Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OlgierdaMama

Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych

Polecane posty

Gość MajowaNatalka
Ps.odrazu sorki za byka w słowie forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Hej Kobietki :) a my dziś uciekamy na wakacje. Pakowanie Michałka nie było łatwe, zwłaszcza że On dzielnie pomagał. Koniecznie chciał zapakować swojego największego pluszaka do lodówki turystycznej, a jak już go upchał to przykrył pokrywą od lodówki i szczęśliwy poszedł psocić dalej :) Pewnie nie za często uda mi się do was zajrzeć, więc odezwę się jak wrócimy ok. 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
my wyruszamy jutro :) szkoda, że pogoda nieco gorsza, ale upałów po 30 stopni też bym nie chciała myszka1125 jeśli jeszcze jesteś jaki kierunek obieracie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
28marzec -->> my to najpierw do rodziców, za Lublin jeszcze 100 km, nad sama granicę z Białorusią, a potem do Międzybrodzia Żywieckiego, żeby później mieć bliziutko do domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
No to wypocznijcie i za mnie koniecznie :) u nas zaczęła się kolka :/ chodzę po ścianach z niewyspania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
myszka1125 - to my w drugą stronę, nad morze. Pomyślalam, że spytam bo czasem "świat jest mały" i może byśmy były w tej samej miejscowości, ale nie tym razem :) Pozdrawiam OFMama pewnie o odpoczynku to raczej mowy nie będzie ;D, ale ważne żeby troche klimat zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chloe28
Kajka, a badanie tarczycy robilas malemu ?? OF mama :) moj urodzil 4150 , dzis mamybjuz prawie 10 na kp a maly ma za tydzien 5 m-cy , od kilku dni wprowadzam mu warzywka na obiad, zjada,ale bez szalu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
Chloe - a ja się stresuje, że Olo waży 11 :) w tej sytuacji pozostaje mi liczyć, że Franek w jego wieku będzie też tyle ważył to będzie bardzo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiara88
OFMamo u nas Synek i urodził się i miał 4 kg i 62cm. Teraz ma 15 miesięcy i waży ok 14 kg ;) Tyle że jest wysoki więc też nam się wydaje że jest w sam raz ani za chudy ani za gruby. Też szybko przybierał w tych pierwszych miesiącach, teraz się trochę uspokoiło bo bardzo dużo biega. Za niedługo szczepienie to będzie dokładna waga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka030
Chloe - tarczycy mu nie robiłam a właśnie się zastanawiałam nad tym czy mu nie zrobić. Narazie z nim na badania nie pójdę bo wstał mi dziś z katarem i kaszle. Tyle co żeśmy się z choróbska wygrzebali, ze 2 tygodnie zdrowy był i znowu :(. Chloe - a co już mu za warzywka podałaś? ja w końcu dziś zaczynam zobaczymy jak zareaguje na marchewkę :) i oczywiście sama robię bo dostałam młodziutką swojską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
28marzec-> miałaś rację odn smoka. My w środę wróciliśmy do domu, Majka w nowym swoim pokoju. Strasznie uzależniona od smoka jeśli chodzi o sen, cały czas go ciągnęła, rękami podczas snu szukała a jak wypadł albo wyjęłam to nawet po minucie pobudka i płacz i uspokajanie a spałam z nią 3 tyg u mamy mając jej łóżeczko dołączone do mojego łóżka. Budziła się w nocy z 5 6 7 razy.. pierwsza noc tu, ze smokiem, po dwóch godzinach już u nas w łóżku. Ja niewyspana, mąż skopany, postanowiłam że to ostatni raz. Wczoraj jak ją usypiałam na drzemkę w ciągu dnia to tak wariowała , że w końcu smoka kilka razy wywaliła za łóżeczko a ja go schowałam i postanowiłam że już nie dam. Długo walczyła aż padla. Wieczorem usypialam ją z 1,5 godziny, szczęka jej chodziła ale nie dałam. Obudziła się po godzinie ale nawet wody nie chciała a dotąd piła z dwie butle, jedną jak usypiała a drugą w nocy. Poszła zaraz spać. Potem ok 3 ale dałam łyka wody i dalej pospała w łóżeczku do 6 a potem już ją przeniosłam do mnie to spałyśmy do 8. Jestem w szoku ale naprawdę bez smoka jest dużo lepiej:) nie wiem czy też wody