Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olciaaaaaaaaaa

mam 29 lat, nie potrafię zdecydować się na dziecko

Polecane posty

Gość gość
A nie przyszło wam do tych pustych główek, że w Polsce zarabia się zbyt mało (większość przynajmniej), żeby wynajmować nianię na wieczór i pójść np. do kina? Wtedy do kosztu biletów (a czasem i dojazdu, jak ktoś mieszka poza dużym ośrodkiem) trzeba doliczyć drugie tyle na opielunkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolakolola
bo polska to nie jest kraj na rodzenie dzieci... chyba bym się w tym kraju nie odważyła. Zarabiamy mało, wszystko mamy na kredyt nawet samochód. Mamy z mężem łącznie 4000 dochodu. 1500 zł kredyt za mieszkanie, plus czynsze i opłaty 800 zł, kredyt za samochód 400 zł, paliwo żeby do pracy dojechać 400 zł...zostaje 900 zł na jedzenie, ewentualnie jakich nowy ciuch żeby jakoś w pracy wyglądać, żeby nie zwolnili, co jakiś czas trzeba kupić prezent bo ktoś z rodziny ma urodziny i sami wiecie, ciężko jst, moze narzekam i powiecie że dla chcącego nic trudnego ale ja bym się nie odważyła, nie zrozumie tego ten kto z dnia na dzień nigdy pracy nie stracił. Ja straciłam i było nam ciężko się utrzymać. Dziecko to duży wydatek nikt mi nie powie, ja nie mam mamy która by pomogła przypilnować dziecko. A żlobek u nas 700 zł na miesiąc a przedszkole prawie 1000 zł... nie mam dziecka bo zwyczajnie mnie nie stać. A chciałabym mieć ze 4 przynajmniej kochanych maluszków. Marzenia.. w sumie żałuje ze nie pojechaliśmy za granicę do Niemiec albo do Szwecji. Tam dostają duza kasę na dziecko tak długo jak się uczy... to jest przyszłość, i polityka prorodzinna. Mam dziś 31 lat, wszyscy mnie pytają a kiedy dziecko... już nie wiem co odpowiadać bo głupio mi się przyznać że mnie nie po prostu nie stać. Chyba za nie długo zacznę mówić że nie możemy mieć może wtedy się odczepią./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo2811
Współczuję wam dziewczyny , im później tym gorzej, po 30 stce coraz trudniej zajść w ciążę, poza tym dziecko może urodzić się chore, w takim wieku jest też więcej problemów z ciążą i trudniejszy poród większe prawdopodobieństwo komplikacji. Ja urodziłam w wieku 25 lat i to jest najlepszy wiek, studia miałam skończone i miałam już 5 lat doświadczenia zawodowego gdyż już na studiach pracowałam w zawodzie, miałam i mam dobrego męża, teraz synek ma 3 latka , ja do pracy wróciłam jak skończył roczek, oboje zarabiamy dobrze więc stać nas na nianię, teraz synus chodzi do przedszkola, niania go odbiera, i gotuje nam obiady, a sprzątamy oboje z mezem najczęściej w sobote, mamy sporo czasu dla siebie, często wychodzimy we dwoje i mały jest pod opieką niani, dla synusia też mamy czas i jest on dla nas największym skarbem. Dziwię się kobietą które tak narzekają na swoje maluchy, przecież to prawdziwe szczęscie mieć takiego szkraba, czy to niemowlak czy przedszkolak, a ze noc czasem nie przespana czy ze czasem marudzi dziewczyny więcej cierpliwości i zaradności wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz Cleo to miałaś fajnie, ja poznałam swojego męża jak miałam 29 lat.. także nie miałam opcji mieć wcześniej dziecka chyba że miałąm się puścić na dyskotece.... każdemu życie pisze scenariusz.. i nie każdy może mieć tak super jak ty masz. Najłatwiej jest tak gadać właśnie że nam wspołczujesz itd jak masz od życia wszystko, nawet na nianię Cię stać, także nie gadaj dziewczynom że im współczujesz bo nie masz czego. Ciesz się że tak Ci się życie ułożyło, nie każdy tak ma. Ale umoralniać nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bronię kobiet póżno decydujących sie sama zostałam porzucona po 7 latach związku dla innej kobiety miałam wtedy 27 lat wszyscy mówili że sobie ułożę, bo młoda, a ja 2 lata leczyłam złamane serce i depresję dopiero koło 30-stki poznałam cudownego mężczyznę, który szybko zgodził sie na dziecko i dzieki takiemu