rajska wyspa 3

przeleciał ptaszek przez lasek:):P

UUUUUUUUUUUUUU

Heloł wieczorowe. Ale podniosłyście mi moje ego. Kochane Dziewczyny! Ja jestem normalną i zwykłą kobietką. Mieszkam na wsi, hoduję kury, sadzę truskawki i ziemniaki :D. I niech tak zostanie. Amen. Niedawno wróciłam z unijnego szkolenia odnośnie pozyskiwania środków unijnych na przyszłe lata. Jestem padnięta na twarz. Buziaki wszystkim zasyłam i życzę dobrej nocy ;)

Vanilkooooo :D:D:D:D a feeeee :P jak Ty sie wyrażasz :D:D:D ale dobrze bo chociaż "popchłaś" stronke Dzięki za przepisik Dorix :D:D:D z całym szacunkiem ale nie chciałoby mi sie zgłębiać sposobów pozyskiwania środków unijnych na przyszłe lata :P:P:P Podobnie jak nie wyobrażam sobie siedzieć nad księgami finansowymi i wypełniać rubryczki - chyba oszalałabym z nudów. Dlatego podziwiam Cię no i rozumiem że musisz bo to Twoja praca. Ale ciekawa jestem czy lubisz???? Vanilko - juz niewiele na zegarze zostało ;)

Teklo czasami trzeba.:P:) Ha mój tez się przekonał ,że ze mnie okropna zbereźnica się zrobiła wiedział, ale ,że aż tak to nie wiedział:P:) Dziewczyny przecież z nas są super osiemnastki , dzieci rosną mężowie starzeją a my wiecznie młode Zdróweczka Północ już wybiła:)

Melduje Vanilio że zrobiłam wieczorny spacer po plaży :D Melduje też że we wtorek mam wizyte u pani metabolik. Dzisiaj po południu miałam ciśnienie 98/48 przy tętnie 70 żeby nie to tętno to zastanawiałabym sie czy jeszcze żyję :P:D Apropo "żyję" Miałam dzisiaj przykry wypadek w K. Przechodziłam przez jezdnię, na niewielkim skrzyżowaniu bez świateł przy placu Andrzeja. Był niewielki ruch. Raczej spokojnie jak na tę wieś. Byłam w połowie pasów. Nagle z lewej strony przy lewym kolanie zobaczyłam przód samochodu. Przyśpieszyłam lekko a samochód nie hamował!!!! :O Zrobiłam unik tak żeby nie złamał mi lewej nogi... Poczułam delikatne muśnięcie na spodniach, przebiegłam i auto się ZATRZYMAŁO. Na skraju jezdni obserwowała tę scenę jakaś babka. Powiedziałam do niej: "omal mnie nie rozjechal" Usłyszałam wołanie - odwróciłam sie i zobaczyłam jak facet leży na kierownicy blady jak ściana a przez otwarte okno krzyczy do mnie " "bardzo panią przepraszam!! Ja naprawde pani nie widziałem!" (a ja w jaskrawej czerwonej kurtce byłam) A facet do kierowcy który stanął z nim dziób w dziób bo zatarasowali skrzyżowanie, mówił: "panie! ja nie wiem jak to mogło sie stać! ja tej pani (znaczy sie mnie) nie widziałem, pasy były puste!" Spieszyłam sie na Flirt bo inaczej podeszłabym i pocieszyłabym faceta, że nic mi sie nie stało i na szczęście nie złamał mi nogi. Ale tylko machnęłam mu i krzyknęłam że jest w porządku, że jest OK. Pare metrów później popłakałam sie na ulicy jak małe dziecko. Aż mi było głupio. W kilka sekund: napięcie w górę! i w dół... aż do rozładowania.

Dobrej Nocy

Ogladalam tance w telewizji.... Tekla Aniolek czuwal! Mialas cholerne szczescie. Nie rozumie tlumaczenia kierowcy. Jak to nie widzial Ciebie? Co to znaczy! Moze i pasow nie widzial. U nas kierowcy jezdza po chamsku, tak juz dzisiaj chyba nigdzie sie nie jezdzi. Ide spac. Jutro juz na szczescie nie bedzie padac. Dobranoc

a do kotletow z jajek ja dodaje jeszcze przysmazona cebulke i ciut tartej bulki. A jaja to siekam drobniutko:) ale robie to rzadko.

Witam ciemna nocą Albo bladym świtem,zależy od punktu widzenia i miejsca leżenia ;) Teekla Czytam co piszesz i skóra mi na plecach cierpnie,o mały włos:(.W takiej sytuacji ja naprawdę żałuje obu stron,bo choć nie jestem kierowcą wiem że człowiek jest tylko człowiekiem i czasem niestety się zagapi,zamyśli sama nie wiem co?!.Tak wiem to żadne usprawiedliwienie bo Twoja osoba,ciałko jest dla mnie najważniejsze ale tak jakoś mimo wszystko na chwilkę wskoczyłam w skórkę tego kierowcy i autentycznie poczułam jego skruchę :(Najważniejsze zatem ze skończyło się na strachu dla obu stron.Przytulam mocno

Dorix Kochana Ty moja skromna kobieto.Wiem że zawsze jesteśmy dla siebie bardzo wymagające,chciałybyśmy być idealne,wspaniałe i piękne.I kurtka Dorix jesteś jak dobre wino,coraz lepsza,dojrzewasz,nabierasz procentów,smaku i klasy.Ja naprawdę pisze to szczerze i z głębi serca.Przypominam sobie jedno z Twoich pierwszych zdjęć z pewnego wesela,pewnie pamiętasz.Byłaś na nim taka biedna,szara zagubiona.Taki wróbelek wśród pawi.Dzisiaj wyglądasz jak najpiękniejszy łabędź.Umiesz podkreślić swoje atuty i naprawdę patrzy się na Ciebie z wielką przyjemnością.Ty dzisiaj i Ty na początku naszej znajomości to całe lata świetlne.Dorix żebyś jeszcze ułożyła sobie życie osobiste,uczuciowe to normalnie uwierzyłabym że nasz los naprawdę może być sprawiedliwy i dobry