przez niego też tyle nie piła ale to zobacze jeszcze po dzisiajszej i następnych nocach. Ważne że nie budzi mi się co 5, 10 min. Problem jest jeszcze w tych drzemkach w ciągu dnia bo zawsze na łóżku naszym ją usypiałam a teraz w łóżeczku ją kładę ale mam silne postanowienie i nie ugnę się. Myślałam że może nauczy się wchodzić do łóżeczka jak będzie śpiąca ale niestety foch i płacz i za mną... trochę się napisałam ale musiałam się podzielić; ) najgorsze są fochy przed spaniem, jak ma, to jest strasznie głośna ale wytrzymam, a tak smokiem się ją zatykało na chwilę choć; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie miałam zabrać za oduczanie Matiego od smoka i tak mi schodzi schodzi...Teraz przeżywamy okres mamo nie idź do pracy i ryk a także ryki w nocy ( ale to zeby ).Nadal u nas Mati chodzi za rączki i zaczyna mnie tak to troche po cichu martwić że boi sie puścić a 15 miechow już zlecialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majce teraz non stop idą zęby. Właśnie wyszly trzy 5 a wczoraj zauważyłam górną dwójkę; ) a jeśli chodzi o chodzenie to 23 maja zrobiła pierwsze kroczki a od 3 dni śmiga po mieszkaniu a na spacerach to nawet sama się puszcza, zdarza się często że upada ale podnosi się i leci dalej, kupiłam jej wczoraj w jagiellonach skarpetki grubsze antypoślizgowe i super jej idzie na plytkach, ja myślę że to kwestia czasy aż synek się puści i sam ruszy, majka będzie miała 29 też 15 miechów skończone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patusia spróbuj Synka nie trzymać za rączki a za bioderka. Czytałam na jakimś blogu, że takie ćwiczenie zaleciła lekarka, że uczy dziecko przenoszenia ciężaru z nózki na nóźkę i po części też odwagi. Jak znajdę ten blog to prześle Ci linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chloe - mamy marchewkę za sobą, i bardzo jej nie smakowała, nie wiem jak u ciebie ale moja ma spory problem z tym jak to ma zjeść i większość wypluwa. Zastanawiam się tylko czy to nie jest za wcześnie dla niej. Spróbuję jej podać jeszcze coś i jak nadal będę widziała że sobie nie radzi to chyba poczekam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
Kajka - u nas tez na początku wypluwal. Nie wiedział jak połknąć. Wypróbowałam taki sposób: dałam łyżeczkę i zaraz po tym smoczka. Zasysajac smoczka polknal marchewkę i załapał o co chodzi. Ze dwa, trzy razy powtórka i potem już z łyżeczki jadł pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OFMama - na to bym nie wpadła, jak coś to będę mogła wypróbować jak nie załapie, ostatnio się nauczyła smoczka bo tak to też go wypluwała. A mam jeszcze pytanie czy któreś dzidzia ssała palce jako niemowlak, bo moja robi to notorycznie jak idzie spać i boję się że później będzie problem, smoczek nie zawsze jest akceptowany. Dziś wziełam się za odpieluchowanie syna zobaczymy jak pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kajka - czytałam, że dzieci do 6msca mają odruch wypychania z buzi więc może na początku tak być :) i musi maluch spróbowac około 10razy dany smak, żeby go polubić lub nie. U mojej córci też tak było, że wypluwała, ale się nie poddałam i ładnie zajadała, a zaczęłam rozszerzanie diety jak skończyła 4 msce. Mamusie, polecicie mi jakąś fajną stronkę/blog z przepisami dla 9miesięcznego brzdąca? Kończą mi się pomysły,a chciałabym urozmaicić diętę dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
alaantkoweblw.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość machońka
Dziewczyny od jakiegoś czasu zauważyłam,że na pipusi Lenki pojawiają się krostki. Smaruję Linomagiem i znikają,a po kilku dniach znów są. Niektóre pękają i robią się z tego ranki. Wiem że ja to szczypie,bo łapie się za pampersa i próbuje ściągnąć. Wietrze jej pupę ale to nic nie daje. Spotkalyscie się z czymś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka030
