Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Mia14

Zapalenie błony śluzowej żołądka i refluks.

Polecane posty

Gość Mia14
Ja propolis z kitu robię sama, ale myślę, że w aptece chyba to można kupić, ewentualnie w zielarskim. Zgagę mam sporadycznie, własciwie jak pozwolę sobie na coś czego nie powinnam, generalnie są to słodycze przed i w trakcie okresu, wtedy to mam małą masakrę, bo mam takie swoje okresowe jedzenie ;) Często piekę szarlotkę albo ciasto babkowe i zasładzam się kaszą manną z dżemem, ale to nie zawsze wystarczy. Wtedy ratuję się Proursanem, ewentualnie jeszcze IPP rano i tak zazwyczaj 10 dni trzymam, bo jak trzymam dietę to jest ok. Pojawiajace się uczucie ciepła mam od ok 2 miesięcy w jelitach i pomimo brania Polprazolu, też je miałam, teraz przy piciu kitu mam rzadziej, albo w ogóle nie mam nawet cały dzień. Dojrzewam do kolejnej gastroskopii. Trzymaj się ciepło, Mia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja propolis z kitu robię sama, ale myślę, że w aptece chyba to można kupić, ewentualnie w zielarskim. Zgagę mam sporadycznie, własciwie jak pozwolę sobie na coś czego nie powinnam, generalnie są to słodycze przed i w trakcie okresu, wtedy to mam małą masakrę, bo mam takie swoje okresowe jedzenie ;) Często piekę szarlotkę albo ciasto babkowe i zasładzam się kaszą manną z dżemem, ale to nie zawsze wystarczy. Wtedy ratuję się Proursanem, ewentualnie jeszcze IPP rano i tak zazwyczaj 10 dni trzymam, bo jak trzymam dietę to jest ok. Pojawiajace się uczucie ciepła mam od ok 2 miesięcy w jelitach i pomimo brania Polprazolu, też je miałam, teraz przy piciu kitu mam rzadziej, albo w ogóle nie mam nawet cały dzień. Dojrzewam do kolejnej gastroskopii. Trzymaj się ciepło, Mia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie dziewczyny. Dzisiaj trochę lepiej. Odstawiłam Emanerę i jakby trochę jelita ''odpuściły''. Mniej bolą,nie mam uczucia ciepła,ale przelewanie zostało. Pierwszy dzień po odstawieniu był straszny. Leków na uspokojenie nie biorę. Mia, myślę, ze to nasze uczucie ciepła w jelitach,to właśnie skutki uboczne IPP np.zaburzona flora, stąd przelewania,gazy,ból - przynajmniej u mnie .Tak sądzę obserwując organizm i jego reakcje. Nerwica,nerwicą,ale brak kwasów żołądkowych też ma skutki ujemne dla jelit. Mia, jak często robisz gastroskopie, bo chyba nie tak dawno robiłaś,czy się mylę? Papierska,spróbuj tego kitu,naprawdę pomaga. Lepiej byłoby,gdybyś sama go zrobiła, ale może gdzieś niedaleko masz jakiś sklep benedyktyński. Oni mają nie 'chrzczone'' nalewki. Możesz też kupić przez internet. Prowadzą taką sprzedaż. Do zobaczenia. Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Soku z pokrzywy nie robiłam jeszcze,może na wiosnę. Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronikanika
cześć dziewczyny, u mnie też zdiagnozowano żółciowe zapalenie żołądka i chyba też refluks,bo czuję w ustach dziwny kwaskowy posmak i mam gęstą ślinę w usatch oraz zalegającą flegmę na krtani. A także takie jakieś guzki,jak po oparzeniu pokrzywą na ścianie gardła. Jak wy sobie radzicie z regluksem? Niszczy on ponoć zęby,śluzówkę przewodu pokarmowego i nadżerki też mi stworzył.Mnie IPP nic nie robiło,ale i ja mam refluks bez zgagi. Ech,ciężko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj w ''klubie'' Weroniko. Nie radzimy sobie z refluksem, a w zasadzie każda radzi sobie po swojemu,bo na każdego co innego wpływa pozytywnie. Ja na szczęście i refluks i zgagę miewam b.rzadko, ale faktem jest,że jedno i drugie niszczy zęby i całą resztę. Byłaś z tym gardłem u lekarza? A kto i na jakiej podstawie zdiagnozował u Ciebie refluks i zapalenie żółciowe żołądka? Jaki IPP brałaś? Może trzeba zmienić na inny? Ciężko Weroniko,ciężko. Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronikanika
