Jakie są według was najbardziej tandetne i kiczowate dodatki do mieszkania

fotele chierowskiego bardzo dobrze się sprzedają teraz, z fajną odnowioną tapicerką wyglądają naprawdę fajnie...jak ktoś poszukuje to zapraszam :)

wszelkie odcienie różu, lila, fioletu wyglądają badziewnie. poza tym tynk teksturalny na ścianie

tanie obrazki do 100zł

Panele, plastikowe okna, tandetne meblościanki w stylu "barokowym", tandetne złocenia, wykładzina, linoleum, błyszczące płytki, podwieszane sufity, styropianowe kasetony, boazeria, cały dom oświetlony lampeczkami led (każdy stopień w schodach, półki, wnętrza szaf, itd.), sztuczne kwiaty, serwety, narzuty na serwetach, ciężkie kotarowe zasłony niepasujące do wnętrza, wielkie obrazy o tematyce religijnej w salonie lub jadalni . Jednak szczyt bezguścia to moja teściowa która zamiast wycieraczki i ociekaczy używa ulotek.

pokrowiec na sedes hahaha. widzialyscie cos takiego?? i dywanik pod muszla klozetowa

Miało być narzuty na wersalkach. A co do dywaników w wc i pokrowca na sedes moja teściowa uważa że to szczyt luksusu.

naklejki na sciane. na allegro idzie to jak swieze buleczki...

Rozumiem, ze wy mieszkacie w jaskiniach :P

zeszły się tępe qrfyyy i kwacza. A mieszkacie w pałacach gdzie tynk wam na puste łby opada.

ja nie znosze fikusow!! to jest chyba najbardziej brzydka roslina. niektorzy to jeszcze w chalupach maja na przemian z paprotkami.

20:35 - bol doopy, level gimnazjum.

d...pa mnie nie boli qrfooooo :D

Lubię paprotki.

19.46 nie 50 postow a napisalam jeden post i dalam 3 linki.A jak mam w domu to ty nie masz bladego pojecia i nie akurat nie mam fioletu .I zdziwisz sie moze ,ale wcale nie trzeba zarabiac kokosow by miec wnetrza jak na tych obrazkach wystarczy miec wyobraznie i umijetnosci.Idz kobieto i wez zimny prysznic :)

w więksości meble z Ikea i myślą że są takie trendi, żałosne znawczynie wszystkiego !!

styl retro, lata 50-60 wspaniały dizajn,są ludzie którzy umieją łączyć nowe ze starym,http://fotoforum.gazeta.pl/u/kotorybka.htmlalbo tu,http://fotoforum.gazeta.pl/u/niennte.html natomiast zachwycona jestem tym domem, cudo przejrzyjcie sobie ten wątek http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181624-W-stylu-retro-galeria

ja tam widzialam na kanapie rozowo jaskrawa narzute do tego poduszeczki w krwisto czerwonym kolorze z naszytymi serduszkami w kolorze bialym u pani tak okolo 65lat,przyszlam po cos juz nie pamietam,po co rzucilo mnie sie taki kolorowy dodatek,calkiem przyjemnie tylko myslalam ze jest to pokoj dla dziecka ,a to salon glowny

A ja uważam że wolność Tomku w swoim domku i nic nikomu do tego najważniejsze żeby mieszkańcy się dobrze czuli i mogą mieć plastikowe kwiaty boazerie dywan na ścianie co kto lubi.

przede wszystkim meble,zastawiaja nimi cala przestrzen w mieszkaniu:)

każdy żyje jak chce, każdemu podoba się coś innego a wy hejterki i hejterzy macie po prostu temat do wylania swoich brudów ;P

Dziwi mnie, że niektóre z Was piszą, że np. żaden odcień jakiegoś koloru nie może ładnie wyglądać w domu. KAżdy kolor może wyglądać fajnie jeśli odpowiednio się go wkomponuje. I tak jak ja nie lubię różu tak widziałam mieszkania, w których różowe akcenty wyglądają dobrze. jedynie czego nie mogę znieść to pomarańczowe czy zielone dodatki w barwach tak żarówiastych jak podkreślacze :P Ale nie powiedziałabym, ze żaden odcień pomarańczy nie nadaje się do domu- mimo, ze swego czasu pomarańczowe ściany były bardzo modne i stały się strasznie kiczowate.

firanki makarony,firaneczki w szybach w drzwiach wewnętrznych i łazienkowych,mnóstwo pierdółek niby pamiątek na każdej półce,pstrokaty dywan nie pasujacy do reszty i ledy w meblach /niby lans a dla mnie wiocha/

co zaś dotyczy koca tudzież narzuty na fotelach i kanapie to niestety czasem to niezbędnę ,ja mam psa i mimo że nie podoba mi sie strasznie takie nakrywanie to nakładam ochronnie,a że rozpusciłam bydle niemiłosiernie to mi wskakuje na sofe i fotele:) Podobnie mając małe dzieci -zaraz by trzeba karchera zamawiać

wszelkie filarki i kolumienki w domu :o fuj! zazwyczaj stoi to cudo w nowych domach tuż przy wejściu do salonu

Nie zaśmiecajcie tematu tymi moralesami! że to nieładnie i źle i ojojojojojjjjjj! mówimy co wg nas i co subiektywnie nam się nie podoba, a wy płaczecie jak nienormalne.

Teraz prawie wszystkie nowe mieszkania są w odcieniach szarości z białymi dodatkami, przełamane jakimś kolorem. Za parę lat to będzie wiocha

Jakoś w skandynawii biel i szarość z dodatkami jest w modzie od kilkudziesięciu lat i nie stała się wiochą

Co do przykrywania kanap to zgadzam się z osoba powyżej, sufity podwieszane? Czemu nie, musielismy takie zrobić w bloku bo poprzedni wlasciciel kasetony przylepil chyba na super glue i nic sie z tym nie dalo zrobić, wole gladki podwieszany niż fale z kleju na suficie. Plastikowe okna tandeta? Akurat w moim bloku innych nie mozna montować maja byc biale plastiki i koniec. Co z tego ze nie przepadam za firanami jak mi sąsiedzi do pokoju patrzą, nawet powiesilam makarony ;) nie trzeba ich prasować a zaslaniaja co trzeba, przy dwójce malych dzieci nie mam kiedy prasować firany 9x2,5m. Tak wiec czasem pewne rozwiązania to pewien kompromis i nikomu nie powinno byc nic do tego. No ale jak zwykle u nas, wpuscisz sąsiada na kawe to cię zaraz obgada.

meble z paździerza MDF to ohydztwo mam na myśli te w okleinie drewnopodobnej...... żenująca imitacja i tandeta. Wiem, że nie wszystkich stać na drewno ale jak juz macie te MDFy to niech będą gładkie w jakimś kolorze, nawet białe lepiej wyglądają niż te wenge, trawy morskie, orzechy i wiśnie :o

znam osobę która prywatnie udziela korepetycji z angielskiego i w związku z tym bywa w rozmaitych domach-w większości tych domów stała się persona non grata właśnie dlatego że ma niepo-chamowany zwyczaj wyrażania swojej subiektywnej opinii na temat wystroju mieszkań i u każdej kolejnej osoby opowiada:" a ci X to mają zasłony jak obrus","a ci Y to mają najtańsze komody z JYSKA w pokoju córki"," a tamci to mają taką byle jaką ,poliestrową pościel-no ja nie wiem jak można pod czymś takim spać,strasznie się przecież ciało poci"-i tak dalej w tym stylu,credo i sens jej życia to właśnie łażenie po chałupach i klepanie tego typu bzdur niczym moherowa babcia pod kościołem