Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Kurcze ale sie ciemno zrobilo az musialam swiatlo zaswiecic! u was tez tak ponuro i szaro?

Strasznie na dodatek pada:(

A to u mnie jeszcze nie pada ale tak wisi w powietrzu, ale nie chce myslec co bedzie jak zacznie padac bo troszke sniegu lezy na ulicach...

teraz to ja naprawde uciekam, ide kibicowac bo moje kochanie gra meczyk, a potem na piwko , pizze hmaburgery z przyjaciółmi Całuski

juz jestem , juz sie nie boje waszych rozmow o jedzonku bo przytachalam ze soba dudzią pizze :D

30 tydzien takiej to dobrze!!! Ja wlasnie skonczylam odkurzac caly domek i zaczela mnie gowa bolec :( Ale przezyje. Pewnie niedlugo Slonce moje wroci z pracy i bedziemy spac cale popoludnie :P

dziewczyny!!! jest tu jeszcze kto???

ja jestem ale niedługo zmykam szamac :D a potem bede konczyc pisac prace z polskiego :)

ja zrobilam pyszna salatke warzywna:)Mniaaaaaaaaaaaaam:D:D:D:D

To smacznego i milego pisania pracy! ja tez juz zmykam wziasc goraca kapiel i zjesc obiadek! A pozatym zaraz Misiek wroci z pracy... Trzymajcie sie dziewczyny i badzcie dobrej mysli! moze sie pojawie wieczorem

Hej Dziewczyny. Ja tylko na chwilkę bo w domu łączę się przez modem, a wczoraj przyszedł rachunek za telefon. Ups - trochę duży. Obiecywałam sobie, że nie będę teraz świrować, ale jak zwykle nie wyrabiam. Dziś jeż 27 dc , a ja mam nierugularne (28-34). Brzuch pobolewa mnie od tygodnia, sutki też jakieś takie dziwne ( nawet moje kochanie to zauważyło) , w domu miałam tylko testy owulacyjne ( czytałam , że one też mogą wykryć ciążę) i rano zrobiłam test - i były 2 kreseczki ( ta jedna taka słabsza- myślałam że to moje przewidzenia ale Przemuś też to potwierdził). Więć kto wie? Czekam tylko do środy, jak nie dostanę @ to robię już test normalny. Niech się spełni cud........... ( mam nadzieje, że niopotrzebnie się nie nakręcam). A wiecie co jeżeli mi się uda, a jestem bardzi cięzki przypadek , to Wam wszystki9m pozostałym tym bardziej!!!!!!!!! Cholera, a miałam się nie nakręcać.

Kobietki cos znalazłam cos fajnego o przytulankach. Nie wiem czy czytałyście dzisiaj onet? http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=2&ITEM=1205122&KAT=241 Asia, jakby co to jestem pierwsza składająca grrrrratullaacccjjeee

Aśka trzmam za ciebie kciukaski

Hej dziewczyny :) Impersona :) wczoraj to juz mnie nie bylo w pracy jak do mnie pisalas :) i dopiero teraz miiałam chwilkę zeby do kompa usiąść :) Jestes niepoprawna, porzadki?? nieładnie, odpoczywać masz a ne sprzątać :) Malinko dopiero jestem :) musialam poczytać coście napisały d wczoraj bo dzisiaj po prostu nie mialam czasu wczesniej :) ale przynajmniej wyspałam się :) współczuje Ci siedzenia w pracy tyle czasu AgaJ dzięki za uściski :) Sylwia19 u mnie wszystko ok, choć nie ukrywam że szkoda że dzisiaj nie mogłam zrobić teściku, no ale może uda sie w przyszłym miesiacu :) A ja myślałam że Mysza dzisiaj, z resztą w tabeli dzisiejszy dzień jest wpisany wiec :) a faktycznie, w poniedzialek dopiero się dowiemy co z testem, zapomnialam :) MEG33 witamuy w naszym gronie :) No to ja tez sie przyznam że palę, ale coraz mniej :) a gołabki mhmmmm delicje smaku :) moja mama robi wspaniałe :) U mnie też pada brrrr :) Dioda ja własnie sałatke ez wcinam :) smacznego dziewczyny :) Kasia

Malinko....ja cie chetnie zatrudnie, co ty na to? Bedziemy sie zgrywac..ty chetnie gotujesz,ja chetnie jem...machina sie napedza:D Cos musi wisiec w powietrzu bo ja od kilku dni tez marze o golabkach:D Aska- trzymam kciukasy bardzo bardzo mocno:D Goscie pojechali- bylo bardzo milo. Dostalismy w prezencie wage elektroniczna. Bede mogla patrzec jak tyjemy z Kuba... Dzis waze 71,6 kg...hyhy

