Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobiły gdyby faceta NIE ZAPŁACIŁ za was na pierwszej RANDCE?

Polecane posty

Gość gość

Od zawsze stosuje taktykę ze na pierwszej randce z interenetu mówię facetowi " ty płać za siebie a ja za siebie". Chyba nigdy facet się na to nie zgodził ale tym razem było inaczej. On rzeczyiwscie kupił kawę sobie, a ja stałam za nim w kolejce i zapłaciłam za swoją kawę. Niby takie nic ale u mnie on już jest przekreślony. Uważacie że przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na cholerę zaprasza dziewczynę jak nie stać go na kawę za 7 zł?:-( jakie to żałosne Nie jestem jakaś materialistką, ale sa jakieś zasady. Skoro to on mnie zaprosił na spotkanie to on powinien coś postawić, jeśli go nie stać to niech nie zaprasza dziewczyny i idzie sobie sam i pije ta swoją kawkę w swoim towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie elegancie zachowanie proponując pół na pół no sorry ale kultura wymaga by zapraszający płacił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko przesadzasz, ale i stosujesz szczeniackie gierki. Żenada. PS. Jestem kobietą i jak mówię, że zapłacę za siebie, to to mam na myśli. Facet też człowiek, a równouprawnienie to nie tylko prawa, ale i obowiązki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy w jakiej sytuacji, jeżeli idę z facetem powiedzmy od knajpy, to zawsze wyciągam portfel tak, aby zapłacić za siebie. jeżeli jesteśmy kumplami, to wiadomo, że koszta albo na pół, albo każdy za siebie. powiedziałaś temu facetowi, że każdy płaci za siebie, czy nie mówiłaś mu nic i musiałaś zapłacić sama za siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomijając już że stał przed tobą a nie za tobą i nawet nie spytał na co masz ochotę.. Ty jesteś pewna, że to randka była??? Kto kogo zapraszał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o kase ale o zasady, facet jest beznadziejny powinien kupić kawę dziewczynie , to jest gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem może tłumaczy go to że to on jechał do mnie 50 km, więc nie spotkaliśmy się w połowie drogi no ale jednak to mnie zabolało. Przeciez to tylko głupie 7 zł:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak może stosuję głupie gierki ale taką gierką sprawdzam tak naprawdę faceta. Moim zdaniem taki facet jest nie kulturalny i prawdopodobnie skąpy. Te moje gierki się przydają do tego aby móc ocenić człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jechał 50 km - benzyna kosztuje ,bilety na pociąg równiez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość McCarthy
Dla mnie nie byłby to żaden problem. A co jeśli to kobieta inicjuje spotkanie - też powinna postawić facetowi kawę ? Jesteśmy dorośli, mamy swoje pieniądze, a kawa to nie majątek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama zaproponowałaś więc o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie tylko przesadzasz, ale i stosujesz szczeniackie gierki. Żenada. PS. Jestem kobietą i jak mówię, że zapłacę za siebie, to to mam na myśli. Facet też człowiek, a równouprawnienie to nie tylko prawa, ale i obowiązki. i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stanęłam za nim w kolejce i powiedziałam mu że każdy płaci za siebie i żeby sobie coś sam kupił. I on tak zrobił:-) Stałam jak wryta, bo powiem szczerze ze jeszcze cos takiego mi się nie zdarzyło. Mało tego, randka była fajna, fajnie się rozmawiało, kawa już dawno wypita a on nic znowu nie zaproponował. Także podziękowałam po 2 godzinach i pożegnaliśmy się po jednej kawie którą kupiłam sobie sama:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli zaprasza mnie facet, w dodatku jeśli na to nalega, no to uważam to jako zaproszenie, ale mimo wszystko mam przy sobie gotówkę. dla mnie zaproszenie oznacza chęć zapłaty za mnie, to tak samo jak są nie wiem, zaproszenia od multikina na seans, mając takie zaproszenie nie muszę wydawać pieniędzy, podobnie tutaj. ale jeżeli facet zaprasza Cię, nakręca obojga Was na to spotkanie, a potem właśnie staje przed Tobą, a Ty za nim i żałuje śmieszną kwotę 7zł na kawę, to jest chyba lekka przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co niby sprawdzasz tymi gierkami? że jest na nie podatny? No fakt, że to dyskwalifikuje, ja nie lubię pantoflarzy albo takich, którzy uważają manipulację w związku za coś normalnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stałaś za nim, powiedziałaś, że zapłacisz za siebie i jesteś ciężko zdziwiona, że uwierzył ci na słowo? Pewnie biedy myśli, że jesteś fajną, normalną babką...to się grubo pomylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jeżeli sama powiedziałaś, że zapłacisz sama za siebie, to uznał że jesteś kobietą silną i niezależną. choć fakt no, mógł jakoś wziąć sprawy w swoje męskie ręce i postawić, zabronić Ci zapłaty za samą siebie. no ale to nie typ maczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje że nigdy nie trafie na taką pustą i głupią lale jak ty, szkoda marnować na takie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erestor
