Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Deviant

Co jest przyczyną tego, że coraz mniej dziewczyn, kobiet nosi sukienki, spódnice

Polecane posty

Siemano niezłe wdziano. :P🖐️ x Gość 2015.04.24 , już pisałem o tym, ale po prostu, postaraj się uodpornić na to, po prostu nie zwracaj na nich uwagi, to o nich świadczy, że są chamami, prostakami, albo po prostu chcą być mili, ale nie potrafią:D. Nie zakładaj z ich powodu spodni!:P Obiektywną prawdą jest, że sukienka i spodnie są kobiece( przynajmniej w Polsce). A skoro jest mus noszenia ubrań, to kobieta najlepiej jeżeli w kobiecych będzie chodzić, facet najlepiej jeżeli w męskich ( spodnie, koszule...):P Nogi ładne nie znaczy, że muszą być proste. Są różne aspekty które składają się na to czy nogi ładne czy nie. Toż to oczywiste przecież. Trochę modą zacząłem się interesować i taka Kate Moss, nie ma wzrostu modelki, a modelką jest i to przykuwającą uwagę. Ma to coś.;) Tak samo z racicami.:D Raciczkami.:P Mogą być skrzywione, kolana niezbyt, ale jako całość, no że z pozostałością ciała właścicielki, no i rzecz jasna, duchem, tworzą piękno.:P Tak właśnie, nie ma żadnego "ale", proszę się nie sprzeczać, pogoda ładna, w sam raz na spódnicę. ;) x x Gość 2015.04.25 , a ten śmiech Co tak Cię rozbawiło? Rzekłbym rozweseliło? Ze mnie się śmiejesz? Coś we mnie nie tak? Na pewno z mojego wzrostu się śmiejesz. Coś mam z twarzą nie tak? O co chodzi? Nogi za bardzo owłosione? Mogłeś Gościu tak tego nie okazywać, wiesz? Smutno mi.:( Pociesz.:( :P ;) Kompleksy to coś urojonego, ale nie znaczy też, że nie być wobec siebie krytycznym. Samokrytycyzm chyba jednak dobry jest, wynika z dążenia do perfekcji? x x Karolinaza, świetnie.;) Ale mimo wszystko, niech każdy chodzi w tym w czym najlepiej się czuje. ;) Czyli w sukienkach.:D x x Olga16 nic nie trzeba. Ewentualnie powinno.:P ;) x x Gość 2015.04.25 , o jak miło, dziękuję za wypowiedź.:) Droższe, bo w mniejszości. Teoretycznie łatwiej uszyć spódnicę, szybciej też(?) nierzadko też i mniej materiału niż na spodnie potrzeba. Więc cena w sumie trochę sztucznie zawyżona? Im więcej pań w spódnicach tym tańsze, tym większy wybór, tym ładniejsze. Tak będzie.:D -Zimą już bez przesady, można w spodniach. :P -Buty do spódnicy nie muszą być wcale wysokie, płaskie jak najbardziej też są gites, tylko trudniej. Poza tym szpile też kiepsko wyglądają gdy nie są dobrze dopasowane i do stopy i do spódnicy, sie wie.;) -gładkie nogi wiadomo, ekstra bomba ;) Ale to by było zboczone, spódnica(miniówa), ekstra szpile i owłosione nogi (kobiece) jak u małpy :P. Hm, chyba nawet podnieciłoby mnie to trochę.:D Hm, no nie wiem.:P Nie. Nie podnieciło. No dobra, nie wiem. Jeszcze paznokcie u stóp pomalowane na krwistą czerwień. :classic_cool: Tak, najgorsze te podrażnienia po depilacji, goleniu. Bo samo golenie, to aż tak męczące to chyba nie jest? Brzytwą raz dwa śmignąć i już, nogi lśnią.:P - tak, ruchy muszą być bardziej kontrolowane, ale to też na plus, bo facet przy takiej kobiecie też będzie trzymał fason, przynajmniej będzie się starał.;) - są i sportowe spódniczki, kiepski argument przeciw -spodnie są prostsze w skomponowaniu? Łe tam, myślę że tak samo. No dobrze, rzeczywiście z butami trudniej do spódnicy. A co to za wymówka w ogóle, że ma być łatwiej? Ubranie ma wydobywać piękno, a nie że łatwiej się ubrać w coś to to założę. Ha. Szach mat.:P - rajstopy to ewentualnie na chłodniejsze dni, bo gdy ciepło, to bez przecież.;) Dziękuję za powody nienoszenia, nie wiem jak inni, ale z wielu spraw nawet nie zdawałem sobie sprawy, że mogą być powodem. Inaczej wtedy patrzy się na kobietę w spódnicy, docenia się.;) Przyjemnego noszenia.:) x x Gość 2015.04.26 Szkoci śmiesznie wyglądają.:P x x Mała96, a tam opowiadasz, w ładnej, dobrze skrojonej spódnicy, sukience dobrze byś wyglądała. Skoro w spodniach dobrze można, to tym bardziej w spódnicy. ;) x x Gość 2015.04.26 z niczego nie bierze się obecna sytuacja. Wrócić jak najbardziej można, znaczy podobne czasy mogłyby nastać, gdy ludzie byli dumni, świadomi swojej wartości. Zacznijmy od początku. Czyli od ustroju/systemu/zbioru zasad w którym żyjemy. Ta rzeczywistość ogranicza, każe się dostosować, ujednolicić, uśrednić. Korwin ustalił dobre zasady, teraz ludziska muszą pomóc mu wprowadzić te zasady. I wtedy wszystko do normy wróci, będzie wolność, każdy będzie decydował o swoim życiu, a ustrój/system/zbiór zasad będzie w mniejszym