Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktos mi powie jacy sa Niemcy? Jaka ich mentalnosc?

Polecane posty

Gość gość
wole Polakow 100 x bardziej. Niby polak polakowi najwiekszym wrogiem ale ja sie z tym nie spotkalam. Za pierwszym razem bylam miesiac w niemczech. nie spotkalam zadnego polaka sami niemcy. Jak wsiadlam w autobus powrotny to jak uslyszalam polakow to sie poryczalam i wszystkich wysciskalam mimo ze nieznajomi. Jechalismy te 15 godzin razem i to najprzyjemniejsze wspomnienie z calej podrozy do DE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mlode pokolenie nie ale to starsze to bardzo lubi roznego rodzaju obrazy,laleczki porcelanowe,szmaciane poustawiane w pokojach lub roznego rodzaju p*****ly, to zauwazylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś poznaliśmy się z jednym Niemcem , przyjechał do naszych znajomych. Potem co jakiś czas odwiedzał Polskę no i Nas , bo fajnie , bo fajne imprezy bo dużo ludzi do Nas przychodzi , bo super gościna i dobre żarcie. W końcu przyszedł dzień gdy Niemiec zaprosił nas do siebie :) Pojechaliśmy , czemu nie chyba po 3 latach znajomości. Facet bardzo bogaty , 4 auta w tym jedno super sportowe 2 motocykle przepiękne , willa z basenem i on sam nie pracujący , prowadzący biznes a raczej ludzie za niego go prowadzili. No i do sedna , pospać nie można było bo jak on wstawał to i My musieliśmy , kiedy pan jadł to wówczas i My jedliśmy a tak nie było jedzenia :D chyba że sobie sami kupowaliśmy to on chętnie się dołączył :D na imprezie u niego pytał szczegółowo kto ile czego zje :D czyli jak zjadałeś 2 bułki to tyle dostałeś :D jednego kotleta albo jedną kiełbaskę , nie liczył się w ogóle z nikim ,jego zachowanie wówczas dla nas było obrzydliwe pod wieloma względami a dzisiaj już się przyzwyczailiśmy , poznaliśmy też wielu jego znajomych Niemców , są identyczni jak on :) z pozoru mili uśmiechnięci , sympatyczni i zwyczajnie buraczani jak najzwyklejszy burak cukrowy :D tacy są wszyscy Niemcy ! bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest fakt, ze Niemcy tacy sa. Zawsze pytaja ile zjesz i serwuja dokladnie tyle ile odpowiesz za pierwszym razem :-D Taka cecha tego narodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzies tam ktos napisal,ze Niemcy pija w samotnosci tak to najprawdziwsza prawda dlatego te butelki wina to tylko pozory,oni najzwyczajniej w swiecie nie pija tylko dla smaku oni pija zeby sie opic i ida spac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piją co dziennie ! w dużych ilościach zarówno ludzie wykształceni a ci nawet bardziej, jak i ci całkiem przeciętni piją bo ich życie ich codzienność to praca dom telewizor i nic więcej . Uwielbiają godzinami plotkować przez telefon :D plociury są okropne z nich jeden na drugiego gada a potem się spotykają i jakby nigdy nic - rozmawiają :D Ich życie na co dzień nie różni się niczym od życia w weekend , nuda nuda i jeszcze raz nuda , siedzą zamknięci w swych mieszkaniach czy domach i zapijają swe nędzne smutne okraszone kasą , życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te rozmowy telefoniczne o wszystkim i o niczym tez zauwazylam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka opowiadala mi jak sprzatala u jednej Niemki to ona zawsze mowila jej ze jak przychodzi to mam myc podlogi na calym pietrze, a kolezanka mowila ze jak wchodzila na pietro to zastanawiala sie po co to myje skoro w pokojach 2-3cm kurz na meblach we wszystkich pokojach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ktos wie jakie maja zwyczaje w domach,w wychowywaniu dzieci itp. Piszcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te rozmowy telefoniczne o wszystkim i o niczym tez zauwazylam oczko.gif To akurat nic szczególnego, w Polsce to dopiero plotkowanie, obgadywanie są na porządku dziennym. Pracuje w banku i moja kierowniczka zaczyna i kończy dzień na obdzwonieniu wszystkich kierowniczek innych oddziałów i wymianie wiadomości kto , z kim , po co i dlaczego. Bezczelne obgadywanie wszystkich pracowników. I to tylko jeden z przykładów, bo można ich mnożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w usa u niemca( z pochodzenia, bo to chyba 3cia czy 4ta generacja tu wychowana) i jak przyjeżdzają