troche pospiechowi mamy synka, jesteśmy szczesliwi ale naprawde wolałabym 5 lat z nim byc i dopiero na spokojnie dziecko robic sobie a tak to nie było spokojnie ani romantyzcznie bo lata lecą... te lata jeden d**ek mi zabrał, wpedził mnie w lata w wiek, a potem się biedak zakochał dobrze że ma córke i niech kiedys patrzy jak ona jest zdradzana i porzucana, wpedzana w lata tak im życzę znam tez kobiete, która nie ułożyła sobie w ogóle zycia po czyms takim, cierpi do dziś sie nie podniosła, nie każdy sie tak szybko otrzepie i ma szczęście kogoś normalnego poznać do związku w wieku 30 lat wiesz ile jest kobiet samotych bo ktoś zranił, porzucił? Gdyby ona miały super związki to byłoby wiecej dzieci w Polsce a kobiety czesto nie mają z kim a nie jest to ameryka, że pójdzie sie do banku spermy a potem bez problemu samotnie wychowa dziecko z polskich zasiłków dla samotnych matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ginekolog położnik
boże Cleo nie generalizuj! najlepszy wiek na dziecko jest nie wtedy kiedy wypada, nie wtedy kiedy cię nagabuje rodzina i otoczenie, nie wtedy kiedy przeczytasz w książce że do 30 trzeba urodzić, najlepszy wiek na dziecko jest wtedy i tylko wtedy kiedy poczujesz że chcesz je mieć. I nie przesadzaj i nie strasz biedne dziewczyny tymi komplikacjami, trudnymi porodami po 30... w mojej rodzinie kobiety rodzą kiedy chcą, wszystkie po tacie jesteśmy lekarzami ginekologami ,mam 6 sióstr... każda rodziła po 35 roku życia, dzieci są zdrowe, urodzone naturalnie, i mają fajne mamy. Także trochę niemiło, że tak mówisz do dziewczyn, które chcą urodzić wtedy kiedy chcą a nie wtedy kiedy się im każe. Jedyne co jest prawdą to to że po 35 roku życia można dłużej się starać, ale to jeszcze zależy od wieku partnera. Do 35 roku życia nie ma problemów z zajściem w ciąże, a jeśli są to 10 lat wcześniej też byś je miała. Także dziewczyny głowa do góry! Nie bójcie się ciąży po 30. Przynajmniej dojrzale rodzicie i wspólpracujecie na sali porodowej, a udowodnione jest że im kobiea młodsza tym bardziej histeryzuje:) Pozdrawiam i powodzenia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo gościu z 13:42 Miałam podobnie, wyszłam za mąż w wieku 24 lat, rok później zaczęliśmy się starać o dziecko. Przez prawie rok nie wychodziło. Byliśmy przed badaniami kiedy mój mąż kogoś poznał i powiedział że to koniec bo nie chce marnować sobie życia z kobietą która nie może dać mu dziecka. Co czułam? chyba nie muszę mówić... wszystkie normalne kobiety wiedzą co czułam. Depresja, lęk przed kolejnym związkiem. Przed porzuceniem. Długo się leczyłam z poczucia beznadziejności. W wieku 30 lat poznałam faceta, który pokochał mnie nad życie. Nie ważne dla niego było to czy będę mogła dać mu dziecko czy nie. Rok później wyszłam za niego. Miałam wtedy 31 lat. A wieku 33 lat już byłam w ciąży. okazało się że to nie ja miałam problem z zajściem w ciąże tylko mój pierwszy mąż był bezpłodny. Do dziś nie ma dzieci, a jego druga żona odeszła gdy się okazało że nie da jej dziecka.. cóż życie bywa sprawiedliwe. Rodziłam w wieku 34 lat, naturalnie, poszło szybko, szybko wróciłam do formy, mały jest super:) mój mąż też i moje życie też:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, nie kazda kobieta ma faceta w wieku 25l by machnąc sobie dziecko. Jednak na co czekaja kobiety w typie autorki? 7l razem podobno sie kochaja więc czeka na co? Spontaniczny seks z nowo poznanym facetem w wc w klubie, czy o co chodzi? Bo albo dziecko sie chce albo nie i tyle. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka nie napisała że jest 7 lat w związku, czytaj ze zrozumieniem. Może zwyczajnie chce jeszcze trochę pożyć? może nie jest pewna czy wogóle chce dziecka, nie potępiaj, żyj i daj żyć innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale autorka jest ze swoim meżem dopiero 4lata, po ślubie 1,5. Wiec po prostu za mało się soba nacieszyli- stad jej obawy. P.S. Ktoś tu w ogóle nie zrozumiał metafory o śmierci i zmartwychwstaniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie każda kobieta potrzebuje dziecka do szczęścia i spełnienia. Ja mam 40 lat, też miałam dylemat w stylu autorki. Dziś wiem, że nie popełniłam błędu i podjęłam dobrą decyzję o nieposiadaniu dziecka. Mam cudowne małżeństwo, kasy mi nie brak, zwiedziłam cały świat, byłam wszędzie, robiłam co chciałam, zawsze byłam wyspana, po prostu miałam inne priorytety:) pewnie zaraz usłyszę że jestem taka siaka i owaka, ale wiecie co? mam to gdzieś:) dobrze mi w życiu:) i pewnie byłabym dobrą matką:) ale to nie dla mnie:) mam cudowne życie, koleżanki mnie namawiały na dziecko, gadały że będę żałować, ale chyba były zazdrosne że mam lepiej niż one:) w moich oczach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olciaaaaaaaaaaaaaaaa
dzięki zwolenniczko konkubinatu:) chyba tylko ty mnie rozumiesz:) masakra jakaś:) czuję się okropnie po tym co czytam? te wszystkie mamuśki nawiedzone czuję jak mnie osaczają tymi tekstami:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba być bardzo ograniczonym by pytać ludzi na forum o to czy decydować sie na dziecko czy nie. Do czego to doszło, ludzie już głupieją. Czy na fb zawiadamiacie znajomych o zatwardzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olciaaaaaaaaaaaaaa
gość 14.29? a gdzie ja zapytałam czy mam mieć dziecko czy nie? przeczytałaś z zrozumieniem mojego pierwszego posta?jeślu nie to przeczytaj dobrze a potem zgrywaj mądrale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak cały twój 1szy post to nic innego jak stwierdzenie że nie wiesz czy chcesz miec dziecko a naciska mąż i tesciowa, ludzie na forum maja ci /pomóc/ chyba niczego nie trzeba dodawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bo ludzie zawsze uważają, ze tylko ich wybory są słuszne i gwarantują szczęście w życiu autorko. A przecież każdy jest inny i kązdy ma inne cele, potrzeby, wartości. A z jednym nie do końca sie zgodzę gościu z 14:26. Jesteś jeszcze młoda- za młoda, zeby wiedzieć, ze nie załujesz braku dzieci. Większość znanym mi "bezdzietnych" jednak załuje- tak bardziej w wieku 50, 60lat. Głównie dlatego, ze uświadamiają sobie, ze już nikomu nie przekaża swoich osiagnięć. Znajomi mają wnuki ( a to podobno totalny kosmos uczuciowy) a oni nic, pustkę. Kurcze, podziwiam, ze zawsze byłaś wyspana:):) Rozumiem, ze nigdy nie uprawiałąś seksu pół nocy a rano do pracy? :) Taki zarcik, ale nie mogłam sie powstrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olciaaaaaaaaaaa
gość na prawdę czytaj ze zrozumieniem, napisałam że mąż NIE NACISKA:p heh:) chyba jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem także podziękuje już za twoje rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulaliaalwarez
nie przejmuj się Olciaaaaaaaa tą dziewuchą:) nie czyta ze zrozumieniem bo chce Ci dowalić bo ty masz jesczze wybór albo mieć dziecko albo nie:) ona na mój gust ma jakieś 23 lata, dziecko z wpadki w dyskotece lub w ogóle nie zna jego ojca:P speiprzone życie, nieskończone studia i zero pracy:) takie nawięcej zawsze się wypowiadają na takich forach:) i doradzają wielce a własnej kuwety nie umieją posprzątać:) jakby mogły to by czas cofły ale sie nie da więc dogadują wykształconym 30 latkom że są takie siakie i owakie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 14.26 to ja:) Ewa :) droga zwolenniczko konkubinatu:) szanuję Twoje zdanie:) oczywiście nie twierdzę, że nie będę żałować za 10 lat, chodziło mi raczej o to że dziś nie żałuję:) Mam takie życie jakie chciałam. Chodziło mi raczej o pokazanie tym młodszym co jeszcze się nie zdecydowały że wcale nie są przez to złe, egoistyczne, nieżyciowe jak je nazywają matki polki. Uważam że jeśli ktoś nie chce to nie musi. I nie znaczy to że jest gorszy albo zły.. na razie się nie zastanawiam, co będzie za 10 lat, bo jutro mnie może auto rozjechać:P ( nie mogłam się powstrzymać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa- a to się podpisuję obiema rekami!! Nie każdy musi mieć dzieci i wcale przez to nie staje się egoistą. Ba, ja czasem odnoszę wrażenie, ze niektóre matki są większymi egoistkami niz bezdzietni z wyboru..Ale to odrębny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty eulalia lepiej zajrzyj w swoje spieprzone życie bez perspektyw, a nie wyzywasz ludzi na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa gość
