Gość marchewkax Napisano Marzec 19, 2015 Witajcie, wchodzę tu od czasu do czasu. Przez ostatni rok jakoś przytyłam ze 4-5 kilo. Nie wiem z czego to wynika, może z wieku. Mam 38 lat. Gdy ubrałam jedną ze swoich sukienek i wyglądałam jak baleron - postanowiłam cos z tym zrobić. No i od tygodnia coś robię :-) Postanowiłam pójść trochę na łatwiznę i robić koktajle na bazie warzyw, owoców, maślanki mleka. Można znaleźć fajne przepisy. Powstrzymuje się od jedzenia białego pieczywa oraz słodyczy, jem dużo pomidorów, które uwielbiam oraz jajek i śledzi. Na dzisiaj zrobiłam również leczo z cukinii, cebuli, papryki i pieczarek oraz pomidorów. Generalnie chwilami chce się jeść, ale wtedy pomidorka, ogórka lub koktajl i jest dobrze. mam nadzieję, że wytrzymam i uda mi się pozbyć tego balastu. A gdy będę tutaj wchodziła - myślę, że z psychologicznego punktu widzenia będzie mi łatwiej :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 19, 2015 Hejka No to powodzenia ;) Ja motylkiem byłam ...ale utyłam :( .Od 1 marca tak się zaparłam,że ho ho ...Powiedziałam sobie -teraz albo nigdy ...Na razie jestem na dobrej drodze -waga powoli schodzi ,gacie wiszą . Rozłożyłam to sobie w czasie ( skoro wiele lat pracowałam nad talią walenia - muszę sobie dać wiele miesięcy by się przepoczwarzyć do stanu pierwotnego ) Zdaje sobie sprawę ,że już nigdy nie wrócę do wagi poprzedniej ale nawet bym nie chciała bo mam 42 lata i wyglądałabym śmiesznie przy moim wzroście ( 179cm.) Damy radę !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marchewkax Napisano Marzec 20, 2015 Witam kolejnego dnia. No ja w stosunku do Ciebie to jestem karzełkiem hihihi. Mam 158 cm, ale jakoś z tego powodu nigdy nie cierpiałam. Waga może trochę zleciała, ale chyba bardziej widzę po rzeczach. Trzymam się na razie dzielnie. Jutro wizyta u znajomych - będę ćwiczyć silną wolę, ale mam nadzieje, że dam radę. Chciałabym jeszcze częściej ćwiczyć, ale powiem szczerze, że gdy wracam do domu już na nic nie mam siły. Wiosna idzie, więc może mi się uda więcej poruszać z moim synkiem na rowerze na przykład. Życzę miłego dnia. I myślmy, że jesteśmy pięknymi motylami :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 20, 2015 Cześć :) Też nigdy mi wzrost nie przeszkadzał -może kiedyś daaawno temu jak nie można było kupić "normalnego" dla mnie np.żakietu bo rękawy zawsze za krótkie ... Natomiast jak ważyłam 100 to ,to mi baardzo przeszkadzało ...Pomimo,że każdy mówił -no co ty ,po tobie nie widać bo jesteś wysoka ...Jaaaasne ...na wysokiej osobie widać wagę jak byk ! Wysoka i otyła babka wygląda jak babochłop i tyle ...a mówię to z autopsji ;) Teraz już jako tako wyglądam ale chcę schudnąć i basta . Chciałabym znowu wrócić do codziennego rytuału - orbitrek ( godzina dziennie ) ale zrobił się ze mnie stary leń i mam 100 wymówek na minutę ...eh ..ale to też zmienię ... Życzę Ci miłego dnia i wskazówki w lewo na wadze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Marzec 20, 2015 Jak chcesz schudnąć to proponuje wpisać sobie w google - xxally radzi jak szybko schudnąć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marchewkax Napisano Marzec 23, 2015 Witajcie, dzisiaj nowy dzień nowego tygodnia. staram się trzymać. Wczoraj zjadłam jedna małą babeczkę cytrynową. Taki grzeszek i wypiłam lampkę czerwonego wina. Waga stoi, ale to zapewne przed fantastycznymi dniami. Poza tym chyba mam rozregulowana wagę. Potrafi pokazywać wagę zróżnicowaną o 8 kg :-) A to niemożliwe. Zatem trzymajmy się swoich postanowień i walczmy. Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia Napisano Lipiec 29, 2019 Miałam problemy ze schudnięciem i zdecydowalam się na zabieg liposukcji body jest dr Aldonę Stachurę Zabieg rewelacja bardzo mi pomógł w szybkim czasie w zrzuceniu kilogramów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach