Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Malinko- ja nieraz siedzę po godzinach w pracy, to, że się czasami zerwę wcześniej to i tak jest pryszcz w stosunku do tego co byłam nadto. Na szczęście sefowa jest normalna, wychodzi z tego założenia że praca ma być zrobiona w terminie , a kiedy to już moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUGSY24
dzięki dziewczyny ale Asiu wierz mi,że to chyba jeden z nielicznych objawów ciąży nie do wytrzymania:)A motto:super szkoda,że ja muszę za chwilę wychodzić do pracy.Malinka dzięki za stronkę.Jestem z Wami dziewczyny oby było nas jak najwięcej...CIĘŻARÓWKI....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tygrysio - jak humor dzisaj i nastroje w pracy? Impersona - a nie mogą być wszyscy jednocześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bugsy - wierzę, pewnie jak bym też tak miała to bym inaczej śpiewała. Ja już spadam - Pa wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska- nie moga wlasnie, bo oprocz wlasnego mamy tylko jedno lozko w takim mini pokoiku, a tesciowa przyjezdza ze swoim bratem i jego rodzinka, czyli w tym lozku musialoby zmiescic sie 7 osob:( Pozatym wiesz...jak sa wszyscy na raz to z nikim spokojnie nie pogadasz itd...nikt nie czuje sie na luzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka29
Witam kobietki:-) u nas dzisiaj piekna sloneczna pogoda i mimo lekkiego porannego mrozku chcialo sie wyjść z domowym mobilizatorkiem na spacerek ,on sobie teraz smacznie posypia robiąc za uszczelkę przy balkonie ;-) a ja korzystając z chwili zaglądam do was. Metuś gratuluję synusia czyli my podobnie , zblizony termin porodu i dwa chłopy więcej :-) Buksy moge cie pocieszyć mdlości poiwnny minąc wraz z wykształceniem sie łozyska czyli ok 12 tyg ciązy potem jesli nawet będą to nie takie dokuczliwe , ale czego sie nie robi dla dzidzi , ja też wspominam swoje pierwsze 3 m-ce jako wyjęte z zyciorysu , praktycznie chodziłam po ścianach , spałam i spałam ledwo byłam zywa , za to teraz odzyłam co prawda zaczęły przytrafiać mi sie omdlenia i mam skierowanie do kardiologa ale tak poza tym samopoczucie ok. Rany dziewczyny jak ten czas leci dopiero cieszyłam się z dwóch kreseczek a już mam 25 tydz i 1 dzień :-). Dziś mój synuś spokojnie śpi jeszcze nie było kopniaczków pewnie odsypia wczorajsze buszowanie. Pozdrawiam cieplutko brzuchatki i starające się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu - humorek dzisiaj dopisuje w pracy bo bardzo się staram być rozpogodzona i uśmiechnięta:-) Właśnie koleżanka z pokoju powiedziała mi, że jest jej przykro z powodu mojego odejścia. Mój pan wczoraj miał temperaturkę, jest przeziębiony i martwię się o niego, by znowy to nie była angina:(przechodzi kurację i dzisiaj zobaczymy czy będzie lepiej. Jestem przed owulacją więc dobrze jakby był już zdrowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu - humorek dzisiaj dopisuje w pracy bo bardzo się staram być rozpogodzona i uśmiechnięta:-) Właśnie koleżanka z pokoju powiedziała mi, że jest jej przykro z powodu mojego odejścia. Mój pan wczoraj miał temperaturkę, jest przeziębiony i martwię się o niego, by znowy to nie była angina:(przechodzi kurację i dzisiaj zobaczymy czy będzie lepiej. Jestem przed owulacją więc dobrze jakby był już zdrowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu - humorek dzisiaj dopisuje w pracy bo bardzo się staram być rozpogodzona i uśmiechnięta:-) Właśnie koleżanka z pokoju powiedziała mi, że jest jej przykro z powodu mojego odejścia. Mój pan wczoraj miał temperaturkę, jest przeziębiony i martwię się o niego, by znowy to nie była angina:(przechodzi kurację i dzisiaj zobaczymy czy będzie lepiej. Jestem przed owulacją więc dobrze jakby był już zdrowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez starajaca