do niego z niemiec z głównej firmy ludzie ( albo on jedzie do nich ) to zamiast do hotelu to oni śpią i mieszkają przez ten okres ( tydzień lub dwa ) u siebie nawzajem w ich domach, normalnie w sypialniach. Troche to dziwne mi się wydawało, ale jak czytam tu że oni tacy skąpi to teraz to rozumie. Co dziwne jednak, że oni kupują dobrych jakości drogie towary, dobre auta, jak lecą samotem to klasa biznesowa( koszt 3-5 razy co zwykły bilet lotniczy ), czyli lubią wygode. Zauważyłem że lubią też oszczędzać na małych zakupach, np. pojada kilka mil dalej aby taniej o pare centów za galon zatankować, ale na dużych zakupach przepłacają mocno za towar. Także, przeważnie sobie nic nie żałują ale na innych oszczędzaja( w tym na własnej rodzinie ) Śmieszne troche i dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maja takie usposobienie,ze raczej nie sa klotliwi i agresywni wszczynajac awantury jak wypija To Nie Polacy moze zdarzaja sie jakies pojedyncze egzemplarze co w taki sposob sie zachowuja ale to pojedyncze egzemplarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ciocia sprzata w Niemczech 20h tygodniowo misiecznie wychodzi ok 1.000 euro A gdzie w Polsce tyle zarobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ładnie to tak obgadywac sąsiadów? ;) Ja tam ich lubię może dlatego ze mam z nimi doczynienia od dziecka. Nie wiem czy juz ktoś tu o tym pisał ale rozwalaja mnie z tym wozeniem zakupów w sklepowych wózkach do domu. Potrafią nie tylko z tym pod blok pod jechać ale nawet tramwajem się przez pol miasta tluka :o . co do wychowania dzieci to uwielbiam ten luz,nawet babcie wspinają się na drabinki i slizgaja na slizgawce,a jak idziesz z brudnym dzieckiem przez miasto to nikt nie zwraca na Ciebie uwagi ze jakaś patologia tylko ze dziecko musiało się świetnie bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam 18 lat w de i nie narzekam ,tesknie za polska i To jest niesamowite uczucie jak przekraczamy granice ale jak tam jestem to chce mi sie do " domu".Niemcy SA tacy sami jak kazdy narod pracuja ,,obgaduja" ,pija /za swoje/i pracuja na swoje marzenia ktore spelniaja/urlopy/.wyposazenie badz mieszkania wlasnosciowe nie maja dla nich wiekszego znaczenia.Ja chetnie z nimi pracuje/na poczatku tez sprzatalam/i sie przyjaznie mamy wspaniala Gruppe znajomch /Cale rodziny/ z ktorymi regularnie wyjezdzamy na urlopy.A polakow toTU trzeba omijac wielkim lukiem:zawistni ,obludni,chciwi,zrzedliwi i wiecznie nie zadowoleni popijajacy ciagle mocne napoje ,a za piwo przekopia caly ogrod- katastrofa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemcy sa ok ...polacy to dopiero zwariowany kraj,donosom i skargom na rodaka nie ma konca.Zawisc ,chciwosc i zazdrosc to najwieksze wartosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezanka mowila ze jak wchodzila na pietro to zastanawiala sie po co to myje skoro w pokojach 2-3cm kurz na meblach we wszystkich pokojach jezyk.gif <<< hahha znam to ! sprzątałam u rodziny , pilnowali co i jak robię ale dookoła syf aż rzygać się chciało , jak proponowałam że posprzątam po mojemu to nie , bo przelicznik ile godzin ? ile by trzeba było zapłacić ! syf na szafach kurzem pokryte wszystko takim 3 cm ! ale nie wolno ruszyć , tylko powierzchowne sprzątanie :O chore <<< moja ciocia sprzata w Niemczech 20h tygodniowo misiecznie wychodzi ok 1.000 euro A gdzie w Polsce tyle zarobisz? >> niech ciocia głupot nie opowiada , bo są ludzie co tu mieszkają kope lat i łatwo można przeliczyć ile się zarobi za godzinę 10eu , to ile ta twoja ciocia musiałaby zapierdzielać aby mieć ten tysiak ? :D bajek nie piszcie i nie wierzcie w nie ! podstawa w życiu <<< iemcy sa ok ...polacy to dopiero zwariowany kraj,donosom i skargom na rodaka nie ma konca.Zawisc ,chciwosc i zazdrosc to najwieksze wartosci! <<< najgorsze ścierwa donosicielskie siedzące non stop na telefonie do policji to NIEMCY ! zawistni wredni fałszywi podli i wszystko to z ich obłudnym uśmiechem na ich obrzydliwych ryjach szkopskich !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozliwe mozliwe ... sa obszary/ regiony w Niemczech gdzie stawka 12 euro/h to norma a jak ma kilka domow do ogarniecia w tygodniu to norma... ale znam tez takie co zapierdzielaja za 8 euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok ale nie 20 godzin w tygodniu ? ;) bo to już jaja zapierdzielając po 8 h dziennie to rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
