Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

kamyczku może pęcherzyków było więcej i może jakiś pękł wcześniej, a ten który został pęknie później - trzeba mieć nadzieję :) skoro był wcześniej śluz i starania to zawsze szansa jest :)

Maomi, dziękuję za informacje :) M kupił mi wiesiołek, będę go brała 3×1 od dziś do owu tak jak radziły dziewczyny. Kusisz mnie kochana jeszcze tym siemieniem lnianym. Powiedz mi proszę w jakiej postaci go stosowałaś?

Blondyneczko, od jakichś 4 dni bardzo bolą mnie piersi, wczoraj za dnia usypiałam( ale to pewnie przez pogodę) i nic więcej. Kupiłam dziś siemię lniane, czasem sobie zrobię z nim herbatkę. A Ty jak tam? Jak się czujesz? Kamila.

maomi ale naprodukowalas hehe alez tesknilam za tymi Twoimi opisami ;-) I co Ty to napisalas, jakie trojaczki :-P :-P jedno zeby sie udalo to bedzie sukces :-) Kamila mi od wczoraj przeszly bole jedynie,co mi zostalo to kuja na zmiane jajniki co jakis czas i pojawil sie sluz rozciagliwy kolor przezroczyto mleczny :-P roznie :-P ale piersi to nie bola mnie wogole...

A ja mam biały śluz, jak to każda z nas jest inna, każda ma inny organizm :D Mnie to strasznie piersi bolą, nawet na dołkach w samochodzie jak jadę to podskakują i pobolewają, też jak zdejmuję stanik do snu i jak przekręcam się w nocy.No ale u mnie tak zawsze było. Mi się wydaję,że jest u mnie mała szansa abym zaszła w ciążę, zwłaszcza przez te testy owulacyjne, tyle ich się narobiłam a tylko jeden był pozytywny, samo przez się mówi :( Kamila.

Kamyczku żyję, dużo ostatnio się tu dzieje więc próbuje regularnie nadrabiać zaległości wieczorami ale teraz jestem w takim kieracie pracowym, że jak już mam czas na forum to nawet nie dam rady sklecić dwóch zrozumiałych zdań po kolei :). W tamtym tygodniu dostałam awans na kierownika mojego działu i od tego momentu jakieś 90% moich myśli jest związanych z pracą wiec nawet nie wiem kiedy mam termin @, muszę to policzyć :) na bank miałam owulację wcześniej więc w ten weekend nie było nawet profilaktycznego seksu prokreacyjnego, zresztą jak padłam trupem ze zmęczenia w piątek to siły odzyskałam w okolicy niedzielnego popołudnia, ostatnie o czym myślałam to seks :). Nie sądzę żeby się udało ale zobaczymy, tym razem nauczona doświadczeniem nie robię nic na szybko, jak mi się będzie spóźniać @ to poczekam z tydzień i wtedy zrobię test - przynajmniej tak jest plan ;)

Hej kochane. wiem ze dawno sie nie odzywalam ale czytam was codziennie i mocno kibicuje. Mam problem i jestem przerazona :/ otoz jestem juz w 32tc i teraz przy aplikowaniu luteiny dopochwowej zauwazylam (tzn wydaje mi sie ze szyjka macicy jest przy wejsciu do pochwy) tabletka mi tam utkneła :/ nawet nie wiem czy przypadkiem nie wepchalam jej do srodka szyjki :/ czy to znaczy ze mi sie skrocila szyjka? nie wiem co mam robic :(

Kasiek ja tez biore luteine dopochwowo ale ja mam kontrolę co 2 tygodnie i tak każda moja koleżanką miała na tym etapie... u mnie wszystko ok mała spała i sie usmiechała przez sen :-)

ewi a mi kazal przyjsc za miesiac i teraz mnie nie badal tylko mialam robione USG genetyczne ( to trzecie) i zawsze przy wkladaniu luteiny szyjke mialam wysoko a dzis przy samym wejsciu do pochwy i nie wiem co mam robic, czy jechac na ip czy tak ma byc, czy to znaczy ze sie skraca czy sie wydłuzyla? gratuluje coreczki u mnie synus jest :)

