Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Witam🖐️ Święto dzisiaj bardzo ważne, tak jak mówi Bastylka świętujemy. Nic dzisiaj nie robię, ale po południu planuję spa. Tekla dzięki za śniadanie👄 wybieram jajko na miękko:D Plotka dzięki za kawę 👄 Nikt się z ciebie nie śmieje, sama wiem że jak ból jest nie do zniesienia, człowiek wszystkiego się chwyta. Tekla nie kupuję słodyczy, ciasto pieką raz w miesiącu. Sam kupuje i po cichu wyjada. Ale oprócz słodyczy ****ardzo dużo. Ja jem 2-3 kromki chleba a on 6-7, warzyw nie je, ryb nie je. Za mięsa i kluchów w każdej postaci skolko ugodno:P Cukier na razie ma dobry, mam w domu glukometry, to od czasu do czasu zmierzę. Jak mówię żeby ograniczył jedzenie, to mi mówi a co ty lekarz. Wywnioskowałam że lekarz też mu mówił. Czasami chciałabym żeby coś mu zaszkodziło i żeby trochę pocierpiał. Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :) kochane dzieki za kawunie .sniadanie ..choć ja juz po obiadku :) .. u mnie dzisiaj schabowy :) sałata lodowa i kapustak kiszona no i ziemniaczki ..zapraszam ..O..si wrąbał schabowego na surowo :) ale musiałam go nagrodzić ....byliśmy dzisiaj pomimo padającej co jakiś czas mżawki w lesie ..było cudnie .cieplutko ...ale po powrocie podczas kapieli O..sia wyczułam kleszcza :O .wysuszyłam go i dalej cała rodzina ja z M mocno trzymaliśmy nieszczęśnika a dziecko wyciągało i udało się w całości wstręciucha wyciągnąć ..jeszcze łapkami wierzgał 😠 widocznie obroża mego piesa już nie działa mus kupić nową ...ale za mom te paskudy znikną a obroża otwarta zostanie :O Miłego dna kochane :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie👄 Ploteczko Trzymam kciuki za usg.Mam nadzieję że tym razem usłyszysz cos pozytywnego👄 Jak chodzi o Serwinkę to ona nie jest żadną czarownicą,nie robi czarów marów itp.To zielarka i lekarka z urodzenia.Jak komuś nie może pomóc to mówi to od razu.Nie naciąga na kasę,cudów nie czyni.Przyjeżdżają do niej z całej Polski i od nikogo nie usłyszałam by ktoś się skarżył.Nawet lekarze wyrażają się o niej z szacunkiem.Ja osobiście nigdy u niej nie byłam ale bliscy owszem.Ostatnio nawet był u niej szef mojej córki.W pracy został oblany jakąś substancją i bardzo długo miał na nodze ranę która się wcale nie goiła.On także twierdzi że chodził po różnych lekarzach i ponad rok nie umieli spowodować by skóra na ranie się wytworzyła.Dopiero Serwinka sprawiła że wszystko się zagoiło.Kobiety to facet wykształcony,jeden z głównych dyrektorów w międzynarodowej firmie.Zatem Bastylko ja także w cuda gusła nie wierzę ale o Serwince słyszałam same dobre rzeczy zatem nie mam powodu nie wierzyć. Ploteczko ja nic na sto procent powiedzieć nie mogę bo osobiście nie byłam,szefa córki nie podpytam powiem tylko co wiem od niej.Ludziska jadą tam w nocy,zajmują kolejkę bo codziennie przyjmuje tylko określoną liczbę ludzi i ani jednej więcej.To już stara kobieta,której pomaga córka pielęgniarka z wykształcenia.Ponoć żyją tam prosto i prowadzą typowe wiejskie gospodarstwo z kurami itp.No i jak pisałam wcześniej jak wie że nie zna lekarstw i nie może pomóc w żaden sposób to mówi o tym od razu.Nie ma u niej ludzi z rakami itp. Terix O Szeptuchach ja nigdy nie słyszałam,nawet nie wiedziałam co zacz jak zapytałaś.Dopiero w necie poszperałam i teraz wiem.;).No ponoć sami sobie jesteśmy najlepszymi uzdrowicielami,jak podchodzić do tego w ten sposób to pewnie i Szeptucha pomoże:p.Ja jestem wielką sceptyczką