Zaczynamy odchudzanie

Witam od dzis od teraz zaczynam sie odchudzac, Mój cel to zrzucenie ok, 17 kg nadbagazu, nie chce wazyc 87 kg chce wazyc 70 kg, i to jest moj cel. Kto do mnie dołączy?

juz kiedys schudłam własnie tu na kafe razem z dziewczynami udało mi sie schudnac pare kilo, jednak odzyskałam je, bylo mineło, szukam kolezanki koło 30 która równiez ma sporo do zrzucenia, która tak ja ma mało czasu w natłoku obowiazków domowych, kolezanki lub kolezanek.

Mysle ze na poczatek 1. dwa razy w tygodniu bede chodzic na kijki z kumpelka jakies 40 minutowe szybkie spacery , 2. jutro jade do dietetyczki która mi ustali menu i kcal, pomierzy mnie i powazy, bede do niej jezdzic co miesiac i bedziemy analizowac wszystko. 3. zapowiedziałam mezowi - koniec z alkoholem winkami i fast fodami wieczorem, oznajmiłam tez na głos kumpeli o moim postanowieniu, co powinno mnie zmotywowac, 4, wracam oczywiscie do systemu jedzenia co 3 h, po 19 nic juz, duzo wody, 5, zero słodyczy, fast fodów , smazonego , masła, podjadania, oleju, 6, ranking cotygodniowy, lub tez comiesieczny u dietetyczki to jeszcze pomysle, 7, grupa wsparcia na kafe, wspólny cel, pomoc wzajemna, 8, ja bede od dzis robic zakupy zywnosciowe na moja diete ok 100 zl tygodniowo to nawet za duzo, Na poczatek tyle i tyle powinno wystarczyc, przestac sie okłamywac, i zrec ,

Musze rozpoczynajac pisanie ze moim celem sa wczasy nad morze za 3 miesiace gdzie wazac tyle ile waze nie pojade, nie pojade nad morze bedac taka tłusta swinia, bo wszystkie ciuchy sa na mnie za małe, musze do konca czerwca wazyc ok 10 kg mniej, koniecznie,!!!!! to jest ok 3 kg na miesiac, kwiecien - 1,5 kg maj - 3 kg czerwiec - 3 kg wychodzi mi 7 kg, dobre i tyle, nie ma ze boli, NO TO ZACZYNAMY, DZIEWCZYNY DOŁĄCZAJCIE

to ja blebla, zapomniałam hasła wiec wchodze jako gosc, moj trzeci dzień diety, okazuje sie ze nie waze 87 bo wczoraj miałam 85 a dzis 84,7, mysle ze dlatego ze dost @ jutro dopiero jadedo diettyczki,

Bardzo motywująca jest dla mnie aplikacja na telefon Endomondo. Jeśli macie smartphone'a z Androidem, to zainstalujcie sobie. Wykorzystuje GPS, żeby zmierzyć odcinki jakie się pokonało, w jakim czasie, i na tej podstawie oblicza, o ile kalorii jest się lżejszym. Jest wiele dyscyplin do wyboru, oczywiście bieganie, ale też chodzenie czy jazda na rowerze.

Ja się dołączę, mój cel to 5 kilo do moich urodzin czyli końca maja, plus osiem przez wakacje, w sumie chce schudnąć 12, 81 waga teraz, 67 waga wymarzona. Jeszcze się nie odchudzalam przez internet Zjadłam dzisiaj dwie razowe kromki z dżemem pomarańczowym i szklankę mleka z wodą. Drugie śniadanie będzie to owoc jakiś. Na obiad pęczak z krewetkami i zielonym groszkiem w czosnku, plus sałata Kolacja jeszcze nie wiem, chce jeść białkowe, bo podobno się chudnie szybko. Rower i piłka, jakie będzie ciepło pójdę pływać

Co ja tu napisałam, matematyka z podstawówki się kłania, 13 kilo chcę schudnąć

Polecam coś takiego to dla osób co nigdy nie ogarną co to jest dieta z deficytem kalorycznym i są zbyt tępi żeby liczyć Kcal www.limvena.pl

arturo mam endomondo , bede stosowac chodzac na kijki, gosc 67 zapraszam

Na siłownię przynajmniej dwa razy w tygodniu! http://cenabiznesu.pl/-kobieta-na-silowni ale mimo to trzeba pamiętać, że tłuszcz się gubi w kuchni, nie na siłowi... więc trzeba zmienić nawyki :)

Witam. Bardzo się cieszę, że znalazłam nowy temat i jakąś pozytywną osóbkę do odchudzania. Ależ fajnie. Bardzo się cieszę, serio!!! zważyłam się dziś i postanowiłam zabrać się za siebie. Mam do zrzucenia niecałe 10 kg. Postanowiłam mniej jeść, zdrowiej i nie przejadać się przez całe dnie a kolację zjadać po 18. Ćwiczenia odpadają, zostają mi spacery, i marsze.

