Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobiły gdyby faceta NIE ZAPŁACIŁ za was na pierwszej RANDCE?

Polecane posty

Gość gość
Ja zawsze na pierwszych kilku spotkaniach płacę za siebie, nie widzę powodu aby ktoś miał za mnie płacić, nawet jeśli byłoby to tylko 3zł, dopiero w związku mogę sobie na niepłacenie, ale i tak potem ja się rewanżuję, więc wychodzi na zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wmawiajcie mi głupot, bo tak jak mówię wiele razy tak mówiłam ale jakos żaden facet nie pozwolił mi płacić za siebie. Mało tego jak rozmowa się kleiła, było fajnie to każdy proponował co jakiś czas coś do picia. A ten ani nie zapłacił za mnie ani nie zaproponował zebysmy jeszcze coś tam się napili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego z jednej strony pozostaje niesmak, że nie zaproponował nic więcej, a z drugiej strony sama wyraziłaś chęć na zapłatę samą za siebie, także to już trzeba dwojako interpretować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama twierdzisz ze 7zl to smieszne pieniadze To randka jest po to zeby milo spedzic czas i sie zapoznac czy po to zeby sie nazrec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może on tylko marzył o tym żeby wyjść? Jemu też mogło się nie podobać. Co za głupia niunia, raz trafiła na normalnego gościa i jej nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego mieli ci inni faceci? Tyle razy się umawiałaś na pierwsze randki, chyba tylko po to aby się zabawić na czyjś koszt. Facet miał 100% racji że nie zapłacił, jak się zaprzyjaźnicie lub zostaniecie parą, to pewnie zmieni podejście, w obcych nie warto inwestować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
luźne spotkanie, laska mówi, że płaci za siebie...mnie by przez myśl nie przeszło, że chce żeby za nią płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zapraszam kobietę na kawę, nie przeszkadza mi to, że za nią płacę - czy to zwykła koleżanka, czy dziewczyna, która mi się podoba. Taki jest w Polsce zwyczaj, że kto zaprasza, ten płaci. Ale jeżeli ta osoba chce zapłacić za siebie, nie oponuję, bo mógłbym kogoś obrazić. Niektóre kobiety coś takiego traktują jak zobowiązanie. Podobają mi się niezależne i dumne kobiety, które płacą za siebie. Natomiast nie podobają mi się takie gierki, jak uprawia autorka tego tematu: nie potrafi lub nie chce jasno zakomunikować, czego pragnie i oczekuje, że druga strona się domyśli. Z takimi osobami zawsze są jakieś problemy i nieporozumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więcej bym się z nim nie umówiła bo to pachnie skąpstwem... co jak co ,ale na kawe to go chyba stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze możesz umówić się z nim drugi raz, oczywiście o ile dalej utrzymujecie kontakt, nie mów nic o chęci samodzielnej zapłaty i zobaczysz, czy sam zapłaci i będzie z tego zadowolony, z tego że spędził ten czas z Tobą, czy się więcej nie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie d**ek z niego, mógł ci lodzika zaproponować za te 20-30zł, wtedy pewnie byś się ucieszyła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąpstwem to pacha autorka, tych 7 złoty nie może przeżyć. Poza tym skoro chciała zapłacić za swoją kawę to co ją dziwi w tym, że nie zaproponował jej drugiej? Logiczne, ze jakby chciała to sama by kupiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest A :trollem B:osoba ograniczona intelektualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym ok, może mamy równouprawnienie, ale uważam, że to jednak facet powinien byc tym co płaci? dlaczego ? generalnie równouprawnienie jest tylko teoretyczne, kobiety nadal statystycznie mniej zarabiają np,ciężej im o pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale na SAMA chciała zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten kto zaprasza to ten płaci, facet ma być dżentelemenem . Niestety ale oni tylko liczą na to aby kobieta robiła wszytsko łącznie z płaceniem za siebie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim skąpstwem idiotki!!! Baba sama chciała za siebie zapłacić, więc jakby facet się postawił i zapłacił, to byłby to jasny przekaz że ma gdzieś jej zdanie i niezależność. Chciała aby zapłacił, mogła się nie wyrywać i poczekać z tym, a nie teraz obgaduje niewinnego faceta, choć sama dała mu do zrozumienia że płaci sama za siebie. Widzę że niektóre baby są nieźle posrane i robią jedno, a chcą czegoś zupełnie innego, od takich radzę trzymać się z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka znowu prowokacja? W głowie wam się nie mieści że doszło do takiej sytuacji?