Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mamka222

Dieta Dukana. Start 2 MARCA 2015 !

Polecane posty

Gość Justyna120kg
renacia 41 Jaki ty trening Chodakowskiej robiłaś? Teraz weszłam na you tuba i jest tego sporo.Chyba każdy trening na coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzuza
witam mnie dzisaj trzeci dzien białkowy na diecie jestem od poniedziałku startuje z waga 82 dzisiaj na wadze 79,4 niestety dzisiaj był grzech bo do piersi pieczonej zjadłam troche sałatki ale to wsmie same warzywa dozwolone tylko ze z majonezem i bylo troszke sera zółtego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Hey ,mi dzis waga pokazala67,4 kg .Ja staram sie jesc 4 posilki dziennie bo chce nauczyc sie jesc o jednakowych porach,żeby co chwile nie podjadac.Wczoraj wzielam sie za ćwiczenia i dzis 60g mniej. ,jednak warto bylo sie trochę pomęczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
justyna120 dzis cwiczylam chodakowskiej na YouTube"caly trening chodakowskiej"tak wpisalam.ale jutro mam w planie "Killer".bylam nie zywa i cala mokra i cwicze z nia jak narazie jak pokraka hihihi....bede zmieniac te treningi:) dzis mi nawet moj synek siedmioletni dopingowal i trenowal (przeszkadzal);) justyna120 ja jem jak jestem glodna.wlasnie zjadlam obiad i nie wiem czy bedzie kolacja? ide z moja familie dzis do kina a wiec oni beda sie objadac popcornem i popijac coca cola a ja o wodzie:(no ale coz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zuza
a ja pozyczyłam sobie steper i własnie na niego wskakuje tak na poczatek ok 30 min jak dam rade oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
renacia41-niedługo mi 40 stuknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
renacia 41 Zaszalej jak macie rodzinny wypad i kup sobie colę ZERO ja taka piję jak mam ochotę na słodkie :* Od jutro zaczynam jadać co 3 godziny może to pomoże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
renacia41-waga na dukanie może stać, nawet nieraz dłużej, potem ruszy, spokojnie :) smaczne dzisiaj menu u Ciebie ja na obiad szybko zrobiłam takie placki Agaski bo czasu dzisiaj na nic nie miałam(ser biały, jaja, łyżkę mąki ziemniaczanej bo innej nie miałam-wiem, niedozwolona! :)ale jedna łyżka nie zaszkodzi :), 2 łyżki ksylitolu, cynamonu do smaku odrobinkę) do tego masa różnego picia i spacery, spacery nawet poćwiczyłam (dzisiaj w Rabce :))pogoda była cudna wieczorem coś jeszcze kłapnę sama nie wiem co, bo w lodówce trochę pustką wieje :)może owsiankę zrobię i chyba dzisiaj więcej nic bo głodna nie jestem raczej zmęczona podróżą i tym chodzeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
gość- ja jadłam normalne parówki, kiełbasy, wędliny i chudłam myślę,że te flaki też chyba by na wagę za bardzo nie zaszkodziły, ale nie za często co do słodkości, używałam poprzednio jak się odchudzałam cukru(prawie zawsze 2 łyżki dziennie)albo jadłam jeden serek waniliowy i chudłam i to dużo!!!ale też ruszałam się przyznaję podobnie było z mąką odrobinkę czasem dodawałam do np tych placków wspomnianych wyżej nawet czasem coś smażonego zjadłam, np rybkę i było ok myślę,że wszystko w granicach przyzwoitości oczywiście użyte nie zaszkodzi a wręcz pomoże by potem jojo się nie zrobiło, zbyt drastyczne przestrzeganie też nie dobre bo potem każde zjedzenie czegoś tłustego czy innego spowoduje przyrost na wadze -wiem bo to już przerobiłam tak samo jak absolutnie nie wolno omijać posiłków czy ich ilość zmniejszać bo zmniejszamy w ten sposób metabolizm i potem np jedząc maleńkie ilości będziemy tyć więc osobiście radzę jeść nie tłusto, małe porcje często, raczej trzymać się reguł, ale czasem je złamać dla swojego zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