donosy kolezanko wyzej to wlasnie pisza NIEMCY nie dosc ze na ciebie donos napisza to potem nastepnego dnia jak gdyby nigdy nic ci GUTEN MORGEN MOWIA hipokryci. i temat jest o niemcach a nie o Polakach wejdz na temat jacy sa Polacy i tam obgaduj Polakow nie rozumiem czemu ludzie sa tacy nierozumni. Temat o niemcach a zaraz zgraja piszacych a Polacy to co inni? myslicie ze niemcy polakow nie obgaduja?> i napewno nie pisza zle o sobie jak POLACY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wy wszyscy uwazacie ,ze niemcy to fuj ,a polacy To super narod.Ja uwazam ,ze Niemcy sa przynajmniej tolerancjni przy tak duzej ilosci obcokrajowcow.Ja nigdy nie doswiadczylam przykrosci nawet wtedy jak sprzatalam.Ja pracowalam u bardzo wymagajacych /duzo öd nich sie nauczylam/i Dom blyszczal ,ale zawsze dostawalam " Premie"na swieta badz na urodziny i to dwie dniowki prezenty na urodziny dzieci i ciuchy do polski ,duzo tego bylo.A jesli chodzi o polakow to AZ boje sie pomyslec jakimi pracodawcami by byli dla cudzoziemcow ,a o tolerancji To juz nie wspomne.No coz es jestescie poprostu chyba slepi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cdn.moze to poprostu zalezy od tego jakimi jestesmy ludzmi.czy damy sie lubic i wzbudzic zaufanie dla niemcow to jest bardzo wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.16 nikt nie uwaza ze Polacy sa super czy idealni to ty masz jakis kompleksy tylko! naucz sie czytac ze zrozumieniem to jest temat o niemcach a jak chcesz pojezdzic po swoich to wejdz na forum niemieckie i znajdz temat o polakach i tam se popisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio gdzies wyczytalem,ze im bardziej na poludniowe Niemcy to trudniejszy niemiecki im blizej Austrii tym trudniejsza gwara tak jak u nas w gorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria7698
Niemcy maja dobre slodycze,kawy, alkohole,ktore sa znacznie tansze w Niemczech niz w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 16.16 nikt nie uwaza ze Polacy sa super czy idealni to ty masz jakis kompleksy tylko! naucz sie czytac ze zrozumieniem to jest temat o niemcach a jak chcesz pojezdzic po swoich to wejdz na forum niemieckie i znajdz temat o polakach i tam se popisz << hahahha ! piąteczka dobre ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sa tu jakies osoby ,ktore maja jakies doswiadczenia ze sprzataniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam osobe,ktora zaczynala na zmywaku w Niemczech Teraz to ludzie naprawde bogaci Tak wiec zadna praca nie hanbi Najpierw trzeba od czegos zaczac Nie kazdy ma mozliwosci,ze przyjezdza do Niemiec jezyk super zna i od razu zarabia kokosy Jezeli czlowiek jest zdeterminowany to moze osiagnac duzo A wiadomo,ze poczatki zazwyczaj sa ciezkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za doświadczenie ze sprzątaniem? znasz język to szukasz miejsc u kogoś ustalasz stawkę najmniejsza obecnie to 10eu i pracujesz , praca ciężka ja kiedyś wytrzymywałam max 4 godziny dziennie a i to miałam dość, druga sprawa zależy na kogo trafisz , jak na jakąś megere szkopską to współczucia bo ile byś się nie starała to taka i tak wiecznie czegoś się doszuka , trzeba uważać na to co się robi często szkopy montują kamerki, albo pozostawiają w różnych miejscach rzeczy aby sprawdzić na ile dobrze sprzątasz, albo kasę że niby zgubili i o niej zapomnieli ;) przynoś nawet 5 centów bo to chu...je są ! Ach i co najważniejsze , nigdy nie rób ponad to co musisz , sprzatasz bardzo powoli i nie możesz być nadgorliwa bo chętnie szkopy to wykorzystują. Jak nie godzisz się na mycie garów to nie myj nawet jednej brudnej szklanki od tego jest zmywarka. Jeśli ustalisz extra za mycie okien i prasowanie to to jest najlepszym rozwiązaniem ! Jak się nie da to w dniu w którym myjesz okna , resztę prac nie wykonujesz jak zawsze w dniach gdy tych okien nie myjesz. Od poczatku musisz ich nauczyć że wykorzystywać się nie dasz ! bo inaczej nacharujesz sie jak wół za te same marne grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×