Na podstawie gastroskopii oraz moich odczuć. Czuję dziwny posmak w ustach i czuję że pochodzi to z dołu czyli pewnie od żołądka. Byłam raz u laryngologa, ale stwierdził "taki urok". Zastanawiam się nad badaniem pH metro,ale jeszcze nie wiem, gdzie w Krakowie, od jakiego lekarza u czy NFZ. IPP brałam różne, ale działa to na mnie obojętnie. Dzisiaj muszę zrobić sobie lekturę chyba refluksową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie żołądkowcy. Ja lecze żołądek od 4 lat. W końcu poszłam do profesora gastrologii, bo miałam dość konowalow. Narazie czekam na wyniki badan. Od 4 lat nawraca mi stan zapalny żołądka, od roku lecze sie tylko dieta i właściwie efekty porównywalne jak przy stosowaniu lekow IPP jesli chodzi o objawy, a przynajmniej nie biorę tego syfu, którego nie zamierzam juz brać. Obecnie mam problemy trawienne, mam wrażenie, ze mój żołądek po prostu stracił zdolność trawienia niektórych pokarmów. Ratuje sie sama, czekam właśnie na lukrecje dgl, ktora świetnie leczy żołądek i wywala ukochana bakterie helicobacter (choc ta mi po jednej eradykacji nie wychodzi w badaniach). Potem zobaczę jak będzie na wizycie u profesora, bo zamierzam po podleczeniu żołądka kupic kwas solny i jakies enzymy trawienne..czuje, ze to jest wlasciwa droga. Miałam taki okres kiedy przez 2-3 miesiecy 3 razy dziennie pilam mieszankę specjalnie przygotowana gorzkich ziol. Po tej kuracji żołądek nie bolal mnie ponad pól roku, nie musiałam nr żadnych lekow. Wszystko dopiero wrócilo jak zachorowałam i musiałam wziac antybiotyk. A te ziola wspomagaly trawienie, a nie robily wode w żołądku jak slynne leki ipp! Ja juz nie do konca wierze w leczenie konwencjonalne. Pozdrawiam Was Ola. Ps. Zostaje jeszcze miód manuka. Ja juz stosowałam wielu różnych metod. Teraz kisze tez sok z kapusty, bo ma właściwości lecznicze na żołądek. Weźcie swoje zdrowie w swoje ręce, radze Wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Papierska
A próbował ktoś ulgastranu? Zastanawiam się nad nim,ale jest na receptę więc muszę poczekać do wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia14
Witajcie dziewczyny. U mnie cisza , nic złego się nie dzieje i dobrze mi z tym. Od kilku dni nie mam nawet tego uczucia ciepła. Anno gastroskopię robiłam 23 marca, a chciałabym jeszcze zrobić w tym roku żeby zobaczyć jak tam to wygląda, moja Gastro mówi, że nie ma potrzeby jak nie ma objawów, ale ja chyba jednak zrobię. Gościu powyżej, podaj przepisy na mieszanki ziół, które piłaś i pomagały. Papierska ja nie znam tego leku ale muszę zapisać jego nazwę i zapytam gastro co o tym myśli. A jak się macie w ogóle ? Pozdrawiam, Mia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Wy sobie pewnie jeszcze smacznie śpicie,a ja,jak zwykle skowronek. Rano najlepiej się czuję. W miarę upływu dnia jest coraz gorzej. Papierska Ulgastran,Venter to leki osłaniające. Też mam to zalecone.Jeszcze nie wykupiłam recepty. Samopoczucie niestety nie najlepsze. Uczucie ciepła,rozpierania ciągle mam. Niektórym udaje się dość szybko pozbyć problemów żołądkowych,a inni chyba już zawsze będą cierpieć. Czytając informacje na stronach internetowych,widzę,że, jest dużo ludzi z dolegliwościami jak moje i niestety też się męczą. Lekarze,jak widzę uważają,że