I muszę pomyśleć nad jakimś nickiem dla siebie :)

Kolacja o 18 by mnie wykonczyla, staram się jeść trzy godziny przed snem czyli kolo 8, nie chce też czuć że się odchudzam, to już mój czwarty raz. Pierwszy po ciąży i trzy rzucenia palenia, także tylko zdrowy tryb życia i dużo ruchu, zobaczymy. Trzymam za nas wszystkie kciuki

Gość67 U mnie ze spaniem jest różnie.Czasem zasypiam po 21 a czasami po 23 nie chcę się przejadać.Jak ja bardzo chcę ważyć 75 kg. To taka moja wymarzona waga tym bardziej, że jestem dość wysoka, ale nie pogniewałabym się na wagę 72 kg ;)

najbardziej skuteczny suplement diety : http://utn.pl/kujkv+

Trzeba zacząć odchudzanie wtedy kiedy jest się na 100% pewnym że się tego chce:) i że da się radę. Ja miałam kilka podejść...ale dopiero catering kiełkinawidełki.pl pozwolił mi cieszyć się na tyle jedzeniem że daje radę i wiem że wytrzymam.

ewentiaulnie suplementacja. Polecam suplement Slimcea.

czesc dziewczyny. jak Wam idzie? mi super jak narazie jak juz bedzie konkretny spadek to sie pochwale, jak narazie 84,7

Ja również zdecydowałam się na suplementacje ale u mnie jest to Foreverslim.I muszę powiedzieć że jestem nawet zadowolona.Chudnę mniej więcej 1 kg tygodniowo.Ale w sumie to najbardziej zadowolona jestem z tego że nie mam napadów głodu a to jest zasługa właśnie tych tabletek.

a ja polecam dietę Smacznie Dopasowaną! Na własnej skórze sprawdzona. Żadne tabletki tylko zmiana sposobu odżywiania jest konieczna, aby zrzucić zbędne kilogramy! Jem 5 posiłków, praktycznie wszystko to co chcę i jestem super zadowolona.

Hej. To ja Gość85.Zaczerniłam nick. Peppa- jak taka różowa świnka :D.U mnie idzie nieźle. Jutro się zważe i podam wagę. Zakupiłam ciemne pieczywo żytnie a na wieczór zamiast ciemnego pieczywa będę jeść sonko. Jogurty naturalne mam też, owoce też. Ależ się cieszę, że coś się tutaj dzieje i wierzę, że zgubię te cholerne kg i osiągnę swój cel. Może pomyślę nad jakimś podpisem, może patrzenie na swoją niezadowalającą wagę da mi kopa. O suplementacji myślałam tym bardziej, że mam zaparcia ale boję się, że wydam na marne pieniądzę.

Moim zdaniem żaden suplement nie da efektów takich jakie otrzyma się dzięki zdrowemu odżywianiu. U mnie idealna dieta okazała się dietą z EatZOne https://eatzone.pl/ Nauczyłam się zdrowo jeść i wszytsko dzięki temu łatwiej przychodzi.