Kiedy kobieta proponuje, że za siebie zapłaci, zawsze się zgadzam. Powinienem się z nią kłócić o to? A może zignorować jej wolę i zadecydować za nią? To zachowanie bardziej licujące z honorem gentlemana? Bogowie, chrońcie mnie od kobiet, które proponują coś, do czego nie są przekonane. Ale jak widać, same się odsieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jestem fajną normalną babką i nie rozumiem jak facet który zaprasza mnie na randke nie potrafi zachować się jak fajny facet:-( Nie przesadzajcie ze 2 h o jednej kawie kupionej za swoje pieniądze to fajne zachowanie faceta wobec kobiety?:-) Powinien chociaż kolejną kawę po czasie zaproponować, a on nic. SKNERA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama k***a powiedzialas zeby kazdy za siebie zaplacil wiec w czyn problem Zasada jest taka ze jak ktos jednoznacznie zaprosil to ten ktos placi jesli samo wyszlo lub to byla luzna propozycja to zrzutka Co ty se myslisz Traktujesz faceta jak bankomat k***a nigdy bym nie ciagnal znajomosci z kims takim jak ty Szkoda mi facetow ktorzy tak za wszystko placa. Ja jestem sprytny i zwykle to laska za mnie placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasia & marek słuchajcie ja zawsze tak robię ale jeszcze żadnen facet się na to nie zgodził, każdy mi mówił " daj spokój ja płacę", bo tak się zachowuje facet! a nie taki sknerus:-( Co z tego ze ja tak powiedziałam?? to tylko był taki test, on ten test oblał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
materialistką nie jestem, ale to fakt, jeżeli spotkanie się układa, rozmowa się klei, facet jest naprawdę spoko, to fajnie byłoby choć usłyszeć: może coś zjemy, może napijemy się jakiejś herbatki, masz ochotę na coś ciepłego? nawet jeżeli miałabym sama za to zapłacić. siedzenie 2h w knajpie o jednej kawie, która pewnikiem skończyła się po 30min? trochę sucho, a szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jesteś fajna. Jesteś głupia jak but, nikt się z tobą o kawę nie będzie kłócił, sama chciałaś zapłacić to zapłaciłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stanęłam za nim w kolejce i powiedziałam mu że każdy płaci za siebie i żeby sobie coś sam kupił. I on tak zrobił x Jak powiedziałaś tak zrobił, gdybyś się nie wychyliła, to pewnie zapytałby co chcesz i by zapłacił, autorko jesteś po prostu beznadziejna!!! Poza tym teraz jest mnóstwo lasek, które umawiają się z facetem tylko po to aby coś zjeść, wypić lub iść do kina za free, o następnych spotkaniach nawet nie myślą, chyba że wyczują ze facet to frajer i można go wykorzystać, więc nie dziw się że faceci też teraz "testują" kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceta traktuje jak bankomat?:-D sorki ale 7 zł to jakieś smieszne pieniądze i wstydziłaby się facet który każe kobiecie płacić samej za kawę. I tak jak mówię mógł potem zaproponować cokolwiek, ale my o jednej kawie 2 godziny siedzieliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, słowa powiedziane powinny być przemyślane, fakt, to jest dość przykre szczególnie kiedy ktoś nakręca Cię na spotkanie, inicjuje je, zaprasza Ciebie na koniec wychodzi na to, że wyszłaś spłukana, to pozostaje niesmak. ale mówiąc mu, że płacisz za siebie dajesz mu do zrozumienia, że masz pieniądze, że jesteś niezależna i że to może w jakiś sposób pokazuje mu prawdziwość znajomości. bo wiele kobiet spotyka się z facetami tylko właśnie żeby się najeść, napić, a potem ich olewają. więc uznał pewnie, że jesteś niezależna i że spotkałaś się z nim, a nie z serwowanym darmowym jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać nie pomyślał bo ROZMAWIAŁ z tępą strzałą która oczekiwała, że będzie ją błagał o możliwość zapłacenia za jej kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd wiecie, że nie chciał zapłacić? Może i chciał, ale ona nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×