taki stan jest normalny i nic nowego nie przepisują, ani nawet nie próbują szukać przyczyny złego samopoczucia. Może pora,by zmienić lekarza? Mia,obyś jak najdłużej nie miała dolegliwości. Pozdrawiam Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie Papierska to lek osłonowy, ale tyle to chyba wiesz. Na temat efektów jego zażywania ,niestety nic nie wiem.. Też na ostatniej wizycie dostałam Venter. To samo,tylko w formie tabletek. Jeszcze nie wykupiłam recepty. Samopoczucie ani dobre,ani bardzo złe. Ciepło,rozpieranie mam. Rano jest najlepiej, w miarę upływu dnia gorzej. Mia,obyś jak najdłużej dobrze się czuła. Pierwszy post się nie wyświetlił,teraz pewnie będą dwa. Pozdrawiam Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, ja z problemami rządkowymi walczę w zasadzie od czasów licealnych, a mam już 29 lat więc nauczyłem się z tym żyć i jakoś sobie radzić. Dolegały mi cały czas zgagi, później nadżerka więc standardowo helicid lub jakiś zamiennik. I na tym leczenie się kończy. Niby pomaga, ale trawienie jest do bani i jest coraz gorzej. Odnosząc się do postu Oli powyżej, to ja kwas solny zażywam okresowo i raczej doraźnie i faktycznie daje radę. Nie czuć ciężkości na żołądku, wszystko normalnie przechodzi i nie zalega. A i flora bakteryjna to podstawa! bo każdy mówi, że to tylko jelita, a to nie prawda. Flora bakteryjna jest na każdym odcinku układu pokarmowego dlatego zwykłe kapsułki typu trilac czy dicoflor nie dają rady. Przerabiałem wiele i na razie mam optymalny zestaw drinków Joy Day, kupiłem kilka zestawów i piję zamiennie każdy z nich. I to też daje radę, też poprawia trawienie i odnoszę wrażenie, że też i wchłanianie, bo przestałem mieć skutki niedoborów magnezu i potasu, lepiej śpię, lepsze samopoczucie. Jak nie macie w pobliżu sklepiku ze zdrową żywnością to łapcie linka mikroorganizmy.com.pl/34-probiotyki to jest oficjalny sprzedawca i tu jest najtaniej. To mi na razie wystarcza, oprócz tego popijam od czasu do czasu grzybek tybetański i wszystko się fajnie uzupełnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e.......... no w końcu zdecyduj się jakiego nicka używasz. Tutaj''rikoo'', na WZJG ''berxa''. I tu i tam zachwalasz Joy Day. Nie lepiej napisać, że jesteś ''akwizytorem'' i w ten sposób chcesz sprzedaż podnieść. I na tym i na tamtym wątku są ludzie chorzy , a ty chcesz żerować na ich problemach. Bardzo nieetycznie. Be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adalina
Dziewczyny od kilku dni zmagam się z bólami brzucha w okolicy pempka ( nie są jakieś niedozniesienia ale są ) czy to normalne w tych chorobach ? Przypominam w maju stwierdzono zapalenie bez hp , długie leczenie pompami , aktualnie emmanera (wyłącznie ) dzięki niej funkcjonuje żołądek że mogę większość zjeść ale nie kazano mi brać żadnych proibiotyków a słyszałam że przy pompach to podstawa ? Czy brzuch świrować może przez to ? Jak to jest z tym smażonym ? Naprawdę żadna z Was nie je w ogóle smażonego ? Dla mnie to troche niemożliwe , większość roku pracuję na prywatnych imprezach , żyję w biegu i żywię się tym co restauracje serwują (dokładnie moi klienci) staram się jeść te lżejsze rzeczy ale wyobrażacie sobie na weselu mięso wyjęte z rosołu ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adalina
Zapomniałam dodać że bóle pojawiają się dopiero po oddaniu stolca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym mnie zbiłaś z tropu, u mnie po wypróżnieniu wszystko mija aż do następnego razu...:O inne objawy podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jem smażonego. Nie jem mięsa wieprzowego i wołowego. Lekarze raczej Ci o probiotykach nie powiedzą. Sama musisz decydować o tym, co jest dla Ciebie dobre. Probiotyki bierz,ponieważ IPP zaburzają florę bakteryjną jelit. A próbowałaś brać Emanerę co drugi dzień? Może już wyleczyłaś stan zapalny? Odnośnie jedzenia ,to żołądek sam Ci ''podpowie'' co możesz jeść,a czego unikać. Pozdrawiam Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia14
Witam. A ja byłam w środę u nowego Gastro, który po obszernym wywiadzie i wnikliwej analizie mojej dokumentacji medycznej powiedział, że owe pojawiające się ciepło jego zdaniem, nie ma związku z moim żółciowym zapaleniem żołądka, zasugerował badanie w kierunku endometriozy. Mówił, że skoro owe ciepło pojawia się w dolnej części brzucha bez jakichkolwiek objawów żołądkowych (zresztą doskonale mi znanych), to nie powinniśmy wiązać tego. Powiedział też, że nie znane Jemu są przypadki wyleczenia żółciowego zapalenia w sytuacji braku pęcherzyka żółciowego, że żółć zawsze tam już będzie w mniejszym lub większym stopniu. Zalecił zirid 3 x 1 i standardowo jeść lekko. Na razie czekam na wizytę u Ginekologa, więc zobaczę co tam wyjdzie. Adalina ja smażę na patelni beztłuszczowej i takie mogę jeść. Smażę głównie filet drobiowy, sarninę i naleśniki. Wieprzowiny i wołowiny tak jak Anna, nie jem. Probiotyk biorę ale sporadycznie jak mi się przypomni ;) Bóle brzucha przy zapaleniu żoładka u mnie były kiedyś normą, dlatego zrobiłam też kolonoskopię. Musisz obserwować jak zachowuje się Twój żołądek po zjedzeniu takiego kotleta smażonego na tłuszczu, wtedy bedziesz wiedziała czy możesz czy nie. Tak tu trzeba metodą prób i błedów komponować swoje menu. Anno jak się masz ? Pozdrawiam, Mia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adalina
jestem świadoma ze różne przelewania, burczenia czy może bóle mogą być spowodowane zaburzone flora bakteryjna , gastrolog ostatnio nie widział potrzeby robić kolonoskopi bo nie ma krwi , stolec regularny itd natomiast rodzinny dał mi skierowanie . Uważacie że warto skorzystać czy ta kolonskopia jest zbędna ? jak było w waszym przypadku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie Też byłam u nowego gastrologa. Zalecił badania na celiakię. Gdyby wyniki były dobre /na razie czekam na wyniki/, to następnym krokiem będą testy wodorowe lub pozostaje dieta z wykluczeniem szkodliwych produktów. USG jamy brzusznej ok. Tak sobie myślę ,że nasza gastrologia nie bardzo wie, jak leczyć chorych z np. zapaleniem żołądka,czy żółciowym zapaleniem po wycięciu pęcherzyka. Lekarze nie zastanawiają się nad tym,jak musimy cierpieć i się stresować po wycięciu pęcherzyka. Oni mają to ''w nosie''. Wytną,a pacjent niech sobie robi co chce i jeszcze patrzą na nas złym okiem ,jak za często odwiedzamy gabinety lekarskie i narzekamy na ból. Nie jestem zadowolona wizyty u ostatniego gastro. Nie dosyć,że wizyta prywatna,to jeszcze masę badań też prywatnie trzeba robić. Myślałam,że gość weźmie mnie do kliniki /tam pracuje/ i zrobi wszystkie badania,by wreszcie porządnie mnie zdiagnozować. W przyszłym tygodniu idę do rodzinnego i poproszę o skierowanie na gastroskopię i zapytam czy może mnie też skierować do szpitala, no bo jak długo można czuć się źle i chodzić z bólem. Mia, a dlaczego zmieniłaś lekarza? Mówiłaś,że Twoja gastro jest b.d. Odnośnie Twojego pytania ,niestety nie czuję się najlepiej. Nie biorę Emanery od ok. 3 tygodni, ale chyba będę musiała do niej wrócić chociaż tak co