stopniu decydował o Tobie, za Ciebie i dla Ciebie. Teraz jest beznadziejny ustrój, w którym ludziom odebrana została godność, duma, kobiety czy chcą czy nie chcą, po prostu muszą pracować fizycznie. Ech, zresztą, nie ma co smęcić. Po prostu, jest możliwość( jeżeli ktoś się interesuje trochę polityką i potrafi obiektywnie spojrzeć na pewne sprawy, to szansę dostrzeże). Będzie lepiej, tylko nie ma co się bać. Kiedyś było nie do pomyślenia żeby mężczyzna bez kapelusza wyszedł, podobno. Dzisiaj tak jak napisałaś, trochę dziwnie to wygląda( bo kontekst inny). Ale to się zmieni- hm, na lepsze.:P x x Gość 2015.04.26 już pisałem to nie raz, nie dwa. Wiem że ciężko, ale odetnij się od tego typu komentarzy. Bo wychodzi na to że ta cała mlaskająco-cmokająca hołota Cię ubiera. Bo to nie jest do końca tak, że masz w dupie upodobania. Bo jeżeli spodnie zakładasz tylko z tego powodu o którym wspomniałaś, to wręcz przeciwnie, po części zostałaś przymuszona przez hołotę do założenia spodni. Co do gwałtu, bez przesady, naoglądasz się telewizji w której tylko o gwałtach, zabójstwach, nieszczęściach i później wydaje Ci się, że za każdym rogiem gwałciciel czeka. Jeżeli rzeczywiście chciałby zgwałcić, to nie będzie patrzył czy spodnie, czy spódnica. Ale też to rozumiem. Dlatego pistolet dostępny dla każdego kto chce sobie sprawić( by czuć się bezpiecznie, by mieć realną możliwość obrony w razie czego, a nie tylko krzyk) i nocą gdybyś szła sama, to miałabyś zawsze "przyjaciela" pod ręką. I co, nie byłoby bezpieczniej?;) Pistolet to nie jest coś złego(przecież krzywdę też można zrobić śrubokrętem). x x Cześć B, hej :) To jeszcze raz, bo nie rozumiem czegoś B.:P, czyli z powodu ładnych nóg nie włożysz sukienki, spódnicy? B. no wiesz, no nie, no nie😭 wiem B., że całe piękno chcesz dla siebie zachować, ale podzieliłabyś się, w socjalu żyjemy, masz przymus dziel się nogami, bo podkabluję, że się nie dzielisz:P Te nogi należą do państwa.Nawet od kolan w dół nie odsłonisz, B?:( To nawet prośba nie jest B....unia nakazuje, kolejny wymóg, nie wiedziałaś?( nie znaczy że zwalnia) B. :P ;) Ale to tak naprawdę, Ty sama przed sobą się otwierasz, Blondka:P, na razie jeszcze dźwigasz ten kompleks, ale zobaczysz, niedługo lekko na nogach się zrobi;) Tak:( kompleksy wyniszczają, bardzo sterują życiem, tylko, że w ślepą uliczkę chyba zawsze prowadzą, bo ukrywasz, wstydzisz się czegoś czego nie powinnaś! Stworzyłaś wyobrażenie swoich nóg jako coś czego nie wolno pokazywać. Siedzi to w Tobie i steruje od środka. Może i czujesz, że no dobrze, może i nie jest tak źle, że mogłabyś je odsłonić, komuś tam się i podobały/podobają, ale i tak ich nienawidzisz, wystarczy że spojrzysz na nie i o niczym innym nie myślisz jak tylko o nich. :( Kurde, cóż to jeszcze tak Cię dołuje w sobie? Realny problem, czy problem wynikający z kompleksów? Nie żebym był wścibski, ale może wyrzuć z siebie? Sama widzisz, że z nogami trochę pomogło( choćby w minimalnym stopniu, ale to zawsze coś już;) ), śmiało.:) Cieszę, że pomagam, ale nie robię tego bezinteresownie, co to to nie Po prostu, chcę widzieć Twoje nogi:P w spódnica czy sukienka, co wolisz? :P ;) Zobaczysz, jeżeli zwalczysz kompleksy, to już nic Cię nie będzie przybijać, nie będziesz już samotna, bo pokochasz najpierw siebie, a później tego jedynego i na końcu zrozumiesz to wszystko i zostaniesz zrozumiana.;) B. pozdrawiam Cię, uśmiechnij się, bo na dobrej drodze jesteś, hej.🖐️:)🖐️ x x x Gościska, te gwiaździste kosmiczne? To rajstopy czy leginsy? A, chyba rajstopy, bo na stopy wchodzą.:D Też mi się podobają.:D x Heja🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo samo golenie, to aż tak męczące to chyba nie jest? Brzytwą raz dwa śmignąć i już, nogi lśnią - to sprobuj sobie ogolic nogi to zobaczysz czy to takie hop siup :P moim zdaniem nie. Ja sie z tym pierdzielę,mam problem,zeby z tyłu dobrze ogolić bo nie widze nóg z tyłu,często sie kaleczę,uważam,żeby sie nie przewrócić,a i są o wiele bardziej skomplikowane metody golenia. potem biegne w mocno naslonecznione miejsce zeby sprawdzic czy jest ok i przewaznie okazuje sie,ze nie,ze trzeba jeszcze tu i tu i tu sie wlosow pozbyć. A moze po prostu ja nie umiem. Kiedys tak sie wkurzylam na to cholerne golenie,ze wyrzucilam maszynke przez okno. I klęłam! NIENAWIDZE golenia,robie to,jak musze,zeby ludzie nie patrzyli z obrzydzeniem,nie wysmiewali i tak dalej. Ale nie cierpie tego,szczerze. dla