Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy po porodzie pozwoliłyście teściom odwiedzić Was w szpitalu? Ja nie chce!

Polecane posty

Gość gość
a ja cie rozumie, co innego rodzice a co innego tescie,ktorych prawie nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice to nie wizyta gosci. To najblizsi ludzie, ktorymi sie otaczamy w trudnych chwilach. I ajk ktos napisal tesciowie pewnie przyjada pomoc a nie wytykac balagan w mieszkaniu. Ogarnij sie kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Ale w dniu wyjścia ze szpitala czyhali na nas pod domem. Ja z podróży, zmęczona, dziecko głodne, a im się goszczenie zamarzyło. Strasznie mnie to wkurzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko sporzadz liste odwiedzin, kto kiedy na jak dlugo moze przyjsc w jakich godzinach. Albo sprzedawaj bilety wstepu, zawsze to dorobisz, bo wydatki na dziecko beda spore, a tak to chociaz zasilisz budzet rodzinny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdxziele szok!!! Ja mam 23 lata z mężem jesteśmy 3 lata razem rodzilam rok temu i szczerze te 3 doby w szpitalu jobla z nudów mogłam dostać marzylam o odwiedzinach i juz 7 godz po porodzie przyszła teściową;) jakoś mi korona z głowy nie spadła nie jest obca dla mnie, a po wyjściu do domu odrazu przychodzili goście oczywiście najpierw dzwonił i ale ja się cieszyła ze mogę im mała pokazać i ze się interesuje rodzina nami, dla. Nich to tez radość ze nowy czlo ek rodziny się urodził. A wy kuzwa krowy zamknąć się w domu tych chodzić w dresasch a potem zdrady haha. Dla mnie odwiedziny rodziny były motywacja żeby się raz garnac i z dzieckiem i ze sobą oraz dom i bez padania na twarz zajęła się dzieckiem domem i sobą zawsze makijaż włosy zrobione ładny ubiór a le na was brak mi slow. Chowają dziecko przed treściami a jak chcą wyjść jak dziecko większe to następny temat zakładają na forum ze wredna teściową nie chciała zająć się dzieckiem a ona z mężem chciała wyjść. Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to kurwa zobaczyc wnuka. co to malpa w zoo. wezcie sie w leb puknijcie. chyba dziewczyna ma prawo sama najpierw odpoczac i nacieszyc sie dzeckiem. wy to pewnie od razu rzuciliscie bachora w rece tesciow i smacznie spalyscie bo sie d**y ruszyc nie chcialo wredne i podle jedze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gosc 20:53 widac,ze madroscia to nie grzeszysz . lepie sie nie wypowiadaj na forum,bo twoja inteligencja poraza. tylko sie osmieszasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komentarz do operacji ch*uja- ona ci/py pokazywac tesciowi nie będzie, ich jej krocze nie obchodzi. Teściowie to obcy ludzie, tam samo jak mąż po co mu du/py dawałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty gowniaro ktora wpadla ledwo po 20, widocznie autorka nie musi unikac dresow zeby maz jej nie zdradzil :D ja pitole skad sie tacy ludzie biora :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ty gowniaro ktora wpadla ledwo po 20, widocznie autorka nie musi unikac dresow zeby maz jej nie zdradzil smiech.gif ja pitole skad sie tacy ludzie biora smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif autorka dresow unikac nie musi, ale ludzi a i owszem. To mi wyglada na fobie spoleczna. Ona sie tych tesciow bala i przed porodem skoro ich na oczy nie widziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich ludzi to sieja :) dziecko nie moze pojac,ze ktos potzrebuje odpoczac,zaklimatyzowac sie w nowej sytuacji.dziecko to nie zabawka,tez potrzebuje spokoju. w jednym poscie narezkaja,ze porod taki ciezki,ze dochodza pol roku do siebie,a w drugim sie dziwia,ze jak zaraz po porodzie mozna gosci nie przyjac. nikt