drugi dzień. Ten gastro z Bytomia zalecił mi Venter lub Ulgastran na wieczór. Niestety efekty żadne. Mam Ulgastran. Chyba po tej wizycie spodziewałam się jakiegoś ''cudu'', a tu niestety nic się nie zmieniło. Też noszę się z zamiarem zmiany gastro,tylko nie mam pomysłu kogo wybrać. Adalina, jeżeli masz skierowanie na kolonoskopię od rodzinnego, to idź po prostu do szpitala, zapisz się na termin i załatwione. Ja myślę,że gastrolog raczej nie widzi u Ciebie powodu wykonywania kolonoskopii, bo jesteś za młoda, a w tym wieku choroby jelit są rzadkością. Ból ich nie interesuje. Jeżeli na USG nic nie widać, to wg. lekarzy nie ma wskazań do dalszych badań. Na pierwszą gastroskopię i kolonoskopię poszłam prywatnie. Wtedy nikt nie pyta dlaczego robisz badania,tylko kasują i już. A może /tak sobie gdybam/, ta nieszczęsna Emanera daje takie negatywne skutki uboczne w postaci bólu jelit, bo i Ciebie bolą jelita i mnie też, tylko mnie bardziej okolice podżebrowe + prawa strona od dwunastnicy do dołu biodrowego. Ale się rozpisałam. Miłego weekendu. Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia14
Witam. Adalino myślę, że powinnaś zrobić tę kolonoskopię skoro skierowanie już masz, po badaniu będziesz miała jakąś pewność. Anno do nowego Gastro poszłam z polecenia Znajomego lekarza, chciałam sprawdzić czy wniesie coś nowego albo czymś mnie zaskoczy i w sumie nic innego nie powiedział czego nie wiedziałabym od mojej Gastro. Za dwa tygodnie mam wizytę u Ginekologa, zobaczę co powie w temacie endometriozy. Jak to nie będzie to, to zrobię gastroskopię i może kolonoskopię po nowym roku. Ja dziś mam uczucie ciepła/grzanie w dole brzucha ale najczesciej po lewej stronie promieniujące do pleców. Pytałam o venter, powiedział że to lek nie na zapalenie żółciowe i zalecił zirid, żeby żołądek szybciej się opróżniał. Trzymajcie sie ciepło, Mia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Ja mam wizytę u gastro we wtorek, zobaczymy co wymyśli. Jestem pelna nadziei, bo wybrałam lekarza z górnej półki za niemale pieniadze. W badaniach które miałam zlecone nic mi nie wyszło. To pod katem jelit. A z żołądkiem różnie bywa. Dietę caly czas mam, ale i przy niej nawet pojawiają sir czasem dolegliwości. Zastanawiam się czy helicobacter nie siedzi jednak caly czas w żołądku i takich szkód nie powoduje. Wiec dietę moge stosować wkolko a i tak dolegliwości będą. Juz sama nie wiem. Kurcze ludzie, którzy nie maja problemów z żołądkiem nawet nie wiedza jakimi sa szczesliwcami. I te osoby często jedza cole, słodycze, rzeczy przetworzone i maja sie dobrze :/ niesprawiedliwe to jest :/ pozdrawiam, Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację Ola, to jest niesprawiedliwe. Możesz napisać,jakie badania pod kątem jelit miałaś zlecone? I odezwij się koniecznie po wtorkowej wizycie. Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby nie robic kolonoskopii miałam badana z kalu kalprotektyne. To jakies nowoczesne badanie, które gdy wychodzi ujemne to pozwala uniknąć kolono. Tylko drogie, 150zl i czeka sie dlugo, u mnie 18 dni roboczych. Nie wszystkie laboratoria robia. Miałam jeszcze fostataze alkaliczna, alat, ggtp, billirubina i morfologię + krew utajona, lamblie, pasożyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adalina