Maomi tak byłam. Mój gin przejrzał wyniki i odrazu mnie kontrolnie zbadał. Mówił że bardzo dobrze mi sie tam zagoiło po tym zabiegu i że nie ma żadnych powikłań także to mnie ucieszyło i dodał ze pęcherzyki mi bardzo dobrze dojrzewają i wgl. A co do tych wyników to zlecił mi za 6 miesięcy powtórzyć badanie cytologii i do tego czasu mam sie udać do kliniki gdzie zrobić mają test na HPV bo w tych wynikach moich wyczytał że mam coś tam pierwszego stopnia i mówił że mój organizm może to sam zwalczyć ale mówił że lepiej będzie jak wykonam ten test bo w tedy będziemy pewniejsi czy czasem nie grozi mi rak szyjki macicy. Także dalej nic nie wiadomo do końca.. Teraz też ciekawe ile kosztuje w klinikach wykonanie takiego testu.. No a co do męża to właśnie też dziś z nim o tym rozmawiałam to mówił że do końca tego roku czyli gdzieś w sezonie zimowym postara się to załatwić - tym razem tam nie naciskałam na niego bo pamietam co wyszło z naciskania podczas ostatniej rozmowy..

ja siemię lniane jadłam z jogurtem i dokładnie gryzłam, albo piłam je zalane ciepłą wodą (jak postało tak ok 10 minut to robi się taki kleik), ale wolałam z jogurtem - 3 łyżki stołowe :) Blondyneczko mnie też piersi zaczęły boleć późno, tuż przed terminem @ albo tuż po nim, ale śluzu miałam właśnie więcej i taki niby to z grudkami, niby ciągnący, mleczny - ani biały ani przeźroczysty :) kasik151 spróbuj przed włożeniem kolejnej tabletki znaleźć wpierw szyjkę i sprawdź czy nie jest otwarta - teraz chyba skoro nie masz plamień i nic Cię nie boli to chyba nic się nie dzieje, ale jeśli się martwisz to możesz jechać na IP dla pewności. a jak tam sprawy z Twoim narzeczonym? doszliście już na dobre do porozumienia? jakie imię wybraliście dla synka? :) Evi cieszę się że wszystko u Ciebie ok :) niebawem upały miną i odetchniesz :) blondi super że u wszystko u Ciebie dobrze :) nie martw się na zapas badaniami które Cię czekają :) wybierasz się może na kontrolę czy pęcherzyki pękają czy będziecie się starać na spokojnie? Doris gratuluję awansu :) miejmy nadzieję że ten zamęt w pracy i oderwanie się myślami od starań da pozytywny efekt :) daj znać na kiedy wyliczyłaś termin @ :) Kamila a ten test który był pozytywny miał faktycznie kreskę testową ciemniejszą niż kontrolna czy podobną albo taką samą? u mnie w cyklach bezowulacyjnych kreski były podobne i raz takie same, a dopiero po lekach linia testowa była w dniu owulacji faktycznie ciemniejsza od kontrolnej - testy są niestety nie do końca dokładne więc nie ma co się na nich opierać, ale życzę Ci aby ten Twój test był prawidłowy i żeby ten ciążowy również miał dwie kreski :)

O to widzę dziewczyny ze 10 września będzie wielkie testowanie, bo i ja mam wtedy testować :D trzymam za was kciuki:) Cz któraś z was brała luteine dopochwowo? Bo ja za każdym razem jak sobie aplikuje ja tam to mnie tak podbrzusze boli ze szok.. Blondyneczko, a te skurcze Ci minęły ? U mnie to piersi bolace i dość urosły ju, a ból zaczął się od wrażliwych sutkow :) ale to chyba właśnie przez luteine :)

Olilia ja biorę i nic mnie nie boli jeżeli jednak coś cie boli to powiedz to na wizycie lekarzowi może zmieni ci leki na luteine pod język albo duspathon. Z testami owu zgodzie Sie z ma oni ja tez tak miałam że nie potrafilam określić czy owu była czy nie i tak łudziłam się że było dlatego polecam monitoring.

maomi, to rano sprawdze wlasnie nic mnie nie boli tylko mi brzuch twardnieje ale to dlatego tez mam luteine, zobacze do rana czy sie podniesie spowrotem :) a z narzeczonym doszlismy do porozumienia i jest super,slub planujmy na kwiecien 2016. a maly bedzie mial na imie Kacper, tak chcial narzeczony i mi tez sie w koncu spodobalo jak mowil do malego Kacperek i tak juz zostaje :) a ty jak dobrze pamietam masz coreczke, macie imie?

