Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
lenor

Boję się wyjść z domu że zachce mi się "kupę" :( POMOCY

Polecane posty

Witam, mam następujący problem, z którym nie za bardzo wiem, co zrobić. Na studiach ze stresu nabawiłam się problemów z brzuszkiem, przed egzaminem nic nie jadłam, bo wszystko przelatywało przeze mnie dołem. Później sytuacja się trochę unormowała i tylko przy silnym stresie tak reagowałam. Od paru tygodni jest tragicznie - nawet wychodząc z dzieckiem na spacer, muszę czasem wracać do domu biegiem. Stresuję się tym, że może mi się zachcieć kupę i nie będę miała gdzie pójść, w związku z czym, jak tylko wyjdę, to muszę biec do domu. Czy jest szansa, że będę kiedyś jeszcze normalnie żyć? Co to może być i jak sobie z tym poradzić? Przecież kiedyś było normalnie i nie bałam się, że jak tylko wyjdę z domu, to zachce mi się kupę, więc wywołuję chęć do jej zrobienia, jak tylko wyjdę. Potrzebuję pomocy, bo nie dość, że sama nie mogę ze sobą wytrzymać, to jeszcze zaczynam denerwować innych. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tak samo tylko z sikaniem, szczegolnie w nocy. wieczorem idesie wysikac 10 razy zeby nie zachciało mi sie we snie. To sie nadaje do leczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z sikaniem też mam problem bo co chwile mi się chcę ale siaknie to pikuś przy czymś innym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rodzaj nerwicy, jedyne co można zrobić to psycholog i leczenie. nie czekaj z tym , bo teraz jest szansa że w miarę szybko uporasz się z problemem, im dłużej to będziesz odkładać, tym bardziej te nieprawidłowe zachowania się utrwalą i będzie ci coraz ciężej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze to nerwica. Sprobuj wizyty u ogolnego albo psychologa. W miedzyczasie wez cos bez recepty na uspokojenie i stoperan w najwiekszej dawce zalecanej na ulotce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny :* wiecie co jest najlepsze .. że stoperan niewiele mi pomaga bo jak zażyje to i tak się tak denerwuje że mam uczucie jakbym miała zaraz iść do toalety i czasem pomimo zażycia i tak coś tam poleci że tak brzydko powiem.. to siedzi w psychice i jak bardzo się nakręcę to i leki nie pomogą.. chyba rzeczywiście pójdę do lekarza ale trochę się wstydzę bo to wstydliwy problem i nie słyszałam żeby ktokolwiek taki miał.. a najgorzej jest jak jadę np autobusem:( tylko się rozglądam gdzie jest jakaś toaleta w pobliżu a jak niema to stres narasta .. czasem się kończy wysiadką i biegiem gdzieś np do knajpy.. najlepiej bym z domu nie wychodziła:( a w domu w ogóle o tym nie myślę i nie chce mi się a tylko wyjdę i koniec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to.musisz brać psychotropy i to nie zart,wycisisz wtedy leki.nie ty tylko tak masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pójdę do lekarza rodzinnego może coś mi przepiszę tymczasowo na uspokojenie , na nerwy.. i będę szukać psychiatry / psychologa? sama nie wiem kogo ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wcale nie jest taki niespotykany problem jak Ci sie wydaje, to jest wrecz klasyczny objaw nerwicy. Nie sadze zeby potrzebne byly od razu psychotropy bo po drodze jest jeszcze masa innych lekow plus terapia. Wizyta u ogolnego to dobry poczatek, mozesz tez go zapytac do kogo powinnas sie udac dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Wam dziękuję:* chociaż się dowiedziałam że nie jestem jedyna z czymś takim: ) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra tez to ma nawet nie była na moim slubie bo bała sie ze nie dojedzie bo narobi w busie:/ to jest na tle nerwowym i trzeba sie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dochodzą do tego od niedzieli wymioty.. :( czy to też moze z tym związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy rodziłas sn i kiedy to było? ja miałam tak po porodzie, ze jak czułam potrzebe wypróżnienia to musiałam jak najszybciej, miałam słabe zwieracze po porodzie od parcia.... tak mnie bolało podbrzusze i robiło mi się słabo, nie mogłam też długo 'wstrzymywać' bo czułam okropne kłócie w podbrzuszu..... Po ok roku było lepiej ale ćwiczyłam mięśnie kegla, pilnowałam regularnych posiłków, czesto i mało, i w końcu uregulowałam wypróżnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klasyczna nerwica żołądka, miałam tak jak byłam młodsza, chyba od końca podstawówki do początku studiów. Wszystkie ważne wydarzenia: studniówka, matura, egzaminy pod znakiem stresu, nie czy sobie poradzę ale czy się za przeproszeniem nie zesram... To samo jeśli chodziło o przyjemne sprawy z tamtego okresu: imprezy, randki! To naprawdę uprzykrza zycie. Przeszło, nie nam już tego za to mam o wiele gorsza nerwice: boje się ze zasłabne, zemdleje, umrę! Nie wiem jak z tym walczyć, chyba bez pomocy lekarskiej się nie obędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sikam co trochę, mój mąż smieje się ze mam pęcherz jak chomik ale jak wstaje w nocy to się denerwuje. Sprawa wymaga konsultacji z psychologiem, bo będzie gorzej. Póki co jak wychodzisz to nie oddalaj się może z domu, albo chodź tam gdzie sa ubikacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś sama ze swoim problemem, po prostu mało kto o tym mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenor
Hej dziewczyny:) nie wiem czy ktoś tu zaglądnie z tych osób co mi odpisywały ale może to komuś pomoże z podobnym problemem.. mam za sobą wizytę u psychiatry.. i powiedział że mam agorafobię którą trzeba leczyć, przepisał mi leki przeciwlękowe i przeciwdepresyjne, i kazał zapisać się na psychoterapię , powiedział że leki to połowa sukcesu że jeszcze muszę pracować nad sobą ze specjalistą.. leczenie lekami około roku , po roku powiedział że będziemy próbować odstawić i że bardzo dobrze że teraz się zgłosiłam że jeszcze chwila i bym w ogóle nie dała rady wyjść z domu.. także osoby z podobnymi problemami (u mnie akurat z biegunką a u innych sikanie , wymioty przed wyjściem z domu) nie czekajcie .. lepiej się poczułam że wiem co mi jest i że zaczynam to zwalczać.. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzatek
To są klasyczne objawy zespołu jelita drażliwego, poczytaj o tym schorzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam taki problem że prawie przy każdym sikaniu chce mi się kope