Dziewczyny zastanawiałam się czy nie założyć takiej prywatnej grupy na facebook'u. Myślę że większość z nas z tego korzysta. Jestem w kilku grupach (róże tematycznie) i świetnie one funkcjonują . Komunikacja jest szybsza i wygodniejsza. Wiem że kilka z Was zdążyło się ze sobą dość zakolegować. Pytacie "co tam słychać" "jak się czujesz" tam można poznać się lepiej a przede wszystkim udzielać się szerzej pod względem żołądkowych problemów. Taka grupa może mieć wiele funkcji - wsparcia ( bo to nam bardzo potrzebne ) , porad - kulinarnych , z chęcią poznałabym lub podzieliłabym się przepisem na posiłek lekko strawny ale taki zwyczajny nie złożony z jakiś dziwnych składników ( często drogich) jakie znajdziemy w internecie. Porady jak funkcjonować - jakieś ćwiczenia , sport , joga - cokolwiek co Wam pomaga z walką przy tych schorzeniach . Temat szeroko pojęty. Tutaj każdy z nas się wypowie i ucieka . Sama w momencie kiedy dostałam pierwsze dolegliwości żołądkowe szukałam takiej grupy na facebook'u . Proszę dajcie znać co myślicie o takim pomyśle - jestem w stanie to założyć i to prowadzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adalina, pomysł przedni dla tych ,jak napisałaś korzystających z facebook'a. Wsparcie rzeczywiście jest nam potrzebne, a i krąg znajomych by się poszerzył. Niestety tam trzeba się zarejestrować,a dla mnie to już jest problem. Bez tego nie skorzystasz z żadnego forum. Chętnie bym to zrobiła,ale rejestracja odpada. Jest tam kilka moich ''znajomych'' właśnie z podobnych tematycznie wątków,ja jakoś nie mogę się przełamać,by podać swoje dane. Masz rację pisząc,że niektóre z nas się ''zakolegowały''. Tak jakoś samo wyszło,dzieli nas wiele km.nie wiemy nic o sobie, ale łączy nas żołądek,szkoda że nie sposób''przez żołądek do serca''. Gdyby tę nieszczęsną rejestrację można było ominąć,to bardzo chętnie udzielała bym się na takim wątku. Właśnie z powodu rejestracji i zbytniej ''inwigilacji'' przez znajomych już z realu zrezygnowałam ze skype'a,ponieważ gdy tylko otworzyłam komputer zaraz ktoś dzwonił, a nie zawsze masz czas i ochotę na krótsze,czy dłuższe pogawędki. Szkoda byłoby,gdybyś uciekła stąd, ale oczywiście,działaj,szukaj,próbuj i nie oglądaj się na innych. Patrz na to,co jest dla Ciebie dobre. Takie czasy. Powodzenia Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adalina
Nie chce uciec broń boże :-) Jak weszłam 1 raz na to forum przeczytałam je od deski do deski i zauważyłam wiele przydatnych informacji które później trudno było mi ogarnąć do kupy a czasami bywa tak że osoby które się wypowiedziały zniknęły i nie ma jak dopytać/ porozmawiać. Szukanie pomocy na własną rękę jest trudne stąd mój pomysł żeby uprościć sobie życie pomagając na wzajem , wrzucając przepisy , ćwiczenia , linki , nr do lekarzy itd. Wiem po sobie że wiele rzeczy mnie uspokoiło kiedy tu je przeczytałam lub ktoś mi odpisał więc takie wsparcie jest ważne dla nas :-) . A myślałaś nad fikcyjnym kontem bez zapraszania znajomych ? :-) Ja oczywiście nikogo nie namawiam na siłę to tylko moja luźna propozycja dla forumwiczów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adalina podpowiedz coś na temat fikcyjnego konta? Dziewczyno poszłabym wszędzie tam ,gdzie byłaby iskierka nadziei na wyleczenie. Jestem jak najbardziej ''za'' za Twoim pomysłem. Więcej informacji,rad,czy nawet słów otuchy działa na człowieka, jak przysłowiowy balsam. Zaczynaj więc swój pomysł realizować. Co prawda nie umiem się poruszać po facebook'u, ale mam nadzieję,że podpowiesz w jaki sposób możemy się tam odnaleźć. Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agosc
Na pewno wszyscy Twoimi znajomi o niczym innym nie marza, jak o tym,aby podgladac Cie na facebooku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×