Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyszłe mamy z Łodzi.

Polecane posty

Gość Affo
Hej Wyslałam swoje foty. Tarantulla jesteś bardzo drobna, w ogole nie widze tych dodatkowych kilogramow, tylko zgrabny brzuch :) Catarina mnie się imię bardzo podoba i piszę to szczerze. Kalinka jak wyzdrowiejesz pokażesz nam sie w calej krasie. Tez unikam przetworzonego zarcia, nie wiem jak mozna kupic gotowe danie i odgrzac je sobie w mikrofali bleeeee. Moj mąz zajada wlasnie ugotowane przeze mnie spaghetti bolognese.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantulllllla
Affo, jak dużo przytyłaś to nie wiem jak wyglądałaś przed zaciazeniem :) Chyba, ze coś pomyliłam, ale chyba Ty pisałas, ze sporo Ci przybyło. Ciuszki super, szczególnie to body z napisem o dziewczynce tatusia :) Generalnie mało różu, w moim guście. Ale boje tych co masz u tesciowki ;) Moj maz tez spożywa aktualnie, ale piwo z sąsiadem. Dziś tak mnie wkurzył, ze chwała sąsiadowi, ze przylazł i mam chwile spokoju. Nie powiem co mu zrobiłam....... A co do gotowania, to u nas codziennie coś jest. Najcześciej zupy i tony warzyw w rożnych kombinacjach. Teraz mam tez fazę na pieczenie ciast. Straszne to, bo my jemy po kawałku, a resztę trzeba wydawać lub wrzucać do miski bezdomnym psom i kotom. Nie lubię marnować jedzenia. Przespałam sie trochę i biorę sie za czytanie. Uporządkowałam książki. Aktualnie jest 10 w kolejce + chce przeczytać Sagę o ludziach lodu (ok. 40 tomów). Oślepne do porodu ;) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Dziewczyny, jakie Wy drobniutkie! Moze i macie iles tam kg na liczniku, ale w ogole po Was tego nie widac:-). Ja to mam pupsko sporawe, ale nie mam kompleksu na jego punkcie ;-). Jutro mąż idzie do pracy, wiec ja rano wrzucam fotki. Dzis "uracze" Was zdjeciem mojego pierwszego dziecka - coreczki;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantullllla
Catarina, córeczka śliczna :) Ciekawe jak zareaguje na Braciszka ;) Moj ból głowy nie przeszedł :( Na szczescie dziś nic nie muszę robić. Dom sie sprząta, wieczorem tesciowa chce wnuka na noc, obiad mam. Może pojadę do lidla i oblukam okoliczne szmateksy, bo już sama nie wiem co by tu robić. A jak Wasza sobota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Moja sobota zaczęła się od kaszy mannej z nutella i truskawkami:-). Poza tym leniwie, nie mam planów na weekend i pewnie bede leniuchowac, bo chata czysta, musze tylko zupe ugotować. Co do mojego pierwszego "dziecka" myślę, że będzie dobrze, coprawda istniejemy dla niej tylko my, nawet jedzenie mogloby nie istniec, ale myślę, ze się przyzwyczai:-D Tarrantullla, cos ciekawego jest w lidlu, czy na spożywcze zakupy się wybierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarantulllla współczuję bólu głowy, mnie juz przeszlo na szczęście. Zaraz będę robic ciasto jogurtowe na zimno z brzoskwiniami:-) obiad tez musze zrobić, mam ochotę na pieczone ziemniaczki grillowanego fileta z kurczaka i warzywka na parze.Potem zamierzam odpoczywać bo czeka mnie aktywny tydzień, musze pozałatwiać sporo spraw. Catarina coreczka slodziutka:-) Affo ciuszki bardzo ladne.milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Kalinka, mniam- to jest obiadek:-) Jak się ogarnę, to wrzuce nasze zdjęcia :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantullllla
Kalinka, brzuch sporawy, ale bardzo zgrabny i ksztaltny. A Ty wyglądasz sympatycznie :) Byłam w miejscowych szmateksach i jestem zawiedziona, bo te szmateksy są straszne. Aż niektórym ubraniom musiałam sie przyglądać, bo nie wierzyłam, ze coś takiego istnieje ;) Strata czasu. Kupiłam 2 rzeczy, zeby nie wyjsć z niczym ( wrzuciłam foty), ale więcej tam nie pójdę. Wole jednak łódzkie. U mnie tez były pieczone ziemniaki :) Zamiast frytek. Do tego kotlet z cieciorki i sałata z papryka i oliwa. Może jeszcze zjem jakaś lekka kolacje. Zjadłam tez 2 michalki, bo znalazłam w torebce z wczorajszego pożegnania w pracy. W sumie dlatego, bo chciałam, zeby Młoda sie poruszała, ale jakoś nie czuje za bardzo. Nie wiem czy to za wcześnie czy ona raka nier***awa? A Wy czujecie już bardzo wyraźnie kopniaki? Catarina, w Lidlu byłam po spozywke. Na pewno rzucili coś w tygodniu, bo jadąc do pracy widziałam kolejkę przed sklepem ok. 8 ;) Lidl to chyba moj ulubiony market. Nawet takie dziwadło jak ja zawsze znajdzie tam coś dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Tarrantullla, ja na ruchy staram się nie zwracac uwagi, po to żeby właśnie nie zwariowac. Zdarzylo mi się raz, ze wstalam o 2 w nocy nazrec się rafaello, bo się maly nie ruszal i oczywiście nie zadzialalo, do rana nie spalam i panika w oczach. Podobno ruchy należy liczyć, ja nie zamierzam, bo tylko mnie strach ogarnia, jak cos nie jest ksiazkowo. Ja z każdym dniem ruchy czuje wyraźniej, dlugo ich nie czulam, potem tylko na lezaco, teraz czasem tez jak siedze. Nie mam jak wrzucic zdjęć, bo mąż mi zabral aparat, a na nim sa moje z brzuszkiem. Jak tylko wpadnie mi w ręce od razu wysyłam, obiecuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka01120
Tarantulla w moim miasteczku bylaś w lumpkach? Mnie bardyo ryadko udaje sie cos ciekawego wybrac. Ja narazie nie kupuje ubranek dla Malutkiej bo wszystko zostawilam po Coreczce. Jak sie zrobi cieplej to wyciagne i popatrze co tam mam. Choc na pewno cos dokupie:) Ja ruchy czuje jako takie. Najczęściej to takie przeciąganie z lewej strony brzucha, chociaz kopniaki tez sie zdarzaja:) Catarnia z niecierpliwoscia czekamy na fotki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantullllla
Tak Kalinka, byłam na lumpach w Twoim miasteczku. Jyz w Zgierzu jest 1000% razy lepiej ciuchowo. U mnie szał zakupów bedzie po czwartku, po połówkowym. Przejrzę tez ubranka po synu mym i myśle, ze sporo wybiorę z takich grubszych rzeczy typu dżinsy, bluzy, bo miał do pewnego wieku uniwersalne. Tez nie liczę ruchów, bo tak szczerze to nie mam kiedy. Całe dnie zalatana. Z pierwszym dzieckiem jakoś tak na to nie patrzyłam, ale tez może dlatego, ze było baaaardzo *****iwe. Mam chęć na płatki z mlekiem i po nich obejrzymy jakiś film, to będę miała czas na obserwacje :) Kalinka, a Ty chodzisz na zajęcia dla ciężarnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka0112
Tarantulllla nie chodzę na zajęcia dla ciężarnych i nie planowalam chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantullllla
Jestem jestem. Dziś mam dzien sprzątania i segregacji rzeczy. Robię wielka wyprzedaż wszystkiego co zbędne. Póki co 6 par butów, w tym 4 nowe i 3 kurtki wytypowałam do sprzedania. Chyba sie wstrzymam jednak z zakupami, dopóki nie oproznie pokoiku-składziku, jak nazywamy pokój, gdzie gromadzimy nieużywane rzeczy. Ale jesteście leniuchy ;) nie to nie, będę sama ćwiczyła i sie laszczyla ;) Ciekawe określenie w 5 m-cu ciazy :) Poza tym zobaczyłam dokładnie wczorajsze zakupy i sukienka ma dziurkę, a bluza jest zafarbowana. Tak wiec kasa w błoto, bo w dodatku to wcale nie jest jakieś super ładne. Affo, jednak ta sieciowa Twoja Szafa jest super, pomyliłam ja z inna Szafa. Moja kumpela mieszka na Wileńskiej i mnie kiedyś tam zabrała. Świetne rzeczy. Lecę wystawiać rzeczy, bo za niedługo moi wrócą od teściowej i bedzie w domu sajgon. A jak Wam mija niedziela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Affo