czytam czytam i zazdroszcze tym które sa ciezarówkami. Ja ciagle probuje ale nie wiem czy to ma jakis sens. - jakos nie wierze ze kiedys do mnie sie to szczescie usmiechnie. Dziewczyny jak myslicie w które dni najlepiej sie przytulac aby mogło byc najwieksze prawdopodobienstwo zajscia. Dzis u mnie 14 dc i nie wiem czy ma to sens juz mi sie nawet myslec o tym nie chce Tu Kasia Ty bedziesz nastepna - zobaczysz nawet jutro z ranca to napiszesz!!!. POzdrawiam - tak mi smutno- staram sie rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez starająca - dzięki :) też mam taką nadzieję, ciut przykro mi ale wiem że w końcu się uda :) musi :) jak masz na imię?? skąd jestes?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA
NICK..........MIASTO......TERMIN.....KGNABYTE.....PLEC...OBBRZUSIA 30 tydzień..Warszawa....1 Luty...........12............Zuzia......92 cm Monika24..........8.11......URODZIŁA .....ZUZIĘ.......................... trudi..........Dębica....24 marzec...........9..............?..........98 cm 1102............Opole.....11 marzec........6............Michał.......93cm dzidzius.....Warszawa .15 styczeń.......12.........Weronisia....90 cm Mała31 .......Słupsk .....19 kwiecień......3..............?.............?... Metka26.......Essen......12 marzec.......9........Alexander.....? cm Lusia.....Starachowice..20 styczen......12..........Emilia........96 cm Mateczka ....Poznań ....20 styczeń .... 12 ... ......Karol..........?... Katarinka29.Szczecin...15 marzec.......6,3..........Kubuś.........?.... Claptola.......Legnica....9 kwiecien......3,5..............?.........78 cm Milucha........Kraków....22 marzec.......4,5.........córcia........88cm Małgos27....Wrocław ... 7 kwiecień.......5...............?.........89 cm Rubina............?...............?..............?...............?...........?...... Agresor..........?...............?..............?...............?...........?...... Impersona...Wrocław...16 styczeń.......12..........Kubuś.......100cm joganna..... Lublin....... 15 luty.......... 10....... Gabrysia.... 102!cm Marcelinka...Kraków.....11 grudnia......14.............?...........99cm Tiamka........Brzeg........10 Lipca.........?..............?...........?...... MałaCzarna...Zabrze......24 lipca..........?...............?..........?...... Domi24......Warszawa....19 Lipca.........?...............?...........?.... Anielka25....Rybnik........18 Lipca........?................?..........?..... Adrianka-85..Zamość.......26 luty........11............Julia.......108cm Nesie jak bedziesz znala termin porodu to wskakuj do tabelki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I chyba sama tu zostałam, jakoś dziwnie się czuje, bo mimo wszystko miałam nadzieje Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Kasia no co to już @ miałaś na mnie czekać:) miałysmy takie fajne cykle:) no cóż nie martw się , wiac tak miało być ale chociaż możesz przytulanko dalej kontynuować a to czekanie na dzidzie tez ma swój urok:) mimo ze ja ciągle marudze kiedy i kiedy to fajnie sie z wami to wszystko przeżywa. A dziś rano strasznie mnie głowa bolała i nie mogłam nic robić a tu praca buuuu ale juz minęło i jest dobrze. Fajnie że weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
A właśnie sobie pomyślałam, że pewnie Ci Kasiu smutno...mi tez, szkoda że się nie udało i że w tym miesiącu , nie możemy być najszczęśkiwszymi kobietami pod słoncem... ale głowa do góry - los nam sprawi piękny prezent pod choinkę! Jestem tego pewna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie tez tu jestem...ale chyba tylko duchem bo nie wiem czy powinnam cos pisac...mimo ze jest tu tez duzo mamus ciezarnych, to raczej odzywaja sie starajace...jak to mowia ,,syty glodnego nie zrozumie\"...i nie wiem czy to dobry pomysl, bo przeciez kiedy my piszemy o naszych niuniach, to jakby nakrecamy was...a to chyba nie jest ok...wiec ja chyba bede sobie sledzic wasze losy dalej, bo naprawde sie wczulam...ale tylko jako taki duszek:D