zwolenniczko konkubinatu:) dokładnie tak jak mówisz, największą nagonkę na kobiety które nie mają dzieci robią najczęściej te kobiety które mają dzieci tak jakby psychicznie chciały je zmusić do posiadania potomstwa przez udowadnianie jakie są okropne i egoistyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eulaliaalwarez
ale ja mam cudowne życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyś takie miała, to nie wyzywałabyś innych kobiet na forum :) widocznie jesteś sfrustrowana i zazdrościsz życia innym osobom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy wy kobiety bezdzietne z wyboru nie boicie sie że w wieku 50-60 lat bedziecie żałowac albo całkiem na stare lata? w sensie, jak juz pójdziecie na emeryturę i praca tak nie bedzie was już cieszyć ani wczasy, ani już pieniążki nie bedą takie, ani zdrowie, to co bedziecie robić na tych emeryturach? Pieskowi gotować, kotku? Nie lepiej mieć kiedyś wnuki i patrzeć jak rosną i coś pozostawić po sobie, ja doszłam do wniosku że fajnie byłoby kiedyś być babcią, że wnuczek czy wnuczka przyjedzie na świeta i z babcią się opłatkiem połamie a wy? z kim się połamiecie? W domu starców, opieki, a może na opłatek dla osób samotnych do parafii pójdziecie? Zawsze żal mi było takich starszych i samotnych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem wam że mam koleżanką, która nie może mieć dzieci, nie chciała adoptować, a dobrze zarabia, namówiła zone brata i brata aby mieli jeszcze jedno dziecko a ona bedzie jego sponsorką, zasponsoruje przedszkole i w ogóle pomoże im, oni się zgodzili, a ona jest spełnioną ciocią, daje duzo pieniążków na te dzieci od brata, powiedziała że mieszkanie przepisze im w testamentcie, bo jak się wyraziła, przecież nie zapiszę na schronisko dla zwierzat, wolę w dzieci brata inwestować, może słusznie robi, na stare ;ata wdzięczni bedą do cioci przyjeżdzać na świeta i nie bedzie samotna a juz ma poczucie ze coś dobrego w życiu zrobiła, to dzieki jej wsparciu brat sie szybko na nastepne dziecko zdecydował a ich rodzice sa zachwyceni że kolejny wnuk, a tak cierpieli z powodu bezpłodności córki, koleżanka tez wiele lat to przezywała, chodziła i sutno patrzyła na małe dzieci na ulicy dobrze że brat młodszy się ożenił i teraz widze jak ta rodzina jest szczęsliwa, jak jest lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle że w tym kraju mało kto emerutury dożyje:) powtarzam: każdy robi jak chce:) widzę że już na wszelkie sposoby próbujecie zmusić do posiadania dzieci matki polki co w domu siedzą i mącą i zastanawiają się tylko co tu zrobić żeby inni nie mieli łatwiej i o emeryturach gadają:P mam sąsiadkę co ma 5 dzieci, (3 córki i 2 synów) i jest samotna.. dzieci się porozjeżdzały po polsce i świecie:) nienawidzę jak ktoś traktuje dziecko jak inwestycję na starość... masakra.. lokatę w banku sobie załóżcie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem po co ten topik. Nie chcesz dziecka to nie chciej, nie rób. W czym dalej problem ? Mam wrażenie że założyłaś ten topik po to żeby cię namawiano do macierzyństwa i podawano po kolei wszystkie argumenty "za".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja urodzilam w wieku 29 lat i naprawde z reka za sercu żałuje ze tak późno . Dla dziecka lepiej jak ma młodych rodzicow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×