Malinko....ja cie chetnie zatrudnie, co ty na to? Bedziemy sie zgrywac..ty chetnie gotujesz,ja chetnie jem...machina sie napedza:D Cos musi wisiec w powietrzu bo ja od kilku dni tez marze o golabkach:D Aska- trzymam kciukasy bardzo bardzo mocno:D Goscie pojechali- bylo bardzo milo. Dostalismy w prezencie wage elektroniczna. Bede mogla patrzec jak tyjemy z Kuba... Dzis waze 71,6 kg...hyhy

Witaj Kasieńko, jak ja się cieszę, że już jesteś.Co do palenia papierosów to ja obiecałam mojemu mężusiowi, który nie pali i nie cierpi jak ja palę, że jak tylko będzie dzidzia to rzucam. I tak staram się mniej:):):):)..Ale dobrze, że już jestes:)

Witaj Kasieńko, jak ja się cieszę, że już jesteś.Co do palenia papierosów to ja obiecałam mojemu mężusiowi, który nie pali i nie cierpi jak ja palę, że jak tylko będzie dzidzia to rzucam. I tak staram się mniej:):):):)..Ale dobrze, że już jestes:)

impersona, no problem, jakbys miszkała w Poznaniu to bym mogla dla Ciebie pichcić.Wybierałybyśmy najwspanialsze przepisy i ja bym gotowała a Ty z Kubusiem byś jadła. Jak dla mnie rewelacja:D:D:D

impersona, no problem, jakbys miszkała w Poznaniu to bym mogla dla Ciebie pichcić.Wybierałybyśmy najwspanialsze przepisy i ja bym gotowała a Ty z Kubusiem byś jadła. Jak dla mnie rewelacja:D:D:D

Impersona, no problem, jakbys miszkała w Poznaniu to bym mogla dla Ciebie pichcić.Wybierałybyśmy najwspanialsze przepisy i ja bym gotowała a Ty z Kubusiem byś jadła. Jak dla mnie rewelacja:D:D:D

Impersona, no problem, jakbys miszkała w Poznaniu to bym mogla dla Ciebie pichcić.Wybierałybyśmy najwspanialsze przepisy i ja bym gotowała a Ty z Kubusiem byś jadła. Jak dla mnie rewelacja:D:D:D

A się cieszę Malinko że tak się ucieszyłas :) ja nie mogłam niestety byc wczesniej bo jeździlismy dzisiaj po sklepach i oglądalismy sprzęty do naszego nowego mieszkanka :) mimo pogody bardzo miło było :) a teraz zaczynamy się szykować bo na imprezkę idziemy :) a Ty co porabiałaś dzisiaj?? Kasia

Impersona, ja też CI cos mogę kurierem podesłać :) zawsze co roku pierniczki piekę :) takie rózniaste i z polewą mhmmm wszyscy zawsze sie zajadają, co do gołąbków to jeszcze nie umiem, ale się nauczę :) Kasia

My chyba dzisiaj posiedzimy w domku, yak jakoś nie mam specjalnie nastroju zbytnio na imprezki. Chociaż może później wyskoczymy do znajomych...zobaczymy

Tak czy siak życzę Wam udanego wieczorku :) i dobrych humorków :) Kasia

cześć Kobietki moje kochane troszkę mnie nie nie było a tu już tyle stron powstało,ale Wy dzisiaj dużo piszecie o jedzeniu...Ja niestety patrzeć nawet na jedzenie nie mogę, bo wciąż mnie męczą te mdłości i wymioty jak tylko poczuję zapach jedzenia...No dzisiaj przedostatni dzień pracy,jeszcze tylko w poniedziałek i na zwolnienie,bo za ciężko mi w tej pracy.A tak chciałam popracować do końca roku,ale w Biedronce to chyba niemożliwe.Będzie mi brakowało mojej kochanej załogi,w ogóle jakoś smutno mi dzisiaj.Dziewczyny poprawcie humorki...:(

Hej. Dzięki Malinko,Impersona I 30tydzień za kciukasy. trochę za bardzo się nakręciłam, mam nadzieję , że się nie rozczaruje. Ale co ma być to będzie.

Asiu aami u Ciebie? Bo ja jetsem tydzien przed @ i bolą mnie troszkę piersi(norma) sa powiększone(norma) i swędzą(?????) A u Ciebie?

Asiu aami u Ciebie? Bo ja jetsem tydzien przed @ i bolą mnie troszkę piersi(norma) sa powiększone(norma) i swędzą(?????) A u Ciebie?