To może głupie,ktoś pomyśli ze prawie farmazony czy chce się przypodobać ale gdyby Dorix znalazła dobrego partnera to i ja poczułabym się szczęśliwsza. I oczywiście dotyczy to Was wszystkich Jak Wanilka ma u swego boku niedźwiadka to i moje serce się raduje..Jak Betulka nie zamyka się w skorupce to i mnie lżej na sercu.Jak Terix w dobrej formie to i mnie chce się śpiewać.Jak Bastylka tryska dobrym humorem i mój nastrój wędruje w górę.Z Zulką mogłabym rozpruwać księgozbiory i nie tylko,chętnie wyrwałaby ją teraz z objęć Wielkiego Szu bo nam ją skradł ewidentnie.Ale jeśli miała z tego spotkania wiele dobrych wrażeń to oczywiście nie chce tego zakłócić,czekam na relację z bijącym sercem.Kocham szkraby Teekli jakby to byli moi wnuczkowie.Martwią mnie kłopoty zdrowotne Ploteczki.Razem z Orsejką smucę się stanem zdrowia jej rodziców,nawet chorym oczkiem Orsiego..Tęskię za Etien.Smutno mi bez Matyldy i Banderaska.Majka nam nie bzyka.Fruwajaca pewnie pochłonięta remontem,zrozumiałe ale i tak przykro.Pysia bawi Grzesia.Ach ale mi się zebrało na smutaski nocą,prawie rankiem

No nic chyba najwyższa pora iść do łóżeczka.Miałam dzisiaj,w zasadzie wczoraj pełen wrażeń dzień,czas wywalić z głowy złe myśli i spróbować zasnąć,jakoś:p Jak chodzi o Wanilkowy ląd to ja ciągle nie mam dostępu do konta.Próbowałam się zalogować ale do dziś nie dostałam meila od administratora.Zatem jakby co nie moja,hi,hi wina.Pozdrowienia i dobranoc

Witam i od razu kawusia,zapraszam Daisy ,Kochana co sie stało ,ze Ty o takiej porze jestes na wysepce,chyba pierwszy raz.Slicznie to co piszesz do każdej (o mnie się nie martw,złego jeszcze diabli nie wezma),jeszcze trzymaja mnie na poprawę. A tak naprawde ,ostatnio spię nocami jak zabita,chyba to po lekach,rano trudno mi wstać z łóżka. Teklo jeżdze samochodem i nie chciałabym cos takiego przęzyc zarówno jako kierowca i jako pieszy.I tak dziwne ,że chociaż kierowca sie zainteresował Toba i tym co o mało nie zrobił.dobrze ze tylko na tym sie skończyło,ale teraz na pewno przechodząc przez ulice bedziesz maial malutka niepewność.To minie.Ja kiedys zatrzymałam sie na czerwonym swietle bo musialam ,inny jakis kierwca odwrócił sie do dziecka siedzącego z tyłu i oczywiscie stuknął we mnie,nic mi sie nie stało ,nawet samochod nic nie ucierpiał ale napisze Ci mineło kilka lat a ja jak tylko sie zatrzymuje od razu patrze czy nikt na mnie nie wjedzie.Wtedy durnoway facet stwierdził ze sie zatrzymałam,A co miałam jechac na czerwonym swietle?Takiemu od razu powinni zabuerac prawo jazdy,moze cosby nauczyli.

Vanilko niby az taka nie jestem niemrawa,ale jakos nie moge sie zarejestrować na plazy, wyrzuca mnie po wpisaniu mojej poczty.Kilka razy to robiłam i nieprawidłowo.Więc dałam spokój.

A dzisiaj jestem prawie obrobiona,nawet obiad mam (też sos jak Bastylka),tylko musże poodkurzać. Jak sie zrobi cieplej,moze pojedziemy z malzykiem rowerami na cmentarz.Posadziłąm w donicy granatowe bratki,tak pieknie sie rozrosły.

Dorix każdy z nas ma jakies kompleksy,ale tak jak pisza koleżanki jesteś zadbana kobietą naprawdę.Tak trzymaj.

Hej dzięk za kawkę No właśnie zapomniałam ,że w bułce obtaczam i na patelnie. Plotko ,ale u mnie wychodzi , że jesteś zarejestrowana potwierdzona to nie wiem dlaczego problem . U mnie pogoda fantastyczna w połowie pada deszcz ,a w drugiej śnieg. Miłego dnia .

Dziewczyny idę ten mój ląd zbadać , zobaczę gdzie wyskoczył problem ,ale wysłane aktywacje i potwierdzenia.

bawi my się w chowanego już nic nie widać

Jeśli dziewczyny już zarejestrowałyście się na forum, jesteście aktywne, u góry klikamy zaloguj. Nie rejestrujemy się po raz kolejny, ponieważ będzie błąd, adres jest zapisany w bazie danych. Sprawdziłam Was i wszystkie macie użytkownik aktywny.

Dziewczyny nie będziecie mieli żadnego linku aktywacyjnego, ponieważ potwierdza wszystko Admin(ja). Mam nadzieje, że wszystko dobrze wytłumaczone teraz.

Wiosna wiosna ach to ty

Statku płyń

no chyba zacznę brzydko gadać to ruszy:P:)

cholera:P

psia.............:P