Czy ktos mi powie jacy sa Niemcy? Jaka ich mentalnosc?

nie mają własnego życia stąd donosy na wszystko i na wszystkich czasami myślę ,ze nawet sami na siebie by z nudów donosili jakby nie mieli na kogo :D życie ich codzienne to tylko 4 ściany po pracy a nawet jak nie pracują a takich tu wielu , to też tylko siedzą w domu , obserwują wszystkich i tylko czekają na Twój błąd ! aby naskarżyć na Ciebie albo "umilić" ci życie tak jak to oni potrafią :)

jak ktos nie sznauje rodzicow to jak oni maja sznaowac dzieci? tak je kochaja a oni za 30 lat oddadza ich do domu starcow bo nie bedzie im sie chcialo matce podac herbaty

dzieci tak dzieci, ktorych nie maja, bo kosztuja Geld :D

A moze to czy komus sie podoba w Niemczech czy nie zalezy od jego pozycji w tym kraju? Osoby pracujace jako putzfrau czy opiekunki maja gorzkie doswiadczenia, a osoby wyksztalcone, ktorym sie udalo sie cos osiagnac postrzegaja niemcow inaczej. Tak jak w polsce - pani na kasie w tesci na pewno bedzie narzekala, ale juz dobremu informatykowi zyje sie dobrze.

tak tylko zauwaz ze nikt tu za bardzo nie narzeka na to jak niemcy go traktowali bo ma to gdzies . my tutaj piszemu o ich sposobie zycia co jest smieszne zwlaszcza patrzac na to na ile ich stac.

Skoro pytasz o pozycję w tym ykhmm kraju to ci napiszę żyjąc tutaj zaczynałam od sprzątaczki kończąc na panią po studiach dobrym stanowisku w pracy a co za tym idzie b.dobrych zarobkach :) i zdania swego nie zmienię ! znam ich od podszewki , ich życie ich styl bycia niezależnie od statusu jaki zajmują :)

ja wlasnie ich nie cierpie ze wzgledu na to jaki maja stosunek do rodzicow. Jak rodzic juz niedomaga nie radzi sobie sam to maja go gdzies. Nie sznauja go i traktuja jak kłopot. Wiec nie dziwne ze taki Niemiec SAM sobie wykupuje miejsce w domu starcow lub placi za opiekunke

gość dziś masz zupełną rację ale my Polacy różnimy się od niemców a osoba wykształcona która jedzie do pracy ,zna język zawsze sobie poradzi i nie będzie patrzyła co dietmar,sabine mówią i co robią.Odnośnie muzułmanów są tępieni strasznie przez bojówki nielegalne ale popierane przez wszystkich.,W landzie gdzie mieszkałam we wszystkich miastach ,miasteczkach palone są tureckie budki z kebabami i jakoś polizai nie ścigają podpalaczy. Niestety mamy w Polsce takie rządy że pracowicie szukają pracy w De i na pewno jeżeli tylko będą chcieli pracę i godziwe życie będą mieli.Pozdrawiam i nie bójcie się wyjazdu do De.

i tak jak pisze gość z 19.57 czy 59 piszemy ogółem o to jacy są o ich mentalności dziwactwach a z resztą ...trudno to nawet opisać co to właściwie jest :D bo im dłużej tam siedziałam tym bardziej się zastanawiałam o co kaman u tych ludzi :D

O Polakach mozna duzo tez napisac i złego i dobrego ale GOŚCINNOŚCI to niemcy moga sie od nas uczyć. W tej kwestii nam do pięt nie dorastają. Oni nie wiedza co to znaczy kogos ugoscic.

Nie sa goscinni,bo by musieli za duzo wydac na zarcie

wielu rzeczy mogą się uczyć oj wielu nie tylko gościnności :) w każdym narodzie są tacy i tacy , ale serio jak żyję w tym kraju lat 20 tak ni ch>>>ja nie pojmę niemców ich zachowań ich myślenia a raczej ograniczonego myślenia , i tego że mimo możliwości jakie od lat mieli i mają nie potrafią żyć i cieszyć się życiem w sposób normalny a nie tylko raz w roku wyjeżdżając na urlop :O

tez tak to widze!

zero radosci z zycia ZERO, pracuja tylko zeby pracowac i zarabiac. niczym sie nie interesuja, jedyne co to jezdza na wakacje zagranice 1 czy 2 x w roku. jedza i zyja jak lumpy. maja kase ale jej nie wydaja . o dom dba sprzataczka o ogrod ogrodnik o starego opiekunka itp itd.

nie wiem czy tylko ja do takich trafilam ale ci tutaj to strasznie duzo wina pili. Ja wiem ze do obiadu itp itd jest dobre ale 2 butelki? Jak ktos przychodzil to tez po lampeczce wina. Ja to juz musialam wrecz uciekac bo ja mam slaba glowe a wina to oni maja zawsze zapas

Niemcy buduja dwupietrowe domy pod wynajem aby miec jeszcze dodatkowy dochod - dobrze to widac w malych miejscowosciach.

tzw. mity

żyją dla kasy i gniją dla kasy

Niemki nie przepadaja za piwem czy wodka wola wino ewentualnie kolorowego drinka natomiast faceci Niemcy ubostwiaja piwo.

Maja dobra wode mineralna w butelkach szklanych,ktora mozna pic litrami :)

nie gadaj ze ta gazowana w butelce szklanej? ja nie przepadam, wole niegazowaną

hahahaha

W butelkach szklanych kazda woda mineralna jest dla mnie dobra choc najbardziej lubie ta gazowana :)

Nocowala u Nas kolezanka corki klasy( 10 lat) jej rodzice - starsi i zaniedbani chociaz matka przyjechala Nowym Passatem.Dziecku smakowala moja kuchnia , wrecz sie zachwycala ze Mama jej Tak nie gotuje.Wiekszosc Niemcow robi zakupy w Aldi i kupuja jakis tani badziew... Co z tego ze Maja kase Ale Zero gustu o lekkim makijazu Kobiet nie wspomne..

jak ja goscilam kolezanke z niemiec to wiadomo po podrozy. pozwolilam jej sie odswiezyc, potem podalam cos do jedzenia tyle godzin to wiadomo. jak ja pojechalam to jedyne co to otworzyli mi drzwi. Herbaty to chyba nie pijaja tylko kawe po godzinie mi zaproponowali. O jedzeniu zadnym nie wspomne. 15 h w aucie a oni nic. Dobrze ze mialam kanapki. Odswiezyc sie poszlam wieczorem jak juz przyszla pora spania. A obiad byl owszem nawet niezly jak na nich ale malo i o godz 15 a przyjechalam o 8 rano.

to jest ta właśnie ich niemiecka kultura :D

potwierdzam,ze jak juz cos daja to malo

a wy polki to takie doskonałe :)

tu nie chodzi o to że polki takie doskonałe :) tylko o to ,że szkopy są dziwnie posrani :)

a polacy to w ogóle nie są posrani :)