Mierząc ubrania stwierdzasz, że do idealnej figury nieco ci brakuje? Stop! Nie musisz rezygnować z ulubionych wariacji na temat ubioru. Wystarczy, że zastosujesz naszą tygodniową dietę i połączysz ją z ćwiczeniami na płaski brzuch. Możesz dzięki temu zgubić do 3 kg, zmniejszyć obwód talii i ujędrnić sylwetkę. Nie zastanawiaj się dłużej, do dzieła! Sukces gwarantowany. A jeśli chcesz ta rozpiska może posłużyć ci jako drogowskaz, jak schudnąć w miesiąc nawet 10 kg! Jak schudnąć w tydzień? Oto zasady diety! Reguły są bardzo proste i na pewno będzie ci łatwo samej ułożyć według nich jadłospis: wybieraj jak najmniej przetworzone produkty – pierś z kurczaka, chudy biały ser, jajka, jogurt naturalny, chude mleko, warzywa – możesz je jeść do woli: 1. Tłuszcz stosuj w minimalnych ilościach – smaruj patelnię pędzelkiem zamiast lać na nią olej, do sałatek dodawaj łyżkę oliwy; 2. Jedz otręby – dodawaj po łyżce do jogurtu, zup, sałatek; 3. Ogranicz węglowodany – chleb, makaron, ryż; dziennie możesz zjeść do 2 kromek razowego chleba lub 2 łyżki kaszy gryczanej; 4. Zapomnij o istnieniu cukru i słodyczy; 5. Zrezygnuj z kawy (możesz wypić filiżankę dziennie) i alkoholu, pij za to dużo wody i zielonej herbaty (2 litry płynów dziennie; 6. Staraj się jak najmniej solić, do przyprawiania potraw używaj ziół. Dzień 1 ŚNIADANIE: owsianka z 3 łyżek otrąb i szklanki chudego mleka; filiżanka kawy bez cukru II ŚNIADANIE: 2 jajka na twardo i mały kefir OBIAD: duża pierś kurczaka pieczona z ulubionymi ziołami; sos: mały jogurt naturalny z posiekanym ząbkiem czosnku i pieprzem; zielona herbata PRZEKĄSKA: serek wiejski; zielona herbata KOLACJA: 2 plasterki szynki z indyka i 2 plasterki wędzonego łososia albo pół małej wędzonej makreli Dzień 2 ŚNIADANIE: jajecznica z dwóch jaj z cebulą, smażona na łyżeczce masła; kawa bez cukru II ŚNIADANIE: duży jogurt naturalny z połową startego ogórka i posiekanym koperkiem; zielona herbata OBIAD: zupa krem z brokułów na kostce rosołowej z obniżoną ilością sodu, z łyżką jogurtu; sznycel cielęcy smażony na łyżeczce oleju; zielona herbata PRZEKĄSKA: muesli z łyżki płatków owsianych, dwóch łyżek otrąb pszennych, garści malin lub truskawek i mały jogurt naturalny; zielona herbata KOLACJA: chudy biały ser pokrojony w plastry, przekładany plastrami pomidora, posypany posiekaną bazylią; zielona herbata Dzień 3 ŚNIADANIE: owsianka z otrąb (patrz: dzień 1); kawa bez cukru II ŚNIADANIE: sałatka z 2 garści rukoli, gotowanego buraka, połowy żółtej papryki, pokruszonego plastra sera typu feta i garści posiekanych orzechów włoskich; sos: łyżeczka oliwy, kilka kropli octu balsamicznego, suszony rozmaryn; zielona herbata OBIAD: mrożony miks warzyw (np. marchewka, kalafior, brokuły) ugotowanych al dente; sos: mały jogurt naturalny, posiekany ząbek czosnku, pół łyżeczki ziół prowansalskich; zielona herbata PRZEKĄSKA: ogórek i pęczek rzodkiewek; zielona herbata KOLACJA: 2 garści gotowanej fasolki szparagowej z podsmażoną cebulą; zielona herbata

Hop, hop Założycielko tematu gdzie jesteś? ;) Jak u Was dziewczęta? u mnie jak dotychczas bez zastrzeżeń. Staram się jak nigdy, nie mogę już patrzeć na wystające fałdki spod biustonosza, na duże uda, na boczki, które wylewają się spod spodni ba! nawet spod bielizny! Cholernie chce zrzucić 8 kg i wierzę, że mi się uda.

Bieganie jest chyba najlepsze na szybkie chudnięcie, lepsze niz jakakolwiek dieta odchudzająca. Pamietaj tez żeby mieć do biegania jakies lepsze buty, przy większej wadze ciała stawy sa bardziej eksploatowane. Do lepszej stabilizacji i amortyzacji sprawd sobie np. NewBalance model 1080

bieganie jest dobre, pod warunkiem, że nie zwiększy się drastycznie ilości jedzenia po bieganiu :) biegając i myśląc, że sporo się spaliło, a potem nadrabianiu w jedzeniu z nawiązką kaloryczną, można przytyć innymi słowy - ujemny bilans energetyczny! Dołączam się do wyzwania autorki wątku. Zaczęłam dietę w piątek, dziś trzeci dzień. Cel to około kilograma tygodniowo. Ważę 78 kg przy wzroście 175, chcę schudnąć na poczatku do 69,9 kg, potem mogę nie mieć motywacji, chociaż oczywiście najlepiej by było schudnąć do 63-65 kg Ania

Ja zaczęłam zmiany w swoim życiu m.in. odchudzanie od zrobienia testu DNA http://codeofme.com/pl/ teraz wiem na co zwracać uwagę, czego unikać.

U mnie również Foreverslim uporał się z niechcianymi kilogramami.I coś w tym jest że nawet po skończeniu odchudzania wspomaganego Foreverslimem nie ma się ochoty na słodycze.Przynajmniej u mnie tak to działa a byłam kiedyś nałogowa czekoladoholiczką.

10 kilo do spalenia - co polecacie rower czy bieganie ? ;-)