Hej u mnie bardzo rodzinny weekend, wiec piszę dopiero teraz. Obejrzalam nowości na mailu. Brzuchole i mamuski super i wszystkie nie wygladamy na grubasy :) Także spokojnie mozemy jeszcze przytyć ;) Tarantulla w tej naszej szafie jest bardzo tanio, wiec sie zdziwiłam jak pisalas ze drogo, duzy wybor i nie straszne szmaty, niebawem sie wybiore. To mialas dzis intensywny dzień, tez planuje taka segregacje, mam mnostwo niepotrzebnych rzeczy np nietrafione prezenty slubne, jakies posciele nieuzywane, cuichow od cholery i musze sie w koncu tego pozbyć , żeby lepiej zorganizowac przestrzen mieszkalna.Laszcz się bo to przede wszystkim dla zdrowia dobre, moj gin bardzo zaleca, pewnie dlatego ze za duzo przytylam :P:P:P Ja sie laszcze na tym rowerku, 3 razy w tygodniu, ale lubie to, od razu lepiej sie czuje :) Ciekawe czy do konca starczy mi zapalu i sil. Catarina ja podobnie jak ty odczuwam małą, z kazdym dniem mocniej i w roznych pozycjach, choc najbardziej jest *****iwa wieczorem. Kalinka no poewnie duzo ciuszkow kupowac nie bedziesz musiala to jest plus posiadania dzieci takiej samej plci. :) a akcesoria, łozeczko wozek masz po starszej czy juz sie pozbylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarantulllla widzę ze wiosnę poczulas i porzadki robisz :-)ja tez musze się za to zabrać ale narazie weny brak...To szkoda ze ubranka uszkodzone bo bardzo fajne, szczególnie sukienusia;-) może cos naszyj na ta dziurkę? Mnie niedziela minela pod znakiem leniuchowania i zabaw z Coreczka:-) Affo, mam prawie wszystko dla Malutkiej, musze wanienke dokupić i materac do łóżeczka bo tamten pewnie sie nieźle zakurzyl.Wozek gleboki tez mam. Dzisiaj mam wizytę u giną, ciekawe na kiedy uda mi się na poklowkowe zapisac:-) A tymczasem zmykam kawke zrobić, bo Mężuś świeżutkie rogaliki kupił i szkoda żeby tak lezaly;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Dzien dobry:-). My sobote mieliśmy leniuchowa, a wczoraj pojechaliśmy obejrzeć nowy samochód pod Wa-we, zeby kupic, więc zeszło nam pol dnia, a drugie pół projektowalismy taras do domu na dzialce. Bylam tak zmeczona, ze zdołalam wrzucić tylko fotki na maila i kaput;-). Kalinka, tez mam dziś wizyte u lekarza. Moja psina chyba coś czuje, ze beda zmiany, bo od dłuższego czasu tak się do mnie tuli, ze szok, ciągle tylko calusy i na kolankach:-*.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantulllla
Hello, Kalinka, daj znac po wizycie. Powiem Ci, ze zazdroszczę Ci tego badania, bo i wiesz, ze wszystko ok i płeć na 100%. Catarina, wprawdzie nie widać Cię w pełnej krasie, ale z tych fot, to śliczna z Ciebie dziewczyna :) Napiszesz gdzie macie ta działkę? Może gdzieś koło mnie, bo ja tez mieszkam na mega zadupiu :) No i tez daj znac po lekarzu. Affo, to weź to powystawiaj za jakieś niewygórowane pieniądze na olx i sie pozbędziesz. Moj maz takim sposobem pozbył sie wielu narzędzi swoich. Leżało to i leżało. Dziś cd. porządków. I pierwszy dzien wolnego :D Moi w pracy i przedszkolu, ja popijam kawkę, kot mruczy obok przytulony. Żyć nie umierać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tarantulllla nie ukrywam ze tez sie cieszę z tego badania, ale ile stresow i nieprzespanych nocy mnie to kosztowało...jednak chce zapomnieć o tym nieszczęsnym pappa. Nifty można wykonać do 24 tyg ciąży, tylko szkoda ze tyle kasy to kosztuje. W naszym przypadku to bardzo dobrze wydane