gość-jeszcze a propo wędlin czy mięs ja na tym punkcie mam lekkiego świra, czytam dokładnie co dodane, zresztą do wszystkiego, kupuje zwykle to co ma jak najmniej chemii, mam dwoje małych dzieci, więc może dlatego jestem taka wrażliwa :) czasem wole szynkę tłustsza a z mniejszą ilością chemii od tej chudszej...ostatnio też wyczytałam,że te wszystkie odtłuszczone rzeczy wcale zdrowe nie są i wcale nie takie mało kaloryczne,że potem zajadamy je czymś innym...więc teraz juz nie kupuję sera chudego tylko półtłusty, mleko jeszcze daję 0,5% ale zastanawiam się czy na np 1,5% się nie przerzucić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
fajne przepisy są na stronie "z Kotem w kuchni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
jeszcze też uważajcie na zbyt dużo ruchu, tzn ćwiczeń, biegania itp....bo np zauważyłam u siebie, jak ćwiczyłam dużo, biegałam a potem nagle przestałam albo nawet mniej biegałam to od razu waga mi szła w górę!!! nie wiem jak się odchudzać by ta waga wciąż była stabilna nawet jak człowiek na chwilę zaprzestaje ćwiczeń(bo np chory, bo ma jakiś wyjazd, dłuższe wakacje albo zwyczajnie kontuzję), może trzeba zmieniać dyscypliny sportu intensywność, ćwiczeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Justyna120- mnie jak dukałam poprzednio też głowa bolała, nawet miałam koszmarne migreny, przez co teraz biorę leki na stałe...na razie mnie nic nie boli ale bardzo tego się boję że jak zacznie coś mi się dziać trzeba będzie albo dietę przerwać albo np spróbuj dodać trochę cukru do diety, niedużo, odrobinę, zjedz owoc np, albo jakiś serek słodzony czasem, albo coś posłódź.... czytałam,że brak cukru bardzo źle wpływa na pracę mózgu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Justynka120- zdecydownie trzeba jeść śniadanko choćby małe zaraz po wstaniu chyba do godziny...a potem lepiej mniej jeść :)tzn na pewno zdrowiej i łatwiej zgubić wagę sama mam z tym problemy bo rano nie lubię jeść, ale jem na siłę i pilnuję swoje dzieci by jadły przerwy między posiłkami tez nie powinny być za długie, lepiej jeść częściej a mniej nawet jak się nie bardzo chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
renacia41-nie omijaj posiłków, zjedz kolację! szybciej schudniesz jak nie zjesz na pewno ale metabolizm spowolnisz i potem będzie szybsze przybieranie na wadze-ja tak właśnie miałam! teraz już na pewno tego błędu nie popełnię, będę jeść nawet jak mi się nie będzie chciało bo właśnie chodzi o to by metabolizm rozruszać i po diecie móc jeść dużo i nie tyć a nie zjeść byle co i od razu 500-2000 gram więcej(tak własnie miałam!)jadłam mało i szybko tyłam!!!przestrzegam was kobietki przed tym, jedzcie przynajmniej 3 razy dziennie! najlepiej by było te 4-5 posiłków małych regularnie to ważne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
no dobra ale się rozpisałam :) mam nadzieję, że wam jakoś pomogłam a sama zaraz zrobię jakąś herbatkę ziołową i trochę odsapnę po wyczerpującym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udasieijuż - potrzebowałam węglowodanów, ponieważ wróciłam na studia. Poza tym, w akademiku się je trochę inaczej, a ze względu na plan nie mogę jeść o stałych porach. Nie wyobrażam sobie, jakbym mogła przez 5 dni jeść tylko kurczaka, serki, jogurty kiedy jest tyle nauki. W dodatku chce się wyjść gdzieś ze znajomymi, czy to kino czy to zwykła impreza., a niestety na II fazie nie mogłam sobie pozwolić na uczty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
udasięijuż No nieźle się rozpisałaś :) dla każdego cos fajnego hihi.Przybierałaś na wadze jak ćwiczyłaś bo ci się mięśnie ubijały więc to normalne.Ja dwa lata temu ćwiczyłam chwilkę i też widziałam wzrost wagi więc przestałam.Mąż mi wytłumaczył czemu tak się dzieje że te mieśnie ciężkie są potem itd.. ale i tak wolałam jak waga w dół leciała.Żałowałam później tego strasznie bo jak zrzuciłam te ponad 30kg to skóra wisiała mi tam i tu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