tu nie jest ksiezniczka ale sam fakt,ze po takim przezyciu jakim jest porod nalezy sie odpoczynek fizyczny jak i psychiczny,a nie skakanie nad goscmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale autorka ma meza ktory moze chetnie poskakalby nad swoimi rodzicami. Male dziecko wymaga opieki i co zadnych gosci dopoki do przedszkola nie pojdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe pierwszy slysze zeby od noszenia dresow i braku makijazu mezowie zdradzali. niezly pustak z ciebie. widocznie niczego procz wygladu nie mozesz dac mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o brak gosci do przedszkola ale chyba kazdy zdrowo myslacy czlowiek da te kilka dni,tydzien na oswojenie sie z stuacja? no chyba ze obracasz sie wsrod ludzi bez kultury i taktu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpadlam a świadomie dziecko sobie zrobilam z mężem który jest starszy, na co mam czekać ?? Studiuje nadal, a do roboty póki co mi się nad e spieszy wystarcza mi udziały w firmie tatusia i co miesiąc wpływ na konto 10 tys;) wpadać nie musiałam. A teksty ze teściową jest obca to aż zał ze baby dorosłe tak pisza. Ok ty tez możesz być dla nich obca szmata a wnuki nie są obce, a wasze p***y nikogo nie obchodzą nikt wam ich pokazywać nie karze. Właśnie widziałam kilka mamusiek typu autorki ze po porodzie zamknąć się na klucz w domu i mężowi tylko d**e zawracać gledzeniem jakie wy zmęczone i wyczerpane, a wygląd tych lasek OOo matko.... Nie umyte włosy tłuste w kitke związane brudne dresy a fuuuuuu a w domu burdel na kółkach bo przecież dziecko jest to jest wymowka d**y nie ruszac . poza tym jeśli mój mazby mi powiedział ze moi rodzice są obcymi ludźmi to za stanowiła bym się kim ja dla niego jestem. AA i jeszcze jedno maz tez jest obcym człowiekiem a d**y mu dalas a teściowie ci d**y oglądać nie będą haha zal autorko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nikt nie mowi o odwiedzinach kuzyna Mariana i kuzynki Heli, tylko o rodzicach. Wiec zanim zaczniesz krytykowac kulture mojego otoczenia przeczytaj uwaznie wpisy powyzej. Czytanie ze zrozumieniem to sztuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brać prezenty od tych obcych ludzi fajnie ale zaprosić żeby wnuka zobaczyli to nie wypada bo to obcy ludzie. Inteligentna strasznie jesteś autorko Chcesz być niezależną i decydowasc o odwiedzinach to zarabiając na siebie a nie bierz od teściów proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak dziecko wraca ze szpitala do domu to powinien być porządek.Ty jesteś zwykłym flejtuchem,który za tydzień, dwa,trzy też będziesz miała burdel w domu.I dlatego wstydzisz się teściów wpuścić do domu.Tak miałam ze swoją synową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godz po porodzie smigalas, sprzatalas i gotowalas - a gdzie w szpitalach maja kuchnie do dyspozycji pacjentow?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe chcecie gosci to nie przyjmujcie, ale dziecko ma tez ojca, ktory moze ma ochote na wizyte rodzicow. Wy sie zamknijcie w pokoju i nosa nie wychylajcie jak nie macie potrzeby i ochoty, a wasz mezczyzna sobie doskonale poradzi w roli gospodarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja teściowa wpadła na porodówkę!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie nie dziwie i popieram, mój maź wziął dwa tygodnie wolnego po porodzie i chcieliśmy spędzić ten czas razem, sami w 3. Z racji tego ze mieszkamy dleko od naszych rodzin, jakiekolwiek odwiedziny liczyły sie z noclegiem. Teściowa w dzień narodzin, zaraz po info zakomunikowała ze przyjedzie pomoc... Nie pozwoliłam, lekka aferka była ale trudno, nasze dziecko i my decydujemy. Odwiedzała nas tylko kuzynka która wpadała na godzinkę z obiadem dla mnie i chwile pogadać, teściowa przyjechała na 3 dni dokładnie po 2 tygodniach, moja mama z mężem, moim małym bratem i babcia dopiero po 3 tygodniach. Spali w hotelu, nie mieliśmy warunków na taka ekipę :) Mama została na chyba dwie noce ze mną i młodym. Nikomu krzywda sie nie stała. Nie rozumiem jak możecie pisać dziewczynie ze ma zagryźć zęby i przyjąć gości wbrew własnej woli w tak wyjątkowym okresie. Rób autorko tak jak chcesz, ty i dziecko jesteście w tyg dniach najważniejsi, a nie dziadko-sponsorzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbys nie zauwazyla po "smigalam az milo" skonczylo sie zdanie. widac,ze ty nie potrafisz czytac ze zrozumieniem. to raz,a dwa jadu i braku kultury u ciebie pod dostakiem. brak ci argumentow i czepiasz sie szczegolow. probujesz sie lansowac na mloda,otwarta mame jednak masz ograniczone myslenie. a posadka u tatusia to jedyne na co cie stac? moze bys ruszyla d**e i pokazala jaka jestes ambitna i zaradna. przeciez kochasz swoja rodzine,a jednak zerujesz na kasie tatusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to blysnelas inteligencja:) Pod nazwa gosc - nie wystepuje jedna i ta sama osoba:) Ty i dziecko jestescie najwazniejsi, a maz to tylko buchaj rozplodowy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze tu, tak jak w moim przypadku nie chodzi o zwykle odwiedziny. Rodzice męża autorki bedą nocować, sorry bardzo ale jak sobie przypomnę jak sie czułam w pierwszym tygodniu w domu, w nowej sytuacji to naprawdę nie chciałabym złotych rad nad głowa i ciagłego patrzenia na ręce. Moja teściowa sama sie przyznala, ze jak ona rodziła to jej mama przez pierwszy miesiąc kapała jej dzieci bo ona sie bała. I co? Ja jej miałam dziecko dać? Niby skąd doświadczenia do noworodków nabrała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozwoliłam, tak samo jak pozwoliłam swoim rodzicom. Krótka wizyta w szpitalu nie jest uciążliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że pozwoliłam, kocham męża, więc jego rodzice mają prawo odrobinę nam się naprzykrzać, oni też kochają wnuka! A przy dobrych układach nawet nam nie zawadzali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co te wyzwiska? Autorko nie dziwie ci sie ja po cesarce ledwo zywa a tesciowa przyszla z obiadem chciala dobrze ale ja po operacji nie wszystko moglam jesc ona swoje ja swoje bez sensu... ja po szpitalu marzylm o prysznicu we wlasnej lazience i odpoczynku ale ty nie masz wyjscia jak oni z daleka sa co poradzisz? Mozna powiedzec zeby za jakis czas przyjechali ale to dziadkowie bedzie im przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co, ze to rodzice meza? Moga wpasc pozniej. Ciekawe, gdyby to facet rodzil, to czy tak ochoczo przyjalby tesciow juz w szpitalu, przeciez to rodzice zony ! Do mnie do szpitala moi rodzice wpadli, a to dlatego, bo przy nich czuje sie swobodnie, mama pomogla mi pod prysznicem. Tesciowie przyjechali jak wrocilam do domu, co tez bylo meczace psychicznie-tesciowa rzadzila, zabierala dziecko i nie z checi pomocy, ale bo "ona 2 dzieci urodzila i wie lepiej". To ja rodzilam, to ja czulam dyskomfort tych odwiedzin. tesciowie nawet nie powiedziali, o ktorej godzine beda, wpadli znienacka, ja w szlafroku z laktatorem w reku. Przy mojej mamie nie czulam tego nawet w tym nieszczesnym szpitalu. Nie wyobrazam sobie tesciowej, gdy idzie ze mna pod prysznic (mialam cc).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj oddaj śmieciu to co dostałaś tym obcym dla ciebie.Wtedy jak ci dawali kase i wyprawke dla dziecka to obcymi nie byli karykaturo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×