pieniadze. Spokój jest przeciez bezcenny:-) Twój Synek chodzi do Lodzi do przedszkola? Catarina autko kupione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Oczywiście, ze napisze, ale na mailu, autko nie kupione, nie nastawialam się, bo wiem jacy kanciarze sprzedaja auta i tak bylo tym razem, pan nam wciskal, ze auto z 2010, a było z 2007 roku:-D. Ja tez się cieszę z wizyty, bo mimo ze u nas wszystko ok, to ciągle sobie cos wkrecam:-S. Tarrantullla, dzięki, fotki sa sprzed 2 tyg, nie miałam sily na nowe, ale cos jeszcze pewnie wrzuce:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantulllla
Powiem szczerze, ze właśnie szkoda mi kasy, ale gdyby tylko coś było choć trochę nie tak, to bez wahania bym zrobiła. Tak Kalinka, syn chodzi do przedszkola do Łodzi, pewnie do szkoły tez tam bedzie chodził. Ja pracuje praktycznie przez ulice, wiec mam blisko, zeby go odebrać, a maz jeździ do pracy tez ta trasa i go odwozi. My tez oglądaliśmy duuuuzo aut swego czasu i niektórzy handlarze, szkoda gadać. Ale zawsze jakos trafiliśmy na dobry egzemplarz. Tak wiec życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
U nas to tak spontanicznie wyszlo z tym autem, bo mamy 2, ale stwierdzilam, ze przyda mi się jakieś combi gigant, żeby pomiescic się z synkiem. Ja jestem bardzo zmotoryzowana i jezdze codziennie, więc jak dojdzie dzidzia, wozki i inne manele, to juz wole komfortowo:-). My tez zawsze się najezdzilismy za autami, ale koniec końców zawsze udalo się cos super trafić. Tarrantullla, jak tam ruchy? U nas z każdym dniem coraz mocniej, ale jakoś reka nie mogę przez brzuch wyczuc, nie mowiac już o tym, zeby mi podskakiwal, jak to pisza na czerwcowych mamach. Urlop juz do rozwiązania, czy wracasz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Affo
Hej U nas dzis od rana pracowicie, mielismy wizyte u ortodonty ze starszym- na szczescie ok, a pozniej wzielam sie za porzadki ubraniowe synka, bo juz sie z szafy wylewaly a z 1/3 juz wyrosl. Zazdroszę swobody i wolnego czasu, moj synek jest bardzo absorbujacy i nie spi juz w dzien wiec ciezko znalezc mi chwilke dla siebie :) ale i tak ciesze sie ze moge mu teraz poswiecic duzo uwagi. Postaram sie was nie zaniedbywac :) Tez uwielbiam samochody, lubie prowadzic a moj maz jest fanem starych, ale szybkich aut czesto jezdzimy na zloty i scigamy sie na rajdach :) Jak nam sie rodzinka powiekszyla to tez zmienilismy samochod, teraz juz nie ma takiej potrzeby bo dodatkowa mala istotka sie tam spokojnie zmiesci. Trzymam kciuki za poszukiwania. Kalinka to dobrze, ze niewiele rzeczy musisz dokupic, ja tez mam podobnie. Udanej wizyty, niedlugo zapomnisz ze musialas robic ten test, teraz mozesz juz spokojnie i beztrosko cieszyc sie kopniakami malej. U mnie brzuch skacze i reka da sie wyczuc, nawet maz wyczuwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Affo
Macie jakies dolegliwosci? w ogole jak znosicie ciąże, jakies nudnosci wymioty mialyscie? Ja na szczescie nie , jedynym moim problemem to bol kosci, tylek mnie jakby boli bo to nawet nie sa plecy wyczytalam ze to chyba spojenie lonowe. Strasznie mnie boli sczzegolnie po meczacym i forsujacym dniu. Ma ktoras podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Hej Affo, no wiadomo - synek najważniejszy:-). Super, ze się scigacie, ja niestety za kolkiem ufam tylko sobie i raczej gdybym miała się scigac, to jako kierowca. U mnie zero objawów ciąży, zwymiotowalam raz, bolaly mnie tylko piersi, ale juz przeszlo, a najgorsza jest tak zwana "chcica":-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Dziewczyny, wiem, ze