machonka u synka pojawialy mi sie krostki ale nic nie pekalo. a bylo to od pampersa zbyt mokrego chociaz czasem i od suchego. u nas pomogly kilkudniowe nasiadowki w szalwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Machońka jeśli są jakieś problemy to sprobuj też zmienić pampersy na inną firmę a jest ich tyle że na pewno jakieś będą lepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patusiaxxx
Machona u was krostki a u nas pokrzywka i kaszel .Młody w niedzielę najpierw na nogacgmh dostał plam i babli jakby go ktoś pokrzywa poparzyl.Zeszło mu to a pop paru godzinach pojawiło sie na raczkach. Do tego kaszel. W pon byłam u lekarza i niby to wirusowka.Ech... Do tego ma tak dupcie odparzona że hej.Kupilam torrimentol i przechodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Machona u was krostki a u nas pokrzywka i kaszel .Młody w niedzielę najpierw na nogacgmh dostał plam i babli jakby go ktoś pokrzywa poparzyl.Zeszło mu to a pop paru godzinach pojawiło sie na raczkach. Do tego kaszel. W pon byłam u lekarza i niby to wirusowka.Ech... Do tego ma tak dupcie odparzona że hej.Kupilam torrimentol i przechodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA 123
Witam Kochane, dawno sie nie odzywalam fajnie ze sie tu przenioslyscie milo Was widziec. U nas roczek mamy za soba tzn. 13 miesiecy, 8 zebow i jeszcze nie chodzimy, ale za to duuzo gadamy:) My tez ruszamy nad morze w piatek, mamy nadzieje na ladna pogode;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaja123-> moja ma teraz prawie 15 miesięcy, chodzić zaczela 23 maja, czyli tydzień przed 14 miesiącem. po 3 tygodniach chodzi już ładnie bardzo:) a bardzo chciałam żeby na plaży już umiała chodzić i się doczekałam, my wyruszamy ost tydzien lipca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle co zaczełam rozszerzać jej dietę o tą nieszczęsną marchewkę i muszę się wstrzymać na jakiś czas. Podejrzewam że ma uczulenie, bo dziś ją bardziej obsypało na buźce i zaczęła mi znowu ulewać. Tylko tak się zastanawiam czy to możliwe aby na marchew była uczulona, fakt że przez 3 dni jej po troszku podawałam, nie wiele tego połykała i nie wiem czy po takich ilościach to możliwe, tym bardziej że nie ma obciążenia alergiami. OFMama - jakbyś mogła mi powiedzieć jak podawać mam jej ten gluten bo za chwilę skończy 5 miesięcy. chodzi mi czy to jakąś kaszkę czy co, i jak to pomieszać ze swoim pokarmem. Jakbyś mogła podzielić się swoją wiedzą :), bo ja nie pamiętam jak ja synowi podawałam. W jakiej ilości i przez jaki czas aż do zwykłego podawania. A i powiedz jak tam chłopaki? I jak ogarnęłaś w końcu rytuał spania? Czy się nie budzą wzajemnie bo pamiętam że pisałaś że mają razem być w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huskyoo, to super, ze Twoja Mala juz bryka, mam nadzieje, ze moja tez zacznie niedlugo... Kajka, Jak ja wprowadzalam gluten to pol lyzeczki kaszki manny do gotujacej sie zupki dodawalam czyli na poczatek pol lyzeczki na 100 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
Kajka - ja dodawałam kaszke manne (pół lyzeczki) do warzyw, które wprowadzałam. A co do spania to póki co Franek śpi u nas w sypialni, bo ulewa dość mocno i boję się Go zostawić w drugim pokoju. Także łóżeczko przeniosłam do nas i póki nie unormujee się z tym ulewaniem to niestety tak zostaje. Swoją drogą to mam się martwić tym ulewaniem? Z Olem nie miałam tego problemu i nie wiem czy to normalne. Dodam, że nie ulewa po każdym jedzeniu. Ewidentnie wtedy, kiedy ma problem z kupa i Go męczą gazy. Prezy się i wtedy potrafi aż chlusnac z Niego. A jak brzuch Go nie meczy to i z ulewaniem spokój. Mialyscie tez tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
Aha, ten gluten przez 2 miesiące po pól łyżeczki. Potem z miesiąc po całej i potem już normalnie. Nie wiem tylko jak to podawać tylko przy kp - musiałabyś chyba odciągnąć swojego pokarmu trochę i wymieszać manne z Nim. Tylko, że swojego mleka nie przegotujesz wtedy, wiec nie wiem czy tak można bez gotowania manne poddawać. Najlepiej by było jednak to z warzywem przemycić jakimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×