zatem na tych uzdrowicieli na ogół reaguję najwyżej rozbawieniem.Ale jak widać gdy mocno wierzymy że coś nam pomoże to widać pomaga,jak inaczej wytłumaczyć dobre opinie o szeptuchach;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko Ja w tym roku Luce wyciągałam dwa kleszcze.Nigdzie po okolicy nie latała,kleszcze znalazły ją u nas na podwórku.A nagroda za operację usunięcia krwiopijców to należała się mnie i mojemu M który pomagała w akcji.Luka otwarcie pokazywała nam demonstrując wszystkie krwiożercze zębiska co o wszystkim myśli.Niby nas nie ugryzła ale miała wyraźny zamiar. Teeklo Rozpieszczasz nas bardzo,takie śniadanka mmm.Wielki buziak👄 za to że tak o nas dbasz mimo smutków i kłopotów.Przytulam bardzo mocno❤️ Dorix A tak świętujemy;) tego nigdy za wiele:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terixu - dobrze, że pilnujesz i robisz badania cukru ❤️. Spróbuj zadziałać złośliwie na M mówiąc mu, że chyba wszedł w ANDROPAUZE bo objawem zakłóceń hormonalnych u mężczyzn jest nadmierne łaknienie i powiększanie obwodu w pasie. Skutki andropauzy i otyłości brzusznej to m.in zawał serca. Facety panicznie boją sie zawałów. Właściwie dobrze by było gdyby coś niegroźnego (naprawdę niegroźnego) "pogoniło mu kota" i wystraszyło porządnie. Tak jak mojego M który dowiedziawszy sie że ma podwyższony cukier i grozi mu cukrzyca - wziął sie za siebie, od wiosny zrzucił 7 kg, wyeliminował cukier z diety i jest w siódmym niebie. Pozytywnym skutkiem u niego jest to, że przestał mu przyrastać naskórek na stopach ! :D a miał masakre! nie mogliśmy nadążyc z pedikiurem, chodził do kosmetyczki skrobał modzele i pięty i był w rozpaczy. A teraz ma piękne stópki i nic naskórka! Jestem zadowolona bo ja też często musiałam mu te pięty obrabiać 🌻 Sorry Dziewczynki że ja tak z tymi piętami i modzelami ale może ta informacja przydać się komuś - naprawde stało się to po calkowitym wyeliminowaniu cukru i słodyczy z diety.(no..powiedzmy, że był kawałek gorzkiej czekolady do popołudniowej kawy) 🌻 Dzisiaj zrobiłam pare pożytecznych rzeczy: rower (tylko 12km), pranie, dobry obiad, ciasto drożdżowe pani Kasi, umyłam pralke bo zapyziała, wyprasowałam pare drobiazgów, wyprałam kocie kocyki, obejrzeliśmy film "Nożownik" :D i przede wszystkim odpoczęłam bo nie było dzieci tylko my dwoje i mieliśmy czas spokojnie pogadać bez pośpiechu.... 🌻 Zulko - drożdżowe Kasi zrobiłam dzisiaj z jagodami i z żurawiną. Tzn na jeden placek wyłożylam konfiture żurawinową a na drugi odsączone jagódki ze słoika (jeszcze z Bieszczad;)) Wyszło pysznie więc wersja z owocami jest OK ;) Pozdro pświąteczne dla wszystkich 🖐️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buziaki posyłam👄 na zakończenie Święta:-) Ja świętowałam pełną gębą ;-) czyli uprawiałam leżenie bykiem:-p - a tak naprawdę to dzisiaj bardzo źle się czułam i nie miałam siły żyć :-o... Jutro będzie lepiej...mam nadzieję. Dobranoc ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bastylia Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja witam w drugiej mało światecznej połowie tygodnia i zapraszam na kawe i herbatke (__)? (_)_)? (__)? (__)? (__)? za oknem jakby jaśniej mysle juz o świętach... po raz pierwszy od 35 lat mamy z M plan wyjechania na święta gdzieś...gdziekolwiek, może w góry, nie myśleć o porządkach, gotowaniu i całym tym zgiełku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje że dzisiaj poczujesz się lepiej BeTulko ❤️ Zapraszam na śniadanko http://wuszt.pl/wp-content/uploads/2012/06/jajka_w_kapieli_zapiekane.jpg szyneczka z szynkowara http://www.smaczneprzepisy.com.pl/wp-content/uploads/2015/03/217.jpg lub wiosenny twarożek na jesienny czas http://przepisy.cc/wp-content/uploads/2014/11/twarozek-na-sniadanie-2.