiero na początkach. Był czas, że bardzo schudłam ale niestety łakomstwo wzięło górę i przytyłam tyle samo co schudłam:( Teraz mam zamiar wyciągnąć naukę z popełnionych błędów i schudnąć na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założycielka temaciku
ja od zawsze się ważyłam bo jakoś mi to bardziej pasowało. ale może przekonam się i do centymetra. moje odchudzanie postaram się, z naciskiem na postaram, oprzeć na: 1. jedzeniu węglowodanów w pierwszej połowie dnia 2. przewadze białek w drugiej połowie dnia 3. limicie 1500 kcal 4. ruchu - jestem leniwcem patentowanym więc to jest dla mnie nowość, dlatego początki pewnie będą marne, ale kiedyś trzeba zacząć 5. pięciu posiłkach dzienni 6. zwiększeniu spożywania warzyw 7. ograniczeniu soli poza tym pewnie zmiany będę wprowadzała systematycznie, bo nie wyobrażam sobie z dnia na dzień przestawić się na parowanie ryby zamiast smażenie jej, itp. A jeśli chodzi o gubienie cm to wydaje mi się, że zasady są podobne jak przy utracie wagi, z tym że na pewno trzeba położyć nacisk na ćwiczenia, bo to dzięki przerabianiu tłuszczu w mięśnie gubimy cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założycielka temaciku
A i jeszcze jedno: nie pytajcie czy możecie dołączyć, bo jasne jest, że MOŻECIE! możecie dziś, jutro i kiedy chcecie - to dla tych mega spóźnionych, a jeśli przestaniecie się odchudzać a za jakiś czas znów zechcecie to wracajcie - oczywiście jeśli temat nadal przetrwa w tym gąszczu innych topiców, ale to zależy już tylko od was. A więc im nas więcej tym lepiej, tym więcej wpisów, motywacji, złotych zasad, bezcennych porad, sposobów na odchudzanie, każda będzie mogła coś wybrać, podpatrzeć, zainspirować się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darija
Ja.nie pamiętam smaku soli (dla mnie sól nie istnieje), cukier biały tez nie (jeżeli chce dobra kawę to jedna tabletka slodziku), ziemniaków nie jem od początku diety, tak samo jak mięsa (nie Licząc piersi z indyka i kurczaka).. Tyle za mną,a te ostatnie kg zrzuca się masakrycznie ciężko, dlatego przestawilam się na cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założycielka temaciku
no to czas start. moja waga 74,5 kg przy wzroście 164 cm, wiem - masakra, ale w Nowy rok było 77,1 kg więc jak widać dzielnie walczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanulaj
Hej dziewczyny. Ja tez zaczynam. Zaraz sie zwaze.i pochwale hehe ta hanba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
Witam was dziewczyny. Właśnie wróciłam z zakupów i kupiłam sobie wagę w biedronce:) To był chyba błąd bo aż zeszło ze mnie powietrze jak zobaczyłam ile mi tam pokazało:( 76 kg przy 166 cm wzrostu. Aż mi się płakać zachciało. To nawet nie chcę wiedzieć ile było zanim ograniczyłam słodkie:( No to teraz naprawdę zacznę jeszcze bardziej kontrolować to co jem i jeszcze więcej ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
widzę założycielko, że startujemy z podobnego poziomu:) co do soli to ja bym nie umiała zrezygnować, ograniczyć tak ale zrezygnować to nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanulaj
Wagi nie podam bo mi nie dziala. W biedronce po ile wagi bo musze sobie kupic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
w biedronce za 30 zł, udało mi się trafić ostatnią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanulaj
O to lece do mojej biedry hihi a skad jestescie dziewczyny? Ja poznan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawzięta na dietę
a ja okolice Poznania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny ja tez od dzis do tej pory mam 60 kcal, ( kawa cukier troszke mleka). zwaze sie jutro z rana, .)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudne choćby nie wiem co
Witam Was Dziewczynki :) Mam na imię Alicja-23 lata,166 cm i 65 kg (poniedziałek 5.01) W poniedziałek zaczęłam "dietować" . Odstawiłam chleb,ziemniaki,smażone potrawy...i jeszcze kilka rzeczy,które pochłaniałam ostatnimi czasy :P Staram się nie przekraczać 1200 kcal dziennie. Nie jestem aktywna fizycznie,ale zaparłam się i zaczęłam biegać...Plan jest taki-pół godz intensywnego biegu co drugi dzień!Nie chcę mi się,ale patrzeć na siebie nie mogę i co spojrzę na swój tłusty brzuch to się mobilizuje ;) Dzisiaj się zważyłam i ... pół kg mniej ! Woda zeszła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×