mnie golenie jest męczące i czuje ulge jak nie musze tego robić nie,żebym lubiła owłosione nogi,ale uważam,że to zostało wmówione,że to niby obrzydliwe,co obrzydliwego jest we włosach? i dlaczego u kobiet to jest be a u facetów ok? w czym kobiece włosy gorsze? ale nogi to pół biedy przy cipce :p to dopiero tak wrazliwe miejsce i jak sie ogoli to potem swędzi... ubranie moim zdaniem nie jest zeby wydobywać piękno. To tylko ubranie. Z tym calym pięknem to za duzo zachodu,a i tak wyglądam średnio. ubranie ma być dostosowane do pogody i do mnie,czyli wygodne. przede wszystkim wygodne. I ewentualnie ma mi sie podobać. Ale piękna i tak nie wydobywa,jak ktoś jest piękny to jest nawet w worku na głowie,a jak średni albo brzydki to mu żadne ubranie nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś kiedyś wymyslil,ze wlosy w roznych miejsach na ciele są BE, i juz ludzie sie nabrali,dali sie ogłupić i ktoś robi na tej naiwności ludzkiej niezły interes. tak ja uważam. Nic obleśnego dla mnie w żadnych włosach nie ma. jak są czyste oczywiście a ja ulegam tez tej presji spolecznej i z wlosami na nogach nie wyjdę,wiec to cholerne golenie...im czesciej,tym wlosy szybciej odrastają i robi sie to coraz bardziej upierdliwe. I mam potem nogi poharatane,ale po goleniu to juz tylko ta sukienka,bo w spodniach czuć podrażnienie. I po co,w imie czego sie tak kaleczyć? zeby jakis facet na mnie lepiej spojrzał? albo raczej,zeby nie spojrzał z obrzydzeniem i pogardą? nie mam faceta i przynajmniej z goleniem mam względny spokój,przynajmniej na cipce moge te włosy mieć i mam w d***e,ze dla kogoś to obrzydliwe,dla mnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i śmieszy mnie,że ktoś myśli,że jak "taka ładna dziewczyna,zadbana,w sukience,umalowana,to pewnie i TAM gładka". a zdziwiłbyś sie facet,wcale nie gładka :D:D TAM mam gęste,czarne kudły. Ku twojej uciesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dzisiaj już nie dam rady, ale odpiszę.:D🖐️ Nie zgadzam się z tym workiem na głowie!!! :P Ale mam ochotę ogolić nogę, ale nie swoją. :P Klęknąć i brzytwą odsłaniać...ach😭 Pzdr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest to tym smieszniejsze,im taki facet bardziej naiwny i naogladal sie tych p****li,gdzie wszyscy wygoleni owszem,pewnie wiekszosc kobiet sie goli regularnie,ja mam na to wywalone i wiem,ze nie ja jedna. Kiedyś jak sie przyznałam do tego koleżance okazało sie,że uważa identycznie i też nie goli. mama np z tego pokolenia,gdzie sie prawie w ogole nie goliły i co i jakoś mają mężów,którym sie podobają i to starze pokolenie tez uwaza,ze z tym goleniem ludzie mają teraz p*****lca,zajoba jakiegoś. I w tym sie z nimi jak najbardziej zgadzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*starsze o,to jest dobry pomysł,jak facet tak bardzo chce mieć gładką,to niech ją ogoli a nie,żeby ona sama sie męczyła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak facet sam jest owlosiony bardzo a wymaga od kobiety "gładkości" to wyglada to karykaturalnie. Moze jeszcze głowe,rzęsy i brwi też ogolić? bo niby czemu tu ok,a na nogach źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2015.04.28 , ogólnie golenie jest męczące i dobrze się ogolić, na super gładko, zgadzam się, nie takie hop siup. Kiedyś kawałek piszczela sobie ogoliłem, już nie pamiętam dlaczego. Golić drugiej osobie też dosyć trudno, bo ciężej wczuć się w ciało, o ten nacisk chodzi. "...nie,żebym lubiła owłosione nogi,ale uważam,że to zostało wmówione,że to niby obrzydliwe,co obrzydliwego jest we włosach? i dlaczego u kobiet to jest be a u facetów ok? w czym kobiece włosy gorsze?" X Nie zgodzę się, że zostało to wmówione, po prostu, znacznie ładniej prezentują się kobiece nogi bez włosów. Nogi na włosach, znaczy włosy na nogach o jakimś zdziczeniu by świadczyły, też. Ale po prostu brzydko to wygląda. Chodzi mi o takie niegolone a z miesiąc. Ciężko to sobie wyobrazić, załóżmy, zadbana kobieta, umalowana, krótka spódnica, pachnąca (miłością), a nogi jak u małpy, jeszcze w szpilkach. No tak, perwersyjne trochę, dzikie, na raz może i tak, ale na dłużej to jednak golizna, znaczy ogolone. Jeszcze do tego niektóre panie mają gęstsze owłosienie od niektórych facetów. Cipka to bez przesady, raz na jakiś czas rozumiem, dla odmiany niech będzie, ale regularnie depilować, to...to przecież biedną można zajechać(). Nie lada wyzwanie by było inaczej. A poza tym odrastające