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz to lekarza tez często się wyproznailam i okazało się ze mam wrzodziejące zapalenie jelita grubego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skuteczny jest Laremid (bez recepty) ok 10 zł A leczyć trzeba u Gastrologa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mam. Psychiatra pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak około 3 lata temu ale już jest wszystko dobrze i zapomniałam o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam cos takiego od 16 lat, zaczelo sie w 1 ciazy z kazda kolejna coraz gorzej od 3 lat jest nie znosnie. Ale ja nie odczuwam leku przed przestrzenia ludzmi itp. Faktem jednak jest ze jak mam gdzies isc to taka trasa ze wiem ze beda ubikacje. Czasem tez musze z autobusu wyskakiwac. Mialam ostatni kolonoskopie nic nie wykryla...ale lekarze diagnozuja to tak po 1. Wzmozony ruch robaczkowy jelit , a podczas ruchu czyli np idac jelita ptacuja jeszcze mocniej. Po 2. 4 ciaze zostawily slad po sobie w postaci rozciagnietych miesni ktore wspolnie podtrzymuja pecherz moczowy , macice (tu msm bol podczas stosunku ) i zwieracze- czyli jak mi sie chce to musze juz teraz natychmiast bo nie umiem trzymac. Wszystko to zamyka sie w calosc i jest tykajaca gowniana bomba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powrót

Cześć, minęło pare lat, ale może ktoś kto się na to leczył to czyta. I jak? Psychiatra pomógł? Terapia pomogła? Tez zmagam się z tym problemem strachu i biegunki przy wyjściu dalej niż na osiedle. Właśnie myśle nad zapisaniem się na wizytę u psycho. Mam małe dziecko i karmie piersią i trochę się boje leków i nie wiem jak długo potrwa leczenie takiego schorzenia. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Idź do gastrologa, zrobi Ci badania ewentualnie wyślę do psychiatry. Ale tak objawiaja się problemy z jelitami 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powrót

Wątpię żeby to było związane z jelitami ponieważ jak pójdę w miejsce gdzie jest toaleta to jest wszystko wporzadku albo np jak się zagadam ze znajomymi to o tym nie myśle. To siedzi w głowie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość powrót

Jeśli ktoś to jeszcze czyta, to byłam u psychiatry ( przełamałam sie) i okazało się ze mam stany lekowe, gdzieś kiedyś musiałam się zablokować, ciężko mi określić dokładnie kiedy to było. Pani doktor przypisała mi Sastium czy jakoś tak, tabletki przeciwlękowe. I powiem wam ze jest o niebo lepiej. Teraz żałuje ze poszłam do niej tak późno. Ale lepiej późno niż wcale 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kch

Super że jest lepiej. Najgorzej się przełamać i pójść gdzieś z problemem... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×