czytajac:) Pozdrawiam goraco i przesylam pozytywne wibracje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie tez tu jestem...ale chyba tylko duchem bo nie wiem czy powinnam cos pisac...mimo ze jest tu tez duzo mamus ciezarnych, to raczej odzywaja sie starajace...jak to mowia ,,syty glodnego nie zrozumie\"...i nie wiem czy to dobry pomysl, bo przeciez kiedy my piszemy o naszych niuniach, to jakby nakrecamy was...a to chyba nie jest ok...wiec ja chyba bede sobie sledzic wasze losy dalej, bo naprawde sie wczulam...ale tylko jako taki duszek:D czytajac:) Pozdrawiam goraco i przesylam pozytywne wibracje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Kasiu nie smuć sie bo to do ciebie nie pasuje ty jestes promyczkiem tego forum:) głowa do góry :) być może ja też już wponiedziałek będę na nowo podejmować staranka :) kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Kasiu nie smuć sie bo to do ciebie nie pasuje ty jestes promyczkiem tego forum:) głowa do góry :) być może ja też już wponiedziałek będę na nowo podejmować staranka :) kto wie A Estella na pewno za m-c stanie przed komp. z hymnem na ustach:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estekklo i Kasiu, bardzo dobrze wiem jak sie czujecie:( Ja to przeżywam już od dłuższego czasu. A od jakiegoś czasu mojej @ towarzyszą łzy. Mam nadzieję, że w tym cyklu jak dostanę @ nie będę płakać, a to na pewno będzie Wasza zasługa:)❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Bo będę stała na baczność śpiewając hymn i dla Kasi i dla siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, wiem że mialam czekac :) ale jak widać goniłam Estelle :) mnie też głowa bolała ale to od winka wczorajszego chyba hihihih promyczkiem mówisz :) :) :) 🌻 Wiem Estellko :) niby głowa do góy ale jakos tak dziwnie troche, no ale zobaczymy co dalej bedzie :) Impersona no co Ty, zawsze to miło posłuchac co sie dzieje u przyszłych mamuś, a i dowiedzieć się można ciekawych rzeczy :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Malinko, i dla Ciebie też hymn wyśpiewam :-) jak nie w tym miesiącu, to na pewno w grudniu. chcesz? ja wczoraj miałam w domciu mini dołka, ale mąż wyciągnął mnie na siłownię, poćwiczyłam i mi wszystko przeszło jak ręką odjął i pełna optymizmu rozpoczynam nowe staranka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie rozbawiłaś Estella :) hymnu Ci sie zachciewa?? patriotka hihihihih ale się uśmiałam :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Impersona musisz być obecna normalnie a nie tylko duchem:):):)uwielbiam twoje opowiastki np. te o odwyku snikersowym:)albo o wiecznym głodzie:) po prostu widze cie w wyobraźni:):) apoza tym my starające sie wiecznie biadolimy a wy mamusie musicie nas na duchu podtrzymywać :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko Ty się nie smuc, 6.12 testujesz i te dwie kreseczki to będzie prezcik dla CIebie i mężusia :) bardzo mocno będę trzymała kciuki Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Malinka faktycznie 6 już prawie za tydzień to już niedługo na pewno sie uda trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko:D- dziekuje, naprawde dziekuje:) Ale ja naprawde nie wygladam jak szafa trzydrzwiowa:P Mimo ze wlasnie wcinam krowki:P A co do biadolenia, to my wszystkie potrafimy zarowno biadolic jak i pocieszac i rozbawiac:) Zwlaszcza, ze jak sie nie wie jak ktos wyglada to na pewne posty bardzo rozkreca sie wyobraznia i mozna rzeczywiscie pasc ze smiechu:D To moze ja zmienie nicka na żarłoczna Impersona:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez starająca glówka do góry:):):) ja mam już niepowodzenia od 9 m-cy a to już prawie roczek:). Nie można poddawać się, trzeba widzić siebie uśmiechniętą i z fasolką w brzuszku i trzymać się tej myśli tak mocno by się urzeczywistniła, czego życzę Tobie i nnym przyszłym ciężarówkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×