Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eveli 86

Listopad 2015

Polecane posty

U mnie jeszcze smak na musztarde i cebule. mogłabym tylko kanapki z tym jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh Anka37 ja jak się okazało nie mogę pić herbaty z cytryną mdli mnie po niej. właśnie się przekonała. co do musztardy trzeba uważać bo ocet spirytusowy nie wskazany. ale raczej wiadrami nie jesz. a cebula samo zdrowie tylko śmierdzi :-) hehehe... ja znowu mam rosół i pewnie będę na niego miała ochotę co tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 10 tygodnia to możesz mieć wzdęcia, a nie ciążowy brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiadrami nie :-) póki co do słodkiego mnie nie ciągnie tylko ostrzejsze smaki. Ale przy synku tez tak mialam a pozniej to słodkie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umiem odróżnić wzdęcie od powiększającej się macicy. anka mnie też do słodyczy nie ciągnie. ogólnie mało jem... idę spać. dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Miniaaaa a w ktorym tyg jestes? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny już poniedziałek ...już coraz bliżej do wizyty u ginekologa. :-) Co do brzuszka- u mnie też szybko zmieniał kształt a w drugiej ciąży to już w 2 miesiącu bylo widać ze będe znów mamą. Są dziewczyny które szybko się zaookrąglają a są też takie u ktorych nic nie widać nawet 9 miesięcy. Wczoraj zmogło mnie zaraz po 22.00. Ale od 3 wybudzałam się. uroki ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Ja mam dzisiaj pierwsza wizyte na 14:10 :) Ide na NFZ i ciagle zzera mnie ciekawosc czy bede miala to USG. Wedlug ostatniej miesiaczki w sobote zaczelam 6 tydzien. A co do brzucha, to na buzi czy na rekach, to schudlam troche, twarz taka wydluzona, a wszystko mi jakby przeszlo w brzuch, tak dziwnie. Tylko, ze mnie mecza zaparcia. Przepraszam, ze tak doslownie, ale dziwi mnie to, ze mam te zaparcia, ale jak juz uda sie cos zrobic, to jest takie wodniste lekko, a nie twarde jak kamien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala1407
Hej wszystkim :) ja zobaczyłam swoje upragnione kreseczki 7.03. Wczoraj zaczęłam 7 tydzień i oczekuję na wizytę u gin w przyszłym tygodniu. Mam mnóstwo obaw i cieszę się po cichutku, gdyż w zeszłym roku poroniłam właśnie w 8 tyg ... Gratuluje wszystkim którym się udało i życzę cierpliwości tym które się starają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 4
Witajcie. Jestem w 9 tc termin mam na przełomie 10/11. To moja kolejna - czwarta ciąża. Gdyby nie problemy z żołądkiem byłoby znośnie, zauważyłam że gorzej czuję się co drugi dzień. Justa wątpię żeby w gabinecie był aparat,zazwyczaj odsyłają gdzie indziej. Choć może u Ciebie będzie inaczej życzę Ci tego bardzo. U mnie brzuszek też już zaokrąglony szczególnie po południu.Trzeba będzie wybrać się na zakupy. Anka i tak długo wytrzymujesz ja padam ok 20. Mam nadzieję że w drugim trymestrze będzie lepiej. Pozdrawiam i miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 4
Mala gratulacje. Dbaj o siebie. Tym razem na pewno będzie wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
U mnie z kolei widac lekko zaokraglony brzuch chodz nie wiem czy to nie moje schizy bo to dopiero 7 tydz. A tak po za tym to 20czerwiec mam juz zaklepany na slub. I troche jest stresu bo prucz sali nie ma jeszcze nic. Najgorzej bedzie z zespolem bo ja jestem wymagajaca co do tego bo uczylam sie spiewac. A jak obejrzalam filmiki na youtube to nic szczegolnego nie zobaczylam. Moze niech kazdy powie skad jest . Ja Jestem z gornego slaska a wy??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Paula no mam taka cicha nadzieje, ze dzis juz cos zobacze :) Mala gratuluje :) Motylkowo ja mam juz duzo - ksiedza, sale, orkiestre, fotografa, samochod, makijazystke. Nie wiem co z sukienka, pozyczac czy kupowac uzywana, bo na nowa szkoda mi pieniedzy jednak. No i zaproszenia trzeba kupic i fryzjerke wstepnie mam zaklepana, ale chce kogos albo blizej, albo zeby do domu przyjechal jak makijazystka. Alkohol to blizej czerwca. No i chyba na razie to tyle :) Zalatwilam to w 3 dni :D Ja jestem z Rzeszowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenia , ślub Kościelny :P mój na razie twierdzi , że nasz cwilny nam starczy :D ale dziś dowiedziałam się super wiadomości :) sąsiadka z dołu z jednej kladki i jednocześnie koleżanka z pracy również jest w ciaży :D ha ha obie będziemy podobnie rodzic hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Mysmy cywilny jeszcze przed ciaza mieli zamowiony, ale po samym cywilnym jest duzy problem ze chrztem. Stad od razu inicjatywa z koscielnym, a tamten odwolujemy. Ksiadz zadowolony, ma nam troche pomoc z tymi naukami przedmalzenskimi, takze elegancko. A ja zaczne dopiero 5 m-c, wiec nie bedzie tak