włosy powodują podrażnienia i błędne koło, bo albo regularnie( co też podrażnia) albo raz na jakiś czas ( tyle że przez jakiś czas też podrażnienia od odrastających). No tak, oglądać przyjemniej ogoloną( taka naga, odsłonięta bezbronna...obezwładniona...hę? ). Lepiej nie golić. A poza tym, można przystrzyc. Ach, jest tyle możliwości. x x "ubranie moim zdaniem nie jest zeby wydobywać piękno. To tylko ubranie. Z tym calym pięknem to za duzo zachodu,a i tak wyglądam średnio. ubranie ma być dostosowane do pogody i do mnie,czyli wygodne. przede wszystkim wygodne. I ewentualnie ma mi sie podobać. Ale piękna i tak nie wydobywa,jak ktoś jest piękny to jest nawet w worku na głowie,a jak średni albo brzydki to mu żadne ubranie nie pomoże" Ale to czy ładne ubranie, to przecież nie musi iść w parze, że niewygodne. Właśnie to jest sztuka, żeby było i pięknie, i wygodnie, i praktycznie, i nie tylko. A z tym workiem, to jeżeli kobieta jest piękna, to zakładając worek, tłamsi to piękno, powoduje że znacznie trudniej je dostrzec. Bez worka, przynajmniej nie jest zasłaniana, o piękność. A co dopiero gdy można jeszcze podkreślić, och ja cię, piękność. Najlepiej podkreślać. 2015.04.28 , ha, czyli golenie nóg sprzyja sukienkom/ spódnicom. Ołje, bejbe. A kto mówi że włosy łonowe są obrzydliwe? Bez przesadyzmu, nie dla każdego. To oczywiste, że nie każdej osoby gusta, preferencje, poczucie estetyki da się zaspokoić. Jeżeli Ty najlepiej czułabyś się gdy nieogolone nogi, to jak najbardziej nie gól dla innych. Przede wszystkim Ty musisz czuć się najlepiej. Nic odkrywczego. x gość 2015.04.28 i śmieszy mnie,że ktoś myśli,że jak "taka ładna dziewczyna,zadbana,w sukience,umalowana,to pewnie i TAM gładka". a zdziwiłbyś sie facet,wcale nie gładka smiech.gifsmiech.gif TAM mam gęste,czarne kudły. Ku twojej uciesze" Skąd wiedziałaś, że ku uciesze? A wcale nie dziwi. I świetnie, Twoja cipuszka nie jest maltretowana, nie przeżywa codzienne stresu. Domyślam się ile musiałoby to ją kosztować, gdyby codziennie musiała patrzeć, och nie i dotykać tej ostrej jak miecz żylety, mieć z nią styczność ( omatko) z tym przyrządem tortur( uciekaj cipka, biegnij biedna, biegnij). Poza tym łono{} jeszcze przyjemniej pachnie gdy są włosy. A to już niepodważalna korzyść dla owłosienia. Gość 2015.04.28 , te pornopochwy ogolone dlatego ogolone, bo po prostu lepiej wszystko widać? Może o to chodzi, ale idę o zakład, że za jakiś czas będzie więcej owłosionych. Się chyba już opatrzyły nieogolone? Cipka może się w ogóle opatrzyć? Nie może. Jak najbardziej mógłbym golić mojej partnerce nogi, chociaż to takie przyziemne. A to kobiety nie rodzą się z nogami bez włosów? I to nie przez ten dżonder, dżędę, gender(?) wyrastają dziewczynom włosy? Chyba coś mi się jednak wydaje, że tak. x x To musiało tak się skończyć najpierw spódnice, niby pod pretekstem...później golenie nóg...teraz wszechmocna mocą bezbronności cipka. Bredzę, a dopiero która godzina. x x Gość 2015.04.28 podobno włosy u mężczyzny jednak podobają się kobietom, w głównej mierze. A w skrajności nie popadajmy, rzęsy niech rosną Na głowę już nie ma ratunku. A brwi to zależy od kaprysu. Chyba se zgolę dzisiaj. Na nogach po prostu czuje się sercem, że ładniej gdy ogolone. Po prostu. Poczucie estetyki. Brwi zgolone, już niekoniecznie to poczucie się pojawia, chociaż są i tacy na pewno, którym mogłoby by być wręcz lepiej z ogolonymi, ale nie u każdego. Nogi ogolone u każdej dziewczyny, chyba jednak korzystniej będzie. Nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łeeeeee:( wszystkie emoty mi wchłonęło, a było tak kolorowo. Dlaczego, za co, biednyja.😭 ;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mnie ten temat zainspirował, że kupiłam sukienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała96
A mnie tak zainspirował, że aż kupiłam 2 pary spodni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spodnie też kupiłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ekhm...często nosze sukienki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała96