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z Ciebie tępe babsko. I piszę to jako kobieta. Potem faceci mówią,że wszystkie kobiety stosują gierki. Właśnie przez takie jak ty, które nie potrafią zakomunikować wprost czego chcą. Może chłopak się zagalopował i zwyczajnie zapomniał,żeby za Ciebie zapłacić? może był roztargniony, zestresowany. Nie znaczy ,że mu nie zależy, bo gdyby miał Cię w tyłku to by nie jechał raczej 50 km tylko poszukałby sobie kogoś bliżej swojego miejsca zamieszkania. Masz straszny ból tyłka autorko i ciągle powtarzasz,że to tylko 7 zł.Ale skoro tylko 7 zł to czemu robisz problem taki jakby zaprosił Cię na kolację do restauracji z trzema gwiazdkami Michelin i kazał zapłacić kilka stówek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak jakaś laska odmówi mi seksu na pierwszej randce, to mam rozumieć że jednak tego chce i brać ją siłą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak ten temat to prowokacja to uważam ,że facet powinien płacić za takie rzeczy jak kino, kawa, szczególnie na poczatku znajomosći... a jak zaprasza to juz zupelnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba sama chciała za siebie zapłacić, więc jakby facet się postawił i zapłacił, to byłby to jasny przekaz że ma gdzieś jej zdanie i niezależność. x Dokładnie, jakby za nią zapłacił, to teraz byłby temat że facet miał gdzieś jej zdanie i że jej nie szanuje. Takie tępe, roszczeniowe niunie niestety się zdarzają, one same nie wiedzą czego chcą i myślą że faceci to jasnowidze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mimo ,że zaproponowała, że zapłaci za siebie to facet z klasą by na to nie pozwolił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że facet powinien płacić za takie rzeczy jak kino, kawa, szczególnie na poczatku znajomosći x Płacić to ja mogę za kogoś mi bliskiego, a nie obcą laskę, która chu... wie czy z innymi się jeszcze nie spotyka. Same jesteście sobie winne, gdybyście nie wykorzystywały facetów finansowo, to bylibyśmy bardziej ufni i nie byłoby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sadze żeby autorka miała wtedy pretensje ,że facet nie szanuje jej zdania, jakby powiedział z uśmiechem " daj spokój, ja zapłace" to napewno by to było lepiej widziane. Ja z takim facetem co nie zapłacił na początku nigdy bym się wiecej nie umówiła. Ale naszczęście jakoś na takich nie trafiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez zawsze mowiłam ze place za siebie i wyciagalam portfel i zaden facet mi na to nie pozwolil. moj maz na pierwszej randce powiedzial ze absolutnie, ze bylaby to dla niego ujma gdyby na to pozwolil. ostatnio jak bylam z nim w pubie i byla z nami moja kolezanka to za nia tez zaplacil. jednak to swiadczy o czlowieku. ktos kto zaluje 10 czy tam 15 zl jest po prostu malostkowym gosciem i daleko mu do dzentelmena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie przez takie durne baby mówi się powszechnie, że jak kobieta mówi NIE (nie płac za mnie np.) to znaczy TAK potem, jak się zacznie do ciebie dobierać i powiesz NIE, nie zdziw się, jak cie zgwałci, tępaczko mam nadzieję, że takich głupoli jak ty nie jest za dużo na świecie a odpowiadając na pytanie w temacie - nic bym nie zrobiła, podziękowałabym za miło spędzony czas ZAWSZE płaciłam sama za siebie na spotkaniach, czy to była randka, czy inne spotkanie z obcym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli szukasz miłości, zapraszasz kobiete na RANDKĘ to zapamiętajcie sobie głęby że ZAWSZE macie obowiązek płacić za taka kobietę. Natomiast jak idziecie z kumpelką lub na lużne spotkanie to oczywiście że płaci kobieta za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewka placenie za kawe porownuje z g***tem hahaha. co za debile chodza po tym swiecie to szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa a to dziwne ze trafiałas całe zycie na takich sknerusów ze sama musiałaś płacić:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×