zle, potanczyc bedzie mozna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa jeszcze się pobawisz na weselu :P no my wzięliśmy cywilny juz rok temu chcieliśmy odłożyć na Kościelny , nawet juz prawie uzbieraliśmy , a tu upragniona ciąża :D więc tak bym chciała Kościelny z chrzcinami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jestem trochę po ślubie, ale zdecydowanie nie chcialabym wesela w ciąży. Nie mowię o delikatnym przyjęciu. Ciąża wiąże się jednak z szybszym zmęczeniem, opuchlizną no i brzuszkiem co nie każdej pannie młodej odpowiada. A sama ceremonia wiąże się z mega stresem. Wiem co mówię. Gdyby miała taką możliwość - zaczekałabym z weselem do momentu aż urodzi się dzidziuś. Znam mnóstwo par które pobierały się po urodzeniu bobasa i sluby wyglądały pięknie ;-) oczywiście do decyzja kazdej panny młodej, ślub w ciąży tak, wesele niebardzo. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
A tez slyszalam, ze niektore osoby takie rozwiazanie preferuja :) Ja osobiscie wole wesele wczesniej, bo jeszcze moge sie pobawic, a tak to juz dzidzi trzeba pilnowac, a ja jestem wygodna osoba :P Aczkolwiek takie polaczenie to supersprawa :) Ja sie powoli do lekarza szykuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
Mi brzuszek na weselu nie bedzie przeszkadzal, bo jeszcze nie bedzie duzy :) W 7 czy 8 miesiacu juz bym sie nie zdecydowala. A to bedzie przelom 4/5 miesiaca, takze naprawde mozna jeszcze delikatnie sie pobawic :) A ja tez tanczyc to tak o lubie, to przynajmniej bede miec wymowke, ze zmeczona jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj znac jak po wizycie ! ja drżę do 02.04. wtedy mam wizytę i zobaczę czy jest serduszko .. poprzednią ciążę mialam usuniętą właśnie dlatego że go nie było :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 23
Hej dziewczyny. W zasadzie juz dawno tzn 11 marca robilam test i grube dwie krechy. Oczywiście Noe dowierzalam i zrobilam drugi i tez grube dwie krechy. Wg kalkulatorów ciazowych termin będzie na listopad. Jutro pierwsza wizyta u lekarza i bardzo się boje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula 23
Czuje się dobrze. Tylko mega zmęczona. Cały dzień bym spala a w nocy niestety nie mogę spać.. Nie plamie i biorę tylko kwas foliowy. To moja pierwsza ciąża i dlatego się boje. Wszytko to jest dla mnie nowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justa2704
A ja po wizycie jestem tak pol na pol. Z jednej strony zadowolona, a z drugiej nie. Pani doktor powiedziala, ze moja beta ladnie przyrosla, o tsh mam sie nie martwic. Ale zrobila usg i okazalo sie, ze to bardzo wczesna ciaza, ale przy moich dlugich cyklach wszystko jest prawidlowo. Ale na razie jest sam malutki pecherzyk ciazowy. Nastepna wizyte mam 1.04. i juz cos wiecej bedzie widac. Pobrala mi jeszcze wymaz na cytologie i mowila, ze moge po tym lekko plamic i faktycznie, pojawil sie rozowy sluz, ale juz jest prawie czysto. Przy nastepnej wizycie mam juz dostac skierowanie na badania krwi. I dostalam zdjecie swojego Babla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :-) witam nowe mamusie i gratuluję. ja dziś mam gorączkę. od południa w pracy źle się czułam. nikt się nie przejął a od dyrektorki usłyszałam jak wrócisz do domu to pod kołdrę i kubek herbaty z cytryną a jutro do pracy. więc postanowiłam że jutro idę do ogólnego a pojutrze po zwolnienie do gina. ja mam siedzieć w ciąży z gorączką w pracy bo ona nie może poradzić sobie z brakami kadrowymi. ja jestem w połowie 7 tygodnia i rysuje mi się na dole lekki okrągły brzusio. mało jem więc nie przytyłam chyba nawet schudłam. ale brzusio jest :-) ja jestem z pomorza z Wejherowa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 tydzien a ty juz zwolnienie bierzesz? powodzenia, na pewno wrocisz do tej pracy hahha na twoje miejsce jest wiele chetnych osob, ktore sie nie beda wymigiwac od pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ci do tego? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam 29 lat, to moja III ciąża, póki co mam dwie córki - 4 lata i 3 lata. Jakiś 6 tc, termin na początek listopada. Chętnie bym wzięła L4, ale mam swoją działalność gospodarczą i nic z tego, muszę się męczyć w pracy, a zmęczenie niesamowite, cały czas mi się spać chce. Gratuluje wszystkim Mamom i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miniaaa ja tez nadal chora. Kuruj sie i dbaj o siebie i babelka. Justa fajnie ze do tej pory wszystko ok. Za tydz. pewnie juz zobaczysz swojego babelka. A jak sie przedstawiamy to i ja: Anka 37 lat.Dwoje dzieci -córcia 10 lat i synek 2 latka. (Aniołek 03.11.2010) . Od 3 lat w domu - cała poprzednia ciąże i teraz z synkiem. Mieszkam w Słupsku. u mnie juz nudnosci bardzo meczace. Ale jeszcze troche i sie skoncza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×