Ale ja tylko mam spodnie :P Mam chyba 12 par spodni; 2 pary spodenek; 6 par rybaczek; mnóstwo bluzek, koszul i t-shirt-ów; 0 spódnic i 1 sukienkę xD widać w czym chodzę najczęściej xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie ja mam sporo sukienek, na szybko licząc jakieś 16. Prawie nigdy w nich nie chodzę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)🖐️ Gość 14:02 :D świetnie.:D Jak się nosi napisz, proszę?;) Jaki kolor, jeśli można spytać?;) x x Mała96, ha, znakiem tego nie golisz nóg:D Bo w spódnicy już ustalone, czy chcesz czy nie,, raczej musisz:P a w spodniach nawet lepiej nie golić, bo dodatkowo podrażniają i tak już podrażnione depilacją biedne nogi.:P Wkleję któregoś dnia kilka par czadowych leginsów, ku uciesze wielbicielek spodni. Oczywiście sukienkami też będę musiał zrównoważyć, nie może być inaczej. 😴 X x Gość 19:23;) spodnie są passe. Wiadomo.😴 X x Gość19:45, bo lepiej jest mieć niż nie mieć. Być i mieć, oto jest odpowiedź.:P ¿?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Chodzi mi o takie niegolone a z miesiąc.'' - nieogolone miesiąc a nieogolone przez pół roku są takie same ;) Nie są to straszne kudły jakieś,przeciętny facet i tak ma większe i więcej i takie kręcone,a ja mam proste i średniej gęstości,są też jasno brązowe a nie czarne i jak nie świeci bardzo światło,to ich nie widać. Nie są to na pewno nogi jak u małpy. Są jakieś włosy,ale jednak nie rozumiem,dlaczego u kobiety to brzydkie a u faceta,który przecież ma raczej więcej włosów tam,to już jest ok. Skąd się to wzięlo,skoro nie z natury,bo jednak naturalnie u kobiety też te włosy wystepują? Gdyby zresztą na co dzień widywało się kobiety z owłosionymi nogami i w szpilkach to pewnie by to nikogo nie gorszyło i nie obrzydzało. ''A poza tym, można przystrzyc. Ach, jest tyle możliwości.'' - no jest,metod depilacji tez troche jest,ale raczej większość bolesna...i maszynka i depilator i krem do depilacji (uczula i taka chemia w tym miejscu...) i wosk,pewnie depilacja laserowa jest najlepsza,ale taka droga.. ''Ale to czy ładne ubranie, to przecież nie musi iść w parze, że niewygodne.'' - no nie musi,ale często idzie z zasady,bo jednak szpilki nigdy wygodne nie będą,a podobać się będą zawsze. ''tłamsi to piękno, powoduje że znacznie trudniej je dostrzec'' – a nie jest ciekawie,gdy ktoś,kto wydawałoby się jest taki sobie,nagle zaczyna olśniewać? Bo wczesniej ukrywał piękno i nagle je odkrył...to chyba robi większe wrażenie,a czy piękno odsłaniane codziennie nie powszednieje? Prawdziwe piękno pewnie nie.. ''ha, czyli golenie nóg sprzyja sukienkom/ spódnicom.'' - czyżby? Raczej gdyby nie ten wymog dokładnej depilacji nóg,w sukienkach chodziłabym 2 razy częściej :D:D czyli moim zdaniem to właśnie nie sprzyja temu,bo jakby odbiera troche swobody i wygody..jak wlosy zlosliwie szybko odrastają a trzeba gdzies szybko wyjsc to dla spokoju zaloze te spodnie. No chyba,ze spodnice do kostek,mam kilka takich długich i mam koleżanke,ktora nosi tylko takie dlugasne spodnice i sukienki...ona tez nie jest zwolenniczką golenia ;) ''A kto mówi że włosy łonowe są obrzydliwe?'' - większość młodych facetów. Mój brat uważa,że jakby mu się trafiła taka co nie goli to by go to obrzydzało. ''Jeżeli Ty najlepiej czułabyś się gdy nieogolone nogi, to jak najbardziej nie gól dla innych.'' - łatwo powiedzieć,ale presja jest taka,ze często gdy już wychodze w sukience dokladnie wczesniej ogladam swoje nogi. Ja bym wolala,zeby po prostu te wlosy tam nie rosly,skoro są takie niewlasciwe i do usunięcia. A te jak na złość uważają,że mają prawo żyć i ciągle walczą o swoje. Podłość,ktoś sobie wymyślił,że ich nie powinno być chociaż są i im smutno :( ''Poza tym łono{} jeszcze przyjemniej pachnie gdy są włosy. A to już niepodważalna korzyść dla owłosienia.'' - to może akurat wada...chociaz nie wiem,moja raczej nie smierdzi nieprzyjemnie no ale mysle,ze mycie załatwia sprawę. Żeby nic czuć nie było. '' Może o to chodzi, ale idę o zakład, że za jakiś czas będzie więcej owłosionych.'' - a ja ide o zaklad,ze za jakiś czas to i faceci beda wszystko golic,bo już też się rozkręcają z tym. I zostaną nam tylko wlosy na glowie,brwi i rzęsy :P . ''A to kobiety nie rodzą się z nogami bez włosów? I to nie przez ten dżonder, dżędę, gender(?) wyrastają dziewczynom włosy? Chyba coś mi się jednak wydaje, że tak. ''- no właśnie,jak opisalam wyzej,niestety nie. Mamy te włosy i cóż poradzić,sa tak samo naturalne jak to meskie,ale to te nasze są do ścięcia. Gdyby to takie proste było nie trzebaby nic depilować. Skoro nie byłoby z czego? Tylko blondynki szczęściary maja mało włosów. Ale za to na glowie tez mogą mieć mało,to ja już wole tak jak mam i za to gęste włosy na głowie. Szczeście,że te mogą zostać. ''podobno włosy u mężczyzny jednak podobają się kobietom, w głównej mierze.'' - no jak dla mnie są ok,byle nie broda „na żyda” ;) no,ale ja uwazam,ze u kobiety wlosy tez są ok ''Brwi zgolone, już niekoniecznie to poczucie się pojawia'' – yy chyba nie zrozumiales,mi chodzilo tylko o regulacje brwi ;) nie zgolenie i co,moze jeszcze dorysowac sobie brwi kredką jak robią niektore stare baby? :D regulacja brwi to coś dyskretnie subtelnego,niezauwazalne przez facetów,a twarz jakoś wygląda lepiej. Jak kiedyś mialam niewyregulowane brwi dlugo i potem wrocilam od kosmetyczki ze zrobionymi to dostalam komentarze,jak to zaskakujaco dziś ladnie wygladam,ciekawe czemu. A to tylko te brwi były...nadac im ksztalt i zmienia się wygląd twarzy.. ''Nogi ogolone u każdej dziewczyny, chyba jednak korzystniej będzie. Nie uważasz?'' - niby tak,ale wiem,ze gdyby nie ten wymog,moze by mi było wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Deviant - normalnie się nosi, sukienkę po prostu kupiłam, a potem teb temat zobałam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :) co do owłosienia, dlatego nie widuje się nieogolonych nóg u kobiet, ponieważ tak już się ukształtowało estetycznie w naszej cywilizacji, że lepiej, ładniej, noga damska prezentuje się gdy wydepilowana. ;) Zdarzają się wielbiciele nieogolonych, być może bardziej im się takie podobają, ale obiektywnie, sama przyznaj, ładniej jest gdy skóra gładka, bez włosów, lepiej się kojarzy, przyjemniej taką nogę całować, masować. Gdyby golenie nóg zostało narzucone kobietom, a nie, tak jak teraz same kobiety stwierdziły, że lepiej się prezentują w ogolonych( co jest też okupione pewnym trudem, oczywiście), to jestem przekonany, że znaczna część zostawiałaby włosy.;) Właśnie, a że z natury to się wzięło, bo natura nie lubi mieć czegoś narzucane i naturalnym dla człowieka jest dążenie do piękna. :P A to że naturalnie te włosy są u kobiety, nie znaczy że wszystko zostawić niech zarasta, tu właśnie chodzi o wybór świadomy, o poczucie estetyki, piękna. Być może i włosy na nogach mogą spowodować że będzie chciało klęknąć przed nogami i ach dotykać:P Na obecną chwilę, owłosione nogi u kobiety, kojarzą mi się z perwersją, pewnym wyuzdaniem, odebrałbym taką kobietę jako niezłego zboczeńca, gdyby oczywiście była przy tym zadbana, a nie że wynikałoby to z lenistwa i braku dbania o siebie.;)Co nie znaczy, że z ogolonymi też nie może zostać odebrana jaka zbok.:P Mimo wszystko, chciałbym zobaczyć tak z miesiąc niegolone, paznokcie na czerwono w szpilkach z odkrytymi palcami, krótkiej spódnicy...:D tak:P Depilację laserową podobno trzeba kilka razy zastosować a i tak gwarancji nie masz, że już na zawsze, bo z czasem pojawiają się pojedyncze odrosty. Ale najwygodniej, najprzyjemniej w ten sposób, jakby nie było. Napisałaś że szpilki nigdy nie będą wygodne, otóż właśnie nie! Teraz przyjęło się że niewygodne, bo to co w sklepach, to robione na standardowym kopycie:P maszynowo, hurtowo, tak jakby każda dziewczyna miała taką samą stopę. A to po prostu but musi być na miarę zrobiony, konkretnie pod delikatną stopę.:( Wtedy dopiero można poczuć, że się chodzi, gdy nic nie uwiera. To but ma się dostosować do ciała, a nie odwrotnie. Tylko wiadomo, jak wszystko co na miarę jest droższe, obecnie niestety znacznie droższe, ale dlatego, że nie ma konkurencji. Gdyby zdrowa konkurencja była, to nie dość że duży wybór byłby, to i taniej. Ale i więcej pracy dla twórców.;) Jeszcze co do szpilek. Nie rozumiem tego podniecania się szpilami od Christiana Louboutina( ta charakterystyczna, znaczy przywłaszczył jako znak rozpoznawczy- czerwona podeszwa). Raz na któryś model ładne się trafią, ale większość, toporna, zbyt klocowata. Jeszcze to zestawienie czarny i czerwony wyjątkowo z burdelem mi się kojarzy. Nie wiem, dziwię się po prostu, bo według mnie te buty( znaczna większość) są przeciętne, a mało kto się nie zachwyca. x ..."a nie jest ciekawie,gdy ktoś,kto wydawałoby się jest taki sobie,nagle zaczyna olśniewać? Bo wczesniej ukrywał piękno i nagle je odkrył...to chyba robi większe wrażenie,a czy piękno odsłaniane codziennie nie powszednieje? Prawdziwe piękno pewnie nie.." Oczywiście, ale zaczyna olśniewać, bo właśnie piękno wydobyła, odkryła, taka osoba. A czy codzienne odsłanianie nie powszednieje? Otóż po pierwsze nie zasłaniać, po drugie, właśnie to jest najtrudniejsza sprawa podtrzymywać to piękno cały czas, robić wszystko by nie przykrywać.;) (Prawdziwe) piękno nigdy nie powszednieje, więc