no dziewczyny to zescie mnie zalamaly:(to co mam nie cwiczyc i nie biegac bo bede przybierac na wadze? mi sie wydaje ze cialo mi sie troche zbija;) i robia sie wciecia i wyciecia:) no a ja juz po kinie.byl fajny film i nawet mi sie podobal.no i musialam obejsc sie woda a moje chlopaki chrupali mi pod nosem popcorn.nie mowiac juz o sasiadach:)ok dukanki to do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaewa
hej, wszystkiego dobrego w nowym roku!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ćwiczę juz ponad 2 miesiace na siłowni i jakos efektów nie widzę :/ Prawdę mówiąc juz mi się powoli odechciewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
renacia 41 Waga może ci iść w górę ale będziesz się lepiej czuła po ćwiczeniach,no i nie będziesz miała ''sflaczałego'' ciała tylko umięśnione.Ja też zacznę ćwiczyć w miarę możliwości ale na 2 fazie.Tak postanowiłam że minimum 3 razy w tygodniu jak radzi Chodakowska ;) aniaewa gdzie ty się podziewałaś tak długo?Jak ci dukanie idzie?? armerka Jesteś na dukanie i ćwiczysz czy tylko ćwiczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Niezapominajka-jasne że rozumiem ...Dukan to bardzo restrykcyjna dieta dobrze że wskoczyłaś na lll masz świetną już wagę...zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Justynka120 nie źle może wytłumaczyłam przybierałam na wadze jak przestawałam ćwiczyć lub biegać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Renacia absolutnie nie cwicz dalej tylko pamietaj ze organizm to jakby zapamietuje co mu dajesz jak dajesz wiekszy wysilek to potem jak juz schudniesz musisz tez o tym nie zapominac i po prostu juz cos z soba zawsze robic...a cialo po cwiczeniach na pewno leosze ja zrzucilam kiedys ponad 35 kilo i zero walkow zero boczkow bylo super dzieki cwiczeniom wlasnie tak mysle teraz tez zamierzam cwiczyc biegac ale nie tak ostro zeby organizmu zbyt nie przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Armerka trzeba cwiczyc i przestrzegac diety a ostatnio ktos mi rzekl ze tak naprawde to jedzenie o figurze decyduje najbardziej :)a cwiczenia to chyba tylko 30 procent reszty...ale ja u siebie po sportach widze spadki choc teraz to juz nie wiem czy nie porownywalne hak te kiedy przestrzegam w miare diety na pewno dla zdrowia warto cwiczyc ale tez nie fordowac sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Sorki za tekst piszę z telefonu już z łóżka...położyłam się wcześniej żeby o jedzeniu nie myśleć...u mnie najtrudniej wieczorem :)poza tym rano muszę dzieci powyprawiać do szkoły,przedszkola...jeszcze co u siebie zauważyłam, że jak ćwiczę biegam to chce mi się jakoś bardziej jeść co jest zrozumiałe bo po ćwiczeniach trzeba dokarmić organizm...ale psychicznie,fizycznie po bieganiu czuję się doskonale i ciało naprawdę jędrne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udasięijuż
Aaa na kolację zjadłam owsiankę i popiłam jeszcze ...zmykam do spania...drugi dzień uderzeniówki za mną...ważyłam się i jest 100 gram więcej niż rano więc chyba jutro będzie ok...zobaczę...dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
udasięijuż Coś mi się wydaje że ty za często się warzysz .. ? Faktycznie piszę tu mając którąś z dziewczynek na kolanie dlatego mogę nie doczytać czegoś jak ostatnio było z niezapominajką ;) . Może będę odpisywała jak już dziewczynki moje zasną wtedy niczego nie pomylę ;) Ja warzę się dopiero 15-go rano na czczo i tak co 10 dni czyli w pierwszy dzień warzyw bo one przytrzymują wodę w organiźmie.A dla mnie każde 10 dkg mniej robi wielką różnicę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
hallo hallo dukanki.ja juz po sniadanku i po chodakowskiej:) wykonczyla mnie .musze pod prysznic:) justyna 120kg to czekamy na twoj wynik 15stycznia:) mysle ze nas zszokujesz spadkiem;) ja waze sie codziennie. wiem ze to przesada ale jakos tak sie utarlo u mnie:) dzis u mnie na sniadanie byla owsianka a na obiad robie nalesniki dukanowe z chuda szynka indyka i zoltym serem odtluszczonym.bedzie pysznie:) a z kolacja sie zobaczy:) milego dnia dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×