Doris gratuluję awansu! koniecznie nam podaj termin @. będziemy kibicować. Kasiek jak wszystko się ładnie u ciebie ułożyło slub nono widze ze nie jestem sama :-) co się stało ze nagle tak narzeczony wydoroslal czyli tzw olewanie go pomogło? Blondi u ciebie tez strasznie się ciągną te badania a twój mąż jeszcze tez przedłuża pamiętaj ze regeneracja mężczyzn trwa długo a tobie zależy na dziecku prawda?? Maomi to teraz jesteś zregenerowana i wypoczeta :-)

Olilia wlasnie minely slurcze trwaly 2-3dni potem jakies 10godzin mocny bol brzucha jak na okres i koniec, teraz tylko jajniki mnie czasami zakuja albo zacmi podbrzusze... Jedynie co mnie wkurza to uczucie jakbym miala infekcje delikatna tylko ze nic mnie nie swedzi, czuje taki dyskomfort, i czasami takie niby laskotanie w srodku, lykam lacibios feminia i lactovaginalem sie wspomoge na wieczor :-/ maomi wlasnie taki mialam jak piszesz :-) teraz chyba jest taki gestawo wodnisty mleczny hehe ciezko stwierdzic, a swoimi wpisami dajesz mi nadzieje ;-) blondi super ze wszystko wporzadku tylko ten test jeszcze, alez Wy musicie sie obiegac, az Was wspolczuje bo to tak dlugo trwa i nie da sie przyspieszyc, jestescie bardzo dzielni!!

Maomi na razie sie nie staramy o dzidzie ponieważ i tak wiemy że sie nie da na chwilę obecną. Byłam kiedyś sprawdzać czy pęcherzyki pękają i było wszystko ok. Wczoraj gin powiedział że bardzo ładnie dojrzewają wiedząc że w zeszłym tygodniu była @. Aga tak wiem że u mężczyzn regeneracja wiele dłużej trwa niż u kobiet ale mój mąż sam powiedział że postara się to załatwić teraz jak będzie sezon zimowy. Mam nadzieje że tylko za późno nie będzie.. Blondyneczko wiesz ja też sie ciesze że wszystko ok. Teraz jeszcze musze ten test zrobić i mam nadzieje że na tym sie skończy. ^^ Teraz tylko nie wiem gdzie mogłabym zrobić taki test i ile kosztuje.. Może któraś z was się orientuje coś w tym temacie ??

Blondi ja niestety Ci nie pomoge bo sie kompletnie nie orientuje, moze poszperaj w necie, napewno cos znajdziesz na ten temat

Blondi no ja tez sie nie orientuje musisz poszukac na necie napewno znajdziesz :) Dziewczyny właśnie umiwlam sie do gina za dwa tygodnie powiem jak sie sprawa ma ze maZ tez przyjeżdża raz w miesiącu akurat stara sie na te dni i zeby jakoś pomog sprawdzić czy mam owulacje itp mam nadzieje ze cos mi zaproponuje. Noi mam nadzieje ze do tego czasu bd wyniki nasienia meza beda dobre to dobrze beda zle to i tak musze sprawdzicczy wszystko u mnie ok. Troche sie stresuje ta wizyta nie wiem jak ugryzc tenatt

Blondyneczko może to laskotanie w środku to implantacja? :)) a Ty cały czas tak jesteś na nie :) w sumie im mniej się człowiek spodziewa tym lepsza niespodzianka :)

Evi chyba tak zrobię :) no chyba ze spróbuję aplikować palcem, może za daleko tym przyrządem wpycham ją..

Blondyneczko i Kasik dziekuje ze odpowiedziały się. Cos wczoraj wieczorem szukalam ale jakoś mi to nie szło. Dzis po pracy postaram sie jeszcze raz poszukać cos na ten temat. ^^ A reszta dziewczyn cos wie na ten temat może ??

Olilia nie wiem od czego to ale wyglada mi to na zachwianie rownowagi ph bo wszystko bardzo delikatnie napuchlo i dlatego czuje dyskomfort , wzielam lactovaginal rano i juz czuje poprawe

Cześć dziewczyny :) Gratulacje dla Nitki! Wspaniałe wieści :D Dbaj o siebie teraz, dużo śpij. Z tego co szybciutko starałam się doczytać, to żadnej więcej póki co się nie poszczęściło, ale walczcie dziewczyny, walczcie! Każdej się uda :) Maomi, miło wiedzieć że u Ciebie wszystko w porządku. Moja córeczka też rośnie zdrowo i elegancko, brzuszek przyspieszył mocno mam wrażenie. W tym tygodniu muszę jeszcze zrobić tę krzywą cukrową brrrr. AnnaMaria, odezwij się proszę :) Evi, Ty już wkroczyłaś w taką naprawdę ostatnią fazę.. :) Jak to znosisz psychicznie? Pozdrawiam wszystkie, widzę tu sporo nowych starających się, i dobrze - w kupie siła ;) Ale szybko przechodźcie na drugą stronę mocy, tego Wam życzę!

Dziewczyny mało się teraz odzywam bo mam dużo pracy ale czytam wasze wpisy i mocno kibicuję, 10tego będę trzymać kciuki za testujące, trzymajcie się babeczki :)

Blondyneczko już tylko tydzień i przekonamy się czy mam rację :) objawy masz bardzo podobne do moich :)oby oznaczały to samo :) blondi nie powinno być jakiegoś dużego problemu ze zrobieniem tego badania - większość "sieciowych" poradni typu MEDICUS wykonuje takie badania w swoich poradniach ginekologicznych - nie wiem z jakiego regionu pochodzisz ale spróbuj poszukać w te sposób to na pewno coś znajdziesz :) Olilia ja brałam 3 miesiące luteinę dopochwowo ale aplikowałam ją palcem i nigdy nic mnie nie bolało - może podrażniasz sobie coś niechcący tym aplikatorem i stąd ból? kasiek cieszę się bardzo że wszystko Wam się poukładało :) my nie możemy dojść do porozumienia z imieniem dla małej bo mi się nic za bardzo nie podoba a mąż wybrał imię które mi się źle kojarzy, ale debatujemy jeszcze nad tym :) mamy jeszcze trochę czasu więc coś tam wymyślimy ale żadne imię mi jakoś nie pasuje do tej mojej córeczki :) może to przez hormony ;-) agnieszka ja w tym roku więcej czasu jestem poza domem niż łącznie w ciągu ostatnich 5 lat :) ale korzystam z pięknej pogody i dobrego samopoczucia :) w piątek chyba znów pojadę do rodziców na tydzień :) a Ty w jakim etapie cyklu jesteś? :) mimo że nie nastawiasz się na nic bo nie mieliście okazji na wyjeździe poszaleć, ale pamiętaj że zawsze jest nadzieja dokąd nie ma @ :) Nitka też jak dobrze kojarzę nie liczyła na udany cykl a jednak się udało :) kasiek922 powiedz lekarzowi że nie chcesz czekać bezczynnie i chciałabyś zrobić monitoring żeby upewnić się czy masz owulację - nie czekaj na propozycję lekarza bo oni mają tyle pacjentek że niekiedy nie chce im się skupić bardziej na jednej skoro jest młoda i według nich "ma czas" - powiedz czego oczekujesz i umów się na monitoring :) ja powiedziałam na mojej wizycie że mam 30 lat i nie chcę czekać bezczynnie na łut szczęścia, a że akurat byłam w środku cyklu i okazało się że mimo objawów owulacji nie było to dostałam clo na 3 cykle i lekarz powiedział że nie ma co zwlekać i jak nie uda się w ciągu tych trzech cykli zajść to trzeba będzie zrobić badanie nasienia i drożności jajowodów. no ale się udało :) mów śmiało czego chcesz - płacisz za wizyty więc wymagaj :) Sarilec mi też brzuszek wyskoczył jakoś tak nagle :) daj znać jak zniosłaś to wstrętne badanie :)

ja to pół strony zawsze zapaprzę swoimi postami - wybaczcie :)

maomi ja jestem po @ I czekam na płodne tak za tydzień. mój bierze witaminy i hormony i działamy :-)

Maomi kreska była widoczna, mniej ciemniejsza od tej kontrolnej, widać ją było no ale była chudsza i mniej ciemniejsza.A od tamtej pory lipa, żadnej i tak przez jakieś 4 miesiące albo więcej. Olilia trzymam kciuki, już niedługo testowanie!!:) Blondyneczko co do infekcji to i mnie coś jakoś czasami pieczę hm... biały śluz jest nadal ale już go coraz mniej. Kamila.

agnieszka a będziecie powtarzać badania męża? Kamila ja też tak miałam że testy nie wychodziły albo kreska testowa była jaśniejsza i to prawdopodobnie było dlatego że pęcherzyki nie dojrzewały - nie myślałaś o sprawdzeniu owulacji?