Kobieto, och Kobieto, bądź prawdziwa...czyli graj...ech jakie to zamotane...a to takie proste.Hm, czy jednak nie? ;) Nie wiem, nie jestem kobietą.:P x "''ha, czyli golenie nóg sprzyja sukienkom/ spódnicom.'' - czyżby? Raczej gdyby nie ten wymog dokładnej depilacji nóg,w sukienkach chodziłabym 2 razy częściej smiech.gifsmiech.gif czyli moim zdaniem to właśnie nie sprzyja temu,bo jakby odbiera troche swobody i wygody..jak wlosy zlosliwie szybko odrastają a trzeba gdzies szybko wyjsc to dla spokoju zaloze te spodnie. No chyba,ze spodnice do kostek,mam kilka takich długich i mam koleżanke,ktora nosi tylko takie dlugasne spodnice i sukienki...ona tez nie jest zwolenniczką golenia oczko.gif" No tak, tylko zależy czym się kierujesz( co Tobą kieruje?) Czy jesteś ogólnie pojmując konformistką czy nonkonformistką. Wydaje mi się że mniejszość jest nonkonformistyczna. Ale to nieuleganie za jakiś czas i tak przyniesie korzyść większą niż tym co jednak idą z prądem( chwilowa korzyść , czyli w sumie pozorna). Dobrze, ale sama przyznaj. Nie czujesz się bardziej wyjątkowo, gdy masz nogi wydepilowane, lśniące, gładkie aż chce się polizać:D ulubiona spódnica/sukienka w której czujesz się pewnie, makijaż do tego taki jaki lubisz( subtelny, wyzywający?), zapach, fryzura. VS nogi nieogolone, spodnie też ulubione, makijaż też taki jaki lubisz, zapach, fryz z którego zadowolona. To subtelne różnice, które trudno dostrzec rozwijają, powodują, że bliżej do szczęścia i właśnie z tych subtelności wynikają stałe, niezmienne, istotne wartości, coś ponadczasowego. Jak myślisz?;) Mnie się bardzo podobają długie spódnice. Niby więcej materiału porównując do spodni, a kobieta i tak lżej w takim ubraniu wygląda niż w spodniach. No i właśnie, w takiej spódnicy czasami nogi można odpuścić, zapuścić. :P Poza tym wygląd to nie wszystko, jest jeszcze ruch, ha, i tu kolejne wyzwanie, czyli poruszanie. Poruszanie lekkie acz stanowcze, subtelne acz zdecydowane. Wyższy stopień wtajemniczenia ładnie chodzić, chodzić tak by uwodzić, przyciągnąć wzrok by rozbić go na latarni.:P Chód akurat jest do opanowania przez każdego, kto jako taką sprawność fizyczną ma opanowaną. Tylko mało komu się chce, warunki też niesprzyjające ( urzędnicy jakie drogi, ścieżki budują, hę, pytam się? takie że połamać nogi można w sportowych, a co dopiero na obcasach, no nic, nie ma lekko, ale to nie powód żeby poddawać się i dostosować do tych warunków. ) ;) "''A kto mówi że włosy łonowe są obrzydliwe?'' - większość młodych facetów. Mój brat uważa,że jakby mu się trafiła taka co nie goli to by go to obrzydzało. " To nie zawsze kieruj się większością. Co w tym obrzydliwego? Jeżeli ktoś codziennie seksi się, to raczej nie będzie golił łona. Chyba że ma skórę odporną na podrażnienia. Ale co jest obrzydliwego w owłosionej cipce? x "''Jeżeli Ty najlepiej czułabyś się gdy nieogolone nogi, to jak najbardziej nie gól dla innych.'' - łatwo powiedzieć,ale presja jest taka,ze często gdy już wychodze w sukience dokladnie wczesniej ogladam swoje nogi. Ja bym wolala,zeby po prostu te wlosy tam nie rosly,skoro są takie niewlasciwe i do usunięcia. A te jak na złość uważają,że mają prawo żyć i ciągle walczą o swoje. Podłość,ktoś sobie wymyślił,że ich nie powinno być chociaż są i im smutno smutas.gif" Nie ma lekko Włosy nie żyją, to martwy twór :P dlatego ścinaj, nic nie czują, nie będzie im smutno:D Podnieca mnie pisanie o owłosionych nogach kobiety z kobietą:D:P Poważnie.:P Ale już tak mam, jestem zbok.:( :P I o łonie też.:classic_cool: "''Poza tym łono{} jeszcze przyjemniej pachnie gdy są włosy. A to już niepodważalna korzyść dla owłosienia.'' - to może akurat wada...chociaz nie wiem,moja raczej nie smierdzi nieprzyjemnie no ale mysle,ze mycie załatwia sprawę. Żeby nic czuć nie było." Ależ mnie chodziło o zapach ciała, który każdy z nas ma( intensywniejszy/ mniej intensywny).Naturalny. Po myciu. :) "'' Może o to chodzi, ale idę o zakład, że za jakiś czas będzie więcej owłosionych.'' - a ja ide o zaklad,ze za jakiś czas to i faceci beda wszystko golic,bo już też się rozkręcają z tym. I zostaną nam tylko wlosy na glowie,brwi i rzęsy" Aaaaa rzeczywiście.:D Ha, ja się golę standardowo.:P Brwi czasami fajnie ogolone wyglądają, czyli nie wyglądają, bo nie ma już, eee.:D "''A to kobiety nie rodzą się z nogami bez włosów? I to nie przez ten dżonder, dżędę, gender(?) wyrastają dziewczynom włosy? Chyba coś mi się jednak