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Teklo..:) dzieki za kawunie i sniadanie ❤️ Powiem ze i mnie się marzy taki wyjazd na swięta np. w gory ..a może nad morze ..w pażdzierniku mineło nam już 30pare lat razem ..może i my się skusimy na takie swieta :O miłego dnia kochane ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek🖐️ Tekla dzięki za kawę i pyszne, jak zawsze śniadanie👄 Szynka wygląda bardzo apetycznie:D Dziewczynki i mnie marzy się wyjechać gdzieś na święta, ale nie Boże Narodzenie, tylko Wielkanoc. Nie wyobrażam sobie wigilii poza domem. U mnie w dalszym ciągu szaro, buro i ponuro:( Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dzisiaj mam urlop, więc wpadam się zameldować:D za oknem w końcu się szarości się przetarły i nawet nieśmiało słonko wylazło, jest zdecydowanie ładniej niż wczoraj:P a wczoraj byliśmy na nowym Bondzie, hmmm jak dla mnie nuda, nuda, nuda:P było kilka widowiskowych akcji, fajna muza i... dłużyzny straszne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo gdzie dzisiejsze śniadanko???? wczorajsze jajeczka piękne i smaczne były, ale dzisiaj kiszki marsza grają;) Terix skąd ja to znam, jakbym o swoim m czytała, może nie opycha się do rozpuku, ale że długo w noc siedzi to podjada:o owszem wsuwa jabłka i gruszki namiętnie, ale rodzynkami w czekoladzie, takimiż śliwkami nigdy nie pogardzi:o najgorsze, że nijak nie mogę do niego dotrzeć, awantur nie robi, ale drobne szpile wsadzi, najmądrzejszy z całej wsi:o szkoda gadać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale numer, jak robiłam pierwszy wpis, nie było żadnych z dzisiaj:P Teklo wybacz, że upominałam się o śniadanko, jak Ty już je podałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamówiłam okulary w vision za 1300 zł, dostałam zniżkę 226 zł i bon na drugie okulary 300 zł. Dobrano mi soczewki ( za 9zł)na przyrządach jakich jeszcze nie widziałam. Na razie jestem zadowolona:D Zulka to znaczy że Bond nie przypadł ci, ale obejrzałaś i możesz oceniać. Ja próbuję namówić M na drugą część Listów do m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane :) kawa podana zapraszam (_)(_)(_)(_)(_)(_) Ropaliłam w kominku bo u mnie ciut chlodniejsza noc.. teix,, to dobrze że udalo ci się za taką cene kupić :) Zulka.. dalej jesteś na urlopie czy tylko wczoraj tak było ..:) Plotko.. daj znać co u ciebie ? Vanilko ...odezwij się proszę napisz jak tam wyszło... Wszystkim miłego dnia ..👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane czy krotaś kiedyś kisila czerwoną kapuste ? Daisy ..może u ciebie kiszona czerwoną kapuste ....mam zamiar troche ukisić czerwonej ponoć jest lepsza od bialej :) dorix... choc na kwunie :) napij się takiej normalnej mocnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Orsejowa dzięki za kawę, znakomita, pachnąca👄 Nigdy nie kisiłam czerwonej kapusty, ale wydaje mi się że tak jak białą. U mnie dzisiaj ładny dzień, wyruszam zaraz na spacer. Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 13 w piątek :P Orsejko dziękuje za kawusie pachnącą i gorącą 👄 Terixiu - miłego spaceru ❤️ Orsejko - wklejam Ci fragment bloga dziewczyny która kisi kapuste czerwoną. Przepis wydaje się być sensowny i zrozumiały choć taka kapustka wymaga więcej zachodu niż biała bo czerwona po prostu twardsza jest i mniej soczysta. Uwielbiam kiszoną czerwoną ale sama nie robiłam nigdy. Wklejam tutaj bo może innym też się przyda ;) 🌻 ....."Kapustę kiszoną czerwoną można przygotować w domu, nie wymaga to specjalnych umiejętności czy wiedzy, wystarczą silne mięśnie i odrobina zawziętości. Ale efekt jest obłędny! Przepis na: Kapusta kiszona czerwona Składniki: • 2 kg kapusty czerwonej • 2 łyżki soli • 4-5 łyżek cukru (można pominąć, wtedy kapusta jest ostrzejsza w smaku) • 3 łyżki kminku (ja nie dałam tym razem, bo mąż nie lubi) Przygotowanie: 1. Kapustę obieram z nieładnych liści i drobno szatkuję wycinając głąb. Mieszam w misce z solą, cukrem i kminkiem (jeśli lubicie). Ubijam tłuczkiem bardzo dokładnie w jakimś naczyniu, trwa to nawet 30 minut! Kapusta misi puścić tyle soku, aby przykryło ją na 2 palce. Jeśli się nie udaje, trzeba dolać przegotowanej i wystudzonej wody, ale nie więcej niż maksymalnie 500 ml na 2 kg kapusty, wtedy trzeba dodać jeszcze 1 łyżkę soli. 2. Kapustę przekładam do beczułki, mocno dogniatam do dna i dociskam talerzem z kamieniem lub specjalnym kamieniem dociskowym, który można kupić w internecie. Kapusta musi być przykryta, cała zalana sokiem, bo inaczej zgnije i nic z tego nie będzie. Jeśli mam sok z kapusty lub ogórków z zeszłego roku, taki żywy i pracujący, dolewam kilka łyżek do kapusty, żeby zaszczepić kwasem mlekowym, wtedy fermentacja szybciej przebiegnie. Faza gwałtownej fermentacji takiej z bulgotaniem i piana będzie trwała do 10 dni zależnie od temperatury otoczenia. Kapusta jest gotowa. Można ją jeść, przekładam w słoiki i trzymać w lodówce. 3. Opiszę, co robi się dalej, jeśli przygotujecie wielokrotność podanych porcji. Gdy faza gwałtowna się kończy trzeba przebić kapustę, to znaczy wziąć kij (jak od szczotki tylko czysty i do tego przeznaczony) i wbić go w kilku miejscach w kapustę dochodząc do samego dna. Pojawia się wtedy gejzery gazu. Tak ma być. Kapustę ugniata się ponownie, dociska kamieniem i zakręca beczkę. Tak może stać w chłodnym miejscu nawet dwa lata pod warunkiem, że jest przykryta sokiem. Jeśli sok, będzie znikał, trzeba uzupełniać przegotowaną, schłodzoną i posoloną wodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie trzynastego w piątek. Oczywiście, z rana byłam na kawce Orsejki ale nie zdążyłam po sobie zostawić śladu. Wiadomo, w biurze nie zawsze jest luz by wejść do Czytelni :D. Ostatnie dwa dni...to nawał pracy, ludziska przedłużają sobie weekendy i przychodzą załatwiać sprawy. Taka praca 👄. Mam nadzieję, ze wieczorem wpadnę pogadulić, a teraz po buziaku zasyłam i ściskam każdą z osobna ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Dziewczynki, od kilku dni jestem cierpiąca no a wiadomo że w domu wciąż jest coś do zrobienia. Tym bardziej, ze jest jeszcze Teo i wciąż jest zamieszanie. M jest zmęczony bo młodzi dalej zwiedzają Kubę i cała firma na jego głowie i barkach. Firmy rodzinne mają plusy ale też i dużo minusów :-o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam jeszcze do obrobienia wiadro podgrzybków - zbiór z 11-go ale wtedy nie miałam siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na miskę gorącej zupy podgrzybkowej z ziemniaczkami i zieloną pietruszką :-). Na drugie danie makaron bucatini aglio e olio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×