rajska wyspa 3

poszczególne domy

i już chyba całe miasto

i już chyba

O jest i Terix :D Pozdrawiam i śmigam Miłego dnia życzę

całe miasto

Witam Orsejko pije kawę razem z Toba,dziękuję. Odnosnie taty leki leki i bedzie w miarę.Podziwiam twoja Mamę, ja jak mam iśc do lekarza od dłuzszego czasu mam juz lekarzowstręt. A na dzisija na 16 jestem zapisana prywatnie na usg piersi,moze pójde jak nie uciekne spod gabinetu. Sama nie wiem Zulko a masz kanapki ,?Wrócisz zmęczona,potem zdaj relacje jak było Bastylko co napisać,tez nie jestem obeznana w róznych forach,czasem cos czytam na innych widomości co mi potrzeba,rozwijam drzewka to umiem.Regulaminy raczej omijam bo i tak jakby cos najważniejsze postanowienia sa tak ukryte ze prosty człowiek nie doczyta. Ale jest jedno za czym ja zawsze jestem( nie wiem jak to ująć) po prostu lubię spokoj ostatnio nawet na wysepce i żle sie czuję wtedy jak sa jakies nieporozumienia,gniewania Kazda z nas jest inna,ma inne problemy mniejsze lub większe .I rzeczywiście jest zle jak sie na taki grunt trafi. Bastylko Teklo wiem ze sa fora tzw prywatne ,tam nikt niezaproszony nie wejdzie,łatwo sie pisze ,ale minusem jest opłata za funkcjonowanie takiego forum.U mojej córki całe osiedle ma takie cos ,ale musza płacic raz w roku. Ja jak na razie jestem moze za utworzeniem nowego forum tutaj moze rzeczywiscie pod jakąs inna nazwa ,moze bedzie lepiej,moze jakos te nazwy nasze sie nakladaja,choc chyba pisze w tym momencie glupotę.Ale z drugiej strony skoro inne działaja? U mnie dzisiaj pada,wiac przestało ale pogoda nie zacheca

Tekla dzięki za śniadanie Miłej zabawy z wnusiem:D

Witaj Ploteczko - spokojnie są i fora prywatne bezpłatne nie ma obaw Plotko - będzie dobrze Można na razie spróbować tutaj pod inną nazwą. My mamy wysokie oczekiwania, nasze forum zachowuje ciąglość i trwa dłuuugo czego chyba nie przewidziała kafeteria :D

O widze jest nas wiecej i Terix i Tekla Terix wrócisz drowsza,przynajmniej nie bedizesz płaciła tyle za zabiegi. Teklo fajna masz rozrywke.

Znowu nie ma wpisów?

Widze sa tylko u mnie coś zniklo

są wpisy są - jak będziemy pisać to jakoś pójdzie Do "zoba" :D po południu!

Moze dajmy jakies przykłady nowych nazw,takich nierzucających sie moze bardzo w oczy.

Plotka Rozumiem cię doskonale, ale tyle lat jesteśmy razem, do czegoś zobowiązuje. Nie powinnyśmy się nawzajem lekceważyć. Niektóre z nas uważają, że "niech piszą do mnie, o mnie, a ja może kiedyś się odezwę" Jak są proponowane zmiany to i Fruwająca się odnalazła- czyli czyta. Matylda odezwie się jak będzie nowy topik, też nas czyta. Doris czasami gra w gry na facebooku, ale do nas nie zajrzy:( Majka pokazała się po długiej przerwie i już znikła. Każda z nas ma swoje zajęcia, upodobania, znajomych, ale nie wierzę że nie ma pięciu minut, żeby napisać co słychać. To jest przykre i smutne.

Lecę teraz pod prysznic(bo mam fryzurę jakby piorun w rabarbar strzelił) i na zakupy dopóki nie pada.

Terix nie chce zeby ktos był na mnie zły ,ale rzeczywiście masz racje pod tym wzgledem, moze nie powinnam pisac ale tak jest jak piszesz.

W sumie tych piszących jest juz mało.Rzeczywiscie cos skrobnąc nie powinno byc problemem ,jesli sie chce z nami byc. Ja tez mam czasem cięzkie dni,ze lepiej nie pisać ,moze czasem sie odizolowuję ale po prostu tak mam,ale staram sie jak sytuacja sie normuje wracac.

Daisy czyli wczoraj miałas rozrywke w przychodni,pewnie sie nasłuchałas U mnie w mojej przychodni na razie recepty pisza ręczie ,ale w innych juz komputerowo,mysle ze to dobra droga bo przynjamniej zwykły pacjent moze odczytac co w domu mam z leków a co nie.Ostatnio jak mi laryngolog napisał kilka leków normalnie ja nic nie odczytałam,jak kura pazurem Mysle ze komputer przede wszystkim musi byc do sprawdzenia ubezpieczeń chorego i to juz jest wszedzie.

Wróciłam z zakupów co nieco zmoczona, siąpi deszczyk:( Daisy Miłoszewski jest teraz na topie, ma nawet kilka dobrych powieści. Ostatnio czytałam Domofon, dobrze się czyta. A ty co czytasz?

Wróciłam juz z piekarni,kupiłam bardzo dobrego rogala,będziemy jeśc jak malzyk wstanie,dzisiaj jestem dobra żona (zawsze to on kupuje w piekarni pieczywo),ale to tylko dlatego ze samochód stał koło domu a na rower za zimno.

nie widac? czy to coś u mnie znowu?

No tak nowa strona

Plotka u mnie w przychodni też komputerowo. Masz rację można rozczytać co to za lek:P Dzisiaj jak nie będzie padało po południu pojadę na działkę, jeszcze nie byłam na wiosnę, nie wiem co przetrwało. Kupiłam cebule lilii drzewiastych, muszę im znaleźć miejsce.

miała

baba

koguta

koguta

wsadziła

go

do