wydaje, że tak. ''- no właśnie,jak opisalam wyzej,niestety nie. Mamy te włosy i cóż poradzić,sa tak samo naturalne jak to meskie,ale to te nasze są do ścięcia. Gdyby to takie proste było nie trzebaby nic depilować. Skoro nie byłoby z czego? Tylko blondynki szczęściary maja mało włosów. Ale za to na glowie tez mogą mieć mało,to ja już wole tak jak mam i za to gęste włosy na głowie. Szczeście,że te mogą zostać." A że, uogólniając, kobiety lubią dbać o siebie, bardziej niż mężczyźni, to z tego dbania o siebie wynikło golenie nóg, rąk, ogólnie depilacja.:P Czyli wychodzi na to, żeby polubić dbać o siebie, to depilację też się polubi.:D A z tymi blondynkami to nie jest stereotyp? Sam jestem (byłem, bo coraz mniej włosów:P) blondynem i owłosienie całkiem bujne mam...miałem.:P Po prostu jasne włosy nie rzucają się tak w oczy, nie ma takiego kontrastu ze skórą jak w przypadku ciemnych. Ale może rzeczywiście, ciemniejsi mają większe owłosienie. Ale nawet jak taka blondynka ma słabe owłosienie, to i tak raczej się goli, tylko trochę mniej czasu, wysiłku na to zużywa. Ale z kolei osoby blond raczej mają delikatniejszą cerę, więc podrażnienie po goleniu mogą być większe mimo tego, że delikatniejszy zarost. :P Zawsze można jakąś niesprawiedliwość znaleźć, zawsze można czymś wytłumaczyć.:P "''podobno włosy u mężczyzny jednak podobają się kobietom, w głównej mierze.'' - no jak dla mnie są ok,byle nie broda „na żyda” oczko.gif no,ale ja uwazam,ze u kobiety wlosy tez są ok" Podobno, mnie w lekkim zaroście trochę korzystniej( mimo że i tak jestem brzydki) niż bez, ale i tak wolę golić się codziennie, bo lepiej czuję się ogolony. I już.:P O właśnie, regulacja brwi, coś niedostrzegalnego niby, nie rzucającego się w oczy, a ostatecznie polepszającego wygląd twarzy, oczywiście dobrze zrobiona ta regulacja , a nie jak napisałaś krechą namalowane.;) I na koniec odnośnie tego wymogu golenia nóg. To jest niepisany wymóg. Czyli ostatecznie to od Ciebie zależy, bo przecież jeżeli nie będziesz depilować, to nic nie stanie się poza komentarzami, albo nachalnie spoglądającym wzrokiem. Ale według mnie, nieważne czy wymóg czy nie, po prostu korzystniej, tak jak z tą regulacją( subtelną) brwi. ;) x x x Gość 2015.05.04 przyjemnego normalnego noszenia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"''podobno włosy u mężczyzny jednak podobają się kobietom, w głównej mierze.'' - no jak dla mnie są ok,byle nie broda „na żyda” oczko.gif no,ale ja uwazam,ze u kobiety wlosy tez są ok" Podobno, mnie w lekkim zaroście trochę korzystniej( mimo że i tak jestem brzydki) niż bez, ale i tak wolę golić się codziennie, bo lepiej czuję się ogolony. I już.:P O właśnie, regulacja brwi, coś niedostrzegalnego niby, nie rzucającego się w oczy, a ostatecznie polepszającego wygląd twarzy, oczywiście dobrze zrobiona ta regulacja , a nie jak napisałaś krechą namalowane.;) I na koniec odnośnie tego wymogu golenia nóg. To jest niepisany wymóg. Czyli ostatecznie to od Ciebie zależy, bo przecież jeżeli nie będziesz depilować, to nic nie stanie się poza komentarzami, albo nachalnie spoglądającym wzrokiem. Ale według mnie, nieważne czy wymóg czy nie, po prostu korzystniej, tak jak z tą regulacją( subtelną) brwi. ;) x x x Gość 2015.05.04 przyjemnego normalnego noszenia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego korzystniej? Bo ludzie są głupi i będą się gapić jak nie ogolisz nóg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie kierowałam do gościa który twierdzi, że golenie nóg to niepisana zasada i korzystniej jest golić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz opinię to proszę bardzo, wypowiedz się (to twój temat). Do mnie osobiście nie przemawia wmawianie ludziom w jaki sposób mają zmieniać swoje ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej Deviant :-) pozdrawiam B.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć B. :D Co u Ciebie, chodzisz już w sukienkach?:P Zwalczyłaś już kompleksy ?;) x x Gość dziś lepiej wyglądają kobiece nogi gdy ogolone, dlatego bo ładnie skóra odsłonięta i takie lśniąco gładkie są. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest tylko twoja opinia, więc gdzie ta obiektywna korzyść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, golone nogi regularnie świadczą o tym, że kobieta dba o siebie, przejmuje się swoim wyglądem, a to też dodaje atrakcyjności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×