teraz się dzieci nie przykrywa koldra, ani kocem, nie daje się poduszki pod glowke ( mam na mysli takie nocne juz spanie)- mowia o tym wszystkie moje kolezanki, poradniki itp. Podobno dziecko może się udusic. No właśnie, ale moja mama w przyplywie szczęścia kupila nam komplet pościeli i poszewki, jak jej wspomnialam o tym przykrywaniu usmiala się szczerze i powiedziała, ze dzidzia musi miec mini poduszke pod glowka, zeby się nie zakrztusic, w tak wielkiej koldry nozkami na glowe nie zarzuci ( koldra ma 100x135- podobno standard). To samo twierdzi moja bratowa, bratanek ma 11 lat i kuzynka, ktora ma 3 dzieci. Powiedziały, że teraz wymyslaja cuda wianki,.aby sprzedawac rzeczy typu spiworki, otulacze. Powiedzcie co Wy na ten temat sadzicie jako juz mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wymiotowalam, mdłości tez miałam.Piersi bola mnie do tej pory, takze mam wszystko co możliwe. Moja Córka miała kolderke i plaska podusie, jednak nie zawsze ja kladlam.Spala w rozku na samym poczatku, spiworka nie mielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Affo
Catarina taka kolderka przyda ci sie pozniej, ja do tej pory uzywam, choc nie lubi byc przykryty i sie odkrywa. Noworodka i malego niemowlaka przykrywalam albo kocykiem malym, albo spal w rozku pozniej rozkiem przykrywalam, jesli chodzi o poduszke to dalam jak byl starszy, jak malutki wkladalam pod materac takie podwyzszenie nie pamietam jak to sie profesjonalnie nazywa i wtedy spal pod lekkim katem ale bez poduchy. Napisalam ze nie spi w dzien, a dzis pierwszy raz od miesiecy zasnal sam z siebie i spi jak zabity :P catarina takie dolegliwosci jak chcica to tylko mieć !!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Catarina
Aj, nie w moim przypadku, jak juz sobie tak gadamy:-( Odczuwam bole podczas seksu, więc nici z przyjemności i to teraz, gdy lekarz zdjal z nas zakaz współżycia. Nie chce go pytac czemu mnie boli, bo coz mi odpowie? No to synek Ci psikusa zrobil:-D. Ide się szykowac na wizyte. Fajnie ze się zgadalysmy, milo tak popisac z Wami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tarantulllla
I najważniejsze, ze wszystkie raczej nadajemy na podobnych falach ;) Kurczę, u mnie 0 chcicy. Moj maz sie chyba ze mną rozwiedzie :/ Nie wiem jak ja spowodować... Tez nie miałam dolegliwości ciążowych. Jedynie senność do 14 tc, a tak to czasem lekka mdłość mnie dopadła i tyle. W pierwszej ciazy identycznie. Z kołderka i poducha u nas identycznie jak u Affo. Niemowlak spał w kocu, a pózniej go przykrywalam, ale sie odkopywał. Do tej pory śpi odkryty i czasem zdejmuje spodnie przez sen i zastajemy go z gołym tyłkiem. Nie wiem jak on tak może. Catarina, nie pytaj o ruchy. Nic Wam nie pisze, ale mam schizy :/ Nie wiem czy nie kupie detektora tętna... Jeszcze zobaczę teraz po usg gdzie jest łożysko. Może z przodu i dlatego tak rzadko czuje? Po urlopie raczej nie wrócę. Moj pracodawca raczej nie chce. Woli kogoś na 8 godzin, a ja 8 nie siedziałam. Tez jestem z tych zmotoryzowanych. Codziennie jeżdzę. Dziś juz na tyłku usiedzieć nie mogłam i byłam na drobnych zakupach. Pózniej podeśle. Moj maz popatrzył i stwierdził, ze tak tak fajne, ale raczej z mało zainteresowana mina. Faceci... Affo, ale macie super hobby! Serio. Tacy szaleni rodzice ;) Catarina, nie wiem jakim autem teraz jeździsz, ale takie z dużym bagażnikiem jest niezastąpione. Polecam. Moje juz stare, ale planuje jeszcze je mieć do czasu końca wozkowania, a pózniej kupie sobie Subaru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×